Madziula30
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Madziula30
-
Justin to dość szybko poczułaś ruchy,ja do tej pory nie czuje tzn wczoraj 1szy raz ale nie jestem pewna czy to na pewno to,jakby takie lekkie puknięcie dwa razy pod rząd w tym samy miejscu.Dziwne ze te ruchy masz już bolesne bo przecież dzidzia jest jeszcze mała wiec rusza się na razie jak rybka w wodzie. Ja byłam wczoraj ostatni raz u lekarza w Krakowie na takiej "pożegnalnej"wizycie.Tak bardzo załuje ze nie mogę do końca prowadzic u tego lekarza ciązy,bo już się do niego przyzwyczaiłam.Dzisiaj od rana coś mnie wzięło na płacz z tego powodu.Z usg wynika ze na 85% będzie dziewczynka.Nic jej tam nie dyndało między nogami tylko było widać dwa wzgórki takie jak u dziewczynki.Widać było jak maluszek zaciska piąstkę i głaszcze się po buzi.Widok niesamowity...maż non stop dotyka brzuszka i mowi do niego,tak bardzo nie może się doczekać maleństwa.Ja do tej pory nie wierze ze jestem w ciązy,to jest dla mnie jak wygrana w totka. x Justin mam nadzieje ze u Ciebie sytuacja została opanowana,jak się czujesz,masz nadal plamienia? x Lunka "czujna"to za mało powiedziane.Ja czytam wszystko co popadnie na temat ciązy.Wczoraj dr.Mirocki powiedział ze najlepiej by było gdyby M zablokował mi takie strony w internecie zebym za dużo nie czytala i się nie nakręcała bo jego oczywiście tez prosiłam żeby spr.czy z szyjka ok,chociaz on zawsze ją sprawdza. x Izabelka ja tez miałam dokładnie to co Ty opisujesz,pulsowanie i kłócie w pochwie właśnie wtedy kiedy pojawiła się infekcja,odkąd biore globulki to już tego nie mam.I co najdziwniejsze nie miałam za bardzo upławów tylko strzasznie popękaną skórę na zewnątrz(aż krwawiła) i okropne pieczenie i swędzenie. x trzymam mocno kciuki za wszystkie testujące i oczekujące mamuśki
-
Justin a czy po założeniu pessara będziesz mogła wrócic do domu czy musisz zostać w szpitalu?Czytałam ze jak kobieta miała wcześniej problem w wydolnością szyjki to sytuacja może się powtórzyć przy kolejnej ciązy. Ostatnio jak poczytałam Twoje i Lunki wpisy miałam taka schize ze w ogóle nie wchodziłam na forum żeby już nie czytac takich rzeczy i się nie martwic.Wczoraj jak bylam u lekarza,prosiłam żeby sprawdził czy wszystko w porządku z moją szyjka i się trochę uspokoiłam.
-
hej Izabelka ja czuje się już lepiej,wychodze z domu ale nie sama.Wczoraj byłam u lekarza bo dostałam infekcji grzybiczej i biore globulki i smaruje maścią.Ogólnie jest lepiej,drugi trymest przebiega łagodniej jeśli chodzi o dolegliwości.A Ty jak się czujesz? x gość ja miałam ivf w macierzyństwie u dr.Mirockiego.Jesli chcesz wiedzieć cos konkretnie, pytaj. x pozdrawiam Wszystkich!
-
Boze Lunka co za koszmarna historia,juz się zdenerwowałam jak to przeczytałam.Nawet nie wyobrażam sobie takiej sytuacji,chyba bym nie przezyła gdyby mnie cos takiego spotkało. Ja mam zawsze szyjke sprawdzana na każdej wizycie ale te wizyty mam praktycznie co 3 lub 4 tyg wiec nie tak często.Sa jakieś objawy ze cos się dzieje z szyjką?Skurcze czy cos takiego?Zastanawiam się jak maluch wsadził tam nózke skoro jest w worku owodniowym?To tak łatwo dla dziecka?
-
Modlicha no widzisz,juz 7 tydzień,oby tak dalej ale uważaj na siebie,nie ma co ryzykować,za dużo się poświęcilas żeby mieć dziecko wiec teraz trzeba być ostrożnym.Ja tez mogłabym trochę sobie ulzyc w moich boleściach np. zazywac leki przeciwbólowe(oczywiście te które wolno w ciąży),isc na basen,ale niesie to ze sobą inne ryzyko wiec wole cierpieć niż zaszkodzić dziecku. U mnie dzisiaj (na razie)dobrze poza porannymi koncertami w łazience.Zrobiłam sobie taki pyszny grysik na mleku na śniadanie bo bardzo go lubie ale 5 min po tym jak go skończyłam jesc wylądowal w kiblu bleeeee Potem nawet pojechałam z M na zakupy bo generalnie nie zawsze jestem w stanie to robic,ale dzisiaj czuje się nawet dość dobrze.Na wieczór plecy dadza o sobie znac.Boze jak dobrze ze kupiłam tą poduszke dla ciężarnych,jest dla mnie zbawieniem.Polecam ją z całego serca jeśli ktoś ma problemy z kręgosłupem.Daje ogromną ulgę podczas spania. x Izabelka,Helenka,M1,Joasia co u Was?Jak się czujecie?
-
Modlicha ja nie znam leku metformin,ale nie martw się bo ja do tej pory biore niektóre leki,lekarz tak zalecił więc mysle ze chyba wie co robi.Nie sadze żeby chciał Co zaszkodzić.śpij spokojnie :-) a który Ty masz tydzień?
-
Modlicha jeżeli wkladke masz brązową to naprawdę jest dobry znak,świeża krew to już niedobrze,takze bądź dobrej myśli :-) A dlaczego nie dostaniesz L4?Przeciez mam zagrożoną ciąże?Ty jesteś w UK?Jesli tak to idź do polskiego lekarza i poproś o zwolnienie.Kurcze,nie boisz się wracac do pracy?Ja miałam przykaz leżeć plackiem i jak po mcu zaczelam trochę chodzic to wydawało mi się ze to było za dużo a co dopiero pójście do pracy.No nie wiem,moze ja przesadzam ale wydaje mi się ze to mało rozsądne.Przemyśl to jeszcze.......
-
M1 oby wszystko wróciło u Ciebie do normy jak najszybciej zebys mogła podejść do kolejnego transferu,trzymam kciuki. x U mnie nic ciekawego,byłam wczoraj na usg i myslalam ze poznam płec ale maluszek chyba chciał zrobić na złość i odwrócił się tyłem,takze pooglądałam sobie d*pcie,plecy,machał sobie raczkami i kiwał głową,smiesznie to wyglądało :-) jakby celowo się obrócił żeby nie pokazac co ma z przodu. A jeśli chodzi o samopoczucie to tak róznie,sa dni kiedy zoładek nie boli wiec mogę podjeść trochę więcej,wiec wtedy korzystam,a czasem jest masakra.Codziennie rano zygam jak kot ale zaczynam się już przyzwyczajać heheh Nikt nie mówił ze będzie różowo ;-) Już coraz mniej ubrań na mnie pasuje bo brzuch rośnie. x Helenka,Izabelka a jak Wasze brzuszki?
-
Tygrysek kochana,Boze jak mi Cię żal,nie wiem co napisac bo nie wyobrażam sobie ile musialas już przejść.Biedactwo......nie mam słów żeby opisac jakie to zycie niesprawiedliwe....trzymaj się kochana.....:-(
-
nie da rady,juz pokasowane jest,mam nadzieje ze to tylko glupia plotka
-
nie wiem czy da się otworzyć,sprobuje wysłać jeszcze raz http://spoleczenstwo.newsweek.pl/wybuch-reaktora--plotka-dotarla-nad-polske-,106963,1,1.html?m=0
-
Ritka7 jeśli nic nie stoi na przeszkodzie to można wziaśc mrożaczki w nast.cyklu.Nie wiem jaki sposób ma twój lekarz ale ja dwa razy miałam kriotransfer i przygotowanie trwało 1,5 cyklu.Nie było jakiejś dużej stymulacji ale najpierw 1szy cykl brałam tabl.antyk.na wyciszenie a kolejny cykl dostałam 2 zastrzyki i kilka dni przed transferem brałam już leki. Ja nie miałam zadnego wyboru jeśli chodzi o ilość zarodków,bo były zamrożone po 2.Ale uważam ze 2 to jednak większa szansa na ciąże.
-
Tygrysek ja tez Cie pamiętam,super że udało Ci się zajść w ciąże naturalnie,to wspaniala wiadomość :-) Dbaj o siebie i maleństwo. x Izabelka ten pasek fajna sprawa pod warunkiem ze wćiśniesz spodnie na siebie.Ja Od początku nie przytyłam ani deko a nawet jestem 1kg do tyłu.Brzuszek już widać,szczególnie pod wieczór jak jestem bardziej najedzona,ale ogólnie mało jem przez ten refluks.Staram się wszystkiego po troszeczkę żeby dostarczać dzidziowi witaminy,jednak moje porcje sa o polowe mniejsze niż zwykle. Jeśli chodzi o usg to u mnie jest tak ze mam lekarza prowadzącego ciaze i u niego jestem co 3tyg a oprócz tego jade czasem do kliniki ze względu na leki które już od 15tc będę mieć wycofywane.Wiec na takiej wizycie tez mam usg bo nie mowie w klinice ze chodze do innego lekarza.Takze mniej więcej usg mam co 2 tyg.A Ty jak często masz wizyty?Przytyłas coś? x Justin dobrze ze u Ciebie sytuacja się poprawila,oby tak dalej.Tymczasem musisz uważac na siebie.
-
Izabelka nie wiem z jakiego powodu nie możesz spac,plecy Cie bolą?Ja mam bóle krzyża od jakiś 2 tyg i pytałam lekarza czy to normalne ze już w 4mcu bola mnie plecy a on na to ze niezupełnie.Póki co brzuch jest mały i nie ma jeszcze dużego obciążenia dla kręgosłupa.Powiedzial mi ze dzięki temu ze kobieta produkuje w ciąży progesteron włókna kolagenowe się rozciągają po to żeby miednica i spojenie łonowe mogły się powoli rozchodzić i przygotowywać do porodu ale ja biore dodatkowo progesteron w tabletkach i to powoduje ze ten proces odbywa się szybciej i boleśniej.Ja na noc wkładam dużo poduszke miedzy nogi i tak spie na boku ale ona czasem wypada.Znalazlam w internecie strone gdzie zamówiłam sobie taka poduszke ciążową. http://www.supermami.pl/index-7tc.html Poza tym czuje tez już ból w kosci lonowej.Kiedy lekarz naciskał tą kosc i biodra,wtedy czułam jeszcze większy ból także ewidentnie z tego powodu tak się dzieje.A poza tym pij dużo melisy bo nie zaszkodzi w ciąży a pomaga uspokajająco.
-
Emilik nie wiem co jest grane ale nie mogę wysłać Ci strony tej apteki bo pokazuje się napis w dole "treść została uznana za SPAM".Jesli chcesz to wysle Ci na maila. Można tam zadzwonić i porozmawiać po polsku bo pracują tam też Polki.Ja zawsze najpierw pisze do nich maila ile opakowan potrzebuje i farmaceutka wylicza ile będzie kosztowało razem z przesyłka i wysyłam pieniądze na konto.W ciągu 2-3 dni już mam leki.Zapytaj lekarza bo naprawdę szkoda tyle pieniędzy wydawac.Moj lekarz powiedział ze do niedawna na rynku był właśnie utrogestan ale weszła inna firma i sprzedaje ten sam lek pod inna nazwa i inna ceną.Lutinus/utrogestan to nie to samo co zwykła luteina,to czysty progesteron,a zwykła luteina jest z domieszką innych składników.Ja kupiłam tylko 3 opak.lutinusa na początku a potem już utrogestan.
-
Modlicha gratuluje pozytywnej bety,jestes w ciązy,suuuper!!!! x emilik lutinus to to samo co utrogestan.Z tym ze lutinus kosztuje 190zl za opak.a utrogestan 40zł,tylko ze ten drugi nie jest dostępny w Polsce tylko w Czechach.Ja Brałam go od samego początku i nadal biore.Lekarz mi polecił zebym zamówiła sobie utrogestan wiec tak zrobiłam.Jesli byłabyś zainteresowana to mogę dac Ci namiar na ta apteke w której ja zamawiałam.
-
Czesc Wszystkim! Witaj Ritka7! Jeśli chodzi o cytologie to odkąd pamiętam ja zawsze miałam 2 grupe i żaden lekarz nie robił z tego problemu.Normalnie ivf się odbyło bez przeszkód. x Nielotek,Miki super ze dzieciaczki ładnie rosna i nie sprawiają większych kłopotów,oby tak zawsze było.pozdrowienia dla Was i maluszków :-) x A ja postanowiłam ze zrobie cos w końcu ze swoim wyglądem i pójde do fryzjera zafarbować i podciać włosy bo już ponad pół roku nie byłam i nie dawałam sobie z nimi rady.M mnie zawiózł pod same drzwi,wszystko było dobrze,czułam się tez dobrze,kiedy tylko wyszłam za drzwi(już po wizycie),zrobiło mi się slabo,zakręciło w glowie i spadłam ze schodów,ocknęłam się dopiero na dole.Oczywiscie wpadłam w panike,ręcę mi się trzęsły i jak tylko M po mnie przyjechał,od razu pojechaliśmy do szpitala sprawdzić czy z dzieckiem wszystko ok.Na szczęście nic się nie stało,zadne krwawienie nie wystąpiło i widziałam na usg ze maluszek się rusza wiec się uspokoiłam.Lekarka powiedziała ze nie mogę sama nigdzie chodzic na taki upał,bo przez leżenie jestem oslabiona.Ale się strachu najadłam.
-
Justin patrze na twoja stopke i Ty będziesz już chyba w 16tc tak?Tylko ze od 16tc tworzy się już łożysko wiec czemu piszesz ze kosmówka się odkleiła? x A ja walcze z moimi dolegliwościami jak mogę ale niestety żołądek napierdala codziennie a w dodatku doszły mi bóle krzyżowe i chwilami nie wiem co mam ze sobą zrobić kiedy jedno i drugie boli....tak strasznie się ciesze ze jestem w ciąży ale chwilami rycze z bólu....a wiem ze będzie gorzej jeśli chodzi o kręgosłup.Gdyby się dało spalabym na stojąco bo wtedy plecy mniej bolą. x słodkich snów dla Wszystkich,paaaa
-
Justin uważaj teraz bardzo na siebie i leż ile wejdzie,tylko wc i lózko.Wiesz ze ja miałam to samo i w tej sytuacji leżenie bardzo pomaga.Nawet nie próbuj nic dźwigać ani g***townie wstawać z łózka czy tym podobne.Zaskoczyłas mnie bo myslalam ze twoja ciaza przebiega prawidłowo a tu nagle...a który Ty masz tydzień ciąży bo nie pamiętam? x smutna powiem Ci dla pocieszenia ze jeśli z M wszystko ok i z Tobą tez i tylko jajowody staly na przeszkodzie to masz naprawdę duże szanse na zajście w ciaze.Ja tez mam niedrożne jajowody ale wyniki M nie rzucają o ziemie a mimo to zaszłam w ciaze za 1szy razem(ale niestety poroniłam),za drugim razem tez się udało i jestem w 14tc i mam nadzieje ze wszystko będzie tym razem dobrze.Takze głowa do góry,uwierz ze się uda,trzymam kciuki!
-
Kikulec u mnie to idzie genetycznie...babcia miała potworne zylaki i opuchnięte nogi,teraz moja mama a ja z siostra już mamy nieduze objawy np. po wysiłku fizycznym widze na nogach takie zgrubione fioletowe zyły.A te naczynka zaczęły pekac wszędzie,na nogach,rekach,pod piersiami,sa być może na razie niewielkie ale widze ze odkad jestem w ciąży to ich trochę przybyło.Zapytam lekarza ale podejrzewam ze teraz nic nie pozwoli mi zażywać.Czytałam ze np. wit C,czyli cytryna wzmacnia naczynia krwionośne ale z kolei przy refluksie nie wolno mi owoców cytrusowych i tu się koło zamyka.A można w jakiś jeszcze inny naturalny sposób mozna wzmocnić te naczynia,jakims jedzeniem?Dziekuje za informacje :-)
-
ba_sza kochana bardzo mi przykro ze się nie udało.Wazne ze patrzysz w przyszłość i macie z M jakiś plan.Widze ze jesteś z tych silnych i niepoddających się osób.Tak trzymaj,zycze Ci najpierw odpoczynku a potem siły do działania.Powodzenia! :-)
-
Czesc dziewczyny! Izabelka ja już nie leze cały czas,ale dużo poleguje,troche wstane,posiedze,przejde się,czasem nawet na malutki spacer wyjde ale nadal uważam na siebie.Narazie wszystko dobrze,lekarz powiedział ze po odklejeniu kosmówki nie ma śladu,dziecko rusza się,macha rączkami i nozkami jak szalone.Pojechałam na to bad.genet.wczoraj specjalnie do krakowa ale trafiłam na takiego debila lekarza który powiedział ze nie zrobi mi tego badania bo się nie kwalifikuję.Nie będę opowiadac ze szczegółami jak darłam koty z tym lekarzem,zmuszony był przeze mnie żeby zadzwonić do NFZ i zapytać jak to faktycznie jest.Niestety nie udało się.Ale nic straconego,bo mój lekarz prowadzący powiedział zebym do niego przyjechałam w nast.tyg.i sam zrobi mi takie szczegółowe bad.na nfz. x Helenka na refluks na razie nie mogę zazywac zadnych leków.Musze stosować odpowiednia diete dla osób które na to cierpia,nie mogę wielu rzeczy jesc-nawet powmidorów ani kwaśnych ogorków,lista jest bardzo długa dlatego kupiłam wczoraj witaminy,lekarz poradzil mi pregna DHA żeby uzupelnic brakujące witaminy.Jem często ale malutko,spie na bardzo wysokich poduszkach żeby kwasy się nie cofały.Jeden dzień jest dobrze a kolejnego dnia umieram z bólu.Czytałam ze 1szy i 3ci trymest sa najgorsze.Juz przed ciążą wiedziałam ze będę mieć z tym refluksem przechlapane ale co zrobić.A Wy zażywacie jakies witaminy? x Mam jeszcze pytanie...czy ktoras z Was ma problem z pękającymi naczynkami?Ja mam to dziedziczne po mamie,juz wcześniej miałam trochę zyłek popękanych ale od 3mcy widze ze dużo nowych mi przybyło?Czy można jakos zaradzić na to?
-
ba_sza trzymam kciuki żeby beta urosła :-)
-
M1 ja ostatnio nie pisze bo powiem Ci ze nie mam siły.Ja mam refluks żoładka od wielu lat i teraz tak się nasilił jakos od tygodnia ze żoładek boli każdego dnia.Jem malutkie porcje ale nic nie pomaga,non stop czuje ból pod mostkiem,nie mam przez to w ogóle apetytu,przedwczoraj bylam cały dzień o 2 kanapkach,nie dałam rady zjeść więcej.Lekarz powiedział ze niestety na razie nie mogę zażywać żadnych leków,wiec nie pozostaje nic innego jak przeczekać i leżeć.Nic nie przytyłam przez te 3 mce. x Justin byłam dzisiaj u lekarza na NFZ i zostanie on moim lekarzem prowadzącym i wyobraź sobie ze wszystkie badania będę mieć na fundusz.W pt jade do krakowa na usg genetyczne i test pappa.W sumie jak podliczyłam wszytkie badania które dzisiaj mi zlecił prywatnie zapłaciłabym za nie 800zł.Poza tym bad.gen.zlecił wiele innych m.in.hiv,rózyczka,hpv i tp.Poza tym jest to lekarz z polecenia i póki co nie mogę się do niczego doczepić bo jest w porządku. x kikulec bardzo mi przykro :-( X ba_sza przypomnij mi który to dzień po transferze?
-
rita7 ja zaczynałam przygotowania do ivf jakos zaraz na początku cyklu,chyba do 5tego dnia cyklu musiałam już być u lekarza na usg.Oczywiscie nie od razu dostałam zastrzyki ale już wtedy "wszystko"sie zaczyna. x kikulec beta hcg -tak się mowi prawidłowo bo sa tez inne badania które w nazwie maja hcg ale to inne badania.Takze trzymaj się tej nazwy. x Iwka82 jak się czujesz? x Izabelka mnie tez bierze przeziębienie,kicham okropnie cały dzień. x dobranoc wszystkim,ja ide zaraz spac bo już moja pora się zbliża ;-)