Madziula30

Czesc Aliket! Planowo miałam jechać do lekarza w ten pt ale nie dam rady,wiec przesunę tą wizyte na nast. wt. Musze zadzwonić do lekarza i zapytać czy mogę przyjechać 3 dni później ale mysle ze chyba różnicy nie będzie. Super ze serduszko Twojego maluszka już bije,ja tez tak chce:-)

Odebrałam bete 25dpt wynik 10,962

Monia nie martw się,nie każdy ma objawy,być może u Ciebie brak objawów to oznaka ciąży, bądź dobrej myśli.

Monia a Ty jak się czujesz,co u Ciebie?Jestes jeszcze w domku,prawda?

Ona232 11dpt to nie jest za wcześnie na bete ale właśnie w te testy ja nie wierze dlatego w ogóle nie robiłam.Nie denerwuj się tylko zrób bete i będziesz mieć pewność. x Helenka to już Twoje drugie plamienie, prawda?kurcze...Helenka powinnas poprosić lekarza o dłuższe L4 bo skoro te plamienia u Ciebie się powtarzają to szczególnie uważaj na siebie.A ja czekam na tą bete jakbym robiła ją dopiero 1szy raz:-/

Hej M1,własnie wróciłam z bety,ale wynik dopiero po 14:00.Rano poszlam pod prysznic i znowu widze brudna wkładke,cholera zaczynam się denerwować.Od dzisiaj naprawdę leże i nic nie robie,niech się pali i wali ale ja nie będę nic robic.Musze się poświęcić zebym nie miała do siebie pretensji jeśli cos się stanie.Pani która pobierała mi krew już mnie zna bo ciagle tam chodze i tez mówiła żeby leżeć. x ona trzymamy mocno kciuki za Twoja bete:-) x będę Wam pewnie teraz zawracać ciągle głowe,bo co tu robic w łózku jak nie siedzieć przy komputerze:-)

Aneczka to jest takie minimalne leciutko różowawe plamienie,dzisiaj tez rano mialam jak wstalam do łazienki.Wiesz jak zakłada sie tabl dopochwowe to one potem troche wyciekaja,wiec ta rozpuszczona tabl nie jest koloru bialego tylko lekko różowa.Ale brzuch nie boli wiec to chyba jest wazne bo wiem z doświadczenia ze skurcze nie wrożą nic dobrego.Dziekuje kochana za wsparcie. Ide zaraz na bete i wracam do łóżka,musz jednak mniej chodzic,a naprawde ciezko mi wylezec w miejscu.

Aniaa2123 Ty tez juz wkrotce testujesz,trzymam mocno kciuki.

M1 klapsa to Ty zaraz dostaniesz,pesymistko jedna! :-\

U mnie nigdy nie moze byc dobrze,dostalam male plamienia,dzwonilam do swojego lekarza.Powiedzial ze jestem obstawiona lekami wiec nie moze mi juz nic zwiekszyc,mam lezec a jesli sytuacja sie pogorsz,jechac do szpitala.Ja juz mam najczarniejszy scenariusz przed oczami :’(:’(:’(

Miki gratuluję Ci serdecznie bobaska:-) x Lunka jeśli chodzi o leki to właściwie brałam to samo co Ty, poza acardem,ja go nie biore.Czyli Ty po transferze już nie jeździłaś do Polski do macierzyństwa na wizyty tylko już u siebie,tak?Wiesz bo ja się zastanawiam nad tym,ze jak nagle zmienie lekarza to czy będzie wiedział co i jak z lekami.Oczywiscie chciałabym żeby Dr.M prowadził moja ciaze bo do niego mam 100%zaufanie ale tam naprawdę jest za drogo i daleko. A wiesz że utrogestan już nie jest sprzedawany w Polsce, sprowadzałam go z Czech. W każdym razie masz racje ze teraz ta obawa o utrate ciązy jest ogromna a potem będzie obawa żeby dziecko było zdrowe i tak zawsze coś,prawda?:-) x Nielotek trzymaj się dzielnie i pisz do nas szybciutko,zycze Ci szybkiego i bezbolesnego porodu. x Izabelka ja wczoraj obrałam chyba ze 2kg marchewek i M zrobił sok w sokowirówce i piję go namiętnie, pychotka :-) No i oczywiście sok z buraków tez piję codziennie,pyszności a jakie zdrowe mniam;-) x M1 to już kilka dni zostało i będziemy Cię "widzieć"szczesliwą,tak? Ja ide jutro powtórzyć bete żeby sprawdzić czy rosnie prawidłowo.

Izabelka ale mi się chce śmiac jak Ciebie czytam,taka fajna jesteś z tymi zachciankami ;-) Ja nie mam zachcianek ale mój M smieje się ze mnie bo mowi ze wciągam wszystko co popadnie hahahha.Niedawno było śniadanie a ja już dorwałam miskę ze śliwkami i calą zjadłam,teraz jogurt i tak cały dzień:-) Co do anansa to nigdy nie słyszałam żeby nie jesc w ciąży.Własnie sobie przeglądałam w necie co można a czego nie można jesc i staram się dostosować. x Lunka powiedz mi jak długo brałas leki które zapisał Ci Dr.Sz?I jakie leki brałas? x Nielotek powodzenia :-) x M1 nie martw się kochana,nie nakręcaj się tak.Jeszcze kilka dni i zobaczysz wysoką bete.

Justin1234 to w takim razie jak ja mam to zrobić skoro na razie musze chodzic na wizyty do kliniki a potem zmienie lekarza?Bede mieć tutaj karte ciaży a potem drugą u innego lekarza?Jak to u Ciebie wygląda,czy Twoją ciąże prowadzi lekarz z kliniki i do końca ciąży będzie prowadził? x Helenka o mojej ciąży rodzice i siostra wiedzieli od samego początku.Ja raczej przed znajomymi się z tym kryje,bo nie chce zapeszać. x Izabelka powodzenia na wizycie.Ja tez mam we wt ale za tydzień. x dobranoc wszystkim,paaaa

Aneczka ciesze sie ze sie nie poddajesz i wracasz do walki.Życze Ci duzo sily i wytrwałości :-)

hej dziewczyny! Helenka cos faktycznie dziwnie masz z tym 8tc bo ja mam wyliczone co do dnia.Przy in vitro jest to możliwe bo wiadomo kiedy było zapłodnienie.Przeciez Ty mialas transfer 5 dni wcześniej to skąd ten 8tc??hmmm dziwnie... Karty ciązy nie mam bo powiedział ze dopiero później zakłada się,generalnie to chyba po 12tym tyg.Z reszta ja będę chyba jeźdźic do kliniki tylko do momentu brania leków a jak wszystko będzie w porządku to do lekarza u mnie w mieście bo w Krakowie to naprawdę duzy koszt całą ciąże. x M1 jak lekarz dal mi 1sze usg to tam było ze 5tyg i 1 dzień i termin porodu na 21 stycznia,ale.....wiesz, ja tak daleko nie wybiegam w przyszłość.Kazdy dzień do przodu to dla mnie cud. Ja w każdym razie cały czas podchodzę do tej ciaży chłodno,boje się cieszyc za wczasu.

Helenka a jak Ci lekarz wyliczył wiek ciązy?

przepraszam miała być Izabelka z tymi mdłościami yhhhh

zaqzaq ja przed transferem aplikowałam luteinę dopochwową bo i tak przed transferem jest małe "płukanko pochwy". x M1 jak jeszcze raz usłysze ze klapa to dostaniesz po dooopie,zobaczysz!!!Więcej optymizmu.Ja tez nic nie czułam po transferze tak od razu.Poczekaj chwile a na pewno się doczekasz objawów i małej kropeczki na usg.Myśl pozytywnie kochana :-) x Helenka ja nie mam nowych objawów.Jedynie co to zakładam na noc stanik sportowy,taki bezszwowy bo cycki dają mi popalić nieźle hehhehe Helenka adopcja zarodków polega na tym że "adoptujesz zarodka"innej pary i transferowany jest do Twojej macicy.Niektóre pary nie mogą mieć własnych zarodków i czasem to jest jedyna droga dla nich żeby zajść w ciąże. x Justynka a Ty jak się czujesz,jak Twoje mdłości?nasiliły się?Ja zauważyłam ze tak po południu czasem boli mnie głowa i przy tym mdli ale nie wymiotuje. x Iwka jeśli boisz się sama robic zastrzyki to może poproś męża,bedzie Ci łatwiej.Ja miałam tak cieniutkie igiełki ze praktycznie nic nie czułam.Cały czas mąż mi je robił.

Emilik 10zapł jajeczek to super wynik :-) oby nadal pieknie sie dzieliły. x Helenka jak tam dzisiaj? x Ja jak zwykle rano juz spac nie moge i pierwsze co,mysle o jedzeniu. x Diana czytasz nas jeszcze?jak sie czujesz i ktory u Ciebie tydzien ciazy? x milego dnia dla Wszystkich!

Helenka ale mnie nastraszyłas.Dobrze ze na usg wszystko ok.Czyli jeden zarodek jest, tak?Taka wysoka beta,wiec myslalam ze bliźniaki będziesz mieć.Widze że Twój maluch nieźle rośnie.Ja takiej wysokiej bety nie mam jak Ty.W 16dpt miałam 780.Zakilka dni znowu będę powtarzac.

Helenka gdybym ja zaczęła plamić nawet minimalnie to od razu pojechałabym do szpitala.Wiadomo ze takie plamienia nie muszą wróżyć poronienia ale widocznie cos się dzieje skoro plamisz. x Lunka może faktycznie posłuchaj lekarzy bo zwariujesz z nerwów.My kobietki tak już mamy ze wszystkim się martwimy.Ja tez siedze jak na szpilkach....i mysle sobie cały czas oby się udało.

Aliket cieszymy się wszystko dobrze na usg?Ty na pewno jesteś w 6tc bo wydawalo mi się ze już więcej? x Lunka "ten" dzisiejszy dzień prawie za mną ale sama wiesz ze nie ma gwarancji ze cały czas będzie tak dobrze.Cały czas mam obawy chociaż staram się myśleć pozytywnie,ze wszystko się tym razem ułoży.A Ty jak się czujesz?Juz wiesz czy będzie cc? x M1 mocno za Ciebie trzymam kciuki,naprawde ;-)

dziewczyny ja już na tym forum nie pisze,przenosze się na temat zalozony przez M1 bo tam można spokojnie pogadać i nie ma problemów z kafe,zapraszam Wszystkich ;-)

Helenka i Izabelka ja tez czuje się ciągle zmęczona i śpiaca.W nd na mszy prawie kimnęłam w ławce,wczoraj byłam na chrzcie to tez wzięło mnie spanie i ciagle chce mi się sikać.Dzisiaj obudziłam się o 8:00 rano zjadłam śniadanie i wróciłam znowu do łózka i nie wiem czy jeszcze się nie prześpię.Słyszlam ze jak się śpi to dzidzi rośnie :-) poza tym czuje się bardziej rozdrażniona niż zwykle.Takze dziewczynki widzicie nie tylko Wy macie takie objawy.Ja moge mieć wszystkie objawy i dolegliwości byle by zarodeczek rozwijał się prawidłowo.

ejjj gdzie ten post?????