Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marcowa brzuchatka ;)

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    Meaa na poczatku jak miewalkolki dawalam esputicon,czy jakos tak,bez efektu, potem bobotic a potem sab simplex. A potem kolki przeszly. Teraz od jakiegos czasu ma tylko problem nad ranem,zbiera mu sie chyba przez noc,bo nie odbijamy. Ale on zasypia i nawet jak probowalam to wisial mi klapniety na ramieniu i sie nie odbijalo. Wiec dalismy sobie spokoj. Wrocilam do sabsimplexu i dalej bez zmian,wiec zrezygnowalam,bo troche chemii to ma. Masuje mu brzuszek,jak popuszcza baki to jest dobrze,a jak kupe to juz swietnie. Moze jak jego uklad pokarmowy dojrzeje to bedzie lepiej. Szkoda mi tylko ze sie meczy. Chwalic go nie bede,bo jeszcze znow da mi popalic:P Misia moj tez uwielbia swoje rece,pakuje cale do buzi,pakuje tam co sie da, moje rece ,taty,bluzki,co sie nawinie,wazne by smakowalo;)i jest smaczniejsze od smoka.
  2. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    Misia zapomnialam ci odpisac na temat chusty! Moja znajoma,ktora jest doradca chustowym,polecila mi lenny lamb,lub nati-baby. Lepsze i wiecej mozliwosci daja chusty tkane-wytrzymaja wiecej kg czyli starcza na dluzej,ale ciezej je sie wiaze. Trzeba dociagac material kawalek ppo kawalku. Lepsze sa nawet uzywane,bo material jest wyrobiony,nawet zalecaja dziewczyny takie nowki najpierw troche "sciuchac"np uzywajac jako narzuty na kanape ;). Ja teraz mam elastyczna,i moze ciut latwiej sie wiaze,najpierw sie zawiazuje a potem wklada dziecko. Dla mnie wada chusty jest to ze jest strasznie goraco,i mi i dziecku. Nie przepadam za wiazeniem sie w niaa,bo on wychodzi zgrzany i upocony na buzi i ja mam upocony dekolt.moze jak bedzie starszy to bedzie wygodniej,jak nie bedzie tak przylegal do mnie,tylko trzymal sztywno glowke. Musze ponarzekac na mojego skarba,bo jak go pochwale to nastepnego dnia zlosnik. Jak ponarzekam to aniolek;) wiec dzis znow byl maruda niedowytrzymania. Az nie mialam sily,polozylam go na macie,wlaczylam pozytywke i usiadlam zalamana na kanapie. Nie minelo kilka min,zadziwil mnie spokoj,patrze a on zasnal. Misia a jaka kupilas hustawke?my kupilismy lezaczek bujaczek kaczuszke bright starts,jak ma nastroj to polezy,lubi wibracje,uspokajaja go i wyciszaja. To mam troche czasu np.zrobic sobie sniadanie,albo obiad jakis szybki.
  3. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    Hej dziewczyny, ja to nie mam czasu pisac. Tyle sie dzieje,synek jest bardzo absorbujacy. Rosnie jak na drozdzach,musialam schowac ponad polowe szafy ubranek,czesc zdazyl zalozyc tylko raz. Chodzimy na spacerki,jezdzimy na wies do rodzicow. Lubi spac w samochodzie i na spacerach a w domu nic a nic. Jeszcze u rodzicow potrafil pospac po 2 h kilka razy,nawet mu sie dzien trafil,ze caly przespal,a u nas domu jest masakra. Wstaje przed 6 i nie ma spania do 19. Wczoraj zdrzemnal sie :30 min,1h,40 min. Dzis posspal 20 min a teraz lezy i mam nadzieje,ze w koncu zasnie,bo wstal przed 6. Tez mnie wita usmiechem i to jest bardzo podbuduwujace :) bo ogolnie to nie mam kiedy obiadu wstawic. z bioderkami tez mamy problem,ale na razie idziemy za 2 tyg na kontrole,na razie nic nie robilismy oprocz "zaby", i duzo go klade bez pieluchy,zeby mogl sobie jak najwiecej fikac i by bioderka ladnie sie wstawily. Jak to nie pomoze,to pewnie nas ta pielucha sztywna tez czeka. A lobuz z niego taki,kaze sie nosic na pionowo- jak do odbicia. Musi swiat obserwowac, jak go klade "na fasolke"to jest wrzask. Dobrze,ze jeszcze potrafi sam polezec w lozeczku albo na macie,to mam chwile wytchnienia. Trzymajcie sie. :)pozdrawiamy z Krzysiem :)
  4. Pociesze te grubokosciste :) tez tyle wazylam na starcie (64kg) ale tych kg na mnie nie widac,przytylam przez cala ciaze 17 kg,teraz 3 tyg po porodzie waze tyle samo co na samym poczatku.
  5. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    Pogoda dzis rewelacyjna i chyba nie wyleze, juz planuje spacerek mimo, ze nogi bola. Lunek wspolczuje, ze musisz jak najwiecej lezec. Misia mysle, ze jak zaczniesz rodzic to nie bedziesz miala watpliwosci czy chcesz znieczulenie czy nie. Tylko pamietaj,ze bodajze po 7 cm jest juz za pozno. AnnaCu jak nie masz wyboru to i problem z glowy ;) chociaz ja jakis czas temu chcialam bez znieczulenia, ale jak odwiedzilismy rodzicow a tam w szpitalu nie ma znieczulenia i balam sie ze zaczne rodzic,to chcialam jak najszybciej uciekac do siebie. Mimo,ze tam moja kolezanka jest lekarzem ginekologiem poloznikiem. A macie chociaz gaz do dyspozycji?czy nic? Natana wage wyliczaja z pomiarow,wystarczy ze troche sie zmienily i juz waga moze byc inna. A ile bedzie wazyc to sie okaze jak sie urodzi. Niby jest tolerancja az 0,5 kg w obie strony.
  6. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    Wlasnie chcialam ci napisac bys sie nie lamala. I fakt, ja kompletnie nie wiem co mnie czeka. Ale chyba tylko takie mysli i plany trzymaja mnie przy tym bym nie zwariowala. Jakbym nastawiala sie na najgorsze to nie wiem jak bym przetrwala ciaze. Pozostaje nam byc dobrej mysli. Dasz rade meaa, drugie porody z reguly sa lzejsze :)
  7. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    To chyba tylko ja super spalam :) ale wczoraj o 1 jeszcze sprzatalam lazienke ;) stwierdzilam,ze tym razem poloze sie jak poczuje zmeczenie i kolo 2 zaczelam padac. Zasnelam momentalnie,obudzil mnie tylko raz budzik meza i zaraz spalam znowu. Kejtii nie zawracaj sobie nimi glowy,po prostu ktos sie bardzo nudzi.
  8. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    Meaa u nas w heliosie jest dla mnie za glosno :) misia pewnie ze pobieraj,nawet sie nie zastanawiaj.
  9. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    Kfitek ja to marze o normalnej kurtce, bo w tej co chodze to czuje sie jak wieloryb. A jezeli chodzi o porod ze swoim lekarzem,to ja sie na to nie pisze. Po pierwsze nie jestem zadowolona z jej opieki a i tak chodze na nfz.po drugie ufam,ze bedzie dobrze z opieka w szpitalu,nie znam osob co by narzekaly.po trzecie jakbym miala swojeju lekarzowi placic za to by byl przy mnie przy porodzie to bym sie zdecydowala na porod w prywatnej klinice. Chodzilam tam na usg i mialam po 30 tc zostac tam pod opieka,ale zdecydowalam sie na porod w szpitalu i dalam sobie spokoj.
  10. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    ZawszeCiekawa, a czy u was to jest taki zwykły basen tylko sportowy? i w ogóle nie umiesz pływać? ja wczoraj nie pływałam jakoś wyczynowo, po prostu powolutku trochę żabką, trochę na plecach. chciałam się zrelaksować a mój mąż sobie pokonywał kolejne długości. Potem sobie poszłam do jakuzzi, wymasowało mi krzyż :) z dzieckiem też chcę dosyć szybko zacząć chodzić, ale na początek oczywiście do brodzika, tam jest dużo cieplejsza woda.
  11. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    o kurcze marcowamamuska, to nie za wesoło. Podobno na zwiększenie ilości wód trzeba wypić jak najszybciej do 2 l wody. tylko nie pamiętam czy w pół godziny, czy do 2 h ;( tak nam mówili w szkole rodzenia. Będzie wszystko dobrze, moja bratowa przez ostatni miesiąc w szpitalu leżała, bo mały nie rósł, a urodził się 3200. Dziś kawał chłopa z niego ;) Trzymaj się :) Ja dziś strasznie zmęczona się czuję. Ociężała jakbym była z ołowiu. Mały się wypycha i napina skórę, że aż szczypie. I ciągle wali w prawy jajnik, że ledwo chodzę.
  12. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    no tak, jakbym miała obowiązki to by mi się łatwiej wstawało :) a tak to nie mam po co. W nocy tez się ciężko śpi, nad ranem zasypiam jak zabita. Chyba próbuje wykorzystać ostatnie tygodnie laby ;)
  13. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    wizyte mam dopiero za 2 tyg.oczywiscie jak cos bedzie mnie niepokoic to pojde wczesniej. Ale dzis bede w szkole rodzenia to sie dopytam,jestesmy tam pod opieka poloznych. Mam nadzieje,ze wszystko jest w porzadku. Marcowamamuska a czesto mialas te bole? Tzn przez trzy dni byly sporadycznie czy w miare regularne?czy caly czas?
  14. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    Meeaa udanego wypoczynku:) bardzo mozliwe,ze bodziaki spisza sie najlepiej,mam ich duzo,uzywanych i nowych tez.po prostu jak w pepco zauwazylam po 5zl to zal bylo niekupic.nawet jak na raz,bo taki maluch szybko rosnie. Co do koszulek i kaftanikow,to ja nie mam bladego pojecia na ten temat,kupowalam troche z mama a kiedys po prostu nie bylo czegos takiego wiec ona sie nie zna. Monia ja nie wiem czy mnie boli,ale czuje dyskomfort podczas chodzenia. Juz tak zgrabnie nog do przodu nie stawiam. Mysle ze to kosci sie przestawiaja.czasem stawiam je takie malenkie,bo przy wiekszych kluje i ciagnie.
  15. marcowa brzuchatka ;)

    luty/marzec 2013

    A macie zamiar masować sobie krocze do porodu? żeby nie popękać i żeby łatwiej było urodzić? a może któraś z was w poprzedniej ciąży to robiła i wie czy to coś daje?
×