Dziękuje pani za rady.Analizowałam już z lekarzem wszystkie ewentualności podrażnienia, nastąpiło ono w niedzielę a cały weekend spędziłam w domu. Nie stosowałam nic oprócz wymienionych wcześniej kosmetyków. Przed laserem frakcyjnym, 1,5 miesiąca wcześniej zrobiłam jeden zabieg IPL, ale lekarz ,który wykonywał zabieg twierdził,że po miesiącu można wykonywać już fraxel.Jest to duży znana krakowska firma posiadająca i obsługująca kilka laserów , tym bardziej dziwie się że IPL nie był przeciwwskazaniem. Dziś z perspektywy czasu nie potrafię do końca cieszyć się z efektu (pory zostały ściągnięte, twarz wygładzona, ale efekt ten psuje czerwona twarz - to nawet nie jest rumień tylko podrażnienie i pieczenie całej twarzy. Dziś zapikowałam przepisaną przez pani dr firmy Uriage, AquaPrecis, Masque Express Hydratation Dynamiqe (Maseczka intensywnie nawilżająca), która miała być panaceum dla mojej skóry i twarz piekła , zrobiła się jeszcze bardziej czerwona . Być może za wcześniej ją nałożyłam,wczoraj przecież IPL .Znów użyłam Cicalfate. Zastosuję się do pani rady i spróbuje nawilżyć skórę kremami z vit C (chociaż także nie mam pewności iż mnie nie podrażni wit C ) , zastosuje zioła zewnętrznie na skórę oraz tabletki i mam nadzieję że skóra wróci do równowagi . Skorzystam także jeszcze z wizyty u innego dermatologa. Proszę mi jeszcze odpowiedzieć czy spalone brwi odrosną, jakoś nie mam już ochoty na kolejną przepychankę z firmą C...
Z góry dziękuję za rady ,pozdrawiam