BeataB.

Ja przyszłam z pracy i poszłam spać... dosłownie w sekundę, nawet nic nie zjadłam.. i już sie ucieszyłam, ze może pierwsze objawy mnie dopadają, ale gdzie tam ... o 18:30 wstałam i czuję się jak Młody Bóg.. nawet nie ma mowy o spaniu:( moj mąż sie na mnie wkurza... no w koncu mam o siebie dbać (to cytat) ;), a ja się wkurzam na niego bo nie wiem gdzie wyczytał, ze nalezy się żoną w ciązy obchodzić jak z jajkiem. Jak to mówią, ciąża to nie choroba, a ja czuję sie rewelacyjnie... I takie to mamy rodzinne wieczorne rozmowy! Idę coś poczytać...do jutra :)

mnie bardzo bolał.. teraz pobolewa od czasu do czasu..

Wody też doję dużo.. zgrzewka (6szt) starcza mi na 4 dni :O natomiast nie piję w ogóle czarnej herbarty. Bardzo rzadko białą lub zieloną

piszę trochę skrótami myślowymi, ale na pewno rozumiecie.. siedze w pracy - to dlatego, bo robie kilka rzeczy na raz

agawarawa -- gratuluje :) a co do poźniego macierzynstwa to jak najbardziej jestem za.. sama w kwietniu skończe 31 lat. A wokól mnie same starsze ode mnie matki. Moja przyjacióła zdecydowała się na dziecko majac 38 lat... Kiedys bedąc na wizycie u ginekologa (chyba rok temu) powiedzialam mu ze ja sie juz chyba na dziecko nie bede decydowac, coby nie robic za emerytkę na porodowce. Uśmiechną sie i powiedzial, ze teraz juz nie funkcjonuje cos takiego. Kazdy ma dziecko kiedyy uwaza za słuszne, a ze tez wcale nie zaobserwowal wiekszych problemow ze zdrowiem matki czy dziecka u starszych kobiet i że wcale nie ma na to reguły. Tyle ze w tym wypadku sugeruje cesarskie cięcie, a nie SN. I dobrze, bo ja się uważam za starszą i już się planuję na CC :D

kawa -- to trzymam kciuki :)

o pojawił sie :D kafe mnie dobija, te problemy sa juz od dobrych kilku dni :O

malinowa - najlepszych i najszybszych II :* a ja mam pierwszy objaw ciąży :D ---------mąż mnie wkurza!!! " polez sobie" -7x dziennie "nie przemeczaj sie" 5 x dziennie "jak sie czujesz" - 100x dziennie " nie dzwigaj" (butelki z woda :D) - 70 x dziennie a najlepsze!!! " nie odsniezaj samochodu!!!!" to co z pracy mam autobusem wracac i to bede mogla ??? a samochod ma poczekac na odwilz wiosenna :D:P

Jeszcze jedno - nie jestem specem od tarczycy,ale temat jest mi bliski bo obie moje dobre kolezanki walczyły z tarczyca i o zajcie w ciąze.. Od obydwu wiem, ze TSH w ciązy szaleje i leci na łeb na szyję... Jedna z nich poroniła, bo lekarz zwiekszył dawkę za mało... I jak zaszla w drugą ciążę, to samodzielnie podniosła dawkę Euthyroxu z 25 na 75. Teraz jest mamą rocznej dziewcznyki.... Druga tez straciła ciąże, wiec w kolejnej ciązy lekarz dawkę zwiększył od razu na 100. Dwóch innych lekarzy.... nie zachecam oczywiscie do samodzielnego leczenia się, Broń Boże, ale do bacznej obserwacji siebie i swojego ciała... kontrolowania tsh i jak najszybszego orietnowania się czy jest się w ciązy czy nie...

keiti - gratuluje :) bardzo bardzo kitka - witaj :)) malinowaa rob ten test kobieto i sie nie znecaj nad nami :P

Keiti 2 krechy :D super

Rób malinowaaa :P

ejjj dziewczyny, bo ogarnia mnie panika :P

zabrzmiało to tak jakbym teraz miała nie chodzic na obcasach .. szkoda ze nie zapytałam, przez zwykla ciekawosc tylko ;) spytam na wizycie.

Ja tarczyce mam w porzadku.. mialam badania latem.. a wlasnie lekarz powiedział mi jeszcze "nie biegac :(:(:(, nie chodzic na obcasach " poza tym zyc normalnie.. ale dlaczego nie chodzic na obcasach? ma ktoras pomysł ?

dziękuję :)) dzwonilam do lekarza, spytal o ostatnia miesiaczke, o wynik bety, dokonal szybkich obliczen :P pogratulował i kazal przyjsc mniej wiecej za 10 dni.. :P

dzień dobry :) odebrałam betę :D - 1128 !!!

to jutro z rana biegnij do apteki ;)

masz test w domu ?

to dla dobra sprawy :D malinowaa Ty rob ten test bo mnie skreca z ciekawosci !!! :P keiti -- Ty też :D

króliku --> dziękuję i trzymam kciuki :) a do mnie przytelepal się mąż i mówi " chyba jakies winko otworzymy" :O wymówiłam się bólem głowy, patrzy na mnie jak na kosmite, bo nigdy nie stosowalam takiej wymówki :P w kazdym razie leze w lozku z kompresem na glowie i zbolała miną. A on sie martwi, bo nie poszlam dzis biegac- a to oznacza cieżką chorobę :D Cyrk na kólkach.. no ale... dziewczyny które juz maja dzieci - jak powiedzialyscie o ciazy? normalnie czy jakies prezenciki :)?

maruska31 -- brzuch mnie tez wlasnie boli jak na okres, nieprzyjemne uczucie, bo co jakis czas taki jakby ostrzejszy bol.. łapiacy na chwile i puszczajacy...

malinowaaa -- tez bym nie wytrzymała :P masz nerwy :P

keiti78 --- wszystkiego najlepszego :* u mnie nudaaa.. mąż zmęczony, nie zadaje żadnych pytań, wiec sama sie nie wyrywam:P Jutro robie sobie wolne, rano podjade po wynik, potem zobacze co z sobą poczac, mam zamiar podjechac do kolezanki, ktora siedzi na wychowawczym ;) keiti78 -- moge podesłac CI ten test?

maruska31 -- gratuluję :) panacota - to jest punkt pobrań i pewnie dlatego wynik jutro męzowi powiem chyba dopiero po becie...