Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Angelxxx411

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Angelxxx411

  1. firmy BIG ACTIVE na spalanie i odchudzanie. to mieszanka czerwonej, yerba mate i coś tam jeszcze. W rossmanie kupowałam zazwyczaj,ale widziałam też w tesco
  2. cześć pseudonim! a co się dzieje z brzuchem? Ja na obiad zjadlam 2 naleśniki ze szpinakiem i właśnie przed chwilą jabłko:) o właśnie mi się przypomniało,że zieloną herbatke sobie zrobiłam...idę ją pić! hehe a tak ogólnie to ja jeszcze w pracy jestem do 18.. Zobaczysz latem wystąpimy w sexi spódniczkach :D A mój mi wczoraj powiedział żebym sobie wybiła z glowy miniowki bo nie chce zebym robiła apetyt jakimś zboczeńcom.HAHA :D No i dobra,niech będzie troche zazdrosny, ja nabieram coraz więcej odwagi. A w sobotę idziemy na rodzinną imprezę do jego siostry i mam zamiar nałożyć tą super spódnicę którą kupiłam w niedzielę:) pijecie dużo wody??
  3. Witam dziewczyny z samego rana i życzę miłego dietkowego dnia... Ja już po kawie i po ciemnym pieczywku z twarożkiem, ogórkiem, papryką.
  4. ja sobie wczoraj kupiłam spódnicę w reserved i koleżanka była u mnie i mówi że świetnie w niej wyglądam. Oczywiście jeszcze lepiej by było gdyby było parę kg mniej ale nie ma co narzekać, i tak duży postęp.Ale do takiej lateksowej to trzeba już porządnie schudnąć...ale mam nadzieję, że kiedyś ją sobie kupię :) Piling jest super, przynajmniej wg mnie jest rewelacyjny. A ja właśnie wyszłam spod prysznica i użyłam tego ktory kupiłam ostatnio z lirene
  5. on ma jednego przyjaciela - który właśnie po 5 latach rozstał się z narzeczoną, a on sam jest nierobem i lubi sobie wypić. myślę, że nakręcają się nawzajem. Oni żyć bez siebie nie mogą.
  6. teraz są inne czasy - jeszcze wszystko przed Tobą !!!!!! I mam nadzieję, że przede mną też bo bardzo chciałabym mieć dzieci ;) ale ten mój fikołajtek - NIE. Jeśli to będzie mój partner na życie to mam nadzieję, że kiedyś zmieni zdanie.
  7. ale boi się troche jak widzi efekty diety i robi się zazdrosny jak widzi że coraz odważniej się ubieram :P
  8. wiesz Halinka u mnie to jest tak, że on odwalał a ja mu na wszystko pozwalałam i zawsze wiedział,że będę na niego czekać..I to był mój duży błąd. Teraz dopiero to rozumiem i mam nadzieję, że w końcu on nabierze do mnie jakiegoś respektu bo zaczynam z nim inaczej postępować.
  9. halinka dobrze mówisz, ja też do końca nie jestem pewna czy nie tracę właśnie kolejnego roku w swoim życiu na czekanie, aż ten mój się ogarnie..bo to jest mega ciężki i trudny człowiek.Może gdybym postąpiła kiedyś inaczej to teraz miałabym męża itp . A ja polubiłam ćwiczenia na siłowni, kto by pomyślał .. hehe :)
  10. Nie wytrzymałabym na głodowce, nigdy w życiu hehee.. Idę ćwiczyć bo muszę dużo kalorii spalić za to moje pieczywko
  11. no to też prawda. jakiś smutek mnie dopadł i niestety głód też. Na szczęście nie pozwalam sobie na wieczorne szaleństwa zbyt często więc chyba nic się nie stało. Jutro spalę na siłowni
  12. ja mam masywne uda, co prawda troche schudły,ale do ideału to im jeszcze baaardzo daleko....
  13. a brzuch to ćwiczę na siłowni na takim krzesełku,ale nie zawsze. Chociaż chyba wezmę się i za to ostro, żeby był taki fajny :)
  14. Mi z brzucha schodzi najszybciej, jak zrzuciłam te 10 kg to brzuch się baaardzo zmienił. Mam natomiast problem z nogami
  15. halinka to dla Ciebie link http://allegro.pl/peeling-cukrowy-z-cynamonem-guarana-wyszczuplajacy-i3054906604.html
  16. halinka ile za niego zapłaciłaś? gruboziarnisty taki w miarę?
  17. a dziewczyny powiem coś jeszcze, odnośnie ćwiczeń, ogólnie nie jestem osobą zbyt aktywną. To znaczy latem lubię rower i tyle :) ale gdy zaczynałam ćwiczyć na bieżni to szybko się męczyłam i powiedzmy w pół godziny spalałam tyle kalorii co teraz w 15-20 min, także myślę że kondycja na prawdę się poprawiła.. wszystko powoli a przyjdzie z czasem, oczywiście do mnie na siłkę chodzą i tacy którzy spalają w tym samym czasie dwa razy tyle co ja, ale to takie typy sportowców, pewnie sporo czasu na taki efekt pracowali. Nie mówię, że chcę im dorównać, bo cieszę się póki co z tego że u mnie jest duża poprawa. Dobraaa uciekam na spacer ! później napiszę:)
  18. a ja sobie w piątek kupiła piling z lirene za 12zł i zdaje mi sie, że jest na prawdę fajny. No dziewczyny ja musiałam porządnie poćwiczyć bo ostatni raz byłam na siłowni w środę, także stąd ten zapał..zresztą lubię tam chodzić :) żeby tylko jeszcze więcej czasu było..... a w sobotę wybieram się na urodziny do mojego chłopaka siostrzeńca, kończy roczek. Także cały tydzień muszę trzymać fason, żeby później pozwolić sobie na jakiś torcik i coś jeszcze ewentualnie ;)
  19. cześć, ja jestem ;)) u mnie dziś rano jogurt, później żurek w barku na uczelni - jedyna zupa którą tam mają a nie chciałam zapychać się zapiekanką czy dużym obiadem. a po powrocie do domu dwie bułeczki pełnoziarniste z wędliną i papryką konserwową. wczoraj pozwoliłam sobie na wino takie swojskie - piłam z mojego chłopaka mamą. Ja to nie trzymam się już jakiś limitów 1000 kcal czy mniej. Chcę schudnąć ale nie katując się już az tak jak na początku. Dziś dziewczyny z uczelni chwaliły mnie, że schudłam:) niektóre rzadko widuję bo zjazdy raz na 2 tyg ale wiecie jak to bywa że czasem się gdzieś mijamy, fajnie że widzą moje wysiłki :)
  20. aa ja sobie kupiłam peeling na allegro cukrowy z cynamonem i był drogi ale świetny!! skóra taka fajna po nim była, niestety się skończył. Może dziś skoczę do drogerii i jakiś sobie kupię.
  21. cześć dziewczyny.. ja na początku diety to katowalam się i bardzo ograniczałam i nie było mowy o żadnym alkoholu itp, teraz troche to wszystko wraca do normy i raz na jakiś czas sobie pozwolę na coś. Muszę się bardziej zabrać za to co jem bo ostatnio jest tego za dużo. Dziś u mnie kawa z mlekiem (0,5%), musli z jogurtem - 2 miseczki, 2 bułki zbożowe z twarożkiem i pomidorkiem i miedzyczasie jeszcze taki ciemny mały chlebek i ryba pieczona... Chyba muszę znowu wrócić do nawyków z początku diety.. Dziś nie idę ćwiczyć:( Jutro też nie bo spędzę cały dzien na uczelni..a w niedzielę zobaczymy jak się wyrobię bo siłownia wtedy tylko do 15..Ale w następnym tygodniu nadrobię. W środę dałam sobie na prawdę popalić jeśli chodzi o ćwiczenia..pozdrowionka
  22. a co macie zamiar jeść? zrobiłyście jakieś zakupy?
  23. pseudonim - chciałabym, ale chyba jeszcze bardzo dużo cierpliwości trzeba do tego, chociaż ostatnio w miarę się stara... Ej dziewczyny nie ma nic bardziej satysfakcjonującego niż pokazanie się swojemu ex w nowej odsłonie - zajebista szczupła opalona laska :)
  24. widzę, że są tu same dziewczyny ze zlamanym sercem, ale i u mnie jest cholernie ciężko i nie wiem jak to będzie....aleee dziewczyny damy radę ! ile macie lat???
×