0czarna7

witam dziewczynki nie mam za dużo czasu ale cos nabazgrolę wczoraj przyszła szefowa i znów cos sapała myślałam ze to spoko babka... pomyliłam się ;( ale dobrze ze rzadko przychodzi. Cały czas czepia się co do mojego ubioru na początku było za kródko wiec nosze dłuższe rzeczy wczoraj nie wyglądałam jak bym była w pracy a wszyscy ubierają się podobnie do mnie wiec nie wiem o co jej chodzi nakazała mi nosic fartuch żeby wszyscy wiedzieli ze ja tu pracuje wkurza mnie już ta baba a do tego wczoraj przyniosła kolezanka gofry zjadłam jednego i szefowa to widziała zaproponowała mi następnego i odmówiłam nie przepadam za suchymi goframi z cukrem pudrem to ona na to ty się nie odchudzaj masz tu dużo jesc zebys miała siłe na ciężkie charowanie! WOW BYŁAM W SZOKU

kaska2112 wczoraj to się pokłuciliśmy na amen i nie mogłam zasnąć niby mnie kocha ale tak naprawdę nic nie zrobił żeby zawalczyć poza obietnicami przez telefon w ogóle się nie widzieliśmy od czwartku gdyby mu naprawdę tak ekstra zalezało przyjechałby przeprosił z kwiatami ale widać miał to w dupie a wiedział ze miałam wolne to mógł przyjechać do tego zadzwonił do mojej siostry ze nie jesteśmy razem i powiedział jej ze nie przyjdzie na wesele zrobił mi tym wstyd jak bym sama nie mogła tego jej powiedzieć ze się pokłucilismy to zaraz musiał całej mojej rodzinie powiedzieć ale chce mi się buczeć ale jestem już wymalowana i za chwile jade rowerem do roboty rodzice wzięli mi samochód dzisiaj ale mi się nie chce PRZYKRO MI DZIEWCZYNKI NIESAMOWICIE;(

WITAM PONOWNIE TROCHE MNIE NIE BYŁO WIEC SIE ROZPISZE ;) PO 1 TESKNIŁAM bardzo mocno za wami kochane buziaczki;* PO 2 KASSSSIA ja żyję ;) twój spiew i taniec jednocześnie zadziałał już wczoraj chciałam do was napisac ale czasu nie starczyło wiec postanowiłam dzisiaj wszystko nadrobić. Znalazłaś pierwszego grzyba w tym rokui to tak szybko ale szczesciara z ciebie;* PO 3 PROHI witaj w domu;* PO 4 MONTE z małego B do dużego C twój men na pewno zachwycony :) a do tego jak piszesz o swojej ciąży łezka mi się w oku kreci ale nie poleciała;) PO 5 JESTEM DUMNA z was wszystkich dajecie rade opanować się na grillach kilogramy powolutku leca GRATULACJE ;) PO 6 COŚ OD SIEBIE 6 stron miałam do nadrobienia wiec godzinke was poczytywałam jestem dumna ze nie opuściłyście watku całuje;* I PO 7 COS O MNIE UWAGA dostałam ten staz i jestem barmanka wczoraj było wolne a piątek i sobota ARBEIT ARBEIT nogi bolały 8 h stania za barem ale szybko się ucze na kasie już dobrze stukam sporo cen zapamietałm niektóre pizze rozróżniam nic nie potłukłam trochę ciężko mi się zintegrować z kucharzami bo oni w osobnym pomieszczeniu a reszta barmanek jest spoko wiec jest OK trochę tez głupio się czuje bo wszyscy się dobrze znaja a ja tu taka nikogo nie znam ale to się da ciesze się bo atmosfera w pracy jest swietna obym po tym stazu dostała tu prace a dzisiaj tez wolne. w niedziele i poniedziałek mam wolne a reszta do pracy ;) kupiłam sobie druga sukienke ale musze do niej ramiączka dokupić i wszyc żeby mi nie spadła jest 100x ładniejsza od popszedniej później wam fotke strzele. ale byków tu widze ale nie chce już poprawiac trochę nie ogarnieta wypowiedz ale tak na szybko. Okresa dostałam a czekałam na niego cały tydzień już się bałam ze nie przyjdzie w ogóle i przesto sporo podjadałam i piłam piwka ale waga ta sama 90.8 dziś rano było. I na koniec bardzo zła i sumutna wypowiedz pokłóciłam się z moim facetem jestem lekko załamana ale to ja go ZOSTAWIŁAM bo okłamał mnie że idzie spac a poszedł na impreze do znajomych nie odbieał telefonu i miał na mnie kompletnie wylane a do tego pieniądze postawił wyżej mnie (czyt. były ważniejsze ode mnie) trochę mi szkoda tych 2 lat. On twierdzi ze mnie kocha i nie chce się ze mna rozstawac ale co mam mu pozwalac na takie wybryki dodam ze to nie był 1 raz. Poprosiłam go jeszcze tylko o to żeby mimo wszystko poszedł ze mna na to wesele mamy zaproszenie imienne. (jeszcze nie dał mi odpowiedzi) WKONCU MIAŁAM SIE KOMU WYGADAC :(((

ta sukienka która teraz kupiłam: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ab2e4aa9478b8bae.html

a ja ostatnio cos nie mam na nic siły to chyba dlatego ze nie dzwonią z sprawie tego stazu a to już 2 tyg ;( załamuje się :/

a u mnie cały dzień goraco duszno 30 stopni a teraz grzmi ale jeszcze nie pada magdusia cos tam kupiłam później się pochwale chociaż moja matka i w ogóle wszyscy uwazaja ze ta sukienka dobra do kościoła i na poprawiny a na wesele już nie :/ lece na dalaczego ja bo już się zaczeło

kassssia nie martw się nie ty jedyna ja ciagle cos wcinam dzisiaj przezyłam miłe zaskoczenie mój facet przejechał dla mnie 50 km i miał jeszcze mnóstwo sił chciał zrobić drugie tyle ale mu zabroniłam do tego jadłam frytki miałam ochote na więcej ale ktoś mi zjadł:( teraz chodze ciagle głodna :(

kaska zjadłam 3 grillowane kiełbaski i 2 kawałki chleba grillowanego oraz 2kawalki babki i jedno piwo i to było za obiad i kolacje i 2kg w góre jestem sama w szoku

nie chciało wysłać mi posta a jak już wysłało to 5 razy ;/ chciałam jeszcze dodacze weekend zawaliłam i miałam grilla od srody utyło mi się 1.5kg ;/ teraz dalej dieta

kassssia ja się z tad nigdzie nie wybieram poki co tylko czasem poprostu nie mam czasu co do nospy moja znajoma która była 2 razy podczas ciąży na podtrzymaniu miała takie zalecenie od lekaza żeby tanospe wcinac magdusia mój facet akurat wie ze siedze na forum i sobie popisuje troszeczkę z wami ale na szczęście tego nie czyta w sumie to nikomu nie pokazuje co tu wypisuje jeszcze dowiedzieliby się mojej wagi a co do dzisiejszego sniadania to zjadłam tylko top milkera uwielbiam lody mmmmmmmm a nie miałam za bardzo czasu jesc bo od 8 do 10 sprzątałam siostra wczoraj wieczorem pojechała a ona zawsze syf zostawia przynajmniej miałam zajecie hmmm co do mojej pracy trochę się obawiam wiecie może jak długo czeka się na wniosek o staz podobno moja przyszła szefowa (przynajmniej tak chciała) wypełniła go w piątek 2 tyg temu (9dnitemu) i jeszcze zadnej odpowiedzi trochę się obawiam jak dług można czekac 21.01.13r. waga startowa: 98kg waga obecna: 91kg wzrost: 173cm BMI: 31 CEL: 60kg REALNY CEL: 70kg

kassssia ja się z tad nigdzie nie wybieram poki co tylko czasem poprostu nie mam czasu co do nospy moja znajoma która była 2 razy podczas ciąży na podtrzymaniu miała takie zalecenie od lekaza żeby tanospe wcinac magdusia mój facet akurat wie ze siedze na forum i sobie popisuje troszeczkę z wami ale na szczęście tego nie czyta w sumie to nikomu nie pokazuje co tu wypisuje jeszcze dowiedzieliby się mojej wagi a co do dzisiejszego sniadania to zjadłam tylko top milkera uwielbiam lody mmmmmmmm a nie miałam za bardzo czasu jesc bo od 8 do 10 sprzątałam siostra wczoraj wieczorem pojechała a ona zawsze syf zostawia przynajmniej miałam zajecie hmmm co do mojej pracy trochę się obawiam wiecie może jak długo czeka się na wniosek o staz podobno moja przyszła szefowa (przynajmniej tak chciała) wypełniła go w piątek 2 tyg temu (9dnitemu) i jeszcze zadnej odpowiedzi trochę się obawiam jak dług można czekac 21.01.13r. waga startowa: 98kg waga obecna: 91kg wzrost: 173cm BMI: 31 CEL: 60kg REALNY CEL: 70kg

kassssia ja się z tad nigdzie nie wybieram poki co tylko czasem poprostu nie mam czasu co do nospy moja znajoma która była 2 razy podczas ciąży na podtrzymaniu miała takie zalecenie od lekaza żeby tanospe wcinac magdusia mój facet akurat wie ze siedze na forum i sobie popisuje troszeczkę z wami ale na szczęście tego nie czyta w sumie to nikomu nie pokazuje co tu wypisuje jeszcze dowiedzieliby się mojej wagi a co do dzisiejszego sniadania to zjadłam tylko top milkera uwielbiam lody mmmmmmmm a nie miałam za bardzo czasu jesc bo od 8 do 10 sprzątałam siostra wczoraj wieczorem pojechała a ona zawsze syf zostawia przynajmniej miałam zajecie hmmm co do mojej pracy trochę się obawiam wiecie może jak długo czeka się na wniosek o staz podobno moja przyszła szefowa (przynajmniej tak chciała) wypełniła go w piątek 2 tyg temu (9dnitemu) i jeszcze zadnej odpowiedzi trochę się obawiam jak dług można czekac

kassssia ja się z tad nigdzie nie wybieram poki co tylko czasem poprostu nie mam czasu co do nospy moja znajoma która była 2 razy podczas ciąży na podtrzymaniu miała takie zalecenie od lekaza żeby tanospe wcinac magdusia mój facet akurat wie ze siedze na forum i sobie popisuje troszeczkę z wami ale na szczęście tego nie czyta w sumie to nikomu nie pokazuje co tu wypisuje jeszcze dowiedzieliby się mojej wagi a co do dzisiejszego sniadania to zjadłam tylko top milkera uwielbiam lody mmmmmmmm a nie miałam za bardzo czasu jesc bo od 8 do 10 sprzątałam siostra wczoraj wieczorem pojechała a ona zawsze syf zostawia przynajmniej miałam zajecie hmmm co do mojej pracy trochę się obawiam wiecie może jak długo czeka się na wniosek o staz podobno moja przyszła szefowa (przynajmniej tak chciała) wypełniła go w piątek 2 tyg temu (9dnitemu) i jeszcze zadnej odpowiedzi trochę się obawiam jak dług można czekac

kassssia ja się z tad nigdzie nie wybieram poki co tylko czasem poprostu nie mam czasu co do nospy moja znajoma która była 2 razy podczas ciąży na podtrzymaniu miała takie zalecenie od lekaza żeby tanospe wcinac magdusia mój facet akurat wie ze siedze na forum i sobie popisuje troszeczkę z wami ale na szczęście tego nie czyta w sumie to nikomu nie pokazuje co tu wypisuje jeszcze dowiedzieliby się mojej wagi a co do dzisiejszego sniadania to zjadłam tylko top milkera uwielbiam lody mmmmmmmm a nie miałam za bardzo czasu jesc bo od 8 do 10 sprzątałam siostra wczoraj wieczorem pojechała a ona zawsze syf zostawia przynajmniej miałam zajecie hmmm co do mojej pracy trochę się obawiam wiecie może jak długo czeka się na wniosek o staz podobno moja przyszła szefowa (przynajmniej tak chciała) wypełniła go w piątek 2 tyg temu (9dnitemu) i jeszcze zadnej odpowiedzi trochę się obawiam jak dług można czekac

a mnie już długo nie było dużo czasu spędzam z moim facetem wiec to jego wina axxk tez uwielbiam swinki morskie i nawet jednego mam później postaram się ci fotke wkleic hmmm mówicie ze duże efekty po kopenhaskiej przejze za chwile w necie co tam o niej pisza magdusia ja musiałabym wziasc 2 twoje sukienki i pozszywać monte opowiedz nam jak to było z twoja ciaza tzn (staraliście się, szaleliście na maxa, uwazaliscie jakos się zabezpieczaliscie czy jak) po prostu jestem ciekawa a co do diety od 3 dni zawalam ;(wiem jestem do dupy :(((