Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dziubas29

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dziubas29

  1. Hej dziewuszki! Ja też się dołączę do pytania giziuli, czy bierzecie jakieś witaminy, oprócz folika, czy jakieś suplementy...??? Beti cieszę się, że już jesteś po szpitalu i wszystko ok. Napisz proszę, czy ktoś ci coś mówił na temat tego tyłozgięcia. Mi kiedyś gin mówił, że mam i że przez to mogę mieć problemy z zajściem, ale to było bardzo dawno...teraz mi żaden o tym nie wspomniał, więc o co chodzi? Proszę odpisz
  2. Paula bardzo się cieszę, że macie jakąś konkretną wizje skombinowania kasy na IVF. Kurcze rzeczywiście to są duże pieniądze.
  3. Laleczko, gratuluję pęcherzyka! Musi się udać! Mi też do szczęścia wystarczy jeden pęcherzyk...i wiesz dziś 3 dc i mam 6mm-wy. Cieszę się jak głupia. Ja też mieszkam w małej miejscowości i tutaj się zostaje matką zazwyczaj między 16-23 rokiem życia i sama słyszałam jak jakaś starsza Pani mówiła o mnie, że z tą dziewuszką to coś musi być nie tak. A o złośliwej teściowej to bym mogła napisać powieść, z tym że moja nie grzebie po szafach bo nie daje jej ku temu okazji, ale za to jest cholernie monotematyczna i nie mówi przy nas o niczym jak o swoich wnusiach i wnusiach swoich koleżanek i sąsiadek i niczym kompletnie niczym innym. Doszło do takiego absurdu, że nawet nie wie, czym my się obecnie zajmujemy, czy gdzie pracujemy .
  4. Nati trzymaj się, głowa do góry, ja jeszcze w piątek rzucałam garami po kuchni, ale już jest ok :)
  5. Cześć dziewuszki! cześć Aguś! Wiesz ja do IUI mam takie nastawienie, u mnie góra 3 podejścia, jak się któreś uda to super, jak nie to przynajmniej mam jakieś wskazania do IVF.
  6. Giziulu, kochana ja bardzo bym chciała żeby ten twój test się pomylił :)
  7. Witajcie dziewczyny! Mój dzień rozpoczął się w końcu upragnioną @. Wczoraj to Wam pozrzędziłam tu trochę i obsmarowałm Swoja klinikę - ale to wszystko wina doła. Dziś jednak już mam inne nastawienie, normalnie ciesze się na pon. wizytę, modle żeby usg wyszło czyste i myślę, że drugie podejście pójdzie gładko. Nie myślę o zmianie kliniki, bo tak naprawdę nie mam żadnych do tego podstaw. Każdy przypadek niepłodności to kwestia indywidualna. To że jakiejś parze się w jednej klinice udało, a w innej nie- trzeba się do tego zdystansować. Nie mam co kręcić nosem, bo zanim trafiłam do medartu, leczyłam się u gin. 2 lata i tam po za monitoringiem cyklu nic się nie działo , a mówiłam że mam długie nieregularne cykle, plamienia a ona że jestem zdrowa, bo pęcherzyki pękały i że chyba wina leży po stronie męża. A @ przychodziła 3 tygodnie po owulacji, ja oczywiście cała nakręcona, że to ciąża robiłam mnóstwo testów... Nic mi nie zapisywała, ani luteiny nawet. To dopiero była strata pieniędzy- nie sadzicie?
  8. Giziula, no właśnie u mnie też liczy się bardzo czas. Pisałam, że mam własną działalność, ale jeszcze kiedyś miałam etat wtedy było mi finansowo dużo łatwiej. Jednak byliśmy tak z mężem zagonieni i wydawało mi się, że to jest właśnie główną przyczyną naszych niepowodzeń w staraniach o baby. Zrezygnowałam z etatu, żeby się wyciszyć...No i cisza, płaczu dziecka nie słychać. A jeszcze chciałabym w końcu wrócić do pracy, a tu takie schody...grrrry JAkie to pokręcone wszystko...
  9. Emcia na przeciwciała nie robiłam. Moje dalsze plany to czekam cierpliwie na @, do 3dc muszę się pokazać u swojego lekarza, jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań, to od nowa stymulacja gonalem i II IUI. Na pierwsze IUI sama się zdecydowałam, Żak proponował tylko stymulacje i monitoring, ale uznaliśmy z M, że jak już mam się szprycować to w konkretnym celu.
  10. ...dodam, że wszystkie wyniki hormonów super- jak zawsze, bo taki zestaw to ja już nie jeden raz robiłam...i D**pa
  11. Emcia hormony standardowo: testosteron, progesteron, prolaktyne, hormony tarczycy , LH, FSH i badanie HSG
  12. laleczkoZ... widzisz, dzisiaj mam za dużo czasu wolnego, tak sobie siedzę i wymyślam co by tu jeszcze wybadać, bo mam wrażenie, że jakoś za mało działam z tą nasza niepłodnością.
  13. Anteko, dzięki za odpowiedź! Każda informacja jest na wagę złota, bo jak widać nie mam zbyt dużego rozeznania wśród Poznańskich specjalistów.
  14. Paula, tak wchodziłam...Jest jakaś nadzieja, chociaż na liście nie ma mojej kliniki, ale za to jest Szpital na Polnej. Boję się że jak rzeczywiście będą jakieś refundacje, to ja się nie dopcham...będzie jak z tymi badaniami i wizytami na NFZ.
  15. ...hm Tarnowskie Góry...szkoda, że tak daleko :(
  16. Cześć Beti! Gdzieś mi mignęło, że masz etat :) Gratuluje!
  17. Giziula, a skąd jesteś. Pewnie pisałaś już wcześniej...ale nie chce mi się fora wertować- przepraszam. Gdzie się leczysz?
  18. Emciu, mam koleżankę która się tam leczyła, bez efektów niestety, 3 próby IUI, a do IVF już nie podeszli- brak kasy.
  19. Emciu, od października 2012, czyli niedługo. Najpierw mój M robił tam badania i tak już tam zostaliśmy. Prowadzi nas Dr. Żak. W sumie w necie więcej się pisze o babce, która tam przyjmuje, ma bardzo dobre opinie. Ja jednak uznałam, że to chyba jednak ta sama szkoła, działają b. schematycznie. Szczerze-jestem rozczarowana, no ale kto by nie był po nieudanej IUI. Za wizytę kasują 200 zł, IUI 600 zł, przy monitoringu wizyty są trochę tańsze 150zł. Ja mam wrażenie, że jest drogo. Co do innych aspektów - estetycznie, kulturalnie i zawsze tłoczno.
  20. Giziula ja dziś wymyśliłam, że po nieudanej IUI normą powinno być tygodniowe L4 :)
  21. Nati, Giziula czekam na dobre wieści od Was. Cały czas trzymam kciuki, aż mi paznokcie schodzą hehehe. Co do piątkowego imprezowania, ja zawsze imprezuje w piątki ;) tylko dziś myślałam, że mamy czwartek :)
  22. Emcia, nie jestem z Poznania- a szkoda-musimy dojeżdżać do kliniki 60 km, a ostatnio to się jeszcze w drodze potłukliśmy. Tak jakoś trafiliśmy do medartu na słowiańskiej. Póki co wrażenia umiarkowane... Gratuluję ci tego wyniku na przeciwciała. Czyli co, możecie śmiało na bobasa pracować jeszcze po za warunkami gabineto-laboratoryjnymi? Ja nie robiłam tego badania. Kurcze taka gapa jestem, a pewnie by się przydało. Gdzie można takie coś zrobić? Ile kosztuje?
  23. Hej Lisa! Przykro mi, że @ Cie dopadła :( Ja wyczekuje swojej... kurcze mogłam szybciej odstawić luteinę, chciałabym szybko podejść do drugiej IUI. Dalej cholero przychodź już, chce to już mieć za sobą !!!!!!!!
  24. ...eh ale tu cisza, widać tylko ja sobie zrobiłam dzisiaj wolne :) bo leczę doła. W szlafroku przesiaduje przed kompem, a już popołudnie. Normalnie mi wstyd za siebie. Poradźcie mi proszę, czy po tej nieudanej IUI nie warto by było zapisać się na laparoskopię. Niby hsg miałam ok, ale przy laparoskopi chyba lepiej można ocenić jajowody i w ogóle... Sama już nie wiem, po prostu desperacko chcę znaleźć przyczynę tych nieudanych prób. I jeszcze jedno, czy któraś z Was leczy się w Poznaniu?
×