Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Blaza

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Justyno, w dniu transferu przed zabiegiem brałam tylko duphaston, po transferze Duphaston + luteina Miałam 12 jajeczek, 6 niedojrzałych, wszystkie 6 się zapłodniło ale 3 słabo się rozwijało. Miałam transfer 3 dniowych komórek. Dziewczyny dzięki za wsparcie i trzymam kciuki za wszytskie
  2. Dziewczyny nie odzywałam sie bo ostatnio przeszłam niezłą huśtawkę nastrojów. W walentynki postanowiłam zrobić sikańca. Miało być cudownie. Ale wyszła d.... nawet cień kreski się nie pokazał ..... entuzjazm opadł a to był 10 dpt. W piatek rano - 11 dpt - poszłam na betę i cały dzień powtarzałam sobie że to za wcześnie ten sikaniec itp . W sobotę jak zadzwoniłam po wynik - na szczęście nie musiałam jechać - najpierw nikt nie odbierał ... potem Pani zaczęła od tego że już sprawdzamy, potem że nie widzi jeszcze wyniku ...moje nerwy już na granicy wytrzymałości ... ale może sprawdzi w podglądzie i mówi "z radością podaję cyferki 182,8" NIE MOGE W TO UWIERZYĆ :-) w poniedziałek rano powtarzam betę... przesyłam wszystkim pozytywne fluidy - szczególnie aneczce
  3. aneczko - nie wiem co napisać myślałam że będziemy miały bliźniaki - punkcje i transfer miałyśmy w tym samym dniu, dziś mamy 9 dzień po transferze - czy to nie za wcześnie na @? x ja pytałam lekarza o trojaczki powiedział że szanse 3% przy podaniu 2 blastocyst. A na bliźniaki szansa 20% x justynko - w kwestii ceny to przy punkcji płacisz za znieczulenie (380) i pobranie komórki (1050) + ivf-icsi chyba 1000 lub ifv imsi chyba 1550. który to twój dzień symulacji? może badania zrobią ci pod koniec? na razie obserwują ilość i wielkość komórek na usg
  4. dziewczyny, sukienkę i kapcie dają. Radzę mieć koszulkę na krótki rękaw to można zostawić pod "sukienką". Szlafrok raczej nie potrzebny. Ubrania zostawia się na łóżku lub na krześle obok. Kapie są śmieszne, takie białe laczki, które można założyć na skarpetki. Na ostatniej wizycie przed punkcją dostaniecie od lekarza informacje jak się przygotować. Trzeba być bezwględnie na czczo 6 godzin - nawet nie można pić. Zabronione palenie papierosów a nawet żucie gumy. Leki przyjmuje się po punkcji. W invimedzie we wrocławiu mają to tak zaplanowane że rano zaczynają się punkcje tak do 11 a od około 11 zaczynają się transfery. Oczywiście wszystko zależy od ilości pacjentek. Punkcje robi lekarz prowadzący, chyba że go nie ma to wtedy lekarz dyżurny (w soboty są tylko lekarze dyżurni). Ja za leki płaciłam na bieżąco taka promocja dla klientów medicover, a po punkcji dostałam fakturę za punkcję - na przelew. Z tego co widziałam w klinice rozliczenie leków odbywa się w recepcji więc w tym temacie najlepiej zadzwonic na recepcję dziewczyny tam najlepiej zorientowane. Ja podpytałam je kiedy przyjść na punkcję i powiedziały że można przyjść o 20 - 30 minut wcześniej. Ale wszystko zależy od dnia lekarze uzgadniają w jakiej kolejności robią punkcje
  5. Justynko, ja jestem w dr Żurawskiego. ostatnie badania miałam 2 dni przed punkcja (estradiol i progesteron) Punkcja wygląda bardzo fajnie - prowadzą cie do pokoiku z trzema łóżkami, przebierasz sie w seksowną zieloną sukienkę :-) Podają ci kropłowkę i masz do wypełnienia kwestionariusz anestezjologiczny. Następnie pielegniarka przychodzi po ciebie i wychodzisz do zabiegowego, układasz się i cię usypiają :-) budzisz się po około 15 minutach jak się przenosisz spowrotem na swoje łóżko z łóżka transportowego. Leżysz jeszcze około 30 minut. I wychodzisz do domu lub spotykasz sie z lekarzem (ja u lekarza byłam przed punkcją ale wiem że w dr Wickiewicz wizyta jest po punkcji)
  6. pati gratulująędwóch tłuściutkich kreseczek ;-) x justynka 17 pęcherzyków super, na pewno coś z tego wyjdzie. Ja też w invimedzie we wrocławiu x aliket - już jesteś na końcówce ale wiem po sobie czekanie nie jest łatwe :-) x Kasssia4 witaj, trzymamy kciuki żeby dalej dobrze się rozwijało x u mnie czekanie, progesteron z wczoraj 13,2 ng/ml trochę mało betę miałam robić w sobotę 16 ale chyba zrobię w piatek 15, w klinice powiedzieli że w sobotę może być problem bo jest mniej pielęgniarek a materiał do badania zabierają tylko raz więcej lepiej zrobić w piątek. Wiem, dziś wtorek ale mam wrażenie że z każdym dniem dłuuuuży się bardziej - aneczka jak Ty dajesz rade? ja dziś kupiłam sikańca ale zrobię go chyba dopiero w czwartek jak myślicie ? dziś 8 dpt chyba za wcześnie zwaszcza że nic nie czuję.
  7. wicza ...i jak tam beta? x justynka -ja chyba nie przytyłam w trakcie symulacji ale trudno powiedzieć bo nie miałam wagi. W dniu punkcji w klinice poznałam dziewczynę która powiedziała że przytyła 5 kg. A ja następnego dnia wagę nabyłam metrodą kupna :-) x monojc - głowa do góry musisz wierzyc że będzie dobrze x ja 4ty dzień po transferze, czuje się dobrze, mam dziwne bulgi w brzuchu ... trzymam kciuki i czekam sobie ....
  8. aliket, tygrysek witajcie Aloka bądź dobrej myśłi Aneczka ja też mam moje 2 bąbelki ze sobą :-) Widziałam je na monitorze :-) cudowne uczucie, takie dwie małe iskierki plus dodatkowo na razie wychodował się 1 mrożaczek i 3 jeszcze się rozwijają i nawet nieprzejłam się tym, że połowa u mnie była niedojrzałych, Mam 7 i 8 pierwsza klasa :-) i nastrajam sie pozytywnie :-) narobiłyście mi smaka tymi ciastami Aneczka, kiedy robisz betkę? mi kazali dopiero w sobotę 16.02.
  9. aneczka - podziwiam, myślałam ze znieczulenie to standerd wszędzie. Jak się teraz czujesz? gerwazy nie znam menpuru, ja na długim protokole najpierw brałam gonal, ale mój jeden jajnik nie reagował więc lekarz zamienił mi gonal na fostimon + pergoveris - i leniwy jajnik ruszył. Dużo pewnie zależy od osoby. Na początku symulacji nic nie czułam ale z czasem podbrzusze robiło się coraz większe i twardsze, jakby te rosnące jajeczka się rozpychały w środku. Teraz trochę mnie brzuch pobolewa diana ja 2 dni przed punkcją miałam e ponad 2600; lekarz powiedział że 3500 to już mozbyć za dużo
  10. dziewczyny jestem tuż po punkcji, aneczka chyba w trakcie :-) u mnie 12 - całkiem niezły wynik :-) i jakoś bez stresu się obyło, kilka dni temu oglądałam w sieci oferty sklepów z odzieżą ciążową - chyba mi pomogło, nastrajam się pozytywnie na poniedziałek gerwazy - rewelacja :-) czerwone wino dobre na wszystko wincza - trzymamy kciuki berbla i diana idziecie razem jak ja z aneczką :-) Paula witamy
  11. aneczka - ja mam punkcje w piątek, dziś już po ovitrelle...a przede mną jeszce pół apteki do łykania :-) Nie wiem jak przetrwam jutro a potem czas do transferu w poniedziałek gerwazy - trzymam kciuki za @ pati trzymam kciuki za kropeczki W poniedziałek spotkałam u siebie w klinice dziewczynę, która już 4 raz miała transfer. Rozmawiałyśmy chwile - ona tak wyluzowana i mówi "dzień jak codzień a wyniki bez zmian" Nie wiem jak można mieć taki dystans... podziwiam
  12. Gerwazy, mój M się angażuje i mnie wspiera ale forum nie czyta, ode mnie oczekuje informacji jak to będzie dalej wyglądąć. Dla facetów to trochę krępujące mówić / czytać o @, jajnikach innych kobiet itp. Trzyma kciuki jak robię sobie zastrzyki ale jak zaproponowałam żeby mi robił to miał ciekawy wyraz twarzy :-) trochę boi się lekarzy, igieł itp .... woli unikać Temat zapaleń pęcherza też mnie dotyczy, niestety mam jakieś skłonności ... piszcie jak coś wiecie Od wczoraj mam dziwne bulgi w brzuchu - czy wy też tak miałyście w trakcie stymulacji?
  13. pati10 - u nas problem nie do końca zidentyfikowany, ponad 4lata starań i tylko ciąża pozamaciczna ... mój M ma kiepskie chłopaki ze mną wszystko OK - tak mówią lekarze generalnie do tej pory wydawało się ze mam dystans ale ostatnio zaczynam się coraz bardziej przejmować
  14. cześć Dziewczyny, postanowiłam sie przywitać. czytam was od jakiegoś czasu, jestem w trakcie symulacji do in vitro (9 dzień) w przyszłym tygodnu punkcja środa lub piatek. To moje pierwsze podejście ... Trzymam kciuki i dzięki za pomoc bo pomagacie
×