Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Xaraa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Xaraa

  1. asiulka to masz jak ja....napisałam, że ide a jeszcze sie nie ruszyłam :D Bartek sie obudził i juz mi sie odechciał cokolwiek myslec a co dopiero robic :P
  2. WItam mamuski :) asilka hi hi hi wirtualne lanie :D w sumie chciałam wczesniej sie wczoraj połozyc zeby sie wyspac ale mimo, że sie połozyłam to i tak spac nie mogłam i wyszło na to samo..tylko nie zajrzałam do Was :/ Dzis w sumie nocka fajna..jak zasnął przed 20 to pierwsza pobudka o 4.50 czyli całekiem nieźle, karmienie i spał dalej ale tylko do 5.50 i juz sie obudził a mogłby pospac do 8 :D A jak mało poscików dzis...mam nadzieje, że po świetach sie poprawi...ja nic jeszcze nie zaczełam robic nawet nie mam pomysłu co tu zrobic do jedzenia :P ale dzis musze usiasc i pomyslec...mąz wroci z pracy to na jakies zakupy...ehh jak ja nie lubię robic zakupów w takim okresie... w domu umyłam tylko okna i nic wiecej..obym sie wyrobiła do niedzieli z wszystkim hi hi hi Basiu nie martw sie jakos mocno skrzywione wyniki nie sa wiec nie ma sie o co martiwc, troche witaminek i sie popraiwą i może te zanoszenia sie zmniejszą, życze Ci tego z całego serca bo wiem co znaczy zanoszące sie dziecko :) mamoKostka moj jak jest głodny to smoczka od butli nawet nie chwyci tylko od razu ryk...mały cwaniak, wykonczy mnie.. demcia a Ty gdzie jestes.... jak tam relacje z męzem?? tralka jak dziecieczki, lepiej? Tak piszecie o tych siateczkach, że też pojde kupic, może też mu sie spodoba :) Camercia a jak u Cb z tą siateczką?? Co do tego co mu daje w butli..to dostawał juz i mleko mm rozne i moje melko i herbatki...teraz zazwyczaj robie mu herbatke i daje a on pogryzie troche co wyleci łyknie ale nadal nie ssa... a o kaszkach bez mleka nie słyszałam..widziałam tylko takie co albo mleko juz jest w srodku i dodaje sie wode albo takie gdzie kaszke rozrabia sie na wczesniej przygotowanym mm... agata..tone wegla!!! ja to chyba bym padła z zmeczenia :P gojciu z kolankiem wszystko bedzie ok...to rutynowe badania i nie wkrecaj sobie choc jak to piszą dziwczyny wujek google zawsze służy radą...choc nie zawsze dobra ...wiec głowa do góry i jeszcze wrocisz do cwiczen :) Mi tez sie wydaje, że dzieciaczki to raczej wolą takie nasze obiady niz te słoiczki..lepiej im smakują :) Bartek jeszcze spi ale pewnie niedługo sie obudzi... miłego dzionka...u mnie dzis brak słonca :( ide myslec co tu przygotowac na swieta... buziaki :****
  3. witam :) ooo u Nas naprawde pustki ostatnio ale może rzeczywiscie to przez te świeta..choc mysle, że jak wroce do pracy to też bede miała mniej czasu ale zobaczymy. U nas nocka tak w miare budził sie dzis 4 razy wiec wiecej niz zawsze i pobudka przed 6 :) teraz śpi, wiec zajrzałam :) tralka może to jest jakis sposób ale mnie chyba przeraza fakt, że bedzie tak starsznie płakał...nie wiem czy dałabym rade długo tego słuchac..i pewnie bym sie złamała i dała cyca...ehhh Demcia ja tez miałam takie dni, że raz Bartek spał 4 razy w dzien a raz 2 razy w dzien a i tak wieczorem zasypiał jak zawsze:) i musze konczyc bo własnie sie obudził a ja dzis sama bo mąż w pracy miłego dzionka kochane :)
  4. jejku ile nabazgrałam...troche przesadziłam :D paaaa
  5. hejka miałam wczesniej nadrobic ale jakos nie mialam czasu...wpadła tesciowa popilnowac Bartka a ja przynajmniej okna pomyłam i firany poprałam i wyprasowałam..dzionek minął spokojnie...Bartek dzis zjadł troche samych ziemniaczków bo zupki nie chciał ale chrupki wcina az mu sie uszy trzesą :D Ale oczywiscie pożarłam sie dzis z męzem...ale on mnie denerwuje ostatnio...chyba jakies gorsze dni mamy :( Jak wy poźno chrzcicie te Wasze dzieciaczki, ja to chyba starej daty jestem :P Moj tez nie szedł do chrztu cały na biało i bez żadnych becików...aa i kasy ksiadz nie wołał ale dałam mu tylko pieć dych :P Basiu przy pobraniu krwi u dziecka to dla mnie najgorsze jak oni tak wyciskają z tej małej rączulki :( a co w wynikach było źle?? Bartek tez miał oststnio robione i ja juz byłam przerazona ze cos nie tak a okazało sie, że jest ok :) co do butelek to lovi mam..a co do mendeli to nie kupiłam nie wiem czy to nie strata pieniedzy choc cały czas mysle o niej...skoro nie ssa zadnego smoczka to wezmie ten od mendeli....ehhh sama juz nie wiem :( goju rzeczywiscie historia z męzem nie fajna..to tylko facet niestety oni już tak mają oczywiscie podobno są wyjątki i gartki za postepy u Igorka :* Kostek i czekolada hi hi dobre :D Musze tez wypróbowac te gryzaczki do owoców co piszecie, może Bartkowi tez zasmakuje :) asiulka wytrwałosci nauczy sie jesc i kawałki :)..ehhhw sumie wypowiada sie ta co nauczyła z butelki pic.. karolinka małe słowo a cieszy :D super a co do opinii, której udzielił Twoj mąz to moj ma podobnie...jak cos zapytasz to wszystko ok..rob jak chcesz... czyli bez roznicy może to i dobrze bo onacza, że niezaleznie jak wygladamy to im odpowiada hi hi... i w sumie tez mam nadzieje, że jak bedzie miał mnie mniej to jakos sie ułozy...oby.. Ja tez lubie płaskie buty..wogóle to najlepiej czuje sie w adidasach...na obcasach sie mecze ale cóz czasami trzeba :P taka tam aga ja tez mam problem z tymi umowami ale tak szczerze nawet sie w to nie zagłebiłam..musze jutro poczytac jak to wyglada.. tralka ja sie nie orientuje zabardzo w tych migdałach ale słyszłam, że powinno sie wycinac choc nie wszyscy to robia...a z butla to juz miałam wszystko i mleka i herbatki i soczki i juz nie wiem co wiecej mozne....ostatnio kupela mi poleciła terapie wstrzasową, która polega na wciskaniu mu butelki tak długo az załapie ale wogole nie dawac piersi ani nic wiecej ...hmmm dla mnie o jakos drastycznie wyglada ...ale ona mowiła, że tak nauczyła swoje dziecko bo tez tak miała jak ja...uczyła 2 dni!!!! aa i dobrze, że Brajanek lepiej :) Jakos was nadrobiłam choc pewnie nie wszystkim odpowiedziałam ale pisze tego posta juz chyba z godzine..miedzyczasie jeszcze Bartek wstał.. aaa pisałyscie kiedys o próbkach...skad je brałyscie?? Ogolnie to fajnie, że Was znalazłam choc szkoda, że tak poźno :) Ciesze sie, że jestescie :**** Camercia to dzis juz masz co czytac przy nocnym karmieniu a niki z rana przy rannym czajeniu sie za kompem :P Jutro w koncu musze pomyslec co na te świeta zrobic bo jakos na razie nie mam weny... Spokojnej nocki dla wszystkich Zdrówka dla dzieciaczków...buziaki :***** Ide spac...Dobranoc :)
  6. Witajcie kochane :) Wybaczcie ja chciałam tylko jeden dzien dac Wam odpocząc a nie dwa :P Ale wczoraj taki jakis ciezki dzien miałam...znow złapałam doła, że nie pije z tej butelki i ja taka uwiązana..i tu niedługo powrót do pracy..ciagle myśle jak on bedzie płakał..może rzeczywiscie jestem przewrażliwiona ale nic na to nie poradze. Poza tym wkurzył mnie mąż..bo ja ciagle z Bartkiem a on go wezmie na 15 min..on jest taki typ faceta, który boi sie takich maluchów..on już by chciał, żeby był taki chodzący..jak to mówi juz sie nie może doczekac kiedy bedzie chodził i bedzie z nim jeżdził autem, kupi mu taką kierownice do samochodu i bedzie z nim jezdził...ehh ale żeby teraz sie nim dłuzej zając to nie...w domu zrobi wszystko, nie moge narzekac ale chciałabym aby czasem zajął sie dłuzej młodym....a ja bym sie zrelaksowała trochee... Jeszcze glowa mnie z wieczora rozbolała i juz nie maiałam sił wieczorem zajrzec...dziekuje, że Wam mnie brakowało miło to przeczytac :***** Bartek przestał byc marudny :D z czegos sie ciesze...tylko, żebym znów nie zapeszyła :P Z jedzeniem mysle, że coraz lepiej, wczoraj jadł zupke jarzynową z koperkiem i indykiem i nawet sporo zjadł, popłudniu chciałam mu dac kaszki ale kupiłam taką gotową kaszke w słoiczku ale nie smakowała mu chyba bo nie chciał jesc...kupie taką kaszkę do rozrabiania smakową co Camercia mówiłas może bedzie lepiej.... butelke daje mu, żeby sie uczył, nawet Wam fotke wysłałam ale on ją tylko gryzie i troche łyknie co mu wyleci ale nadal nie ssa...i ciagle mnie to dobija..zamowie mu ten kubek co niki pisałas..trzeba sie łapac juz teraz wszystkiego... po wizycie u dermatologa stwierdził, że teraz wyglada mu to na AZS, kurcze a ja nawet sie na tym nie znam...znów masc i znów smarowanie...kiedy mu to w koncu zejdzie, ja juz nie wiem od czego to mu sie robi... Nocki u nas takie jak zawsze dwie pobudki...dzis wstał o 5.30 ostatnio coraz wczesniej wstaje..a ja nadal nie wysypiam sie... :P Mam troche do nadrabiania wiec powoli bede czytac i odpisywac żeby nie tworzyc wieeeeelkiego posta :P aaa i Polacy w koncu wygrali mecz hi hi hi
  7. no to znów ja sie odzywam :)) moj gad już własnie spi ale jak zwykle miał problem z zasnieciem :P nocka dzis w miare ok od połnocy jedna pobudka i wstał dzis o 5.30...coraz wczesniej sia budzi :P ale sie smiałam bo mąz przyszedł z nocki i położył sie o po 5 a Bratek za chwile wstał nie zdązył nawet usnąc hi hi i poszedł spac do salonu :D ide sie ogarnąc poki spi, dzis do dermataologa ciekawe co znów powie... czekam na wasze posciki bo cos sie dzis ociagacie :P miłego dzionka :**
  8. eeeee Kobitki, żebym to ja rano zajrzała i nie miała co czytac :P Demica gdzie Twoj pościk...asiulka...tralka bo Wy to lubicie z rana zajrzec a dzis pustka :( hlao haloooo :) miłego dzionka :)
  9. Hejka :) Dzis pojawiam sie wczesniej bo jednak niewyspana dzis chodziłam i musze sie wczesniej położyc. Dzien minął spokojnie....3 drzemki jak zawsze Bartek był dzis grzeczniutki i nie marudził :) Odwiedziłam rodziców, poszłam do koscioła z palemką i jakos tak dzionek zleciał. Jutro kolejna wizyta u dermatologa bo te plamy jednak do konca nie zeszły...zobaczymy co powie..czy może znów inna masc.. Mam nadzieje, że na FB nikogo nie pominełam... teraz tylko połączyc nicki do nazwisk i bedzie ok :D tralka myśle, że to raczej nie ciąza..po jednym razie i to z zabezpieczeniem byscie musieli miec wielkiego pech jak by ta było...aa i historia z nospą rozbawiła mnie bardzo :D :D w kwesti odwiedzin ale rozumiem Twoj bunt..bo ja tez bym nie pojechała...dobrze, że mama zostanie z dzieciaczkami :) mamoKostka zdrówka dla Kostka :* asiulka to super, że Polka taka grzeczna w miejscach publicznych :) a co do noszenia na rekch to ja tez sie staram jak najmniej go brac bo juz sie go nanosiłam ale czasami to nie uniknione i mysle, że jak by sie Bartek zanosil jak Zuzinka to pewnie też bym go nosiła, pewnie robiłabym tak samo Basiu jak Ty...ze starchu, moj młodszy brat sie zanosił i doskonale Cie rozumiem a moj brat jest młodszy 15 lat wiec wiem jak to wygląda.. Ardi co do czerwonych dziąsełek to ja u Bartka to nawet nie wiem kiedy ząbki dolne sie przebily, zauwazyłam jak juz były na wierzchu :)) wiec może Taszka przejdzie bezobjawowo :) za to teraz górne chyba idą...dziasełka ma takie czerwone i na koncu juz takie białe...to chyba tak wyglada bo w sumie nie wiem...tak sobie mówie, ze to może już powoli idą górne ząbki :P Kasiulka ciepło sie ubierz do Polski o nas wiosna zapomniała :P a co do Twojej opini to zgadzam sie w 100 %...Polska to bardzo chory kraj i nie zapowiada sie żeby było lepiej...oby tylko nie było gorzej niz jest!!! goju nie ma za co :) Buziaki dla Igorka :* demcia spokojnej nocki oby Kacperek dal pospac :) niki zabawna historia z wąsem :D:D :D i dzieki za kubeczek na pewno kupie teraz to juz sie chwytam wszystkiego :P limetka pozdrawiam, dla mnie tez oduczenie piersi jak narazie jest niewyobrażalne :) Wivi po ostaniej romowie z szefowo powiedziała, że mam sie nastawic, że wroce koło 10 ale jeszcze da mi znac...oby nie dzien wczesniej:P jakos nie moge sobie tego wyobrazic, bedzie mi strasznie cięzko :( i jeszcze Bartek z tesciową...ehhh jakos nic do niej nie mam..duzo nam pomagała cały czas ale jakos mam obawy... Święta robię w domu..pewnie odwiedze rodziców..zobaczymy jakos nie mam nic w planach :) Zajrze jeszcze na poczte...może tez cos podesle:) Camercia miłego czytania nocego:P
  10. hmm...u nas noc tez taka sobie...jak poszłam spac to wstał jeszcze o 3 potem o 5 a całkowicie o 6.20 wiec dzis sie nie wyspałam... Camercia, że też chce Ci sie w nocy kompa włączać i czytac moje bazgroły :D Decmia myśle, że to taki jednorazowy wybryk..Bartej tez miał takie noce..ja tak spac chcialam a on w najlepsze sie śmiał i do zabawy :) Zajrzałąm na chwilkę :) Miłego dzionka kochane :)
  11. no to pobudka zaliczona moge isc spac :d Kasiulka jak przylecisz to przywieź tą wiosnę bo u nas brak..a Franus fajny chłopak ślicznusi :) Camercia a Emilcia jaka słodka dziewulka :D jakie ma długie włoski i śliczne oczka :* synus tez super chłopak, śliczne masz dzieciaczki :)) Jejku i jeszcze jakis horror leci w telewizji i juz sie boje ehh ide spac wylączam ten TV dobranoc kochane :**
  12. Hejka Kobitki :) Jak ta pogoda mnie dobija :( tak zimno az mi nawet na spacer nie chce wychodzic brrrr....ja chce już wisosne ...a tu sie raczej nie zapowiada :/ U nas dzionek minał dosc spkojnie, poza tym, że cos mam problem z usypianiem Bartka w dzien...eh na pierwszą drzemke musiał sie ostro wypłakac zanim zasnął, a na drugą usypiał mąz bo mi oczywoscie płakał...pczywiscie jak brałam na rece to nie płakał a jak odkładałam to ryk...ale przeciez ja nie bede go na recach usypiac!! jakies zawirowania ma ten moj synus...za to na plus dzis, że zaczyna jesc, leku już nie podaje, wiec pewnie dlatego. Za to w poniedziałek znów do dermatologa bo jednak te plamy jeszcze nie zeszły a w poniedziałek wizyta kontrolna..myslałam, że juz sie pozbede tego paskudztawa :( Troche dzis posprzatałam, troche pożarłam sie z mężem...ah Ci faceci.. Chciałam okna pomyć ale jak widze tą pogode to nie chece mi sie ich ruszac...a troche ich mam.. ita jejku to straszne przezycie miał tato ale najwazniejsze, że mu nic sie nie stało a tam jeszcze dzieciatko było...i jabłuszko daje surowe :) niki długo siedze ale jeszcze troche bede musiała sie przestawic.. i jak znajdziesz tego linka to podeslij prooooooszę bo moj niekapka tez nie chece..czekam z niecierpliwoscia :* Oj Basienko to sie nameczyłas przy Zuzi, choc to, że sie znosi to przez to nauczona na ręcach, wclae sie nie dziwie, że tak jest ale i te gorsze dni znosimy dzielnie a Ty jestes silna mamuska :**...w sumie Bartek tez taka przylepa i mysle, że moj powrot do pracy bedzie strasznie ciezki...nie dosc, że on mamysynek to jeszcze ten cycus... mamoKostka zdrówka dla Kostka, dobrze, że już nie wymiotuje, w sumie ja tez oststnio to przechodziłam, niby wygladał na zdrowego, wesoły i sie bawił a wymiotował... Camerata kaszek kupiłam jakis czas temu to jakos nie chciał ale teraz jak juz zacznie dobrze jesc to kupie, a co do mlek to chyba miałam juz wszystkie rodzaje i Nan i Bebiko i Gerber i Hipp...i nic :/ Demcia to ja jako jedyna nie zabrałam sie jeszcze do ciwczen...jejku ja to naprawde leniwa jestem :( W moim miescie po rewolucjach to wymienili załoge w restauracji :P a zeby jakos lepiej sie prezentowała to za bardzo nie widze...czasami mam wrażenie, że Rewolucje to troche przereklamowane są...oczywiscie Adri życze sukcesów dla narzeczongo w resturacji :) tralka jejku co za lekarz, tabletki przepisła a nie zbadał wogóle??...dziwne, trzymam kciuki oby to nie ciąza skoro nie chcesz i nie czytaj w necie bo to jeszcze gorzej można sobie powkrecac..idz do lekarza najlepiej jeszcze raz. Kurcze a mi jak zwkykle spac sie nie chce..Bartek spi jedna pobudka ood 19.45...ciekawe ile ich bedzie miał..wczoraj była tylko jedna ok 12 i potem spał doo 6 rano :) to nawet sie wyspałam :P jezeli można nazwac spanie od 1 do 6 wyspaniem :P mąz w pracy, jutro pojde odwiedzic rodziców bo dawno nie byłam a mieszkamy w tym samym miescie, choc czesciej oni przyjdą do mnie :) Zajrze jeszcze na poczte ..a miałam sama wysłac zdjecia :P Spokojnej nocki niech maluszki dadza posapac :) Zdrówka dla wszsytkich :**
  13. No to jednak zostałam sama :( Dzionek minał w sumie nie najgorzej choc Bartek co ciezki w zasypianiu..ale na plus dzis, że zaczał troszke jesc...tylko mąz go karmi bo ode mnie nie chce...chyba źle na niego działam :P Popołudniu bylismy u znajomych na urodzinach ale Bartka zostawiłam z tesciową...oczywscie byłam tylko z 2h bo trzeba było wrocic na kąpanie i karmienie ale choc troszkę gdzies wyszłam :) Mąż zaczął dzis nocki wiec znów sama :/ I jak na razie nie pali paierosów tylko ten e...ciekawe czy juz nie zapali zwykłych...zwykłe w szufladzie leża i jak na razie ich nie ruszył :) A cos mamuski dzis sie za duzo nie rozpisały...czyżby weekend :P Damcia smutna ta Twoja historia ale dobrze, że miałyście oparcie w tacie i masz takie fajne z nim relacje...ja niestety tak dobrze nie mam :/ oj ten Twoj męzulek to Cie na denerwuje...jak tak o nim piszesz to ciagle mam wrazenie, że jest podobny do mojego :) mamoKostka no to sie ucieszyłas z niespodzianki :D a ja karmie cłay czas a okres juz dostałam miesiac po połogu wiec to nie ma reguły :) agatka głowa do góry i tak trzymac ja za to za ćwiczenia do dzis sie nie moge zebrac..lenistow...:D zdrówka dla dzieciaczków :* ita powiem Ci, że ja czasami też sie podziwiam, że jakos funkcjonuje ale jak widzisz nie moge jakos sie wczesniej połozyc...durna baba ze mnie :P goju ja tez mam nadzieje, że mimo nadmaru pracy i obowiązków zajrzysz choc czasami ...w sumie ja pewnie jak wroce do pracy tez bede maiła mniej czasu. Super, że w pracy ok i tak miło Cię przyjęli niki to widze, że Twoj mąz prawdziwy kibic, moj tez siedział i krzyczał do Tv ale na szczescie szedł do pracy i nie przeszkadzał mi zbyt długo ..a nasi piłkarze pokazli dzis klase...ehhh aiulka oooo ile Polcia zjadła to może przez ten aktywny dzien ale najwazniejsze ze apatyt dopisuje... aaa ja dzis kolejne próby nauki z butelki ...ale niestety zakonczone porażką i wielkim płaczem..dawno nie pisałam ale Bartek nadal nie toleruje butli...i co ja mam zrobic ???? a tu niedługo do pracy :( :( wogole Bartek dzis płakał przy kąpieli a moj mąz oczywiscie powiedział, że to przeze mnie bo za długo siedzielismy na tych urodzinach...przeciez byliśmy tam od 17 do 19.20...czy to az tak długo??? dziwnie ten moj mąz sie czasami zachwouje.. :/ Zmykam juz pozno w sumie jak co dzien... Spokojnej nocki i zdrówka dla Wszystkich :) Buziaki :***
  14. asiulka wzywsz mnie wiec jestem :D już czytam zaległosci :P ooo sama dzis nie jestem...ale Bartek własnie sie budzi to musicie poczekac na mojego posta :P
  15. ehhh a moj własnie usnał po prawie godzinie płaczu :( nie wiem co go ugryzło...posmarowałam mu dziąsełka i w koncu usnął wiec może to rzeczywiscie te zabki ehh...płakałam razem z nim :(
  16. Hejka :D Ita ja mam pobudke juz o 6 bo moja dzidzia dłużej nie spi i jeszcze w nocy jak sie kłade zazwyczaj jedna pobudka na karmienie :) Choc rano jak sie budzi o 6 to biorę go do siebie ale to już nie sen...bo Bartek u mnie nie zasypia tylko i fika i gadoli :P asiulka ciesz sie, że dłuzej sobie pospi to nie żadna choroba :) Wpadłam sie przywitać i życzyć miłego wisenno-zimowego dzionka :) U mnie słonecznie :)
  17. heh Tralala a " 'wredny dziadek Roberta" tez siedzi na kafe i pisze jak dogadac sie z córką hi hi :P no a Brajanek jak zawsze usmiech pełną buzką :D asiulka a Twoj Poldek jaki słodki a jaka śliczna sukienusia :D i wcale az tak mocno sie nie krzywi...wysle Ci jutro Bartka miny jak marudzi :p Dobranoc :)
  18. Jejku czemu ja sie wczesniej spac nie moge położyc...to już jakis nałog:( Basiu rzeczywisie przechwaliłam mojego synusia bo dzis troszkę dał mi w kosc...nawet drzemki sobie poprzestwiał a nie wspomnę juz ża ani azu nie udało mi sie go dzis uspic...na pierwsza drzemke uspił mąz, na drugą tesciowa a trzeciej nie miał juz bo mi nie chcial spac...nie wiem działałam dzis na niego jak płachta na byka :P Ale ogolnie nie było dzis najgorzej, pierwszy zimowy dzien wisony minął dosc spokojnie :) Zasadziłam sobie dzis troche ziółek do doniczek i kwiatki poprzesdzałam :) ja tak lubie kwiatki :) mamoKostka smarowłam masiami roznymi...bo co lekarz to inna teoria az w koncu poszłam do znajomego dermatologa i dostał dwie masci...pulmicort i travogen i od nich w koncu zaczeło schodzic :)a na chrzciny miał koszule z krawacikiem i sweterek...ale było dosc ciepło jak chrzciłam :) asiulka z tą ksiazeczką to rzeczywiscie zabawna historia ale to polska rzeczywistosc...i moj tez zazwyczaj mamama mówi, jak jest zły albo płacze :P Basiu zdróweczka a widzisz jaka steskoniona kolezanka...nie ma sie komu wyżalic...biedactwo :P Gojcia tez zdrowka, mamuski co jest...dzieciaczki zdrowe a mamuski fiksują....gratulacje dla Igorka za postepy :* tralka rzeczywiscie ciezko masz z tym ojczulkiem..ale mysle, że dasz rade twarda kobietka z Ciebie :* super, że świeta spedzisz z ukochanym i oczywscie gratulacje dla Brajanka za kolejny ząbek :) my czekamy za górą :) ita nie dołuj sie...zaraz przyjdzie wiosna..słoneczkow wyjdzie i te złe dni miną :) buziaki Camercia fajnie, ze lubisz moje nocne wypociny :P a piszesz o takich zwykłych kaszkach smakowych rozumiem...? w sumie teraz nic nie chce jesc :( ale pocieszam sie, ze jutro ostatni dzien podawania lekarstwa i mu sie odmieni :) a i super, że Emilcia wypiła Ci wodę :) Wivi jak fajnie, ze Wojtus tyle je..kurcze to chyba tylko moj taki niejadek a najwiekszy i najciezszy chyba z wszystkich dzieciaczków...i moj tez teraz tak ma, że boi sie obcych...jak jest u mnie na rekach to wtula sie we mnie i chowa a jak wezmie go ktos obcy to ryk wiec to teraz taki okres chyba :) ehh i chyba straciłam dzis wene bo spac mi sie zachciało...wiec ide spac.. zdrowka dla Was mamuski i dla dzieciaczków rowniez duzo usmiechów... spokojnej nocki :) buziaki:****
  19. Dobry wieczór :D to znów ja poźną porą :P U mnie dzionek minał dosc spokojnie choc chyba go przechwaliłam, że taki grzeczniutki ostatnio bo z wieczora mi cos marudził :P Zasnła koło 20 i juz byla jedna pobudka z płaczem....oczywiscie zwalam na zęby bo już mi sie wydaje, że taki białe dziasełka ma, wiec może to to :) U mnie śnieg topnieje to może wiosna jiz przyjdzie :P tralka Brajan niesamowity, jaki spryciarz i taki wesolutki :* a te zabaweczki fajne, ściągne od Ciebie i tez kupie takie jak zacznie siedziec :) Zdrowiej kochana :) Basiu i jeszcze Ty sie rozchorowałas ..widze, że teraz dzieciaczki zdrowe a mamuski chorują :( aneta kiedy wracam to teraz juz doskładnie nie wiem...mialam wrocic po 1 maja tak sie wstepnie dogadalam bo miałam duzo zaległego urlopu ale mowiłam, że jak bede potrzeban wczesniej to ma dac mi znac...no i w sumie teraz okazuje sie, że mam sie nastawic na powrót ok. 10 kwietnia. Jejku i przestncie opowidac te strasznie historie bo czytam Was w nocy i strach mnie ogarnia :( mamoKostka fotki zaraz wysle :) Ita nie dołuj sie głowa do góry...wiosna niedługo i wszystko bedzie ok :* niki super, że tyle optymizmu bije od Ciebie :) bedzie dobrze na pewno :) asulka biedactwo co tam Cie znów dopadło, trzymam kciuki, żeby wszystko było ok oj same jakies niefajne wiadomosci dzis...może jutro bedzie lepiej. A ja znów siedze i nie ide spac..Bartek jakos nie spokojnie spi..może to ta pogoda..niki chuchaj mocniej i dawaj ta wiosnę :D Kurujcie sie kochane, buziaki dla dzieciaczków :) spokojnej nocki życze paaaaaa :D :D
  20. Wiesz Asiulka...jak zaglądam tak pozno to nikogo nie ma wiec pisze sama ze sobą hi hi...ale fajnie, że komuś to sie podoba :) Nasza nocka dzis nawet fajnie...pierwsza pobudka koło 22 a potem obudził sie przed 5 no i wstał o 6.45...wiec nawet pospałam dzis :) własnie zalicza pierwszą drzemkę, wiec zajrzałam do Was :) Ide zaraz sie ogarnąc poki śpi bo jedziemy w odwiedziny do siostry męza, zmino ciagle by mogło juz sie cieplej zrobic w koncu dzis pierwszy dzień kalendarzowej wiosny a my mamy zimę w pełni...ehhh asiluka ciesz sie, że je bo moj nic nie chce poza cycusiem...ani słoiczków ani ugotowanego przeze mnie ani owoców...nic...kurcze ja zamiast do przodu z tym jedzenie to sie cofam....mam nadzieje, ze jak skoncze podawac to lekarstwo to sie zmieni... ita ogrodek fajna sprawa..a co do ząbkowanie ostatnio w Tv reklamują jakies kropelki na ząbkowanie ale nie pamietam jak sie nazywają i w sumie nie wiem czy skuteczne.. demcia a mojemu starcza jedna Dada na całą noc i jeszcze nigdy nie przecekła i ngdy nic z niej nie wyleciało :P Co do ciasteczek to nie pomoge... Ok ide do łazienki bo nic nie zrobie zanim wstanie :) Miłego dzionka kochane :D
  21. Demcia a dla Kacperka gratulacje za postepy jak fajnie stoi w tym lóżeczku...ja to nawet jeszcze nie opusciłam go nizej...jest jeszcze któras mamuska, która nie opuszczała jeszcze łóżeczka???? Polka jakie oczęta cudowne :* a Kaja jak pozuje do zdjęc :) jak modelka śliczna dziwulka Nie ma co słodziaki te nasze dzieciaki :D Ide spac bo sama tu jestem wszystkie pewnie już spice tylko ja jak zwykle buszuje po necie :P Uciekam. kolorowych
  22. Ach te przesłodkie dzieciaczki :* Gabi jaka blondyneczka, śliczna dziewczynka i te uśmiech z dwoma ząbkami jak ja lubie jak dzieciaczki mają tylko dwa zabki na dole tak fajnie to wygląda :P Michałek też zalotny uśmiech i minka superowska :P Wojtus czarne oczyska przesliczne i jaki rozradowany nie powiedziałabym, że tyle przeszedł :) Wogole ja Michałka i Wojtusia to pierwszy raz widze na poczcie od kiedy mam dostęp...super chłopaki a Kostek ma tak czaderskie włoski a w kąpieli jak fajnie wygląda :D Bodziaki naprawde fajne szkoda, że wiekszych nie dali.. Może podeśle jakies fotki Bartka.. Spokojnej nocki dla wszystkich i zdrowka dla Chorowitek :) Buziaki :*
  23. Dzieki dziewczyny za miłe słowa :* jednak nie było tak ja sobie myslałam...bo wiecie w tym czasie co mnie nie ma, zmieniła mi sie szefowa i nie wiedziałam jak do tego podejdzie ale jest równa babka i jednak wroce na swoje dawne miejsce pracy tylko chyba bede musiała wrocic 2 tyg wczesniej :) Bartkowi w koncu zaczeły schodzic te plamy ... juz nie wiem czy to wina kanarków, których juz nie mam czy zmiana masci ale najwazniejsze, że znikają :) Zdrówko tez ok, tylko ten syrop to masakra...jeszcze 4 dni musze podawac a on sie tak broni przed tym, że szok..choc dzis zjadł troszke jogurciku nestle, jakies 4 łyzeczki ale zawsze cos...a któras z Was dawała te jogurciki??? Zasnął dzis przed 20 i jeszcze ani razu sie nie obudził, nawet fajnie tylko ja znów zamiast isc spac to siedze na kompie...maż w pracy dzis dłuzej dzwonił, że do 2 dzis...jak ja nie lubie jak jest tak długo :( ale powiem wam, że jak na razie nie pali papierosów..to juz prawie tydzien..to jakis postep bo nie dawałam mu nawet 2 dni :D ita gratulacje dla Stasia za ząbki :) my czekamy za górnymi bo cos czuje, że już blisko :) goju fajnie, że ze zdrówkiem lepiej i oczywscie zazdroszcze tego winka :P ja tez boje sie powrotu do pracy ale bardziej ze wzgledu na to, że ciagle na piersi... asiulka co do sikania na test to niech ułoży Ci sie jak tego chcesz :) może rzeczywiście teraz jestescie zrelaksowani i nie myslicie o tym a tu bach i kolejna dzidzia...tak czasami jest :) demcia a moj mąz to chyba podobny do Twojego...najlepiej robic wszystko poza domem :P mamoKostka zdrówka życze i nie rezygnuj z piersi to przeciwciała dla maluszka :) tralka dla Ciebie tez zdrówka :) Basiu ja tez sie zanosiłam jak bylam mała i jestem zdrowa..tez zanosiłam sie tak mocno az sina byłam..mama nie raz to wspomina, że tak ciezko było ze mną wiec nie przejmuj sie to taka uroda ale badania zrob dla świetego spokoju :) Ja to jestem z tych osob co nie ma problemów z zajsciem w ciaze...za pierwszy jak i za drugim razem zaszłam szybko..pierwsza ciaza za pierwszym razem druga za drugim...dodam, że nigdy sie nie zabezpieczaliśmy, no może przez pierwszy rok bycia razem.. Wivi to nieźle to liczenie Ci wyszło :P ale teraz jakie cudo masz :) aaa miałam jeszcze zapytac czy Wasze pociechy cos mówią...to znaczy czy jakos tak sylabują..bo moj najczesciej aaaaaa spiewa jak chce juz spac, ale wydaje dziweki typu bababa lub tatata a mamama zazwyczaj jak płacze :P Starczy na dzis...pozdrawiam Cameratke i asiulke, które lubią czytac moje nocne posty :P Jeszcze raz zdrówka dla wszystkich kurujcie sie bo wiosna już blisko :D Buziole :******
  24. Zaglądam dzis troche wczesniej bo wczesniej wybieram sie spac...jutro ide na tą rozmowe do szefowej i strasznie sie denerwuje, mam nadzieje, że wszsytko sie jakoś ułoży ... Bartek dzis znów nie chciał nic jesc wiec cały dzien tylko na piersi...zasnął przed 20 i nawet dzis dosc szybko bo cycał tylko z 5 min i usnął w łożeczku.. Zajrzałam w koncu na poczte :) dzieciaki słodziaki :) demcia Kacperek jaką bułę pochłania hi hi fajnusi jest... słodka Polcia i Kaja jakie oczka śliczne ma...super dzieciacki a Brajan to wogole wymiata...jejku jak ja tak patrze albo czytam ile Wasze dzieci potrafią to stwierdzam, że moj najbardziej w tyle jest..ehh chyba zaczełam sie martwic...kurcze znów sie nakrecam to ten sters przed jutrem.. :( gojcia zdrówka kuruj sie :* Ardi przykra historia z tym chłopakiem...jakis nienormalny!! tralka dla Ciebie też zdrówka, biedna Nikolka ale nie uniknione takie kontuzje a Brajanek jaki spryciarz naprawde podziwiam jego postepy :) a ja wyszłam za maż dopiero po 8 latach zwiazku wiec masz jeszcze 2 lata aby mnie pobic hi hi Ide pod prysznic i spc jutro czeka mnie ciezka rozmowa... Mam nadzieje, że Bartek da mi sie wyspac Spokojnej nocki dla wszystkich :)
  25. hej a u Nas dzis pobudka o 5.30, coraz wczesnej wstaje..w nocy jeszcze z dwa razy sie obudził ale i tak sie nie wyspałam.. teraz juz zasnał na pierwszą drzemke wiec sie jeszcze buchne polezec troszke :D Basia ta szkalnką piwka rzeczywiscie nie ma sie co przejmowac, duzo czasu upłynęło...choc ja nigdy tego nie sprawdzałam ale mysle, że nie zaszkodziło Zuzi :) a sasiedzi rzeczywiscie niefajni.. demcia moj jeszcze lezy wiec korzystam jeszcze z okazji spokojnu :P Lece drzemac:P Miłego dzionka zajrze pozniej i jeszcze poczte musze przejzec bo jeszcze tego nie zrobiłam :) Buziole :)
×