Przykładowe błędy, które popełniają kobiety w zdobyciu i zatrzymaniu faceta... Dopasuj do swojej sytuacji:
1. Już samo bierne podejście do relacji damsko-meskich, w którym to kobieta nie musi się starać o uwagę faceta jest wystarczająco żałosne i nie wymaga głębszej puenty. Wychodzicie z założenia, że to facet powinien się starać a wy biernie się od niego macie odsuwać udając niedostępną i zamkniętą na związek. Przy okazji się pytam, kto was wychował w przeświadczeniu "gonienia królika i udawanie niedostepnej"'. Przysięgam, że nie wiem gdzie szukać źródła tej głupoty (matka, przyjaciółka, seriale na odmóżdżenie). Pożądacie bliskości i głębszych dojrzałych relacji a jednocześnie ich unikacie...Popracujcie na boga nad otwartością na nową znajomość!!
2. Sex - facet zawsze kieruje się popędem seksualnym czy wam się to podoba czy nie. Nam w przeciwieństwie do was wystarcza atrakcyjny wygląd, aby wzbudzić w nas pożądanie. Ale to nie znaczy, że tylko tym się kierujemy...Z natury chcemy być w związkach, budzić się przy was, być przez was szanowanym i traktowanym jak prawdziwy mężczyzna, ale instynkt nam mówi, że dziewczyna namiętna, świadoma swojej kobiecości i seksualności da nam lepsze potomstwo oraz, że taka kobieta będzie wspaniałą kochanką i nie będziemy musieli szukać tego u innych:-). A co mamy? Jak facet chce za szybko pocałować, iść do łóżka, trzymać Cie za rękę, dotykać tam gdzie nie powinien jest skreślany bo ubzdurałyście sobie wielką teorię spiskową że to rasowy ruchacz i zależy mu tylko tylko na szybkim numerku.Niestety jesteśmy prości i tam szukamy źródła bliskości i kontaktu z wami:-) Są wyjątki (zwłaszcza wśród nagrzanych małolatów), ale jeżeli spławiacie faceta, że za szybko chce tej bliskości to za taką głupotę należy wam się chłosta. Nie lepiej powiedzieć prostym zdaniem " poskrom swe samcze zapędy młodzieńcze, bo nie jestem pierwszą łatwą, którą wychędożysz i porzucisz " Proste :-) ?
3. Brak samorozwoju... często słyszę od kobiet "czekam na faceta, który zaakceptuje mnie taką jaka jestem" brzmi tak samo jak "jestem nieudacznikiem bez ambicji i pasji życiowych i czekam na dziewczynę, która zaakceptuje mnie takim jakim jestem"
4. Nie dbanie o siebie. Facetów przede wszystkim przyciąga wygląd. Większości facetom (znacznej większości) podobają się dziewczyny szczupłe, pachnące, zadbane, ubierające się kobieco i z klasą. A co mamy? Coraz więcej otyłych lub nadwagą, zaniedbanych, oszukanych- że nastoletnie trampule na nogach lub gumniaki są kobiece (pomijam już, że coraz mniej dziewczyn wkłada spódniczki, spódnice, sukienki, szpilki itp a więc kobiece gadżety). Ponadto jak wyglądają dziewczyny na dyskotekach... wytapetowane i zmanierowane tipsiary - czy to jest kandydatka na żonę i matkę moich dzieci? Raczej na jednonockę ( i to też dla debili bez większych wymagań) bo ja bym się wstydził przedstawic ją przyjaciołom i rodzicom.
5. Roszczeniowe podejście - oczekujecie bardzo dużo od facetów. Ma mieć super pracę, być zaradny, mieć dla was zawsze czas, być ogierem w łóżku a jednocześnie umieć zająć się domem, dziećmi i zaspokajać wasze potrzeby emocjonalne - aby czasem w związku nie pojawiła się nuda i rutyna. A ile wy jesteście w stanie zaoferować. Uroda to kapitał krótkookresowy...
5. Kombinatorstwo, manipulacja, wyrachowanie... a gdybym Ci powiedział, że "faceta kręci najbardziej to, że ma świadomość, że Ci się podoba i bardzo doceniasz to, że jest przy Tobie i zabiega o Ciebie" to czy podjęłabyś się głupich gierek typu: nieodbieranie telefonów, unikaniem spotkań, bierną postawą uciekającego królika, udawaniem niedostępnej, sex po pół roku, zrobieniem coś dla niego , itp. Niestety większość samotnych kobiet jest po prostu beznadziejna w sprawach budowania związku z facetem i dopóki nie zaczną pracować nad sobą a przede wszystkim patrzeć na faceta uczuciem a nie rozsądkiem, to takich wylewających się na forach będzie znacznie więcej...