Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ilka55

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej:) mam termin na 20.06 i akurat tego dnia mam przyjechać do szpitala o ile nic się wcześniej nie będzie działo, tak uzgodniłam z moim lekarzem. Główka jest ponoć nisko, mówił że da mi kroplówkę także na pewno będzie wywoływał poród, myślałam że już jutro pojadę rodzić, ale stwierdził że jutro ma za dużo pracy:P A jak tam u was dziewczyny?
  2. marcówka 2011 i anetkazet - gratuluje dzieciaczków niech się chowają zdrowe:) Ja też czekam na swoją Niunie, z jednej strony nie mogę się doczekać, z drugiej troszkę się boję i martwie, żeby tylko z maleńka było wszystko ok. Termin mam 20, ale wszystko możliwe, że w sobotę mnie położy i w niedziele będziemy rodzić, w piątek mam wizytę i ma mnie zbadać, zobaczymy jak to będzie. Strasznie puchną mi nogi, w sumie ręce też trochę. Mam jakaś wysypkę na brzuchu tak jak by czerwone krostki i swędzi zwłaszcza wieczorem. Co rano mam wodniste upławy w sumie może i cały czas mam troszkę, ale rano najmocniejsze. Nie wiem czy mam już skurcze ale brzuch czasem taki twardawy się robi,może dlatego że dzidzia się tak wygina. Przytyłam 20kg. Ciężko jest już, ale w sumie już bliżej niż dalej. Pozdrawiam :)
  3. Ja też mam endometriozę i miałam badanie laparoskopowe dwa nacięcia, jedno pod pępkiem drugie niżej i nie wspominam tego dobrze strasznie się męczyłam i nie chciałabym chyba drugi raz tego przechodzić dlatego wolę poród natauralny jeśli nie będzie żadnych przeciwskazań, mój ginekolog nic takiego nie mówił że lepiej cesarka. Od razu pytał to co naturalnie bedziesz rodzić, ja mówię że chcę i mam taką nadzieje, ale wszystko wyjdzie w trakcie. Po naturalnym wszystko szybciej się goi i można wrócić w miarę szybko do formy. Boje się porodu, bólu, ale cieszę się że mam malenstwo pod sercem i dla niego wszystko, oby tylko zdrowe się urodziło to najwazniejsze:)
  4. karmelek 20- gratuluje Synka i życzę wam dużo zdrówka:)! Dawno mnie tu juz nie było, jestem teraz w 35tyg ostatnie usg miałam w lutym. Puchna mi od jakiegoś czasu nogi, ale bylam u rodzinnego na badaniu moczu i ciśnienia i niby wszystko ok. Wizyte u gina mam w następny piątek i będę miała w końcu 3 usg, wcześniej z dzidzią bylo wszystko ok oby teraz tak było. Płci nie znam bo na wcześniejszym usg nie chciało pokazać, ale juz jakoś mi na tym nie zależy, oby zdrowe. Pisze bo od wczoraj strasznie sie denerwuje, bo bratanica kopnela mnie niechcąco, ale mocno w bok brzucha akurat tam gdzie odczuwam najczęstrze i najmocniejsze ruchy, strasznie sie boje czy wszystko z maleństwem wporządku, nid wiem jak jes teraz ułożone, mam nadzieje ze nie ma tu głowki tylko nóżki. Jak myślicie? Ja przeżywam płacze, dzidzia sie rusza dzis prawie non stop i mocno sie rozpycha, jak zwykle z tej strony co zostałam kopnięta i boli mnie w tym miejscu. Tak pozatym czuje sie w miarę ok.
  5. MARTITA1987 _> ja też mam czasem dziwne uczucie w dole brzucha, ale to raczej normalne bo wszystko się powiększa. Krew z nosa też mam dzień w dzień i smarkam ciągle, lekarz mi zalecił rutinoscorbin, to biorę:)
  6. Witam:) jakiś czas mnie nie było :P dziewczyny ja też mam różne nastroje i czasem płacze z byle powodu, no i szybko się denerwuje. Co do jedzenia ryb to w ogóle nie jem, w sumie wcześniej też mało kiedy jadłam, jakoś nie przepadam za rybami:P Dziś byłam na usg niestety płci nie znam bo nie było widać, ale wiem że wszystko jest w porządku dzidziuś się prawidłowo rozwija i waży już prawie pół kg. Ruchy czuje już coraz częściej i coraz mocniejsze, nawet w nocy delikatne:P Martwiłam się wcześniej, że nisko się rusza, ale to dlatego, że nisko jest położone bo główką do dołu i widziałam jak macha rączkami koło główki:) super uczucie:) pozdrawiam:)
  7. Witam:) byłam w piątek na wizycie i okazalo się, że wyniki mam dobre, a to że często odwiedzam toalete to za sprawa maleństwa, niby że główka naciska na pęcherz, ale nie dopytalam niestety nic więcej gapa ze mnie. Ciągnięcie od jajjnika do jajnika jes za sprawa zrostow po laparoskopii, którą miałam w tamtym roku. Jutro mam zadzwonić do lekarza i ustalić termin usg:) O te bulgotki nisko w podbrzuszu nie zapytałam, ale zapytam na usg, czytałam trochę o tym i to może być za sprawą czkawki maluszka. Szwagierka mnie troche nastraszyła, że cos za nisko te ruchy czuję i że dziwne że główka uciska na pęcherz, ale on jest lekarzem to chyba by powiedział, że coś jest nie tak. Badania ginekologicznego nie miałam, tylko ciśnienie, waga i obejrzał wyniki badań.
  8. Ja biore witaminki Matruelle i mi pasują, są duże ale nie mam trudności z połykaniem. (nie)mądra* wyszło Ci w badaniu moczu, że masz infekcje, czy poprostu ginekolog tak powiedział? Ja bylam z wynikiem moczu u lekarza rodzinnego i powiedziala mi tylko że mam za gęsty mocz i mam więcej pić. A ze spaniem czytałam w książce dla pszyszłych mam, o tym że nie mozna spać na plecach dlatego staram się spać na boku, ale jak bede u gina to zapytam:p Teraz mam takie uczucie jak by mnie ciągna brzuch i byl taki napięty. A co do usg to jeżdze do szpitala w którym pracuje gin i mam za darmo, daje mi tylko zdjęci, ale chciałabym zrobic 3d to kosz chyba 200zł i wedy się dostaje i zdjęcia i płytke najprawdopodobniej.
  9. Próbowałam spać z poduszką między nogami, ale i to mi nie pomagało, kolana okropnie bolą i spać się nie da, ale spróbuje jeszcze pod nogi podłożyć, może pomoże;p Ja też jestem szczupła i czytalam o tym, że szczupłe kobiety szybciej odczuwają ruchy maleństwa. Do ginekologa też chodze prywatnie, ale nie mialam badań prenatalnych i nic nie mówił czy będę miała, w sumie nie wiem nawet na czym one polegaja. Czy wy w drugim trymestrze nadal chodzicie tak często do toalety jak w pierwszym? Bo ja tak, ciagle chce mi się siku i mam takie dziwne uczucie w podbrzusz. Kupiłam juz sok z żurawiną wrazie jak by to był problem z drogami moczowymi,
×