Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gaha

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Gaha

  1. domimama dzięki za te słowa, bo ja już od rana mam ich przed oczami :) ale masz racje nie ma co na zapas się przejmować
  2. Justaa na szkole rodzenia położna ze Staszica mówiła, że powinno się go mieć i jest przestrzegany (na ile to prawda powiem za parę tygodni :P). Ja wypełniam sobie ten z www.rodzicpoludzku.pl. Mtuśka haha dobre! Już widzę jej minę. Pewnie nic by nie powiedziała a za plecami, że jestem chciwą materialistką co jej tylko na pieniądzach zależny. Nic nie mówię, a i tak zrobię po swojemu.
  3. Ja podejrzewam że ten zakaz już dawno nie ma z grypą nic wspólnego ;/ Moja siostra chcąc mnie wystraszyć (urodziła 2 dzieci) stwierdziła, że gdyby miała rodzić bez męża to wolała by iść do innego szpitala eh. Teściów mam udanych ale ja jestem waleczna i łatwo sobie nie dam :) Ja na pogrzeby w czasie ciąży nie chodziłam, ale nie ze względu na przesąd tylko że ja po prostu nie wystoję tyle, a jeszcze na Majdanku to trzeba iść kilometry do grobu więc skapitulowałam. Dodatkowo non stop jestem na antybiotykach a to na pęcherz a to infekcje i dlatego muszę się oszczędzać.
  4. Trochę mnie przeraziłaś z tymi studentami ;/ Nie jestem naiwna wiedziałam, że to szpital kliniczny ale wierzyłam że ostateczne decyzja należy do mnie i mogę ich wszystkich wyprosić. Nie rozumiem jak to możliwe że mój maż (może) nie będzie mógł być przy porodzie jego dzidziusia a chmara studentów TAK!
  5. MatkaEV współczuję. Ja też dostałam sporo ciuchów, a nawet starą używaną butelkę i ręcznik po kąpieli (tak szorstki że chyba bym juniorowi starła nim skórę) . Wszystko przebrałam i okazało się że rzeczy nadających się do użytku jest dosłownie z 6 siatek - kilka sztuk. Wiec może się okazać że te rzeczy u teściowej na strychu też się mało użyteczne. Ja bym namówiła męża żeby mamusię i siostrę trochę ogarnął, bo Ty nie możesz się stresować (to mój koronny argument). Moja teściowa ostatnio przy całej rodzinie oznajmiła mi że ona sobie NIE WYOBRAŻA żeby z JEJ WNUKIEM zostawała jakaś obca osoba (niańka) i że powinnam zostać z juniorem co najmniej 2,5 roku żeby poszedł do przedszkola. Termin chrzcin też już mi ustaliła :)
  6. MatkaEV współczuję. Ja też dostałam sporo ciuchów, a nawet starą używaną butelkę i ręcznik po kąpieli (tak szorstki że chyba bym juniorowi starła nim skórę) . Wszystko przebrałam i okazało się że rzeczy nadających się do użytku jest dosłownie z 6 siatek - kilka sztuk. Wiec może się okazać że te rzeczy u teściowej na strychu też się mało użyteczne. Ja bym namówiła męża żeby mamusię i siostrę trochę ogarnął, bo Ty nie możesz się stresować (to mój koronny argument). Moja teściowa ostatnio przy całej rodzinie oznajmiła mi że ona sobie NIE WYOBRAŻA żeby z JEJ WNUKIEM zostawała jakaś obca osoba (niańka) i że powinnam zostać z juniorem co najmniej 2,5 roku żeby poszedł do przedszkola. Termin chrzcin też już mi ustaliła :) Ale ja się tak łatwo nie dam hehe
  7. Wiele koleżanek poleciło mi biustonosz do karmienia Triumpha, podobno wart swojej ceny. Niezniszczalny, z bardzo dobrych delikatnych materiałów nie podrażniających piersi i świetnie utrzymuje je w pionie :) ja nie mam zdania bo jeszcze nie kupowałam, ale na pewno rozejrzę się najpierw za takim. Moja babcia mówiła, że dziecko powinno mieć na sobie 1 warstwę więcej niż Ty, ale jak to się ma do rzeczywistości to nie wiem :)
  8. Kostecka na szkole rodzenia położna mówiła żeby nie kupować biustonosza wcześniej niż miesiąc przed terminem. I najlepiej żeby był to biustonosz dobrej jakości (warto zainwestować), piersi są ciężkie i dobre podtrzymywanie jest bardzo ważne. Ja mam termin na koniec maja i nie kupuje żadnej kurteczki. Pajacyk+jakaś powiedzmy bluza, sweterek, ewentualnie kocyk. Chyba że zima będzie trwała do maja to wtedy zainwestuje ;p
  9. Jak Junior wda się w tatusia to na pewno będzie uparciuchu i z 10 miesięcy będę w tej ciąży chodzić :)
  10. Dzięki. Ja naiwnie liczyłam na to, że policzą mi tą wcześniejszą datę czyli z miesiączki bo różnice mam 9 dni w terminach, więc widzę że jak junior się nie zmotywuje to będę chodzić w tej ciąży wiecznie ;p
  11. Vendetta 41 tydzień licząc od daty ostatniego okresu czy od terminu z 1 usg? ja mam ze 3 terminy i już się pogubiłam co od kiedy mam liczyć ;/ Moja Pani doktor chora i nawet nie mam kogo zapytać. Z tego co położna mówiła nam na szkole rodzenia to na Staszica (nie wiem czy to żelazna zasada) nie przebijają pęcherza.
  12. Do 18 marca tylko 3 dni! mnie to wprawdzie nie dotyczy, ale 3mam za Was kciuki!!! żeby tylko Nasz kochany rząd nas potem nie wysterował i żeby ta ustawa faktycznie weszła. Jak zobaczyłam ile w Lublinie jest żłobków i ile kosztuje opiekunka to chyba jednak chętnie zostanę z juniorkiem rok w domu!
  13. Moja koleżanka rodziła 12 czerwca tamtego roku i było gorąco jak w piekle, wtedy dla niuni sama pielucha i kaftanik z krótkim rękawem wystarczył. Aura za oknem wprawdzie nie zapowiada upałów, ale na SR położna powiedziała że jedna koszula na ramiączkach jest niezbędna bo w cieplejszych miesiącach jest tam podobno bardzo gorąco.
  14. kostecka faktycznie ciężki orzech do zgryzienia, będziesz zdawała co się da (może dogadaj się na przed terminy) a resztę na wrzesień. Ja chciałabym urodzić w maju, mam koszmarny ucisk na pęcherz już teraz nie wyobrażam sobie dodatkowych tygodni. Poza tym moja najlepsza przyjaciółka wychodzi za mąż pod koniec czerwca i do tego czasu chciałabym być w miarę "na chodzie" :)
  15. Mam to samo. I nawet widzę, jak on reaguje na różne bodźce - muzykę, głośny wiatr np dzisiejszej nocy - niesamowite. Wszyscy mi mówią, że u mnie w brzuchu jest mu najlepiej. Ale ja i tak się martwię i chciałabym mieć pewność że tak jest - najlepiej na PIŚMIE :P hehe Ja tam go poganiać nie będę, ale tłumacze mu że 42 tygodnie to dla mamusi stanowczo za długo hehe więc żeby jednak zlitował się i wyszedł wcześniej.
  16. Kostecka ja też mam termin po Tobie 28.05 dopiero :) cała wieczność jeszcze. Chociaż juniorek tak skacze każdej nocy jak by już chciał wychodzić :)
  17. Oczywiście winę, a nie minę - śpie siedząc i już nawet nie widzę co piszę :)
  18. Szkoda, że nie można wyspać się na zapas. Ja 3 dzień jestem nie przytomna, lecę przez ręce ale całą minę zwalam na tą pogodę i niekończącą się zimę. Chociaż w nocy też nie jest kolorowo mój rekord 7 razy do toalety :)
  19. Vendetta to skąd wiedzą jak dziecko jest ułożone? Skoro ostatnie USG (teoretycznie) jest w 32 tygodniu, a dziecko i w 38 może się przekręcić.
  20. Zakaz odwiedzin rozumiem, ale brak porodów rodzinnych nie :( Dziewczyny co sądzicie o monitorach oddechu? Kupuje/kupiła któraś?
  21. Na szkole rodzenia Pani M. Madej położna ze Staszica mówiła żeby nie czytać na temat tej bakterii i zupełnie się tym nie przejmować, bo w internecie piszą same najgorsze rzeczy. Kto nie ma bakterii jest bezpieczny, ta która ma lub nie będzie miała przy sobie wyników podczas przyjęcia do szpitala i tak dostanie antybiotyk profilaktycznie i wszystko będzie ok :) p.s. z ciekawostek o których ja nie pomyślałam - do torby spakujcie sobie 1-3 małe butelki wody niegazowanej koniecznie z dozownikiem.
  22. Nadia mam pytanie dot. odklejającego się łożyska. Są jakieś objawy jak odkleja się łożysko? Może głupie pytanie, to moja 1 ciąża i bardzo ciężko interpretować mi różne bóle i dolegliwości, które są normalne a które powinny coś sygnalizować.
  23. Nadia gratulacje! Skoro tak szybko wyszłaś, rozumiem że z Tobą i dzieciątkiem wszystko ok? Wiedziałaś wcześniej że będziesz miała cesarkę?
  24. Kapris dzięki za informacje, ja też tak podejrzewam ale zawsze 2 taka sama opinia to już coś :)
×