Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sasetka85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. sasetka85

    Grudzień 2013

    ja samoistnie poroniłam w styczniu, normalnie odbyło się to jak @ tylko troche skrzepów było i więcej tego wszystkiego wypływało, było to ok 6-7 tydzień poronienie poprzedziło 3 dni wcześniej plamienie
  2. sasetka85

    Grudzień 2013

    anna znasz jakieś dobre laboratorium w Płocku? Gdzie Ty chodzisz na badania?
  3. sasetka85

    Grudzień 2013

    ja wstyczniu u niego płaciłam 100zł za wisytę i 70zł za USG, ale fakt dobry jest tylko szkoda że za wszystkie badania itp. trzeba płacić
  4. sasetka85

    Grudzień 2013

    czekam na dobre wieści po lekarzach :)
  5. sasetka85

    Grudzień 2013

    anna byłam niedawno u Hawryluka w stuyczniu na monitoringu no i fakt sympatyczny, ale wydaje mi się że troche naciąga na kase. Chciał robić mi nadzerke koniecznie u niego prywatnie a mój drugi lekarz mówił że teraz jeśli chcemy starać się o dziecko to zeby tego nie ruszać że cytologia 1 to nie ma potrzeby i że to tylko jakiś gruczolak. Ja chodze do Terapii do Ostrowskiego ale nie wiem czy w tym miesiącu nam się udało. Termin @ miałam na poniedziałek, ale w poniedziałek i wtorek na teście 1 kreska dzisiaj testu nie robiłam. Jak do jutra @ nie będzie to jutro zrobie
  6. sasetka85

    Grudzień 2013

    anna84 widze że jesteś z Płocka, to prawie tak jak ja :) do jakiego lekarza chodzisz? prywatnie czy na nfz i czy dobry, fajny?
  7. sasetka85

    Grudzień 2013

    nieszczęśliwa a czemu masz taki smutny nick skoro się cieszysz?
  8. sasetka85

    Grudzień 2013

    A jaki to jest typowy śluz ciążowy bo na dobrą sprawe to nawet nie wiem :)
  9. sasetka85

    Grudzień 2013

    w sumie mnie to piersi bolą od 3 miesiący: 1 miesiąc kiedy bolały okazało się że to ciąża tylko że poroniłam - ciąża biochemiczna 2 miesiąc to ten pierwszy po poronieniu i wtedy @ przyszła tydzień przed terminem - cykl trwał 26 dni, tylko że poronienie całkowite poprzedzone było tygodniowym plamieniem, ale już wtedy wiedziałam że nic z tego bo beta spadła i czekałam z utęsknieniem aż wszystko się oczyści 3 miesiąc jest teraz więc szansa 50/50 wcześniej piersi mnie nie bolały, może przed porodem, a później karmiłam mojego małego lewka przez 14 miesięcy i dlatego nasze starania były bezowocne. Karmienie blokowało owulacje. Zakończyliśmy karmienie w listopadzie, a jajniki to od września mnie pobolewają, ale ginekolog mówił że zaczynają pracować po ciąży i karmieniu i że wszystko ok
  10. sasetka85

    Grudzień 2013

    u mnie dziś 31 dzień cyklu i na teście jedna kreska. Cykle 32 dniowe więc do okresu jeszcze 2 dni, ciekawa jestem czy wreszcie nam się udało ale zaczynam powoli wątpić. Cycki troche bolą ale są miękkie - może to na okres, sama już nie wiem w ubiegłym miesiącu też trochę bolały no nic pozostaje czekanie
  11. sasetka85

    Grudzień 2013

    8 kwietnia pewnie będe wiedziała czy dołącze do Was i Nasze wielkie marzenie się spełni czy kolejne miesiące prób i czekania przed nami
  12. sasetka85

    Grudzień 2013

    Jak tak dalej pojdzie to i my do 13 cyklu dobijemy :( narazie jest 11 i za kilka dni się wyjaśni czy się udało tym razem czy nie, tylko że ja mam jeden jajowód więc co drugi miesiąc może się udać, jeśli owulacja jest nazmiane, na koncie mam ciąże pozamaciczną, jedno szczęście które w lipcu będzie miało 2 lata, poronienie 2 miesiące temu (prawdopodobnie ciąża biochemiczna) i teraz czekanie na efekty
  13. Żadnych niepokojących objawów nie miałam, wszytko tak jak w pierwszej ciąży, dopiero teraz powoli zaczyna się krwawienie, ale już wiem że ciąża obumarła
  14. ferantatka beta była robiona ze 2 dni po terminie, miałam takie zalecenie od lekarza, bo chodziłam na monitoring
×