Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

amika03

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam Razem łatwiej i raźniej. Może któras z dziewczyn dołączy? Zawzięłam się i chciałabym dac radę. Już kolejną zimę/wiosne walczę Jem większe sniadanie, przekąska i połowa porcji obiadu, po 17 godz głoduję:) Planuje fitness od przyszłego poniedziału:) Zrobiłam sobie dziennik gdzie zapisuję wagę, godziny kryzysów( żeby porównywać, że na początku jest najtrudniej), pory jedzenia, obok zapisałam sobie nagrody, którymi się obdaruję jeżeli dam radę (np. nowe dżiny rozmiar mniejsze:), kosmetyczka itp)i oczywiście fazy chudnięcia 1.Waga lekko spada przy ograniczeniu pokarmu i spożywaniu większej ilości warzyw, przyspieszających perystaltykę jelit, przewód pokarmowy jest prawie pusty, co natychmiast uwidacznia się na wadze. 2.Waga stoi w miejscu trzymamy dietę, kiszki marsza rżną, a mimo to ciężar się nie zmienia. dlaczego? Ano dlatego, że organizm jeszcze chroni swój magazyn tłuszczowy. 3.Waga lekko spada dobra nasza: organizm zaczyna czerpac zapasy z „magazynu, czyli z tkanki tłuszczowej. 4.Waga znów stoi w miejscu pelna mobilizacja organizmu, który przestawia się na oszczędne spalanie energii. wszystkie mechanizmy obronne pracują na pełnych obrotach. 5.Waga skokiem rusza w dół - organizm zaakceptował kryzysową aprowizację, czerpie energię z zapasów. 6.waga stoi w miejscu kryzys kryzysem, ale wszystko ma swoje granice, włącza się alarm: przestawiamy się na jeszcze oszczędniejszcze gospodarowanie energią. 7.Waga stoi w miejscu organizm przyzwyczaja sie do nowej wagi. 8.Waga skokowo idzie w dół organizm sięga jednak po zapasy tkanki tłuszczowej. 9.Waga stoi w miejscu organizm przyzwyczaja się do nowej wagi uznaje ja za coś normalnego. akceptuje też zmniejszone zapasy magazynów. I parę fajnych haseł typu; NOWE CIAŁO-NOWE CIUCHY! CZEMU NIBY MIAŁOBY SIĘ NIE UDAĆ? CHWILA W USTACH, GODZINA W BRZUCHU, NA ZAWSZE W BIODRACH TO GŁÓD CZY NUDA? META ZA PASEM!
×