Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

katarinek1980

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. katarinek1980

    OLEJ RYCYNOWY

    Cześć dziewczyny:) Ja jestem po 3 seriach przygody z olejkiem rycynowym. O ile pierwsza skończyła się przypływem energii i dobrym humorem, o tyle 2 pozostałe nie przyniosły ze sobą żadnych pozytywnych efektów. Za radą OXy z wielkim trudem podjęłam decyzję zrobienia lewatywy z kawy ale i to nie za bardzo pomogło a może coś źle wykonałam bo przecież to był mój pierwszy raz. Zastanawia mnie jedno czemu za pierwszym razem poczułam mała ale jednak poprawę a 2 kolejne czyszczenia spowodowały raczej odwrotny efekt czyli brak sił itp. objawy.Pozdrawiam
  2. katarinek1980

    OLEJ RYCYNOWY

    Witam, Ja jestem po drugiej przygodzie z olejem rycynowym. Wnioski: po pierwszym miałam tak jak Srebnanuta dobry humorek i czułam się lżejsza, po sobotnim zabiegu jest zupełnie inaczej, jest mi jakoś nie dobrze,strasznię się pocę i mam taką ciężką głowę , czuję ogólne osłabienie chociaż czyściło mnie zdecydowanie mniej niż za pierwszym razem. Pozdrawiam
  3. katarinek1980

    OLEJ RYCYNOWY

    Ja tez w sobotę zalicze swój pierwszy raz z rycyną:)
  4. katarinek1980

    OLEJ RYCYNOWY

    Witam, Mam pytanie czy jest jakaś różnica jeżeli chodzi o kolor soku z grapefruita?Bo są owoce żółte i czerwone. Oxygen gratulacje w dalszych postępach z chorobą,oby tak dalej:)
  5. katarinek1980

    OLEJ RYCYNOWY

    Oxygen dziękuję z całego serca za cenne rady i cieszę się ze u Ciebie wszystko idzie w dobrym kierunku. Pozdrawiam
  6. katarinek1980

    OLEJ RYCYNOWY

    Witaj oxygen Ja zaczęłam swoja kurację od sody i trawienie się poprawiło ale samopoczucie znacznie pogorszyło,zaczęly boleć mnie stawy,oczy,głowa,chodzę otępiała i zaczęły sie problemy ze snem. Wczoraj dostałam linka od koleżanki i zaczęłam czytać wszystkie Twoje posty. Mam wielka ochotę na przeprowadzenie kuracji polecanej przez Ciebie ale bardzo sie boję. Jestem osobą pracująca i obawiam sie że mogę nie dać rady jak poruszę to świństwo które we mnie siedzi i mam obawy jak zareaguje na to wątroba. Ale od momentu picia sody mam takie wrażenie zapchania jelit i gorszego samopoczucia że chyba nie mam wyjścia. Bardzo dziękuję za rady, pomoc i wsparcie ludzi korzy z tym dziadostwem walczą
×