Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dubsy2013

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. spadam stąd...trzeba było pionizować dentist27 ....szukałam tu wsparcia a nie obelg w moim kierunku... ....życze Ci denstist27 owocnego psucia atmosfery również na innych forach.... ....natomiast wszystkim forumowiczkom,które obecnie są w ciąży, by donosiły ciążę i tym, które się starają wreszcie ujrzały dwie kreseczki.... ...pozdrawiam...
  2. i z tego co czytam na forach dziewczyny z reguły biora duphaston i luteinę razem .... ....sorki za literówki...kończe wypowiedź, bo się niepotrzebnie denerwuję, a tego mi nie wolno...
  3. I ja jedynie wypowiadam się za siebie, a nie daje rady czy mówie ile brać jakiego leku...przetłumaczyłam to tak jak zostało mi to wytłumaczone "z polsiego na nasze "....wiem, że rozrzedza krew, a to pomaga mojej kruszynce....i to jest dla mnie najważniejsze....kwas foliwoy również przepisał mi lekarz i to z POLSKI !!! zaraz po pierwszym poronieniu....więc nie wydaje mi się, że Ty "dentist27" masz większą wiedzę niz mój lekarzi że to Ciebie ludzie powinni słuchać ....
  4. wielce wiedząca lub wiedzący dentist 27 czy jak Ci tam- ja biorę aspirynę w ciąży- w dawce 75 mg, jest to dawka nieszkodliwa dla płodu i w moim przypadku wrecz konieczna po 2 poronieniach....Wkleiłaś jakieś głupoty ze strony i myslisz, że jesteś najmoądrzejsza na świecie.... I OCZYWIŚCIE!!! Każdy lek, który bierzesz w ciąży trzeba skonsultować z lekarzem, a nie opierać się na forach...a o tym też wspomniaam.... ....a jak szukasz zadymy i nie rozmowy i wsparcia to pomyliłaś fora....
  5. Anka1987....myślę, że powinnaś jutro powtórzyc test, ale kup taki, który szybciej wykrywa ciążę czyli wykryje nawet, gdy jest mała ilość hcg :) albo idz na bete jak dziewczyny piszą :) i bądź dobrej nadziei....ja zaszłam praktycznie od razu po poronieniu w zeszłym roku, co prawda skonczyło to się też poronieniem, ale wiem, że nie musisz czekac pewnością 1,5 roku....kwestia czy Ty jesteś gotowa, a skoro zaczynasz to jestes i nigdy pewnie nie bedziesz bardziej dopoki tego znowu nie przezyjesz... ...życze powodzonka i mam nadzieję, że ujrzysz w przecigu kilku dni dwie kreseczki na teście :)
  6. i jeszcze to... ...W przypadku ciąży niepowikłanej i nieobciążonej niekorzystnym wywiadem położniczym (poprzednie straty ciąż) wystarczy suplementacja w dawce 0,4 mg kwasu foliowego dziennie. W przypadku kobiet, które wcześniej poroniły lub urodziły dziecko z wadą cewy nerwowej, zalecana jest natomiast dawka 4 mg kwasu foliowego na dobę, a suplementacja powinna się rozpocząć na dwa miesiące przed planowanym zajściem w ciążę i być kontynuowana do 12. tygodnia ciąży. W przypadku kobiet leczonych lekami przeciwdrgawkowymi, np. z powodu padaczki, obowiązkowe jest podawanie kwasu foliowego w dawce 2-4 mg/dobę, wraz z witaminami z grupy B. ...Czy kwas foliowy może być szkodliwy ? Nie kwas foliowy nie ma żadnych efektów ubocznych. W dawce nie większej niż 0,4 mg nie może być stosowany przez wiele lat. Jednak duża dawka kwasu foliowego może maskować jeden z rodzajów niedokrwistości, dlatego osoby stosujące dawkę większą niż 1 mg dziennie powinny być pod opieką lekarską. Kobiety chore na padaczkę powinny uzgodnić z lekarzem prowadzącym dawkę kwasu foliowego, jaką mogą przyjmować , ponieważ może on osłabić działania leków przeciwdrgawkowych. ...więc lepiej skonsultować z lekarzem :)
  7. to ze stronek dziewczyny... każda kobieta planująca ciążę powinna przyjmować profilaktyczną dawkę kwasu foliowego tj. 0,4 mg/dziennie. W czasie ciąży twój organizm również potrzebuje tego składnika. Jeśli spodziewasz się dziecka wówczas jego dawkę powinnaś uzgodnić z lekarzem ginekologiem. Zwykle do końca pierwszego trymestru przyjmuje się kwas foliowy w ciąży w dawce 0,4 - 1 mg/dziennie. Czasem zaleca się jego zażywanie także w drugim i trzecim trymestrze ciąży w ramach profilaktyki anemii. W żadnym wypadku nie ma powodu do obaw, że zbyt długie przyjmowanie kwasu foliowego przed poczęciem może mieć negatywny wpływ na przebieg ciąży bądź płód. W dawce 0,4 mg można go stosować przez wiele miesięcy. Większe dawki wymagają konsultacji lekarskiej. Dodatkowe przyjmowanie innych leków również powinno być zgłoszone lekarzowi prowadzącemu ciążę.
  8. krew rozrzedzasz po to, by nie doszło do zakrzepów krwi i by pomóc jajeczku bezpiecznie przebyć droge do macicy. Duphaston i luteina działa podobnie i oszukuje Twój organizm, który traktuje Twoje maleństwo jako insekt czy wirus, którego trzeba się pozbyć ...
  9. krew rozrzedzasz po to, by nie doszło do zakrzepów krwi i by pomóc jajeczku bezpiecznie przebyć droge do macicy. Duphaston i luteina działa podobnie i oszukuje Twój organizm, który traktuje Twoje maleństwo jako insekt czy wirus, którego trzeba się pozbyć ...
  10. Habakali.....aspirynę bierzesz na rozrzedzenie krwi, bezpieczna dawka to 75 mg, ale to powinnas tez skonsultować z lekarzem... Duphaston i luteine słyszałam, że bierze sie razem, ale to juz dziewczyny. które teraz biorą sie wypowiedzą( to tez jest na popdtrzymanie ciąży).... ....a folic, tez po poronieniu, lekarz mi przepisał 4 mg a nie 0,4 i tego tez ponoc nie mozna przedawkować, a jest ważne dla rozwoju Twojego maleństwa...
  11. Akinom28/1 współczuję utraty maleństwa :( Ja gdyby nie wyjazd do POlski za pierwszym razem tez bym nie miala zadnych badan, ani odpowiedzi dlaczego. Masz rację Pati, że oni nie traktują kobiet z wczesna ciążą serio. Przecież mogliby tak jak w POlsce dać nam chociaż ten duphaston i luteine, zrobic wstepne badania i wykluczyc podstawowe przyczyny, by nam łatwiej bylo życ a nie znosić poraz kolejny rozpacz po stracie Aniołka, który mogłysmy tak naprawdę uniknąć, bo chodziło np o głupia krzepliwość krwii itp ...takie mam na nich nerwy, że szok, a jednocześnie czuję się taka bezsilna, ze nic nie mozemy zrobić :( trzymam za Was kciuki dziewczyny, badzcie dobrej nadziei :)
  12. paaatiii87 ja też niestey słyszałam, ze jeśli wszystko jest w porządku to dziewczyny sobie chwalą, ale niestety jak są jakieś komplikacje to zaczyna się problem. Jedna z moich koleżanek roniła 6 razy az wreszcie zaszla i urodziła córeczke miesiac temu oczywiscie przez cesarke... Niewiem czy jest opcja wyboru szpitala tutaj czy tez lekarza. Ja mam jeden dosyc dobry ale oddalony ode mnie i do niego sie prawdopodobnie udam, bo do tego w ktorym poronilam nie mam zamiaru wracac. Na polskiego lekarza nie mam co tutaj liczzyc, wiem, że jest polska klinika chyba w Birmingham, ale to kawałek ode mnie i chyba zdam sie na lekarzy z tej poradni plus moj polski lekarz do ktorego postaram sie załatwic 24 h kontakt stad. Wszystko bede wiedziała po powrocie z Polski w kwietniu, którego tez sie troszke obawiam, bo wyliczylam, ze gdyby wszystko bylo ok, to nadal pierwszy trymestr i to dosc ryzykowne latac w pierwszym trymestrze z powodu zagrozenia poronieniem.... ....a to juz na pewno byłaby moja wina :( ...wszystkiego dobrego paaatii87
  13. masakra....jak można byc takim bezdusznym?? jak oni mogą traktować ciążę tak samo jak ból zęba ....szkoda słów na nich...współczuję i jestem z Tobą...mam nadzieję, że teraz Ci się uda i nie będziesz potrzebowała żadnej ich pomocy :)
  14. paaatii7 a jaka jest Twoja przyczyna poronienia? i czemu nie starali sie ratować ciąży skoro to juz 12 tydzien???
  15. teraz staraliśmy sie praktycznie pierwszy raz po stracie ostatniego ANiołka i udało sie od razu.... dwie kreseczki ...testów zrobiłam chyba ze 20 od tej pory...każdego dnia ciemniejsza :) ale nie mam jeszcze zadnych badan... zazdroszczę Wam dziewczyny, że możecie sobie w POlsce zadzwonić do gina o każdej porze dnia i nocy, który rozwieje Wasze troski :) ....i serdecznie gratuluję wszystkim Mamusiom, którym się udało.... a tym, które nadal się starają??? życzę wiary i nadziei, że któregoś dnia zaświeci i dlanich płomyk nadziei i ujrzycie upragnione dzidziusiowe 2 kreseczki :)
×