Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Fasolka2013

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Fasolka2013

  1. Dziewczyny. Od 10.03. promocja w Lidlu na pieluchy - pampers rozm. 4 bedzie za 54 gr./sztukę
  2. No i po imprezie :) fajnie tak się oderwac od domu i obowiązków. A nie było mnie długo bo od 17-ej do 2:30 w nocy... Ja też bym chetnie z którąs babcią zostawiała małą choćby na godzine zeby na zakupy wyskoczyc ale Gabi źle znosi widok obcych jak na razie. Nie lubie starszych osob. Niby jest coraz lepiej, ale jeszcze nie tak dobrze zeby ją samą zostawić... A mąź sie dobrze małą zajmuje wiec nie martwie sie jak ją z nim zostawiam. Ale wczoraj jak pojechałam to mała dała niezły "koncert" - chyba poczuła że mamy nie ma i był bunt. Krzyk i płacz.... :( szkoda mi się jej zrobiło. A wychodzić przeciez trzeba gdzies czasem. Dla "zdrowotnosci" umysłu ja wychodze raz dwa razy w tygodniu.
  3. Knw- ty to masz dobrze z tymi babciami :) zazdroszczę... :( A u mnie mała jakas ostatnio nie marudna, wiadomo ze nosic trzeba ale tylko prze zasnieciem i róznie czasem 5 minut wystarczy a czasem 45 minut - ale nie wiecej więc daję radę :) Ale powiem Wam że czuję róznicę w sile rąk... przed urodzeniem nie miałam tyle siły a teraz od tego noszenia kilka reklamówek zakupów nie robi na mnie żadnego wrażenia... heheh :) i nie trzeba siłowni, osobisty "trener" jest domu ;) A ja dzisiaj mam wieczor panienski u kolezanki :) także zapowiada sie zabawa na całego disco itp. :)
  4. Ana - bratanek ma 2 miesiące, a krzesełko do karmienia juz dostali... :( myślałam o sztućcach z grawerem. Jak myślicie? Cos takiego: i tu miał sie wkleić link do strony i wyskakuje info ze to spam.... wtsle linka na pocztę :)
  5. U nas jest podobnie tzn. nie przeszkadza jej cicha rozmowa, telewizor, pralka, ogolne "hałasy" domowe. Obudzi się natomiast jak ktos krzyknie, trzasnie mocno drzwiami, kichnie :) hehe. Takie nagłe głośne dzwieki. Aczkolwiek jesli jest fazie snu mocnego to i nawet domofon jej nie obudzi a mamy głosny... a jak słabo tak lekko śpi to wszystko jest w stanie ją obudzić :) A co do przyzwyczajania dziecka do hałasu i spanie w hałasie to nie polecam. Mój brat tak zrobił i teraz jego dziecko ma problemy ze spaniem, tzn. spi bardzo niespokojnie, łatwo się wybudza w nocy (bo za cicho jest...) i jest bardzo takie pobudzone... Wydaje mi sie że spokoj jest dla dziecka potrzebny ale bez przesady żeby tylko nie chodzic przy nim na palcach :) Ja np. osobiscie bardzo lubie spać w ciszy :) nie zasnę nawet przy tv... po prostu tak mam :)
  6. Dziewczyny, powiedzcie jakiś fajny prezent na chrzciny, co mogę kupić dla brata synka ? :)
  7. U mnie tez mała nie lubi hałasu, np. kiedys pierwszy raz to zauwazyłam jak rozpakowywałam przesyłkę. Zaczela odrazu plakac, widac było ze sie przestraszyła. To chyba normalne u takich małych dzieci. Knw - pewnie to "zasługa" babci, u mnie na szczescie noszenie zostało ograniczone. Nosze juz tylko do usypiania. Ale ile to trwało zanim się oduczyła.... Juz nie miałam siły, plecy bolały więc po prostu na siłe siedziałam z nia na rekach i w koncu przyzwycziła się. Nadal potrzebuje bliskosci ale noszenie nie jest juz takie niezbędne. U moich znajomych jest masakra, bo co odloza dziecko do bujaka, lozeczka to placz... nawet kilku minut nie posiedzi sam... a tu akurat tatuś przyzwyczaił :)
  8. Pattip - a ile śpi w dzien bobas? moze ma za dużo lub za długie drzemki i dlatego śpi gorzej w nocy i za wczesnie sie budzi? U nas tak było. Jak wydłuzylam czas aktywnosci w dzien i skrocilam drzemki to jest lepiej.
  9. U nas nocka wyspana :) a spacer juz zaliczony, co prawda tez mocno wiało ale i tak poszłysmy na godzinkę. Obiad zawsze robię z Gabi - ona siedzi w bujaku w kuchni i bawi się a ja przy niej się "krzątam" :) Czasami ta monotonia dobija chyba nas wszystkie... ale trzeba sobie jakoś organizaowac czas żeby nie zwariować. Wyjsc chocby na zakupy do galerii, oderwać się na chwilę od domu :) I ja się w tą sobotę bede "odrywac" Idę na WIECZÓR PANIEŃSKI do kolezanki!!!!! :) :) :) juz sie nie mogę doczekac, bedzie disco itp. :) super!
  10. Spacerek zaliczony :) 1,5h. Mała coś ostatnio słabo śpi na spacerze, mija gdzies pol h zanim w ogóle zaśnie, spi jakies 40 minut i sie budzi i leży sobie i czasami rozmawia :) tylko jak za długo juz jezdzi rozbudzona to zaczyna sie wiercic i marudzic i trzeba wracać... :(
  11. Migra - wiem że tam na opakowaniu tak jest napisane ale skonsultowałam to z pediatrą, przeczytała skład i oceniła że przez tydzien moge stosować. Jeżeli nie bedzie efektu to przestać.
  12. Ja na razie likwidować drzemek tez nie bede. Uważam tak jak Ctr Alt Delate że te drzemki dobrze wpływają na rozwój dziecka. Śpi bo potrzebuje, tylko je skracam czasami jak śpi dłuzej jak 1 godzine to budze ją (oprócz drzemki w na swiezym powietrzu - spi ile chce :) ) ----------- A w dzien i tak ma tylko 3 drzemki wiec nie za dużo... i bez nich szczerze mówiąc nie miałabym czasu na ogarnięcie mieszkania czy zrobienie obiadu... :) ---------- A dzisiaj zaliczony spacer ponad 2h :) już się nie moge doczekac wyjazdów na działeczkę (to taki ogródek dzialkowy za miastem - ale dosyc blisko). Mąż ma wstawić tam prąd za miesiac i bede mogla jechac na cały dzien z małą :) Zapakuję torbę ze wszystkim i z jedzeniem i swieże powietrze caly dzien będziemy miały! A w piątki juz w trójkę na cały weekend z noclegiem, bo jest tam też kanapa. A dla małej mam łożeczko turystyczne :) Ale się rozmarzyłam.... :) heheh
  13. Knw- fajna Wiki :) ale jak się zmieniła... szok! :) A co do buzi, to niestety u mojej małej wyglądało to inaczej... Mimo wszystko radzę spróbować tym kremem barierowym emolium - na apteka internetowej melissa kosztuje 21,79 zł. A czy nie myślalas ze to moze byc jednak jakas kontaktowała alergia? moja mała, zuwazylam ze ma na moj puder... jak ją przytule i dotkne buzią to 5 minut i ma syfki... Alergie może tez wywoływać odswiezacz powietrza w sprayu lub perfumy. Wyeliminuj te rzeczy i zobacz czy jest różnica.
  14. U nas tez super sloneczna pogoda wiec za chwile uciekamy z domu na spacerek :)
  15. Co do zabaw z dzieckiem to u nas jest: oglądanie ksiązeczek "maluszek patrzy", czytam jej bajki, bawimy się razem misiami, grzechotkami, jest też zabawa przed lustrem - robienie śmiesznych min itp., i zabawa w "akuku" :) to chyba wszystko jak na razie. Próbowałam ostatnio "ważyła sroczka kaszkę" ale na razie jej sie to nie podoba, reaguje niezrozumieniem :) hehe
  16. Ale tu ruch ostatnio! :) jak na Marszałkowskiej :) trochę zajęło zanim wszystkie posty przeczytałam.... :) Dzisiaj podałam marchewka + ziemniaczek i troche wody - lepiej przypadło małej do gustu :) wiadomo że wiecej ląduje na śliniaku niz w buzi ale zawsze coś tam zje... zauważyłam że od kiedy podaje jej papki to ma luźną kupke. To normalne?
  17. Milakulus - współczuję..... :( mam nadzieje ze szybko wyzdrowieje twój szkrab. U mnie w mieście panuje teraz jelitówka... dzieci koleżanek w wieku przedszkolnym wszystkie mają biegunki i wysokie gorączki... u jednej z nich nawet niemowlak się zaraził ale na szczescie skonczyło się tylko na wymiotach w jedną noc.... Ja jak się dowiedziałam przestałam na razie chodzic do sklepów z małą i do znajomych którzy mają dzieci. Lepiej dmuchać na zimne.
  18. Moja mała śmieje się w głos tylko jak ją coś naprawdę rozśmieszy :) i zdarza jej sie to chyba z 2 razy w tygodniu..... :) a tak to sie tylko uśmiecha. Chyba jeszcze za wczesnie na długi głosny śmiech :) Co do zupek to ja w przyszłym tyg. ugotuje i zamrożę w słoiczkach małych. Żeby codziennie nie gotować nowej, albo podawac z poprzedniego dnia tą samą. Moja kolezanka tak robiła. Maiała kilka słoiczkow tych po gerberkach i tam powlewała i pozamrażała. U mnie dalej w nocy budzi się co 3-3,5h ... :( widać nie przeskoczymy tego na razie. Poczekam az to sie samo zmieni. Mam koleżankę ktorej synek ma 2 miesiace i budzi sie co godzinę.... więc sie pocieszam że nie mam jeszcze najgorzej :)
  19. Kurcze, tak piszecie o tych słoiczkach, to może i ja kupię.... na razie podeszłam ambitnie do tematu i sama gotuje marchewke i ją blenduję. Tylko coś jej nie podeszła ta marchewka, dzisiaj spróbuję z ziemniakiem. Zobaczymy... jabłuszko dam jak zacznie jesc juz warzywa, wczesniej napewno nie. Moja mała ma już 4,5 miesiaca, około 70 cm i waży jakies 7,5 kg. Jest pucata ale u małych dzieci to normalne. Jak odwiedzam koleżanki to ich dzieciaczki tez takie kluseczki :)
  20. U nas tez dzisiaj piekna sloneczna pogoda. Na spacer juz wyszlam po 10-ej :) i przed chwila wróciłysmy. A ja jakaś zmeczona jestem... nie mam na nic siły, nie wiem dlaczego, jakas bez humoru ostatnio jestem :( Knw - współczuję nocki. U nas bez zmian pobudki w nocy co 4h lub 3h...
  21. aha dodam że gorączki nie ma. Sama się z tego wszystkiego popłakałam bo nie potrafiłam jej pomóc :( w poniedziałek pójdę do lekarza, niech zobaczy dziąsła i ogólnie zbada...
  22. Jestem załamana.... :( mało ostatnio piszę bo Gabi jest mega marudna, coraz dłuzej nie śpi w dzien, ma krotsze drzemki i jak przychodzi czas spania i widzę ze jest senna to jest cięzko bo nawet noszenie czasem jej nie pasuje i marudzi, wierci się a nawet czasem płacze. Nie wiedziałam czego ona chce... mniej tez ostatnio jadła. Nie dopija juz 120 ml. Czasem wypije 90 a czasem nawet 45-60ml. I dzisiaj był MEGA płacz Dziewczyny 30 minut PLACZU... :( :( Nic nie pomagało, nawet noszenie pionowo na rekach. Zmeczyła sie tym placzem i sama uspokoiła. I wydaję mis ie że to pewnie zęby idą.... bo dzisiaj ciągle wypluwała smoczek i gryzła paluszki i widac było że cos jej tam przeszkadza... Moj Boze, jesli tak ma wyglądac to ząbkowanie to nie wiem czy to przeżyję.... ;(
  23. Wprowadziłam tez marchewke, ale wiekszosc ląduje na śliniaku :) wydaje mi sie że mało co zjada... i pare razy zaczela sie dlawic, jakby nie umiała tego połknąć. To normalne? Jak szybko nauczy się połykac taki pokarm?
  24. Dziewczyny, jak usypiacie swoje maleństwa? Jak to u was wygląda? Tzn. czy np. odkladacie i same zasypiają, czy moze nosicie, czy przy mleku i odkladacie. U mnie jest tak róznie... :( jeden dzien super, a kolejny porażka... Czasami wystarcze że ją wezme na rece polulam 10 minut i śpi. Albo odloze taką prawie śpiacą i sama zaśnie. A czasami to mi rece opadają. Moge nosic ją 40 minut i nic... i widze że jest zaspana ziewa i przeciera oczka ale nie chce spać... i czasami zapłacze. jakby nie mogła zasnąć... :( Metoda 3,5 7 - nie miałam do tego głowy. Stosowałam 2 dni i pękłam.... chociaz efekty jakies były nie powiem... z kazxdym odkladaniem zasypiała szybciej. Ale do tego trzeba miec mocne nerwy... A w nocy spi juz calkiem nieźle, np. wczoraj zasneła o 20:30 i pobudka na mleczko o 2 w nocy, pozniej o 5 i 1,5 h jeszcze drzemki.
×