Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sylwiatko25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Sista widze ze swietnie sobie radzisz nad opieka dzieciątka, obym i ja tak potrafiła. Dzis moj mąż też chodzi jakis taki zły jakby go bąk urzarł ale to moze pogoda :-) heh... smieje sie z niego :-)
  2. Moonziet pytalas kiedys jakie jest duze moje dzieciatko wiec tydzien temu z szacowanej wagi wyszło 3300g. Tydzien temu bylam na wizycie u gina i zero rozwarcia i na ktg też zadnych skurczy. Małej jest dobrze brzuszku czy po prostu chce zeby mamusia poszla sobie jeszcze swobodnie na majówke? :-) Codziennie probuje wstawic jakis post ale za kazdym razem wyskakuje mi spam i przez to wiele postow sie przedawniło i po kilku nieudanych probach kasowalam je ale czytam was codziennie :-)
  3. U mnie termin za 3 dni i nic sie narazie nie dzieje
  4. Sista milo ze pytalas o mnie wczesniej. Mialam post gotowy napisany ale przez caly tydz nie moglam go wstawic i w koncu usunelam. Brzunio mam juz mega nisko, pobolewania sa, nacisk na krocze tez ale nic innego sie nie dzieje oprocz mega boli bioder. W lozku nie moge sobie pozycji znalezc. Nie wiem czy pisalas juz o tym ale strasznie jestem ciekawa przebiegu Twojego porodu... jak to jest, odczucia itd. Podziwiam Cie Kochana ze potrafisz tak dobrze zajac sie Ninka, jak tak podczytuje Was to ja polowy rzeczy nie wiedzialabym Moonziet jak tam sie trzymasz kochana? Pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny i korzystajac z okazji ze dzis moge wstawiac posty a nie wiadomo jak bedzie jutro chcialabym zyczyc Wam zdrowych spokojnych swiat, staraczkom aby nie tracily nadziei, brzuchatkom szczesliwego rozwiazania i mamom wytrwalosci i cierpliwosci
  5. No w koncu po chyba 2 tyg moglam cos wstawic. U mnie juz ciezko, leci 38tydz a chcialabym swieta w domku jeszcze spedzic a potem moge juz leciec. Czy kazdej z Was odszedl czop przed porodem? U mnie ani widu ani slychu.
  6. Dziewczyny nie odyzwam sie bo kazda jedna moja wzpowiedz traktuje mi jako spam.
  7. dziekuje dziewczyny za rady co i ile bedzie potrzebne do i po porodzie. Macie racje, wrazie co męża wyśle na zakupy. Asmana przepraszam ale nie wiedzialam ze Ty jesteś jeszcze przede mna, wybacz kochana ale gdzies mi musiala ta informacja umknąć:-) Ututu ja termin mam na 4 maja i chcialam się wepchnąć Asmanie w kolejkę na porodówke :-) W takim razie ja jestem po Asmanie. Jesli dotrwam do niedzieli to ciąże bedzie sie uważało jako donoszoną, tak powiedziala położna. Brzunio juz mi dość nisko zszedł i ból krocza doskwiera. Wczoraj wieczorem w lozku dostalam takiego bólu podbrzusz ze juz myslałam ze pojedziemy do szpitala ale przeszło, a ja byłam tak przerażona ze zdałam sobie sprawe ze nie jestem jeszcze gotowa na poród
  8. Dziewczyny mam pytanie, ile potrzebowałyście w szpitalu przy porodzie wody do picia, i po porodzie podpasek tych duzych, pieluszek dla dziecka ( jaki rozmiar), majtek jednorazowych, koszul nocnych. Pytam bo jak ja sie spakowałam to wyszły mi 2 torby takie średnie. Z gory dziekuje i całuję mocno
  9. Sista gratuluję córci :-) zazdroszcze pozytywnie tak szybkiego porodu :-) najważniejsze ze juz jesteście w domciu. Trzymaj sie Kochana i skrobnij pare słów jak znajdziesz chwilke choć wiem ze z tym trudno terz bedzie :-) teraz chyba ja następna. Buziaki
  10. Ten post wyżej to ja :-) Kurde czy te problemy ze SPAM-em nigdy sie nie skończą !!!???
  11. Sista trzymam kciuki za jutro. Bede Cie caly dzień wspierać i przesyłać siły i dużo dobrej energi :-) a póki co to ja juz sie powolutku ustawiam za Tobą w kolejce na porodówke :-) trzymaj sie Kochana
  12. Czesć dziewczyny. Nie piszę juz tak czesto ale staram sie podczytywac forum jak tylko mam czas, chociaz ostatnio mi go brakuje a co dopiero jak sie Mała urodzi. Jestem w trakcie 36 tygodnia. Juz jest cięzko. Boli krocze, biodra pachwiny i wszystko w ich obrębie. Wczoraj odwiedziła mnie położna juz ostatni raz przed porodem i kazała sie oszczedzac jeszcze chociaz tak z półtora tygodnia bo to juz bedzie wtedy 38 tydz i ciaza donoszona. Ja chcialabym jeszcze przez swieta pobyć w dwupaku a potem mogę spokojnie "polecieć" :-) Jak nadrobie forum to odpisze każdej z osobna a narazie przepraszam ze tylko o sobie.
  13. Pat ja jestem z okolic Poznania i położna poleciła mi sąsiadka, mowiła ze super babka i rzeczywiście tak jest. Pracuje w tym samym szpitalu co chcę rodzić (nie w Poznaniu!) i mam nadzieje ze na nia trafie jak bede chciala rodzic i ona jest na NFZ Moonziet to rodzic bedziemy razem bo 2 tyg to niewielka różnica :-) hehh... Sista masz racje ze lepiej sie nie nastawiac ale ja juz tak sobie mysle kiedy i czy świeta spedze w domu, jesli tak to pewnie beda jak na szpilkach bo to bedzie ok 39 tyg :-) a moj mąż powiedzial mi wczoraj ze chcialby aby dzidzia była juz z nami :-) Ja tak jeszcze sie waham zeby to stwierdzic tylko dlatego ze nie mam jeszcze wszystkiego przygotowanego
  14. Po wizycie jestem rozczarowana. Gin spoznił sie prawie godzine i nie zbadał mnie w ogóle, pewnie zeby nadrobić. Powiedzial ze nastepnym razem. Tak to jest z NFZ :-/ No nic, przeboleje jakos. Dostałam skierowanie na mocz i morfologie i lekarz powiedzial ze to juz ostatnia.
  15. te 2 posty wyżej jako gość to ja :-) Namęczyłam sie ale wstawiłam!!!
×