Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pho-ney

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pho-ney

  1. Tez poprosze o dopisanie do listy mailowej 7phoney7@gmail.com Moj syn niedawno skonczyl pol roczku i w ten dzien sprawil nam niespodzianke w postaci pierwszej przespanej nocy :) czasy zombie odchodza wiec mam nadzieje w niepamiec. Budzil sie bo po prostu byl glodny i potrzebowal tych nocnych karmien, teraz jak wieczorem dostaje zupke, to spi lepiej, mamy 1 max 2 pobudki. Na nowo czuje, ze zyje :) Mam pytanie, jak karmicie maluchy, na kolanach, bujaku, czy macie juz krzeselka do karmienia? Moj nie bardzo jeszcze siedzi, wiec zakup dopiero w planach. Mozecie polecic jakies krzeselko? A dzis szczepienie :( jak ja tego nie lubie :(
  2. Justi, nie mam jak sprawdzić ile waży łóżeczko, bo nie mam go ze sobą. Składa się do gabarytów hmm, małej torby powiedzmy, takiej węższej a dłuższej, nie jest bardzo ciężkie. Natomiast dodatki np. nakładany przewijak, są osobno. Składa się i rozkłada bardzo prosto. Gratuluję przespanej nocy, zazdrooooszczę :) Choć i mój szkrab zaczął spać lepiej, ostatnio mamy tylko 2 karmienia nocne i czasem dodatkową pobudkę, za to nauczył się "wisieć na cycu" zasypia przy piersi, a jak próbuję go odłączyć to natychmiastowa pobudka, ponowne podpięcie i tak do skutku, czasem z 45 minut. Jak to skomentował mąż: "nie dziwię się mu, sam bym tak chętnie zasypiał" :D Pozdrawiam
  3. No tak, zapomniałam linka :) http://allegro.pl/lozeczko-kojec-coto-baby-samba-lux-full-wyposazone-i3253715785.html
  4. Justi, ja mam takie łóżeczko turystyczne i mogę polecić. Kupowałam w sklepie, bo wyglądało najlepiej i najsolidniej z tam dostępnych, ale pewnie można coś podobnego taniej znaleźć. W każdym razie gdybym miała drugi raz kupować, to bym w ogóle nie kupowała zwykłego, drewnianego, bo do takiego turystycznego wystarczy materac włożyć i spokojnie spełnia funkcję normalnego łóżeczka. Pozdrawiam :)
  5. Kurcze, ostatnio nawet nie miałam kiedy was poczytać, bo mój mały zrobił się marudny w dzień, co w parze z jego nocnymi zwyczajami stało się naprawdę trudne. Wchodze i czytam, że u kilku z Was jest tak samo, więc może to faktycznie ząbkowanie? Choć dziś zauważyłam, że mały ma afty w buzi :( Biedny, to go musi bardzo boleć. Pewnie dlatego też przerywa jedzenie :( Tak mi go strasznie szkoda :( Będę dziś dzwonić do naszego pediatry, żeby mu szybko coś przepisał. Kurcze, żeby sie tak dało te wszystkie bóle, ząbkowania, szczepienia itd. wziąć na siebie. Iwka78, ale fajne mama z córą :) Tak sobie myślę, że piszecie, że dzieci tu wszystkie takie ładne, a przecież niedaleko pada jabłko od jabłoni, więc jak mamy jedna w jedną ładne, to nic dziwnego, że dzieciaczki takie udane :) Zazdroszcze, że macie już chrzciny za sobą, ja właśnie wkraczam w etap przygotowań. I nie bardzo mi się chce, chyba ze zmęczenia. A co do włosów, to tak mi wypadały, że znalazłam radykalne rozwiązanie, stanęłam przed lustrem, chwyciłam za warkocz i... obcięłam na wysokości szyi. Jak rozdarta wewnętrznie bohaterka filmowa :D (zawsze chciałam coś takiego zrobic ;D) Na szczęście moja fryzjerka zamieniła tę masakrę w fajnego a'la boba. Assiula - jaką matę kupiłaś? Polecasz? Bo właśnie jestem na etapie wybierania.
  6. I ja składam spóźnione życzenia :) Ale szybko i intensywnie minęly te święta. Madzik77, ja karmię tylko piersią i nie dopajam niczym synka. I mam zamiar na samym cycu pociągnąć do końca 5 miesiąca. Chciałabym jak przyjdzie pora sama mu miksować jedzonko ze świerzych owoców i warzyw, ale obawiam się, że czas na to nie zawsze pozwoli. Mam pytanie, czy jest może jakaś mama, która planuje urlop wychowawczy po macierzyńskim? Jak długo chciałybyście zostać z dzieckiem?
  7. Assiula, ale masakra :( Niestety, takich partaczy jest mnóstwo. Ja na takiego trafiłam przed ślubem i ratowałam się jadąc do innego z totalną tragedią na głowie na... 2 godziny przed ceremonią! Teraz to ze śmiechem wspominam, bo się dobrze skończyło, ale wtedy... Radziłabym jednak nie farbować narazie włosów, bo może być jeszcze gorzej. Na pewno nie próbuj sama. A może jakieś pasemka, żeby zmienić ten kolor a nie obciążyć aż tak włosów? Acha, co co PARACETAMOLU i IBUPROFENU - Pani, która jest certyfikowanym doradcą laktacyjnym poiedziała mi, że oba te leki można jak najbardziej stosowac przy karmieniu piersią, z tym że paracetamol ma właściwości przecibólowe i przeciwgorączkowe, a ibuprofen to samo plus dodatkowo jeszcze przeciwzapalne. I na pewno Ibuprofen ma najniższy z możliwych stopni przenikania do mleka - prawie nic nie przenika. Stosują go w szpitalach.
  8. Justi, oj, teraz mi przykro, ze napisalam o tej chlopczycy :( zle zabrzmialo, a chodzilo mi o to, ze robisz wrazenie takiej babki z jajami, ( w sensie odwotnosci cieplych klusek :) okazuje sie, ze moze to isc w parze i z subtelna uroda. Chcialam dopisac, ze ja tez mam anionowe hula hop i to jest faktycznie super sprawa, choc na poczatku boli. Ale najfajniej cwiczy mi sie na orbitrekach, tylko ze strasznie drogie, tz te ktore maja duze kola i sa wygodne. Wiec zakup narazie w sferze marzen.
  9. My juz po szczepieniu. Od rana przezywalam okropnie, ze malego bedzie bolalo, ze bedzie plakal a tu niespodzianka, nawet nie zakwlil. Jestem dumna ja paw ;) Moj szkrab tez pakuje do buzi wszystko, jak leci, kciuk, reszte palcow, cala piesc, rekawki, pieluszke, kocyk, zabawki, slowem co sie nawinie. Ale oznak zabkowania na szczescie nie widac. Nie martwcie sie tm, ze po smoku/kciuku dzieci beda mialy wady zgryzu. Ostatecznie, zyjemy w czasach ortodontow i aparatow :) Co do kupek, to my tez mamy odwrotnie, zwykle 3-5 kup dziennie. Na szczescie ostatnio przestal robic w nocy wiec przynajmniej sie nie rozbudza przy przewijaniu, choc niestety nie wplynelo to na zmniejszenie liczby pobudek, nadal budzi sie po 4 razy w nocy :( Gratulcje dla przyszlej Panny Mlodej! Ja akurat naleze do entuzjastek malzenstwa, bo u mnie po slubie nic sie nie zmienilo na gorsze, a wrecz przeciwnie. Ale wiem, ze to roznie bywa. Na pewno jest to istotna kwestia dla dzieci, ktore sie ciesza, jesli rodzice sa mezem i zona, a jesli nie sa, to namawiaja na slub:) Justi, ale nas tu wszystkie zmylilas. Tez sobie ciebie wyobrazalam jako pulchna blond chlopczyce, a tu taka niespodzianka :) Zazdroszcze fryzury. Ja w krotkich wygladam okropnie, a bardzo bym chciala takie miec. Szczegolnie, ze ostatnio mi wypadaja na potege, a mam dlugie. A propos, moze cos polecicie na ten problem?
  10. Misia ale fajnie z tym masazem :) ale ty nie karmisz piersia, prawda? Bo ja sobie nie wyobrazam, polozyc sie na brzuchu, jak piersi sa pelne :( Agnieszka, Pektynka, ale macie fajne dzieciaki. Jak widze taka ksiezniczke, to chce coreczki, ale widok takich dwoch braci trzymajacych sztame tez jest kuszacy :) Moj maly niestety dzis w nocy znow dal w kosc, 4 pobudki, wiec ta poprzednia noc byla tylko psikusem :(
  11. Ale rosna nam super kibice :) Moj szkrab tez ma takie body z napisem Kibicuje z tata :) zeby jeszcze reprezentacja sie postarala, zebysmy nie musialy dzieci uczyc spiewac: Chlopaki nic sie nie stalo ;) Assiula nie martw sie na zapas, skoro sie zabezpieczasz, to male jest prawdopodobienstwo ciazy, szczerze, znam mnostwo par, ktore wpadly i ani jednej, u ktorej by zawiodla gumka. A u mnie dzis w nocy cud - moj syn przespal 7 godzin !!! :) :) :) nie moglam uwierzyc, ja spojrzalam na zegarek po obudzeniu. A pozniej dospal jeszcze 3. Teraz sie modle, zeby to byla juz norma, a nie jednorazowy wyskok. Iwka, swietny komplecik. Szkoda, ze nie ma takich dla chlopcow.
  12. Moj synek tez sie bardziej marudny zrobil. To pewnie przez ta pogode, juz dawno zaobserwowalam, ze reaguje na zmiany pogody, moze wasze dzieci tez tak maja? Ze spaniem bez zmian, nadal po srednio 4 pobudki w nocy, zaczynam sie przyzwyczajac chyba. Tez mnie denerwuje, ze przez ten wiatr i snieg odpadaja spacery, bo oboje bardzo je lubimy. Wczoraj wyszlismy na pol godziny na przechadzke i do sklepu, ale w chuscie, nie z wozkiem. I moge polecic, bo maly od razu usnal, bylo mu cieplo pod moja kurtka a zakupy latwiej i wygodniej tak robic niz sie z wozkiem meczyc.
  13. Iwka dzieki za mile slowa :) U mojego synka to nie jest kwestia nienajadania sie, bo je zawsze z 1 piersi i jak skonczy lub zasnie przy niej, to nadal mam w niej pokarm. Raczej maly racjonalnie podchodzi do tematu, bo przeciez dietetycy zalecaja jesc czesto a male porcje. Szkoda tylko, ze moj syn nie wie, ze nie zalecaja jedzenia w nocy ;) Dzis znow byl koszmar w nocy, pobudek lacznie 5, a najdluzej pospal 1.45 godz. Tak kiepskiej nocy nie pamietam. Najgorsze, ze ze zmeczenia zaczynam sie czepiac meza, a obiektywnie, tak jak on sie stara i pomaga to moje najsmielsze marznia przeroslo. Wstaje w nocy, podaje mi malego, potem bierze na odbicie, a jak trzeba to przwija. Mimo, ze chodzi normalnie na 8 godzin do pracy. Co do pieluszek, to ja narazie uzywam pampersow, bo dostalismy od odwiedzajacych malego gosci spory zapas. Mielismy tez raz Baby Dream z Rossmanna i raz pieluszki z Tesco, ale Pampersy zdecydowanie najlepsze. A propos zombiakow - przypomnial mi sie dowcip (dla milosnikow kawalow abstrakcyjnych) : Czlowiek czlowiekowi wilkiem. A Zombie Zombie zombie :) P.s. u was tez tyle sniegu?
  14. Bycia zombie ciag dalszy - maly dzis w nocy budzil sie 4 razy z tym, ze dwie pobudki trwaly po ponad godzine :( marze o tym, zeby sie wyspac. Teraz znow mi spi, wiec noc kolejna tez pewnie bedzie nieciekawa, ale nie mam serca go budzic. Terlikula - u nas mam nadzieje nie bedzie wodki. Uwazam, ze chrzciny czy komunia to nie wesele, zeby serwowac mocne trunki. Wodka jes akoholem, ktory pije sie, zeby sie upic, bo przeciez nie dla walorow smakowych, a to na chrzcinach nie powinno miec miejsca. Co innego wino do obiadu, czy piwo, bo nie ma co przesadzac w druga strone, robiac bezalkoholowe przyjecie. Byle z umiarem. Mam pytanie do mam karmiacych: jak dlugo jedza wasze dzieci i czy karmicie naprzemiennie, czy obie piersi na jedno posiedzenie i czy budzicie dzeci jak zasna? Szczgolnie interesuje mnie wieczorne i nocne karmienie, szukam jakiegs sposobu, zeby wydluzyc synkowi sen nocny.
  15. Wreszcie chwila wolnego. Moj maly skonczyl brac leki, wiec moze wreszcie troszke sie unormuje mu jedzenie, bo ostatnio jadl niemal co godzine, myslalam ze sie wykoncze, ale musialam mu dawac piers na zawolanie, zeby sie nie odwodnil. W nocy tez sie budzil tak czesto, ze chodzilam jak zombie. Zreszta jak czytam ze wam dzieci przesypiaja noce cale, to mnie skreca z zazdrosci :) pocieszalam sie do tej pory, ze to tylko dziec butelkowe tak pieknie spia, bo se najadaja porzadniej, ale po tym co napisala Nela1314, o snie od 17 do 4, musze chyba uznac, ze taki juz urok mojego szkraba, ze sie tak czeso budzi na jedzenie. 3 razy w nocy to minimum. Ale macie menu na chrzciny, az zglodnialam od czytania :)
  16. Wziełam sobie do serca wasze uwagi o okropnych pomarańczach :) Co do mat edukacyjnych, my mamy taką: http://allegro.pl/fisher-price-mata-edukacyjna-i3075809405.html ale nei jest zbyt fajna (to nie moja aukcja). Podobają mi się za to te w kształcie tunelu i chyba taką kupimy. Narazie mały ma największą frajdę, jak mu mąż włoży w łapki po takim zwykłym waciku do mycia buzi - macha rączkami, dotyka buzi i się cieszy :) Dziewczyny, nie lekceważcie tych zielonych kup. Szczególnie, jeśli pojawią się w nich pasma śluzu. Mam nadzieję, że nie okaże się u was, że winne są jakieś wstrętne bakterie. Mój synek dzielnie zażywa lekarstwo, chyba nawet mu posmakowało (ma poziomkowy smak) albo po prostu go ciekawi coś, co smakuje inaczej niż mleczko mamy :) Trzymajcie kciuki, żeby poskutkowało. Chrzciny też robimy w domu, nawet nie braliśmy lokalu pod uwagę, bo moim zdaniem to bardzo rodzinna uroczystość, a maluszka szkoda ciągać po restauracjach, ale oczywiście rozumiem, że ktoś może mieć zbyt dużą rodzinę lub zbyt małe mieszkanie żeby zorganizować u siebie. Assiula - nie lubisz słodyczy? To istnieją takie osoby ;) Zazdroszczę. Ja nie mogę za bardzo słodyczy jeść ze względu na karmienie, ale coraz trudniej mi jest się powstrzymać, szczególnie od czekolady :)
×