iwetta2013

Witajcie dziewczynki Jestem tutaj nowa i chciałabym do Was dołączyć. Może parę słów o sobie... Mam na imię Jowita i mam 28 lat. Pod koniec sierpnia wyszłam za mąż, od lipca staramy się z mężem o dzidziusia. Zaczynam się martwić, bo to już 6-ty cykl... Biorę regularnie kwas foliowy i wiesiołka. Biorę też Luteinę 50 od 16 do 25 dc i to miało mi pomóc zajść a tu lipa :(Dodam, że w wieku 19 lat usunięto mi prawy jajnik. Od marca nie biorę tabletek anty. Bardzo pragniemy dzidziusia i nie wiemy co robić. Robiłam wszystkie badania i wszystko mi dobrze wyszło. Proszę o jakieś słowa otuchy. Może któraś z was napisze o swoich doświadczeniach. Pozdrawiam.

Witam Was dziewczynki! usmiech.gif Ja za 2,5 tygodnia biorę ślub. Od lipca zaczęliśmy starać się o dzidziusia, ale problem polega na tym że mam bardzo nieregularne @, więc mój ginekolog przepisał mi luteinę 50 pod język i mam ją brać od 16 do 25 dc. Robię również testy owulacyjne, ale za każdym razem wynik jest ujemny. Czytałam na forum, że jeżeli luteinę weźmie się przed owulacją to ona zablokuje owulację. Proszę o radę, może któraś z Was brała luteinę i w trakcie jej brania zaszła w ciążę? Dziękuję za każdą dobrą radę. Pozdrawiam.

Witam Was dziewczynki! usmiech.gif Ja za 2,5 tygodnia biorę ślub. Od lipca zaczęliśmy starać się o dzidziusia, ale problem polega na tym że mam bardzo nieregularne @, więc mój ginekolog przepisał mi luteinę 50 pod język i mam ją brać od 16 do 25 dc. Robię również testy owulacyjne, ale za każdym razem wynik jest ujemny. Czytałam na forum, że jeżeli luteinę weźmie się przed owulacją to ona zablokuje owulację. Proszę o radę, może któraś z Was brała luteinę i w trakcie jej brania zaszła w ciążę? Dziękuję za każdą dobrą radę. Pozdrawiam.

Hej Dziewczyny! Mam na imię Jowita i jestem tu nowa... Bardzo chcemy zacząć się starać z narzeczonym o dzidziusia, ale nie potrafię sobie obliczyć kiedy mam dni płodne, miesiączkę miałam 14 czerwca a teraz powinnam dostać jutro. Cykle mam co 28 dni. Od 8 lat brałam tabletki anty. Po odstawieniu poszłam do lekarza, który zrobił mi badania i wszystko OK. Potem przepisał mi duphaston na wyregulowanie miesiączki. Czy któraś z Was używała testów owulacyjnych? co o nich myślicie? a może macie inne sposoby zamiast testów? :-) Pozdrawiam.