Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Silmana

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral
  1. Naprawdę przykro się czyta to, co piszesz. Piszesz, że -"nie ty jedna" - wybacz, ale tak myśląc nie jedna kobieta rodzi chore dziecko; - "mieszkasz tam nie od wczoraj i to nic do całego życia", ale w ciąży jesteś teraz i właśnie ten czas może mieć wpływ na całe życie Twojego dziecka. - "nie ma co dramatyzować" - co miało się stać, to się stało, ale wymieniamy się tutaj doświadczeniami jak dbać o dziecko, piszemy o takich pierdołach jak jeść camemberta czy nie, leżeć na lewym/prawym boku,Too przykre, że względy ekonomiczne powodują że Twojemu dziecku przyszło rozwijać się (to nic, że jeszcze w łonie) w szkodliwych warunkach :( :( :(
  2. Aaanula, jaki masz wynik AMH i FSH? Ja miałam kontakt z Invictą i u nas było odwrotnie, ja od pierwszej wizyty "in vitro" a oni, "zobaczymy, nikt nie mówi, że będzie od razu potrzeba in vitro". Akurat AMH to nie jakiś tam hormon, tylko wyznacznik płodności, im jego mniejszy poziom tym mniej czasu zostało :( Tak samo z FSH. Np. co do programu refundacji in vitro to nie będą mogły z niego skorzystać kobiety z AMH poniżej 0,5 ng/mL oraz FSH powyżej 15 mU/mL)
×