Wiem co czujesz, wszystkie to czujemy, ale odpowiadając na Twoje pytanie: to nie dużo. Przede wszystkim taka relacja, gdzie głównie piszecie i kilka razy się spotykaliście jakby nie jest prawdziwa, to nie miłość, a jeśli nawet to nie do niego... Jesteś zakochana w obrazie jaki sobie stworzyłaś. Taka relacja obdarta jest z codzienności, problemów, wad. Pisaliście i słodziliście sobie,więc Ci się to podoba, kręci Cię to. Miło przyjmuje się mile rzeczy na swój temat...alemte wszystkie dzień dobry Kochanie, tęsknie, pragnę cie, mam na ciebie ochotę, serduszka i inne emotki (...) to iluzja, to nie coś wyjątkowego, każda relacja tak się zaczyna, to miłe, ale samo w sobie nic nie warte.
Rok to nie dużo, czas szybko leci. Ja jestem uwikłana w zakazaną relację już dobre 2 lata i nie wiem gdzie to jest...
Facet zakończył Wasz romans. Grzecznie i tyle,ale nie znasz prawdziwych pobudek. Jakby chciał to tkwiłby w nim dalej. Jak facetowi zależy, to nie ma zmiłuj, nic go nie powstrzyma.
Jedynym słusznym wyjściem dla Ciebie jest całkowite zerwanie kontaktu.