Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lorislawa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej, Griszaanko no to może rzeczywiście u mnie owulacja, ale po kilku dniach przerwy znowu się ze mnie "leje". Nigdy wcześniej tak nie miałam. Oj chciałoby się, chciało, żeby to było to. Wczoraj miałam wieczorem rewolucje żołądkowo-jelitowe i tak myślę, że może jakaś infekcja mnie dopadła? Dziś mam mega metaliczny posmak w ustach (na przeziębienia piję srebro koloidalne, więc tego smaku nie jestem w stanie pomylić z niczym innym). Może sobie to wmówiłam? Hmmm zobaczymy. Za 2 tygodnie zrobię test :)
  2. Witam, Bardzo dawno mnie nie było tutaj. To z tego powodu, że postanowiliśmy dać na luz, a bardzo się nakręcałam. W międzyczasie miałam sytuację, że testy wychodziły pozytywne, okres spóźniał się miesiąc, ale tuż przed wizyta u lekarza przyszła małpa i testy już negatywne. Sądzę, że po prostu coś się opóźniło i ciąża biochemiczna. Teraz jestem w dość ciekawej sytuacji. Pierwszy raz zaobserwowałam u siebie kilka dni temu śluz taki, jak powinien być idealnie płodny. Znaczy wcześniej też był, ale teraz były go całe tony (jak wstałam z łóżka i szłam do łazienki to pociekło aż po nogach trochę). Bardzo mocno mnie też kłuły jajniki (to było około tygodnia temu). Teraz suszy mnie niesamowicie i kłucie się utrzymuje. W związku z suszeniem, dużo piję, i dużo chodzę do toalety, ale nie mam wtedy pełnego pęcherza. Mam też metalowy posmak w ustach, jakby mi dziąsła krwawiły. Nie chcę się nakręcać, więc zapytam, czy takie objawy mogą towarzyszyć owulacji?
  3. Wiecie co Wam powiem? Założyłam dziś swój ulubiony biustonosz (jedyny dobrze dopasowany), a on ma.. za małe miseczki! I to bardzo! Zaznaczę, że nie przytyłam ostatnio i nie nosiłam go raptem 2 tygodnie xD Szczerze mówiąc to mi dało do myślenia i w przyszłym tygodniu test! :)
  4. Birget zrobię zrobię ale wszystko w swoim czasie :)
  5. Adaa a opisałabyś dokładniej, jak ten Twój test wyglądał? Bo mi się wydaje być to takie dziwne i jakoś mój sceptycyzm nie pozwala sercu dojść do głosu xD
  6. Adaa no to mnie pocieszyłaś :) Zrobię za tydzień następny i zobaczymy :) Jakiej firmy polecacie?
  7. Hej :) Słuchajcie z moim testem to jakieś dziwne rzeczy. Po zrobieniu od razu właściwie zrobił się cień cienia kreski drugiej, a po kilku godzinach milimetr niżej zrobiło się coś podobnego. I w efekcie test wyglądał od góry tak: ciemna kreska C potem przy T druga ale baaardzo jasna i milimetr niżej taka szara jeszcze jedna. Pomyślałabym, że pomiędzy nimi powinna być ta właściwa i to są cienie ale mają wyraźne kontury. Znaczy miały bo ta ostatnia teraz po następnych kilku godzinach zniknęła prawie i jest grubości włosa. W momencie, gdy okres spóźnia mi się prawie miesiąc, to już chyba mało prawdopodobne, żeby był to wynik pozytywny, ale z drugiej strony robiłam testy tej firmy nie raz (Pre-test) i nigdy nie miałam takiej sytuacji. Może był wadliwy? A może coś jest ale owulację miałam o wiele później niż myślałam, że mam? Idąc tym tropem powiem o owulacyjnych: wczoraj i dziś robiłam te testy (już tydzień nie robiłam) i wczoraj byłam zaskoczona, bo druga kreska zaczęła wyskakiwać jeszcze przez zamoczeniem całości. Nigdy wcześniej tak nie miałam. Kreska mocna, dziś też taka sytuacja, bo zrobiłam ciążowy i owulacyjny jednocześnie. Czy to, że w nocy wstawałam na wycieczkę do toalety mogło spowodować, że było za mało hormonów? Ja już nic nie wiem, a lekarz 6tego czerwca :/
  8. Ja mam właśnie nadzieję, że u mnie moje nastawienie takie też pomoże :) W końcu wizyty u lekarza nie przyspieszę (naprawdę mam uraz do lekarzy i jak już mi się udało znaleźć dobrego to się będę go trzymać) :) Mama wiesz na kwestię czasu wolnego polecam jakieś hobby czy coś w tym stylu. Ja jestem mistrzem wypełniania sobie czasu wolnego przez co nigdy go nie mam xD
  9. Birget, ja to wszystko rozumiem, ale od lekarza i tak jestem umówiona dopiero za miesiąc, bo wcześniej nie było miejsc, a nie chcę iść do innego, bo już wiele razy się nacięłam. I zrobię ten test, zrobię. Może w przyszłym tygodniu? A to i tak nie zmieni daty wizyty, bo czy jestem, czy nie jestem, to i tak już jestem umówiona :) Nutka bardzo ciekawy przypadek Twojej szwagierki :) Inaczej w sumie też sobie nie wyobrażam, jak można nie wiedzieć. Dziś mnie bardzo boli dolny odcinek kręgosłupa :/ Ciekawe czemu, bo nie robiłam nic nadzwyczajnego.
  10. Króliku mam nadzieję, ale dziś tak mnie boli brzuch, że już nie wiem czy to z wzdęcia, czy ze zbliżającej się @...
  11. Kuntekate miłego urlopu :) Dziś nie dość, że kręci się w głowie, to brzuch mam nabrzmiały, twardy i baaardzo mnie boli :(
  12. Nutko do szpinaku mnie namawiać nie trzeba, natomiast wcale nie ma od tak dużo żelaza, jak wszyscy się spodziewali, bo ta historia powstała poprzez błąd w przecinku XD. Ale zawsze jednak ma go dużo. M natomiast bardzo dużo witaminy A i to z jej powodu (a nie z powodu żelaza) jadł go Popeye :) Jeżeli wit A jest niebezpieczna w ciąży, to ze szpinaku trzeba zrezygnować, także z wątróbki, bo ona ma tej witaminy jeszcze więcej.
  13. Birget dziękuję za informacje :) Cielęcinka jest bardzo smaczna :) Zapamiętam na przyszłość :) A tymczasem idę się dalej położyć, bo kręci mi się w głowie niesamowicie :/
  14. Rozmarzona z tego, co wiem to kwestia żelaza, a raczej jego braku pojawia się często w trakcie ciąży. Nie jest to raczej nic bardzo strasznego, dlatego duża część lekarzy poleca zapobiegawczo przyjmowanie witamin i żelaza oraz jedzenie pokarmów bogatych w nie (np. wątróbka - fuj xD ) :)
  15. Angeluska, Adaa i wszystkie inne przyszłe mamy: na pewno będzie wszystko dobrze :) A swoją drogą takie terminy na przełom roku to ciekawa sprawa :) Niby kilka dni różnicy,a rocznikowo, to cały rok :)
×