Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

(Nie)Idealna Mama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Bridget Naprawdę zainteresuj się Castagnusem i prolaktyną. Może jednak masz szanse na naturalny okres. Miałam te same problemy i te same bzdury mi wmawiano z tym okresem. ;)
  2. Przyznaję się bez bicia, że przeleciałam przez Wasze wypowiedzi na łeb na szyję i też tylko tak w locie chciałam jedno podpowiedzieć wszystkim które: mają kiepskie wyniki hormonów, mają nieregularne cykle, mają zaniki miesiączek... Poczytajcie o prolaktynie i zbadajcie sobie ten hormon, bez obciążenia i pod obciążeniem MTC. A jeśli tam się coś pojawi "ciekawego/nieprawidłowego" - to poczytajcie o Castagnusie. ;) W telegraficznym skrócie: przerobiłam 9 lat bezsensownych kuracji hormonalnych, piguł anty, wywoływanych miesiączek, wtórnych zaników, bzdur, że nie zajdę, jak tylko po odstawieniu! Bzdury! Nikt mi nie zbadał prolaktyny, którą miałam wielokrotnie przekroczoną. Zrobiłam badania na własną rękę. Na własną rękę zrobiłam sobie kurację Castagnusem 90 dni. Miałam 13 pięknych regularnych cykli - chyba pierwszy raz od liceum, i w tym 13 zaszłam w ciążę. Nie mówię, że u każdej to musi być to, ale jest duże prawdopodobieństwo. Przy wysokim poziomie prolaktyny, lecą na łeb inne hormony - ja też miałam estrogeny na poziomie faceta lub menopauzy.
  3. Taaaa coś mi się zdaje, że ja to już Was nie nadrobię wstecz. Mój prawie półtoroczniak jest tak aktywny i absorbujący, że chyba całkiem uzasadnione ekonomicznie byłoby zrezygnować z internetu. 60 PLN w kieszeni, a tak to się tylko marnuje. ;) Rybka Po płetwach patrząc, to znajomo wyglądasz! ;) A reszta ferajny?
  4. Cześć! Dopiero Was "namierzyłam" i postaram się nadrobić od początku. Ja się tak tylko na razie poprzyglądam, bo chciałabym dziecko owszem z rocznika 2014, ale raczej bliżej jesieni. Jeśli nie będziecie miały nic przeciwko, to sobie przycupnę w kącie. :) Mam Łobuziaka z listopada 2011 póki co. :)
×