lily84
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lily84
-
Ciąża po in vitro
lily84 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gościu ja miałam zakładany pessar zarówno w pierwszej ciąży (20/21tyd) jak i teraz (16tyd) ze względu na skracanie szyjki. W pierwszej ciązy u mnie bardzo się sprawdził bo mimo skrócenia szyjki w 26tyg do cm, rozwarcia na palec i wpuklenia pęcherza płodowego do szyjki udało mi się donosić ciążę i rozwiązali mnie w 37/38tyg. Pessar raczej nie powinien powodować żadnych odczynów ale ponieważ to ciało obce możesz obserwować zwiększoną wydzielinę. Dobrze jest przy pessarze stosować dopochwowo 1-2 w tyg lactovaginal, żeby zapobiegać infekcjom. Przeważnie lekarze zdejmują go ok 36tyg. Ty w bliźniaczej ciąży pewnie będziesz miała też cc więc podejrzewam, że mogą zdjąć przed samym rozwiązaniem. Pozdrawiam -
Ciąża po in vitro
lily84 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bratek wielkie gratulacje! Zdrówka dla Kubisia i szybkiego powrotu do formy po cc. -
Ciąża po in vitro
lily84 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Motylek wyniki masz w normie. Wprawdzie Tsh na górnej granicy normy dla kobiet w ciąży więc powinnaś je co jakis kontrolować. Pozdrawiam -
Ciąża po in vitro
lily84 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki dziewczyny. Ja w pierwszej ciąży jakoś się obeszlam bez ale wtedy dość szybko przestawiłam się ze spania na brzuchu na spanie na boku a teraz chociaż się pilnuję przy zasypianiu to nocy częściej niż na karmienie małego budzę się, żeby "sprawdzić" jak śpię. I zwykle własnie budzę się leżąc na brzuchu więc potrzebuję jakiegoś klina i pomyślałam o tym. Jak się przyda po ciąży to jeszcze lepiej. Buziaki dla maluchów:) -
Ciąża po in vitro
lily84 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hehe widzę, że wszystkie mamy wspaniale teściowe;) Moja jak się dowiedziała o drugiej ciąży powiedziała, że cieszy się tak jakby to ona była w tej ciąży a nie ja.. Pierwszą ciążę tez przeżywała jakby to ona była w ciazy, codzienne telefony z pytaniem jak sie czuje i czy cos zjadłam, jak jechałam gdzies autem to tez wydzwaniała że ona mnie zawiezie bo sie boi, żebym ja nie prowadziła.. Poczułam się jakbym się cofnęła w rozwoju i potrzebowała opieki jak dziecko..pozniej jak leżałam w szpitalu kazała teściowej dzwonić do swoich znajomych z tego szpitala żeby sprawdzili dlaczego mi podają jakieś leki bo to szkodzi dziecku.. Takze było wspaniale i nasze relacje troche sie zmieniły. Grunt to nie dać sobie wejść na głowę bo pozniej jest bardzo cieżko odwrócić sytuacje;) -
Ciąża po in vitro
lily84 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gabi gratulacje!! A jak w końcu maleńka przyszła na świat? Duzo zdrówka dla Was obu:) -
Ciąża po in vitro
lily84 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
LaBrise bardzo dziękuję. Ja w pierwszej ciąży byłam spokojna, bardzo dobrze się czułam, zrobiłam usg prenatalne u dwóch rożnych lekarzy i dałam sobie spokoj z badaniami biochemicznymi a teraz czuję się fatalnie i chyba przez to mam jakieś złe przeczucia i ciągle czytam o wszelkich możliwych badaniach. Rozmawiałam ze swoim lekarzem ale niewiele mi pomógł..Dał skierowanie na test podwójny fmf z pappą. I teraz się zastanawiam na co się decydować. U mnie harmony w regularnej cenie kosztuje tyle samo tj 2600 ale 2 tyg temu jak o niego pytałam okazało się, że obejmuje go abonament który posiadam i zaplacilabym 520zl. I gdybym miała tyle zapłacić to bym sie nie zastanawiała ale babka z recepcji uprzedziła mnie, że to się na pewno zmieni i badanie będzie pełnopłatne. Znając życie, jak będę mogła zrobić badanie czyli za 2tyg pewnie będzie w normalnej cenie:/ A napisz mi jeszcze w którym tyg dokładnie robiłaś to badanie i czy wynik przychodzi do domu/ do lekarza czy do przychodni?? -
Ciąża po in vitro
lily84 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
LaBrise pamietam, że to chyba Ty robiłaś harmony. Czy mogłabyś napisać cos więcej o tym teście? Tzn zapoznałam sie z opisem producenta ale bardziej chodzi mi o wynik. Dostałaś go w formie oszacowanego ryzyka dla poszczególnych trisomii czy było tam cos więcej np o kariotypie, jakieś konkretne wyniki dna czy tylko na zasadzie "ryzyko niskie"?? -
Ciąża po in vitro
lily84 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gabi Zawsze lepiej jak lekarz prowadzący pracuje w szpitalu, w którym zamierzasz rodzić a juz tymbardziej jesli masz mieć cc. Nie wiem jak to jest w innych miastach ale u mnie mimo ze szpitali jest 6 to obłożenie na porodowkach jest tak duże, ze zdarza się że kobiety rodzące odsyłają do innych szpitali. Jak masz papier do cc to pewnie nie ma większego znaczenia bo wszędzie powinni Ci je zrobić ale jak nie ma miejs to mają obowiązek przyjąć tylko rodzącą, która ma rozwarcie z tego co pamietam na 4cm. Jesli zależy Ci, żeby rodzic w konkretnym szpitalu najlepiej gdybys znalazła lekarza, który tam pracuje na jakimś wyższym stanowisku no ordynator, kierownik kliniki i udać sie do niego na prywatną wizytę, żeby "dowiedziec sie szczegółów odnosnie samego porodu" z Twoimi wskazaniami do cc. Moze wtedy lekarz zapronuje żebyś wcześniej sie położyła do szpitala na kilka dni na patologię ciàzy zeby mieć właściwą opiekę a gdy przyjdzie czas - żeby na spokojnie zabrać Cię na trakt operacyjny. Powodzenia -
Ciąża po in vitro
lily84 odpisał Niedobrzyzna na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kawa34 Synio chodzi przy meblach czy swoim pchaczu a jak się zapomni trzymając w rączkach zabawkę to potrafi kilkanaście sekund stać bez trzymanki więc myślę, że lada tydzień będzie chodził:) Aż trudno uwierzyć, że tak szybko rośnie, wydaje się jakbym niedawno odbierała wynik bety. A Twój 2,5 latek to pewnie żywe srebro?;) Fajnie, że pojawiasz się na forum bo Twoja stopka daje nadzieję tym, które kolejny rok pozostają na polu walki..