okolo rok temu sprowadzili sie nowi sasiedzi. gdy tylko dopisuje pogoda robią imprezy na tarasie. nie raz w miesiącu, nawet nie raz w tygodni, co chwile praktycznie co dziennie. wczoraj darli się do 3 w nocy. dzis jest ich dwa razy wiecej. co gorsza to nie tacy znowu mlodzi ludzie co by mozna powiedziec ze niedojrzali czy ze niewychowani, bo mają okolo 50 lat. kobiety sie dra piszcza, jakby je ktos gwalcil, ciagle smiechy itp, wychylilam sie przez okno a oni do mnie oo pokaz cycki itp, nienormalni ! czy jak zglosze to do strazy miejskiej to oni przyjadą i powiedza ze to ja zglaszalam ? niesie ich na całą okolice a to obrzeza miasta. slychac ze ludzie krzycza chicho, zamknac sie itp. nie da sie tego zniesc nawet przy zamknietym oknie bo granicza mi z plotem.