Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

monna99

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Aneczka - dokładnie, nie ma co analizować, bo nigdy nie nadejdzie odpowiedni moment na dziecko. Jesli czujesz, ze bardzo go pragniesz, to jest własnie ten moment. U mnie ten instynkt nadszedł pół roku przed ślubem - a do ołtarza szłam w 11 tc :) chyba niezbyt wiele kobiet zdecydowało by sie na świadomą ciążę chwilę przed ślubem przed ślubem... Tymianku - oczywiście prawie 2 lata nie miałam okresu... ale i tak wydaje mi się, jakby go nie bylo całą wieczność :) taka wygoda...
  2. Kochane - konflikt dot. moich rodziców, z mężem mamy Rh+ (u mnie brak rodzeństwa, w związku z czym pragnę przynajmniej parki). Jeszcze jak byłam w pierwszej ciąży, już myślałam o drugim dziecku. Poród absolutnie mnie nie odstraszył :) u mnie karmienie dziecka i laktacja była 100% zabezpieczeniem. na przełomie marca i kwietnia zaczęłam coraz rzadziej karmić córcię, koło połowy kwietnia było ostatnie karmienie. Nie zabezpieczaliśmy się i miałam cichą nadzieję, ze się uda... a tu wczoraj okres... Przynajmniej teraz wiem, kiedy wykorzystać męża, z (mam nadzieję) widocznym skutkiem :)
  3. Witam, chętnie się przyłączę. Jestem mamą 13 miesięcznej dziewczynki. w marcu zaczęłam odstawianie od piersi i wczoraj (po 3 latach !!) wróciła miesiączka.... zawsze marzyłam o dwójce - trójce dzieci, ponieważ jestem jedynaczką (konflikt serologiczny rodziców, który 27 lat temu nie był tak łatwy "do wyleczenia" jak dziś).
×