Giubelli

Gościówo :) dziwne to, albo testy wadliwe albo poczekaj chwilkę bo ja też tak patrzyłam, a za 5 minut dopiero wychodziły te kreski takie jak miały być. Wiesz, sądząc po nas - niezaciążonych mozemy racji nie mieć :P ale tak mi się wydaje. Poza tym nie patrz na kreski bo to tylko stresuje niepotrzebnie, kochaj się w okresie owu codziennie, w pozostałe co drugi dzień i powodzenia !!!

O rany ! FIONA ! No to ładnie musiałaś przejść !! Nie ma żartów. A z ciśnieniem to już na pewno. To tak samo od siebie czy miałaś jakieś stresy ? Trzymaj się i nie daj się !! ... angelusdominus - nie ma to jak przyjemna teściówka.... A propos dzieci i teściowej !! Znacie ten kawał? Dzwoni synowa do teściowej: - Mamo, jesteś dobrą matką prawda ? - No jestem i zawsze byłam ! - Mamo, no to jak dziecko zrobi kupkę to kto je przewija? - No matka przewija ! - No to w takim razie niech się mamusia zbiera, bo Twój synuś tak się ochlał, że aż w gacie narobił ! :D ... Eska, z tego co czytałam to nadżerka nie utrudnia zajścia, ale trzeba ją kontrolować żeby nie krwawiła bo może powodować infekcje. Nie wiem, bo jak narazie to ja specjalistka tylko od torbieli jestem :) ale idź może do gina, niech sprawdzi co jest, a przy okazji może zrobi Ci monitoring cyklu, ja byłam koło 9 dc i mówił, że tworzy się pęcherzyk i przynajmniej wiedziałam, że mi się tworzy cokolwiek. A że nie zostałam zapylona - oto pytanie czemu. Działamy i w tym cyklu. Także trzymam kciuki za Ciebie, skonsultuj to jeszcze.

Cześć Lasunie ! :) No ja już po weekendzie ;) Piątek u znajomych - 4 piwa wypite z żalu okresowego sprawiły, że spałam do południa sobotniego, potem teściowie a niedziela to rocznica moich rodziców także weekend jak zawsze pracowity. A wiecie co jest najlepsze? Że owszem, trzeba czasem ruszyć d*psko z domu i wyjść do świata, ale najchętniej siedziałabym w domu, z pilotem w ręce i z żarciem przed nosem bo jestem typowym kanapowcem. Ale z drugiej strony jak mnie już najdzie łazęgostwo ;) to mnie do domu zaciągnąć nie można.... no ja już ostatni dzień @, więc PAULINKA, ANGELUSDOMINUS i INNE !! Wzywam Was i Wasze jaja :D do porządnej pracy i skupienia :)

Takie my są jakieś lewe.... :) to śmiech przez łzy niestety, bo co nam zostało....ledwo siedzę w pracy, boli mnie brzuch jak fix. Lekarz mówił, że jak po wyleczeniu mnie z torbieli nie zajdę do grudnia - mam się zgłosić do niego. I pewno wypisze skierowanie dla mojego M. Ale tak daleko w przyszłość nie wybiegam, bo może akurat się uda...? Kto wie.

Przyszło i do mnie @ :( ehhhhhh

A jednak eska :/ szkoda... :( myślałam, że choć Ty jedna.... no u mnie też nie za ciekawie, czuję moje jaja ;) bolą jak fix i raczej nie na ciążę.... śledzę i obserwuję. 29 dzień cyklu, jakby nic nie było to jutro mogłabym robić test. Ale niestety i tak go nie wyciągnę. Ehhh szkoda gadać. Żałuję, że nie zrobiłam sobie badań, choć i tak wyszłyby źle przez torbiel. Teraz kiedy jej nie ma mam skierowanie ale nie jest już ważne niestety. Właśnie! Łóżko sobie kupiliśmy! Pisałam Wam? Może co pomoże.... :P

taka oto ja - pewno, że szukaj forum dla Ciebie, bo co my tu doradzimy :-/ stare zrzędliwe d**y jesteśmy :) tam się będziesz dzielić z dziewczynami doświadczeniami. Bo my tu tylko doświadczamy wiecznego starania się. Ale zostań też i z nami a przynajmniej melduj się jak tam małe rośnie, jak z rozprawą, jak w domu i jak tam mały się szykuje do roli brata :) No i zaglądaj czy jakieś postępy u nas się robią !! :) Może na innym forum spotkasz Fionę? Bo też nas opuściła chyba.... Trzymaj się ale 2x w tygodniu minimum ! Masz się meldować :) Mnie coś poboli podbrzusze, potem nie...czasem patrząc na moje cykle miałam już @ w ten dzień, ale czasem i 28,29 dnia więc czekam.

Dzień dobry, no czasem jest tak, że sny są tak realne, że budzisz się rano i nie wierzysz że to był TYLKO sen. Dużo rzeczy mi się lubi wyśnić, często się dzieje też tak jak sobie pomyślę, nie w jakiś istotnych bardzo rzeczach ale w błahostkach, ale czasem sama się sobie samej dziwię :) nie raz mi mówią, że jestem czarownicą ;) taka mała dygresja :P Ale nie o tym tu gadu gadu. Nie wiem czy to pocieszenie dla Was, ale mam dziś bóle jak na @, 28 dzień cyklu więc wszystko się może zdarzyć bo na mnie już czas. Jeśli teraz się nie uda to nie wiem czy nie odpuszczę, przestanę liczyć te dni, wywalę aplikację z telefonu, bo sprawdzam codziennie, zapisuję co i jak i i tak gówno z tego. Ciężkie to wszystko....dobrze, że jesteście bo człowiek nie jest sam z tym....

PAULINKA :-* Damy radę! Razem wszystkie!!

Witojcie z rańca HEJ ! Jak to Paulinka121989 nikt nie pamięta ?? Czekamy jak tam te twoje jajniki co wymodzą i się doczekać nie możemy !! :P Dlatego też wnioskuję o betę i u Ciebie bo chyba nie mogłabym być w niepewności tak jak Wy.... TRZYMAM ZA WAS KCIUKI, ja też zmierzam ku terminowi @ - no ciekaweeee :) taka oto ja - zamówiliśmy z rodzeństwem w końcu pobyt weekendowy w spa w Bieszczadach na rocznicę ślubu. Niech coś mają od życia bo nie byli w tym roku na wakacjach. A i na koncert ich wyślę do Krakowa - musical z piosenkami Franka Sinatry :) byłam - cudne przeżycie! Także znów w weekend impreza !! Wykończę się za niedługo :P co do objawów brzusznych to ZERO. AAaaaaa ! Mam jeden - jestem głodna jak fiks - czas na śniadanie :) PA !! dawać znać tam bezokresówki co z Wami !!!!

No dobra. Odezwę się :P właśnie ! Eska ! Zrób betę !

majowa ................27...............1cs....................... :) Fiona................... 25............ .3cs......................... :) rozusPL................21..............4cs............... .......... :) taka oto ja............24.............2cs.......................... :) PauliśC................22.............11cs.......................czekamy na odzew! Paula23.................22.............3cs..........................@15.09. Angelusdominus ..23 ...........1cs.......................... @15.09. eska 22................22.............10cs.........................@ 21.09. Giubelli.................27..............8cs..........................@ 28.09. JovankaJo...........29.............2cs...........................@ 20.10.

majowa ................27...............1cs....................... :) Fiona................... 25............ .3cs........................ :) rozusPL................21..............4cs.........................:) taka oto ja............24.............2cs..........................:) PauliśC................22.............11cs......................czekamy na odzew Paula23.................22.............3cs.........................@15.09. Angelusdominus ..23 ...........1cs......................... @15.09. eska 22................22.............10cs........................@ 21.09. Giubelli.................27..............8cs.........................@ 28.09. JovankaJo...........29.............2cs..........................@ 20.10.

Hej Eska ! A rozbierałaś test z tych wszystkich plastików ? Nie wiem już sama co bym zrobiła na Twoim miejscu.... chyba lekarz i tyle. Nie ma wyjścia. Bo to dziwna sytuacja. Ja skończyłam wczoraj D*phaston i też nie wiem co mnie czeka za kilka dni bo 28go mam dostać @. Właśnie! Muszę tabelkę zmienić bo coś mi się poprzestawiało. A gdzie Fiona ? i inne dwupaki i nie dwupaki ? HALLLOOO !! Przypomniało mi się, że w weekendowej wiadomości z imprezy żegnałam też Jovankę, żeby podbiła świat i wróciła do Polski akurat na czas przedowulacyjny ;) Ojjj się z mężem będą witać !!! :) Nie napiszę nic jak się chociaż z 5 kobitek nie odezwie ! FOCH !! :P

Ojej Angelus... trzymaj się tam... Ja już niestety babci nie mam żadnej ale były tak kochane....często tęsknię za nimi. Kurcze z tym krwawieniem to ciekawe co to ?!?! tak się zastanawiam, kiedy są większe szanse na poczęcie dziecka. Przed owu, czy zaraz po, patrzę w ten mój kalendarzyk, mam zaznaczone serduszkiem w które dni się kochaliśmy ;) liczę liczę i wyliczyć nie mogę ;) mam nadzieję, że przed owu bo po niej kochaliśmy się raz i potem długo długo nic (wieczory football'owe bleeeeeee) następnym razem tfu tfu go nie puszczę !!! Zjadłam jogurt z waflami ryżowymi i mi trochę brzuch przeszedł. Chyba jednak pyszności teściowej mi zaszkodziły ;) i orzechy !

Aha, no tak. To tak jak ja, biorę d*phaston żeby torbiel zniknęła całkowicie, a i jakby ciąża była to nie zaszkodzi a i pomoże, tylko że siedzę w pracy i znów mnie zaczyna boleć w dole? z boku? Idę zaraz po jakiś rumianek bo nie wiem czy wytrzymam do końca. Jezu, żeby tylko to nie był jakiś wyrostek bo wykituję. Nie boli jeszcze aż tak, ale nie wiem co będzie potem. Eska, czekaj cierpliwie. Kijowo trochę bo nie wiesz czy to @ czy ciąża, ale jak dłużej to będzie trwało to gin nieunikniony.

Eska, a byłaś u lekarza ? A jak jesteś w ciąży a test nic nie pokazuje ? Nie bierz przypadkiem nic na własną rękę. Śmigaj gdzieś prywatnie żeby Ci powiedział lekarz co tam się dzieje i czy to faktycznie wina nadżerki czy czegoś innego

Kobity !! No najlepsze jest to, że napisałam do Was z imprezy podczas pudrowania nosa :P z telefonu! Ale dając "wyślij wypowiedź" szlag trafił mój internet ! - najczęstsza przypadłość mojego tel. Z tego co pamiętam to: 1) pocieszałam biedną Eskę - wszystko będzie kochana dobrze, nie łam się tylko myśl pozytywnie. I tak jak Jovanka mawia - każdy @ zbliża nas do posiadania dziecka :* głowa do góry 2) pytałam gdzie taka oto ja (!) tak tak ! Pytałam ! Ty se nie myśl że zapominamy o dwupakach :P Nie martw się tą rozprawą, do odważnych świat należy. Masz rację więc wszystko będzie grało. Ale super z tymi urodzinami, moi rodzice mają w tym tyg. 40lecie małżeństwa, też mieliśmy robić im taką imprezę jak Ty ! razem z prezentacjami, występami wnuków itp. ale wszystko się pokiełbasiło, moje rodzeństwo chore, rodzina nie może przyjechać, więc stwierdziliśmy że na 50lecie zrobimy imprę jak cza ! Ty uważaj na picolo bo się można uzależnić !! :D Paulinka :( trzymaj się kochana i działamy od nowa :* kiedyś przyjdzie dzień że wszystkie będziemy cieszyć się z naszych szkrabów :) zobaczysz ! Jeśli chodzi o imprezy to dla mnie to normalka, że w jeden dzień impra a w drugi na nogach ;) ostatnio nie piję zbytnio, z resztą robię za kierowcę. W tygodniu tyramy a w weekend nadrabiamy młodość więc ;) muszę się wyszaleć przed dzieckiem :) z tym że to są domówki albo wśród rodziny albo znajomych więc o jakimś disco nie ma mowy - wyrosłam z tego :P a oprócz tego wszystkiego dostałam wczoraj takich boleści hmmm tylko właśnie nie wiem czego. Bolało jak cholera. Myślałam że to wyrostek bo przy chodzeniu mnie bolało, potem przeszło na jajniki, a ogólnie to chyba kichy mnie bolały po całym wymieszanym weekendowym jedzeniu. Zobaczymy co dziś będzie, jem jogurt przed zażyciem d*pka bo może mam podrażniony żołądek też. JAK U WAS Z PASKUDNEGO RANA ??

Hej ho ! To niestety nie eska ale tylko ja ;) Nie piszę bo wczoraj byłam na parapetówce u kumpla ze studiów, dziś odsypianie no i sprzątanie. Dziś znów wyjście wieczorem, jutro też - weekend imprezowo-sprzątaniowy. Robimy sobie sypialnię, wczoraj kupiliśmy łóżko - może stare łóżko to powód bezdzietności? dlatego wymieniamy ;) A tak serio to remontów część dalsza. Dalej piersi bolą, ostatnie dni upłynęły na bezsexiźmie bo mój mężu miał tydzień meczowy u kumpli. Jakoś mnie taka załamka rano wzięła - wiecie jak to jest - wolny poranek, leżenie w łóżku i rozmyślanie o głupotach. Czuję, że nic z tego w tym cyklu i popłakałam trochę w cycka mojego mężula, który przytulił, ucałował i powiedział, że jak nie w tym cyklu to w drugim. Potem "pocieszył" ;) no i ruszyłam w sprzątanie w rytmie piosenek Queen, także humor odzyskany. Eska !! Faktycznie daj znać jak u Ciebie !!! witamy nowe dziewczyny Beatka26 !

Ha ! Jak to mówią - jestem szybka jak sanki w maju ! :P Wiecie co, oglądałam wczoraj na tvn do poduszki "Nigdy nie mów nigdy" ? Chyba taki tytuł. Widziałyście ten film? Z Dereszowską i Wieczorkowskim. Nie wiedziałam, że polska kinematografia zrobiła całkiem fajny film, no i jeszcze na topie dla mnie - dla Was. Laska nie może zajść w ciążę no i potem reszta perypetii. Stary chyba ten film ale nie widziałam go nigdy. Łezka się w oku zakręciła nie raz, bo przeżywałam razem z nią....ALE FINAŁ BYŁ POZYTYWNY !! :)

Kurde, babulce, tak naginacie, że nie nadążam za myślami! Najlepsze jest to, że czytam Was w ciągu dnia ale w tel. i źle mi na nim by było pisać, ale tak : 1) ja mam już chyba syndrom bycia blisko męża, czasem nawet jestem wkurzona że idzie na mecz do kumpla, na piwo, czy znów trening....bleeeee, ale nie pokazuję tego po sobie "a idź... musimy czasem odpocząć od siebie" ;) ale tak naprawdę wolę go w domu przy mnie. Z resztą sam jak pojechał na Litwę na mecz przegadaliśmy całe 3 dni, rachunek wyszedł z******ty :P ale przynajmniej wiem przez telefon jak Litwa wygląda :D żałował że mnie nie wziął, nie wiem czy ze względu na rachunek czy co... ? :) tak się stęsknił że w życiu się tak nie "witaliśmy" ;) jak wtedy 2) Jovanka, rozbrajasz czasem niektórymi tekstami hahaha :) świat staje się piękniejszy :) 3) angelusdominus :* :* :* jesteśmy z Tobą :* :* :* 4) taka oto ja ! Miałam mysz w sypialni rok temu. Wiedzieliśmy o niej, łapki rozstawione a tu pewnej nocy słyszę hrumkanie za uchem....słucham słucham i nie wiem czy to mi się śni czy nie, patrzę na lewo a tam w mojej drewnianej szafce coś się dzieje . Skoczyłam na równe nogi, wydelegowałam mężusia żeby odsunął szufladę z której dochodziły dramatyczne dźwięki :) My się patrzymy a ta wredna małpa wygryzła dziurę od tyłu, wkradła się do szafki i żarła sobie spokojnie moją czekoladę, którą miałam w sytuacjach awaryjnych zachomikowaną (!) dla poprawienia humoru. Narobiła mi tam sucz, pełno trotów a idźcie....bleeee.... złapała się jeszcze tego samego dnia :) także powodzenia życzę dla kota !!! 5) moje cyce naprawdę mi odpadną za niedługo. Jeszcze tylko kilka tabletek.... majowa ................27...............1cs....................... :) Fiona................... 25............ .3cs........................ :) rozusPL................21..............4cs.........................:) taka oto ja............24.............2cs..........................:) PauliśC................22.............11cs.............. ....... ?? czekamy na odzew Paula23.................22.............3cs............... .......@15.09. Angelusdominus ..23 ...........1cs....................... @ 15.09. eska 22................22.............10cs......................@ 21.09. Giubelli.................27..............8cs............. ..........@ 30.09. JovankaJo...........29.............2cs.........................@ 20.10. Aktualizujcie tabelkę jakby coś się działo, Paula ? Co u Ciebie ?? :)

angelusdominus - :) no widzisz :) A więcj jednak w kupie raźniej :) ' Eska i angelus - testujcie testujcie :) czekamy z niecierpliwością ' Agnieszka021 - szczerze powiem, nie doradzę bo nie byłam w takiej sytuacji i zwyczajnie nie wiem. D*phaston powinno się brać po owu, żeby go nie zablokowało. Ale skoro Ty bierzesz na uregulowanie to zupełnie nie wiem. Dziwne że w ogóle na tak długo Ci przepisał. ' izulinka! - fatalnie ! Nam też 2 razy wskoczyły sarny ale skończyło się to dobrze, bo tylko przerysowania. A tak szczerze, to szans z nadleśnictwem nie masz, bo to się ciągnie miesiącami, ale....napiszę Ci na priv :) ' kurde, dziołchy, jak mnie żołądek boli, muszę chyba jeść jogurty przy tym leku bo masakra. ' JOVANKAAAA ! Wcięło Cię ?

DZIEWCZYNY ! WZNOSIMY TOAST !! MAMY 50. STRONĘ !!! :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) oby ich było jeszcze następne 50, 150, 550! ale już z przeżyciami ciążówek a nie starających się!

Hejo ! Eska i angelusdominus - nie wiem czemu ale mam serio dobre przeczucia co do Was. Naprawdę :) Wydaje mi się że się wam udało z tego co tu czytałam. Piszcie o symptomach piszcie! Będziemy potem wiedziały jak się człowiek czuje przed ciążą ;) taka oto ja - to musi być straszne takie mdłości. Obawiam się ich, bo ja mam tak, że jak mi się dzieje coś takiego to wystarczy, że ujrzę kibelek i od razu.... goldowa - też jestem 6 dni od owu :) mi zostało ponad tydzień do @, bolą mnie piersi i brzuch - ale to objawy d*phastonu który biorę i znikającej torbieli. Wszystko możliwe u Ciebie, więc dołącz do nas, napisz coś więcej a zobaczysz, że pomoże Ci to. Jovanka! Gdzieś Ty ?! Albo się czai i nie pisze bo patrzy, czy się będziemy udzielać ;) (drań jeden :) ) albo odsypia bidula choróbsko. Czekamy na wieści spod kołdry :P

Ps. Cyce mnie bolą niemiłosiernie ale nadziei sobie nie robię bo to samo było w tamtym miesiącu. Chyba że to objaw d*pka. No nic. Śpię dziś na plecach :-) strzała!