Giubelli

O ja pierdziele. Co za wredne suczysko ! I mimo to chcą Cię zwolnić ?! Walcz kochana, bo najłatwiej kogoś oskarżyć ! I jeszcze powinnaś od niej zażądać zadośćuczynienia za wyrządzone krzywdy materialne ale i moralne. Wredna menda.

taka oto ja - spodobał mi się że ciążą się zaraża ;) muszę się od kogoś zarazić :P wszyscy moi znajomi mają dzieci więc trudno nie będzie :) mam wrażenie, że trochę się los na mnie mści bo przez ładnych parę lat zapobiegaliśmy ciąży, potem ślub - siedziałam pół roku w domu, spokojnie mogliśmy wtedy się starać. 25 lat - wiek dobry, ale bałam się - pracy zero, zarejestrować miałby mnie kto w razie wu, ale też o sobie się myślało. No to teraz mam. Bardzo ciężko o pracę teraz. A Ty taka oto ja nie masz szans na przedłużenie? Kurde, budowa to faktycznie spory wydatek... My też mieszkamy w niewielkim miasteczku mimo że miałam możliwość mieszkać w Krakowie i powiedziałam NIE. Zmęczona byłam wiecznie, zagoniona, fajnie bo możliwości dużo ale wyścig szczurów mnie nie pociąga. Właśnie, pochwalę się Wam !! Dziś dostałam umowę na czas nieokreślony :) Naprawdę w moim przypadku gdyby nie znajomości to dalej bym w domu siedziała po studiach.... sama sobie pracę znalazłam, a właściwie to kolega mnie znalazł. Chyba zadowolony ze mnie.... no i wszystko sprzyja dziecku a tu d**a. taka ot ja - co do testów to poczytaj na necie od którego dnia do którego trzeba je robić bo ja robiłam za wcześnie :P ("w razie wu" :P ) i potem za długo ("a se sprawdzę czy na pewno jest po owu") :P i trochę ich zmarnowałam ;) ale co tam... przy drugim cyklu (tfu tfu - mam nadzieję że go nie będzie) już będę wiedziała jak je stosować.

No mój mąż też wczoraj przyszedł i mi mówi, że widział się z kumplem, który nie dość że żenił się bo zaliczył wpadkę, to dziecko nie ma teraz roku i wczoraj kolega mu powiedział, że drugie w drodze.... Cieszymy się bardzo, ale sam mąż spojrzał na mnie i powiedział, że zaczyna mieć kompleksy.... :(

Hej dziewczyny. Pauliś - mnie też koło owulacji boli brzuch, mam niestrawności ale kiedy dokładnie mam - to nie potrafię tego wychwycić. Też myślę, że to może nerwy.... Izulinka - Mam rodzinę mieszkającą koło Kłodzka - pamiętam tą powódź z '97 bo byliśmy wtedy na kolonii nad morzem z dziećmi z tamtych stron, i jak wracaliśmy pociągiem i wjeżdżaliśmy w ich wojewódźtwo to stali w oknach i mieli łzy w oczach. Wracali do takiej niepewności.... coś okropnego. Trzymaj się tam. Podobno ma przestać padać ale ma być zimno.

Ojj Pauliś musisz to wyjaśnić, żeby cię w ciula nie zrobili - co teraz jest nagminne niestety. No kurde u mnie słońce, niewielkie ale jest ! Gdzie Wy wszystkie mieszkacie, że tak ponuro tam ?! :) Testy....hmm.... no robię codziennie, wtedy co pisałam, miałam dwie grube krechy - działaliśmy ;) a na drugi dzień dwa bladziochy - czyli test nieważny. Nie miałam oczywiście (!!) czasu żeby powtórzyć, raz zrobiłam z rozpędu ciążowy :P patrzę w ten test i patrzę i coś mi nie gra (dosyć że kolor inny to jeszcze opakowanie się różni....!) wczoraj też wyszła jedna blada kreska. Nie wiem, to chyba znaczy, że albo nieważny znów albo już po mojej owulacji. Wg mojego kalendarzyka w telefonie dni płodne dalej są więc działamy i tak dalej ;) co drugi dzień ale działamy. rozusPL - gdzie jesteś ? :) majowa - jak ciąża ? :)

Hej! U nas w nocy była burza ale dziś już spoko z pogodą. Kurde młyn mam w pracy straszny, ale na Was mam czas zawsze ;) Boję się, że to że tak latam biegam i się stresuję, że to też może mieć wpływ na to niezachodzenie.... Cały czas mi mąż mówi, żebym się wyluzowała, żebym siadła chwilę, nie przejmowała się innymi tylko o siebie zadbała ale kurde nie potrafię.... Chyba też po wakacjach zrobimy badania jak się nie uda.... Ehhh...

Czasem właśnie zastanawiam się, czy dziecko faktycznie zbliża bardziej ludzi, czy właśnie wtedy piętrzą się problemy i jest masakra. Ale chyba radość dziecka wynagradza wszystko, nie ? Tu nam może doradzić Taka oto ja bo ma doświadczenie w tej kwestii :)

Fiona88....co za typ wstrętny.... pisz jak się sprawa rozwinęła. Ale błagam, nie wybaczaj mu. Uderzył raz, to potem będzie to robić ciągle - choćbyś nie wiem jak go kochała... on teraz pokazał, że to on rządzi a nie ty... nie odzywaj się, spakuj go, niech wie, że to koniec. A Ty? Radzisz sobie jakoś? To nie jest fajne jeszcze tydzień temu czekać na pozytywny wynik testu a teraz rozstawać się z kimś, z kim chciałaś ułożyć sobie życie... Facetom niektórym odbija po alko. Ja bardzo nie lubię jak mój mąż pije, po prostu nie lubię go w tym stanie. Chyba kobieta instynktownie wie, że taki mężczyzna jest bezużyteczny, do niczego, nie ochroni jej w razie wu i ogólnie nie ma kontroli nad tym co robi. Po długich a ciężkich ja się nauczyłam to tolerować od czasu do czasu - czasem facet chyba musi się wyzerować :P a on nauczył się, że może to robić raz na parę miesięcy. Imieniny imieninami, siedzimy razem - ok, delikatnie można, ale nie tak żeby tracić kontrolę! FIONA88 ! Trzymaj się i nie daj się !!

Cześć Ciumciurumcie :P Ale się porobiłooo uhuhuhuuu :) Nie no, faktycznie nie ma co brać wszystkiego do jednego wora i uogólniać bo ile kobiet które totalnie nie dbają o siebie zachodzą w ciążę. Waga - hmmm - wątpię żeby miała jakieś znaczenie - ale nie wiem, nie znam się, ja przy 175 ważę ok 65 kg, żrę wszystko co pod ręką, choć w małych ilościach, często ale wszystko :P tyle że dużo się ruszam, chodzę bardzo szybko - ujarzmić mnie nie można z tym, czasem wsiądę na rower. Wyglądam "zdrowo", ale też mam znajome które mają trochę nadwagi i spokojnie zaszły więc...nie wiem.

TEST. Kurde, nie mogę dodać postu bo mi traktuje go jako spam.... hmmm.... próbuję dalej.

Hej Hej !! Jak u Was ? Dziś spadł deszcz a właściwie była burza rano i w końcu jest czym oddychać ! taka oto ja - zazdroszczę własnego jeziorka choć też nie narzekamy bo w każdej wolnej chwili jeździmy do szwagierki. W ostatnich dniach to nic tylko cały dzień siedzieć w wodzie po szyję. Pauliś, nie rozłożyło Cię choróbsko ? Przerąbane by było chorować teraz.... też bym pojechała nad nasze morze, ma swój urok, jest pięknie, no super, ale rok temu siedziałam na 7 dni - 5 w spodniach i polarze na plaży i powiedziałam DOŚĆ. Wszystko pięknie ładnie ale za te wydane pieniądze byłaby Chorwacja czy Egipt jak talala. No musi być ciepło, no.... bo co to za wakacje.... a że ja zimna nie cierpię to już w ogóle :) Fajnie że masz już jakieś plany - my narazie jechac gdzieś chcemy, ale jeszcze nie wiadomo gdzie ;) JA SIĘ PYTAM. JA SIĘ PYTAM !!!!!! GDZIE JEST RESZTA DZIEWCZYN Z TABELKI PONIŻEJ A KTÓRE NIE PISAŁY OD STR 25 CONAJMNIEJ ?!?!?!?!?! :) do raportu! majowa ...............27................1cs.................... :) fiona_88..............25...............1cs............... ...@ 10.06. Tierona.................23.............5cs............... ....@ 12.06 klonmelkowaa....32..............3cs...................@ 13. 06. rozusPL...............21.............3cs................. ...@ 14.06 taka oto ja............24.............1cs...................@15.06 Giubelli................27.............4cs............... .....@ 08.07. izulinka7............23...............6cs................ ....@ 10.07. PauliśC................22.............11cs.............. ...@16.07 reszcie życzę udanego, mega leniwego dnia ;)

No ! Bo już miałam strzelić focha ;) No i dziś test owu pokazał dwie kreski - raczej są do siebie podobne, wręcz takie same, no i co Wam chcę powiedzieć - wcale nie jest to jeszcze środek cyklu a aż 19 dni przed terminem @ więc może za późno się zawsze staraliśmy, albo przez te upały i szał w pracy coś się poprzestawiało. Tak czy inaczej, odrywam mego męża od prac domowych i od dziś szalejemy na całego ;) może na naszej nowej huśtawce.....? :D haha :) udanego dnia !

HAAAAAAAAALLLLOOOOOOOOOOOOOO !!!! gdzieście przyszłe mamusie ? roztopiłyście się przez te upały, czy co....?

Hej ! A my spaliśmy dziś na zewnątrz bo kupiliśmy sobie huśtawkę z możliwością rozkładania z moskitierą :P i komary mogły nas pocałować :D Obudził nas szum liści po 12.oo bo dosyć wiało :) ale normalnie mówię Wam - czad :) Fajnie tak ochłodzić się po upalnym dniu. wg kalendarza u mnie już dziś dni płodne, wg testów - sie zobaczy ;) więc weekend - działamy :) A jak u Was idą poczynania ? Jakieś symptomy ? :)

Hejka kurcze, miałam ciężki dzień wczoraj, pracuję w firmie gdzie przyjeżdża sporo obcokrajowców i mamy z nimi czasem urwanie głowy, czasem trzeba z nimi siedzieć po godzinach i się nimi zajmować - a nawet imprezować ;) nie było wyjścia - musiałam mu towarzyszyć także w drinkowaniu i dziś czuję się zmięta okrutnie :P ale damy radę. Majowa - pisz czasem jak tam postępy, jak tam wizyty itp - może w krótce się nam wszystkim przydadzą takie informacje ;) taka oto ja - No też testy kupiłam ze względu na ruchome cykle, uczę się narazie, robię je zawsze jak wracam z pracy, bo przed tym mało piję, no i mam chwilkę czasu po powrocie. No coś tam obserwuję że druga kreseczka się przyciemnia, choć i tak staramy się co drugi-trzeci dzień się kochać, czasem z zaskoczenia ;) także nie myślimy o tym jak o płodzeniu tylko o przyjemności. Myślę, że dziś kreska będzie widoczniejsza. Także testy stosuję tylko po to żeby wiedzieć kiedy w końcu mam tą owu, bo staramy się w okolicach owulacji już 4 miesiąc i nic.... A dziś się dowiedzieliśmy, że kuzynka męża po 14 latach zaszła w ciążę.....ona zdrowa - on zdrowy - ona nie pracuje, zero stresów, zaszła w ciążę bez leczenia i bez in vitro. No szok. O co chodzi to ja nie wiem....

Pauliś, u mnie było dokładnie tak samo. @ przyszedł nawet 2 dni wcześniej, nie w 30 dzień tylko w 28. Waha mi się wszystko ostatnio. Chyba przez stres i ciągły pęd za wszystkim, praca, potem lekcje...nie mam czasu dla siebie wieczorem w ogóle. Może w wakacje będzie spokojniej.... Hallo reszta, dawać znać co u Was!

taka oto ja - no cóż przykro mi :( oprócz Majowej to średnio nam idzie.... ale wierzę że w końcu każdej z nas się uda !

MAJOWA widzę że jest z nami duchem ;-) he he :-P

NO WŁAŚNIE ! Część dziewczyn nie daje oznak życia ! Foch :) No to Eska życzę powodzenia ! Uda się na pewno ! no ja zaczęłam robić zaraz po okresie testy owu - se myślę - nauczę się chociaż ;) Nie widziałam na pierwszych dwóch kompletnie nic ;) dziś już będzie piąty no i już wczoraj widziałam jedną kreseczkę mocniejszą a druga słabiutka tzn. że jeszcze nic z tego - ale i tak zaczęliśmy już działania :D nie wierzę też zupełnie tym wspomagaczom, idziemy na żywioł, cieszymy się sobą i seksem - co będzie to będzie, a jak będzie to będzie git :D kurde, jaki upał na zewnątrz.... w końcu lato

Hej Hej jak u Was ? Ja robię ładnie testy, mniej więcej o tej samej porze (jak się uda), dziś już 10 dzień mojego cyklu więc wg mojego kalendarza są to początki początków dni płodnych ;) WŁAŚNIE ! Używacie może jakiś programów albo aplikacji dot. owu ? Ja używam WomanLog - fajny kalendarzyk na androida, oczywiście darmowy - nie jest super inteligentny ale można sobie fajnie go uzupełniać, zerkać w niego i mieć jakieś pojęcie o swojej owulacji. Dawniej używałam k@lendarzyk na komputerze - ale on już zdecydowanie był do bani. Zastanawiam się nad OvuFriend - używa go któraś czy idziecie na żywioł ? :)

:) taki facet to skarb :) heh, no to znów utwierdziłaś mnie w przekonaniu że faceci bardziej przeżywają niż my ;) tylko na swój sposób.

Kurcze, a objawy jakieś są ? Boli Cię podbrzusze ? Już 2 dni po jesteś, nie ? Może Beta da odpowiedź....?

Dokładnie :) Podobno zapomina się ten ból. Kurcze, też się obawiam całej ciąży bo jak już wcześniej wspominałam chwilę leczyłam się na padaczkę, miałam utraty przytomności co kilka lat, czasem w odstępie paru miesięcy. Niby orzekli że to padaczka a mi nic nie było oprócz tych dziwnych utrat świadomości, czasem ktoś kto to widział mówił że miałam jakieś drgawki, czasem miałam przygryziony język....ehhhh.... jednak skończyły się stresy, studia, wyszłam za mąż, sytuacja się ustabilizowała i skończyły się wszystkie napady - o ile tak to można nazwać. Mąż się śmieje że ma dobry wpływ na mnie :) Dziewczyny - włosy się jeżyły co mi lekarze mówili....Nie wolno mi: myć okien gdzieś wysoko, stać na balkonie, kąpać się w wannie, jeździć na rowerze, pływać - tylko z kimś obok, trzymać dzieci na rękach - no po prostu wszystko co może wiązać się z upadkiem. Leki brałam takie że jeśli zaszłabym wtedy w ciążę dziecko miałoby powikłania z powodu niedoboru właśnie kwasu foliowego - np. rozszczep kręgosłupa, zajęcza warga itp itd.... koniecznie musiałam brać anty. Neurolog mówiła że muszę być pod stałą kontrolą i jej i ginekologa no i obowiązkowe zastrzyki z kwasu foliowego. A mówię Wam..... w końcu podjęliśmy decyzję, że rezygnuję z leków, zobaczymy co się będzie działo, zaczynam brać kwas - biorę go w sumie już pół roku więc co mi leki zabrały to już może uzupełniłam ;) no i staramy się. Nie wiem, jest wielka niewiadoma jak mój organizm zareaguje na ciążę - wiadomo, jest to obciążenie dla organizmu, ale mamy nadzieję, że choroby nie ma, a przynajmniej się cofnęła. Będę uważała o ile się da....pracę mam wśród znajomych, każdy wie że coś mi może się stać, wiedzą jak zareagować. Ale żyję pełnią życia, zapominam i już zapomniałam że coś mi jest albo może być. Gin niby mówił że jeśli od 3 lat nie miałam utraty przytomności to można uznać to za remisję. Ja tam wolę dmuchać na zimne. Teraz najważniejsze żeby było dzidzi i urodziło się całe i zdrowe czy naturalnie czy przez CC. Zawsze coś musi być niestety.... Ale się rozpisałam !!! Przepraszam dziewczyny, ale musiałam się chyba tym podzielić z kimś. Pozdrawiam

No mój mąż instynkt ma już odkąd się pobraliśmy. Widzę jak patrzy na inne dzieci naszego rodzeństwa, wiem że byłby super tatą ale nie wiem czemu panicznie boi się żeby wszystko było ok. Ciągle mi mówi że się boi i boi. Nakręca się niepotrzebnie. Mówi że wszędzie pełno chorych dzieci - widzę, że bardzo się tym przejmuje. Ja to boję się jednego - porodu. Ostatnio byłam w szpitalu u siostrzenicy - jak widziałam te chodzące ciążówki w szlafroku to brrrrrrrr :) szkoda mi ich było, ogólnie szpitale to nic przyjemnego.... a Wy ? Obawiacie się czegoś ?

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ! Proszę o aktualizacje na bieżąco :) majowa ...............27................1cs.................... :) fiona_88..............25...............1cs............... ...@ 10.06. Tierona.................23.............5cs............... ....@ 12.06 klonmelkowaa....32..............3cs...................@ 13. 06. rozusPL...............21.............3cs................. ...@ 14.06 taka oto ja............24.............1cs...................@15.06 PauliśC................22.............10cs.............. ...@18.06. Giubelli................27.............4cs............... .....@ 08.07. izulinka7............23...............6cs................ ....@ 10.07.