Giubelli

Wooowww ! "zakazany owoc" Antkowiaka puścili w radio ! Jaaaaaaa, dzieciństwo stanęło mi przed oczami ! Stymulowana, fajne są te steppery co mają też linki do ćwiczenia rąk :) wygląda to tak profesjonalnie... :) będziesz drugą Chodakowską? :P bejbe - kurde, a ja nie miałam czegoś takiego jak badanie prenatalne, mało tego nawet mi nie wspomniał gin o tym. Jak byłam w 13 tyg. to tylko przyglądał się i mówił mi że zespół downa można wykluczyć, że widzi narządy wewn., wymieniał co dziecko ma, wymiary mi podałm że wszystko w porządku i tyle. W 21 będę mieć połówkowe już. Muszę poczytać na czym te prenatalne polegają. nessajka - czuję się jakbym w ciąży nie była tylko ciągle sikam i sikam. To mnie denerwuje. Zero mdłości, uczuleń, wrażliwości na zapachy.... aaaa, M. wpadł do mnie do pracy z 12 pierogami ruskimi i kefirem :) dzwonił to sobie je zażyczyłam :P Eweelka, gdzieś kiedyś coś czytałam i kobieta zaszła po takich ekscesach 2 cykle po...więc... no wiem :) decyzja należy do Ciebie :) Ja też jak miałam torbiel, brałam i duphaston, i jakieś czopki, i doustnie jakieś świństwo, i też pisali żeby odczekać....bla bla bla.... trzeba działać póki jest wena ! Fiona! No brzucholec cudny! Ja tam nie widzę żadnych rozstępów ! 200 stron !!!!!!!!!!!! Jupijajej :)

Hej Hoł ! szlag mnie trafia bo naprawdę cyrki z tymi przesądami, a najlepsze jest to że M. też się nakręca i twierdzi że na wszystko jest czas jeszcze. No ok, ale chciałabym się rozglądać pomału żeby potem nie było na hura. Nie lubię kupować czegoś "bo jest" a potem żałować i często kłócę się z M. bo on twierdzi że wybieram najdroższe rzeczy. I tak w kółko.... Także Jovanka (zastrzeliłaś mnie tym spluwaniem :D ) Bejbe (ale cyrk z tym woskiem :P ) rozumiem Was doskonale.... ja byłam rozjaśniać włosy na dwie godz. przed zrobieniem testu pamiętam, więc moje dziecko się przyzwyczaiło do tego syfu chemicznego :) Eweelka, może poczekać aż plamienie ustąpi, ale ja bym od razu zaczynała starania. Ale nie myśl o tym tylko koło owulki zaskocz męża i samą siebie też :) Będzie dobrze, trzymam kciuki! Stymulowana, a może akurat zaskoczy teraz ? :) Ty, no jaja z tymi ozdobami.... a może sąsiedzi wzięli żeby Ci nikt nie gwizdnął? Tylko głupio się pytać tak.... może napomknij jak ich będziesz widziała, żeby się strzegli bo złodzieje grasują. U mojej kuzynki w bloku były włamania. Wiecie jaki mieli złodzieje sposób? W sezonie wakacyjnym wkładali kartki w drzwi, potem po paru dniach przeszli, jak kartka była dalej to znaczy że można się włamać bo wszyscy wyjechali.... s*******e. jeeezuuuu u mnie też zimnooo. Nie cierpię tego. I śniegu jak napłakał ale chodzę pomału bo strach się wykopyrtnąć :) nessaja - bo ja już zgłupiałam sama. No bo wynika że zaczął się 5 miesiąc, a poród mam dopiero początkiem lipca! Gin mi powiedział że te miesiące są do d*** i lepiej operować tygodniami, bo wg lekarzy ciąża trwa 10 m-cy. Więc... jest to zdjęcie z 17go tygodnia :) Paola - jezzzzuu! Współczuję! Drzyjcie kasę jak się da, tylkożeby potem Wam nic nie zrobili w odwecie.... Ja jak byłam mała szłam do sklepu z 5 zł w portfeliku zawieszonym na szyi. Jakiś debil a z 15 lat starszy podleciał i chciał mi ją zerwać z szyi, a że było to coś w rodzaju sznurka prawie mnie udusił, wyrwał i uciekł. Szok przeżyłam piękny. Jeździłam potem z moim tatą i policjantem szukać ciula ale może to i lepiej że go nie znaleźliśmy bo by mu mój tato nogi z d**y powyrywał :) nessaja ! Ja pitole ! Ale cyrk! Wypadałoby mieć w takiej sytuacji procę (nie wspominając o wiatrówce) i przywalić takiemu w d**ę bo w głowę nie ma co - mózgu to oni już nie mają....

Hej ! Dobrze że mi przypomniałyście ! Wczoraj przed 24.oo M. mi zrobił zdjęcie specjalnie dla Was, ale wygląda jakbym bardziej sobie pojadła :P no i jestem ubrana. Ej, czasem mam mniejszy a czasem większy brzuch! Zaraz wrzucam na maila. Mea culpa, że tak późno ale nie mogę się zebrać do tych zdjęć.... agniesia88 - już Was sobie wyobrażam w łóżku chichrających się :D ja bym się tymi kremami nie przejmowała. Z resztą nie wiadomo....z farbami do włosów też cudowali aż w końcu doszli do wniosku żeby tylko nie wąchać tego smrodu a tak to nie szkodzą, ale kto tam wie...?

Super Jovanka że się szykujecie :) trzymam kciuki za Twoją-Waszą nową przyszłość. maćkowa żona - ja pisałam w sierpniu za męża (razem z mężem, choć on to starał się tylko przygotowywać stanowisko do pracy :P ) lic. z wpływu żywienia na rozród świń - więc nie wiem która praca gorsza :P do tej pory mi się to śni.... ale piąteczka z obrony :) tak się chłop wyluzował po tych stresach że zaniedługo zaszliśmy :) naprawdę, faceci też jak nie mają stabilizacji to blokują się w głowie. Alaaa- zumba fajna sprawa :) tańcz, ćwicz, szalej! nessaja - :( chciałabym Cię przytulić tak mocno mocno. Pisz jak najwięcej. właśnie, Majowa - odezwij się jak już wrócicie :) Ewelka, trzymam kciuki za badania! taka oto ja - no nareszcie ! a może akurat będzie dziewczynka ? :) ja też pomału patrzę za wózkami, choć kupimy go na samym końcu. Myślałam nad 3w1, ale jeszcze zobaczymy czy jest sens. Wszyscy trąbią o tych przesądach - mam dość i czasem myślę że uważają mnie za wariatkę. Wczoraj powiedziałam że szkoda że nie było płci widać to bym już się nad imieniem zastanawiała, nad kolorami pokoju, bo nawet o remoncie jeszcze ni hu hu, nad wózkiem - to jak zobaczyłam miny wszystkich to.... ja pieprzę. W ciąży jestem! Radość! A oni traktują to jako żałobę?! Nie rób nic! Nie myśl nawet o tym bo coś się stanie! Szkoda, że nie wiedzą że mam już buciki dla gosecka, które M. pokazałam, bo dopiero by mnie uważali za świra. A najlepszy tekst - wózek, pieluchy, łóżeczko i ubranka kupi M. jak Ty będziesz w szpitalu. Nie....nie.... ja wysiadam.

Dzięki dziewczyny! Sensacyjnych i fantastyków nie bardzo czytam, ale może na coś się skuszę! Ja mam takie etapy - pół roku czytam, potem odstawka. Teraz jak te korki, obowiązki żony w domu :P i praca to ciężko.... "spotkajmy się pod drzewem ombu" - to jest chyba Santy Montefiore - ogólnie jej książki wywołują taką wyobraźnię, że.... tylko mieć czas na to.... Ile człowiek się uczy, czytając nawet bezwiednie! Książki kształcą jak podróże - polecam jedno i drugie.

Hej ! Maćkowa - Ty wspominałaś o filmie p.s. I love you ? Dla mnie ten film to totalne rozczarowanie, mimo że jest cudny, ale tylko dlatego że czytałam książkę i po prostu....totalnie mnie wciągnęła, pochłonęłam ją w niecałe 2 dni! Zazwyczaj książki są lepsze niż kinówki - całe szczęście! Uwielbiam to uczucie jak wyobraźnia pracuje.... Siostra mi mówi żebym już zbierała książki, bo jak małe będzie spało a ja będę cierpiała na bezsenności, to się przydadzą :) Ona pochłonęła 12 lat temu Hobbita i wszystkie części Władcy ! Ja myślałam że wtedy człowiek jest padnięty totalnie, ale jak Cię dziecko rozbudzi to nadrabiasz braki intelektualne ponoć :P taka oto ja - czemu się nie odzywasz ? Szkoda, bo pasuje żeby ciążówki się też wspierały.... No tak! bo Jovanka ma szał przedślubny ! Wpadłybyśmy tam wszystkie do świętego miasta i rozrubę zrobiły pod urzędem :P marta, ucałuj męża od kafeterianek :) fiona - 90% ludzi twierdzi że będzie chłopiec! :) 2 koleżanki stwierdziły że czują dziewczynkę, a mi tam wsio rawno. Pierwsze dziecko - byle by było zdrowe! Jak będzie chłopiec to będzie śliczny ale nerwowy po mamusi :P , a jak dziewczynka to świrnięta i ładna po tatusiu :P hah :) co do nocy to mi nawet nie mówcie....o stałej porze czyli po 2.00 zawsze idę się wysikać na autopilocie oczywiście. No i mój brat jako że naprawiał komputer postawił mi go nieopodal mojej trasy, a że zboczyłam z niej, to już inna sprawa. Stuknęłyście sobie kiedyś czwartego palca u nogi ?! Nie życzę nikomu. Nie spałam pół nocy, byłam pewna że go złamałam ! Jeszcze na piechotę musiałam iść do pracy, ehhhhh.... ale podkurczyć go nie mogę więc wyjdzie wieczorem co z nim. I widzicie ? Takie małe a potrafi dać w kość. Dosłownie ! :)

Jestem ! a więc pępowina mojego dziecięcia zasłoniła majkela/katarzynę no i niestety będzie niespodzianka dopiero za miesiąc! ale czuję, że jak kamufluje się, to musi był on - po ojcu :P hehe :) szkodaaaa, troszkę się rozczarowałam, ale może to i dobrze, bo wpadłabym już pewnie w szał wybierania koloru do pokoju, wózka, imienia itp. a tak to dzieciątko będzie jeszcze spokojne w brzusiu. Za miesiąc mam mieć połówkowe już (!) zaproponował 3D - ja klasnęłam ze szczęścia bo akurat to będzie 21 tydz. - dzidziak fajnie już zbudowany, więc coś pooglądamy. Właśnie! lekarz mówił aby zbytnio się nie ekscytować, nie zapominać się w radościach i złościach, bo bejb nie rozpoznaje emocji na tyle, żeby wiedzieć o co kaman, i zaczyna mu wtedy bić szybciej serduszko a co idzie za tym - traci tlen. Wiadomo, nie grozi mu nic, ale radził by tonować emocje :) dziwne ale może lepiej postępować wg jego rad ? :) Stymulowana - a propo stron, to wyobraźcie sobie, że ja tu jestem od 8 strony ! Szok. Moja znajoma też pisała na takim forum i mówiła że jej pomagało, więc i ja zaczęłam no i cieszę się że tu jestem :)

Hej hoł - śledzę wasze temperatury, śluzy, bóle ;) i trzymam kciuki za Martę teraz, ale i za resztę też ! Co by Wam te błony rosły :P Ja dziś zdycham, łeb boli mnie od dwóch dni, wzięłam wczoraj APAP i dziś też i nie wiem czy źle nie robię....niby dawki max nie przekraczam, ale boję się bo to ma na bank wpływ jakiś na dzidziaka, ale ten ból nie daje mi normalnie funkcjonować. Nie wiem czy nie zwolnię się koło 14.oo, bo wykituję. Dziś o 18 wizyta płciowa ;) chciałabym jechać tam wypoczęta a nie.... odezwę się wieczorem z wieściami ! ściskam każdą z osobna

Ja tylko na chwilę. Gościu! Gratulacje ! Ciesz się a nie zamartwiaj ! nemezis - trzymam kciuki ! Majowa ! Witamy na świecie naszą pierwszą forumkę ! Cudownie! Musisz wszystko opisać jak było. I znów potwierdza się że najpierw wszystkie chcą rodzić naturalnie, podczas porodu przysięgają że już nigdy więcej, a potem zapominają o bólu :) Jak pytam znajomych jak to jest to się dziwnie uśmiachają, nie powiedzą po prostu że boli jak h*j tylko wszystkie twierdzą że zapomniały już :) Ale czego się nie robi dla dziecka :) ściskam !

Hej Hoł ! Żoneczka - mam te same objawy oprócz żygowin. Powodzenia, pisz z nami bo i my ciążówy tu jesteśmy i piszemy ! nessaja - nie wiem, naprawdę nie wiem, ale moje przekonania i mojej rodziny na pewno nie pozwoliłyby na usunięcie czy to chorej czy zdrowej ciąży. Dlatego tak jak wam kiedyś pisałam, że kumpela lat 35 chciała mieć koniecznie prenatalne i wszystkie badania pod kątem chorób dziecka. A lekarz jej powiedział: a zmieni to coś dla Ciebie? Nawet jeśli to co - usuniesz ? Wtedy nie było jeszcze mowy o operacji dziecka w łonie matki, więc tylko by się jej decyzja wahała pomiędzy urodzić czy usunąć. Posłuchała i dziś ma super dzidziusia :) ja mam badanie w poniedziałek - i to będzie dla mnie największy prezent na urodziny :) dziś byłam na morfo i moczu, bez kolejek, bez stresu, te same pieniądze a i uśmiechnięte kobity w okienku. NIE CIERPIĘ SŁUŻBY ZDROWIA ! dajcie trochę śniegu bo u nas wczoraj deszcz był i aż głupio się człowiek czuł. Styczeń i takie cyrki. te, smerfetka, no właśnie, po co Ty tam prujesz taki kawał drogi ? Wiesz, znamy się przez mojego przygłupa to i odpowiedzialna jestem za Ciebie :P ciekawe czy Cię spotkałam w realu.... ;) zmykam bo dziś znów spotkanie przy kartach, napojach wyskokowych i soczkach owocowych dla cioci Giubelli :) Udanej Soboty ! Wypocznijcie a potem życzę zmasowanego ataku na Waszych facetów !!!! Do booojjjuuuuuu !! :)

:) hahahaha :) ciiiiiiiii :) a ja dziś mam luz urodzinowy, korki babka odwołała, M. gra mecz w siatę, ostatnio zamówiłam sobie i bratanicy pizzę na trybuny :P wyglądałyśmy jak nienażarte babury ale była wybornie dobra :) może dziś z okazji urodzin też zamówię? :P miłego dnia babeczki !

:) hahahaha :) ciiiiiiiii :) a ja dziś mam luz urodzinowy, korki babka odwołała, M. gra mecz w siatę, ostatnio zamówiłam sobie i bratanicy pizzę na trybuny :P wyglądałyśmy jak nienażarte babury ale była wybornie dobra :) może dziś z okazji urodzin też zamówię? :P miłego dnia babeczki !

Ja też smerfetko .... ;) z resztą...co to za tajemnice :) ty masz podboje miłosne, ja mam już dziecię w drodze... lepiej być nie może, nie ? :P Ty, a wyobrażasz sobie, że skoro mój M. jest krejzolem to co dopiero będzie z naszym dziecięciem !? :P

Ja też smerfetko .... ;) z resztą...co to za tajemnice :) ty masz podboje miłosne, ja mam już dziecię w drodze... lepiej być nie może, nie ? :P Ty, a wyobrażasz sobie, że skoro mój M. jest krejzolem to co dopiero będzie z naszym dziecięciem !? :P

ale wytłumaczyłam....jak debil :P

eska, jovanka wyślijcie maila na staraczki 2014@gmail.com ze swojej prywatnej poczty, a my Wam odeślemy z tej naszej hasło do niej. Kapiszi ? :)

co do starych starających się, które są w tabelce to pamiętam że kajakaja się obraziła bo jej nikt nie odpisał i odeszła..... nie chciałam tego komentować, ale z deka to chore. Także wyrzućcie je, a najwyżej jak ktoś się uaktywni to je dopiszemy :)

O fak ! smerfetka serio ?! :) no cóż mam napisać. No pewno Cię uczył.... bo jak napisałaś że krejzol no to tylko on może być :P właśnie ma świr wpaść do mnie z żarciem dla swojej królewny :) To to co tu piszemy to zostawiamy dla siebie, ok ? :) ale jaja :)

dziękuję pączuszki moje drogie a i grosecek też macha i mówi mi że czeka na kolegów i koleżanki z innych regionów Polski - co by na wakacje było gdzie jeździć !! :) a że głupio same życzenia dostawać, to i ja Wam życzę samych grosiuniów :)

Dentysta kosmita ??? :) trzymam kciuki :)

no cośty bejbe ! Ale jaja ! :) Nie no, to któraś z pozostałych musi tak dać na imię swojemu przyszłemu groseckowi na naszą cześć! :) dzięki kobity, idę do sklepu po jakie cukierki żeby z zaskoczenia mnie nie zaatakowali bo jak się na produkcję wybiorę to mi 100 chłopów zacznie życzenia składać! Wieści się tu szybko roznoszą.... :) wyczytałam w książce, że w tych moich miesiącach jest nieżyt nosa. Nie wiedziałam co to za dziadostwo, ale teraz się kapnęłam, jak już mam od 2 miechów co 2-3 dni krwisty, bardzo gęsty katar. Smarknę i jest ok. Więcej szczegółów nie będę pisać, bo jeszcze zwymiotujecie na monitor :P ale naprawdę dużo rzeczy zgadza mi się z tą ciążową książką - którą polecam od przyszłego miesiąca bo OCZYWIŚCIE WSZYSTKIE BEZ WYJĄTKU ZACIĄŻYCIE !!!

Alaa, miałam tomograf bo od kilku lat mam utraty przytomności co parę lat, prawdopodobnie to jakaś odmiana epilepsji ale nikt nic mi konkretnie nie powiedział. No i po dniu w którym się ten teges, zemdlałam w pracy, wzięło mnie pogotowie, 2 kroplówy, tomograf, no i za 2 tyg. okresu nie dostałam. Chyba tak mój organizm zareagował na....zapłodnienie :)

Hmmm...ja się na temp. nie znam, wiem tylko że zamiast okresu miałam stan podgorączkowy - co dało mi do myślenia i pokazało że zaszłam. Myślę że co drugi-trzeci dzień. głowa do góry, nie załamywać się i byleby do przodu. Hasło Jovanki : każda podpaska zbliża Was do ciąży :) paulinka - ja jak je ujrzałam na all. to wymiękłam - musiały być moje :) nawet na pamiątkę. I jak je kupiłam to zaszłam więc.... może czasem warto ? :) co do zdjęcia to sprzed dwóch lat, teraz mam jaśniejsze włosy, a i człowiek był młodszy ;) bo Wam się dziś nieśmiało przyznam, że....mam dziś 28 urodziny. Wstałam rano i nawet się ucieszyłam, ale przed lustrem doszłam do wniosku, że człowiek naprawdę robi się coraz starszy ! Okropność.... :)

Alaa, a ty wiesz że męża trzymałam tydzień z oznajmieniem ? :P dziewczyny tu mało nie padły, że taką mam cierpliwość, ale pierwsze dziecię to i pasuje zrobić to efektownie :P 28 października chyba pisałam post to możesz poczytać ;) ojjj, to było przeżycie :) kabla szukam, chyba że wrzucę z wyjazdu jak już cosik było widać, tym bardziej że sobie z jedzeniem nie folgowałam :) chciałam robić zdjęcie brzusia co miesiąc ale słomiany zapał :P dziś robię 4ty, trzeci też mam to jak wciągnę brzuch to nadrobię i te dwa :P zara wrzucę cosik !

Fajne kobity z Was kobity :) Zara wrzucę mojego brzucholca :) ej, ale wy piszecie wszystkie ze swoich maili nie ? Ktoś tam się nie podpisał to został Eweelką ale reszta widziałam że pisze od siebie, nie ? Kurna, gubię się w tej technologii :P