Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Giubelli

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Giubelli

  1. Jezuuuu ! Ale się Was namnożyło! Witam nowe kobity, wkręćcie się w nasz temat a będzie Wam raźniej ;) Nie sposób jest wszystkim odpisać.... taka oto ja - właśnie wczoraj myślałam kładąc się spać o Tobie ! Że dawno nie pisałaś, ale nie włączam ostatnio kompa w domu bo mam go po całym dniu w pracy serdecznie dość. Buziaczki dla chorowitka, same debile w tych szpitalach....dziwić się że ludzie wolą doktora g o o g l e niż ich.... bejbe - ale szalejesz z buźkami :P super :)
  2. Maleńka - nie bój żaby - to forum przynosi szczęście więc i Ty zajdziesz :) poczytaj parę naszych stron, przeczytaj rady Jovanki ;) Z tego co kojarzę to raczej żadna nie miała HSG, ale badania robiłyśmy, a Stymulowana się nawet stymuluje ;) i mamy nadzieję że jej się uda (nawet mieć siedmioraczki :D ) ! Poczytaj nas, poczytaj stymulowaną może coś Ci się przyda i dołączaj !
  3. Heh :) jak widać coś ten wiesiołek szczęście przynosi :) czy brany czy nie brany ! :P
  4. Stymulowana - No właśnie gdzieś wyczytałam że powinno się go do owu brać bo potem hamuje coś tam coś tam :) i zarodek się nie zagnieżdża czy coś....nie wiem, bo brałam tylko go jeden cykl właśnie do owu i akurat wtedy zaszłam - także może on pomógł a może nie ? Nie wiem. Nie mam czasu poczytać o tym, ale może znajdziesz gdzieś. Ty, a co jak te wszystkie 7 zapłodni się ? :P ale byłaby rodzinka ;) ale ja życzę Ci tego jednego jedynego !! Maćkowa - rilaks - dont łory - zobaczysz że wkrótce i Ty będziesz rzygać po kątach i czuć się tak beznadziejnie jak my... :) czego Ci z całego serca życzę ;) i innym też !! :D
  5. Pauliś ! Cudownie !! A nie mówiłyśmy ? Wszystko po kolei :) Załapiesz się na lipiec ? :) Zapładniajcie się dziewczyny !!! :) nessaja - no to miałaś przygody....nienawidzę rzyganka w takich warunkach... Najpierw ja powiedziałam lekarzowi który to tydzień i sprawdziło się co do dnia, on liczy od ostatniej @. Ja mdłości nie mam, chce mi się tylko bardziej pić, no i ciągle spać ;) Katar mi już zniknął ale kupię sobie dziś prenalen, bo wieczorami czuję jakbym była rozpalona. Wczoraj byliśmy na obiedzie u teściów i siedziałam w takim epicentrum choroby, że od samego tam siedzenia miałam dość. Dzieci na mnie kaszlały, najmłodsze miało zapalenie krtani, teść 2 tydzień chory, mój M. smarka, no dramat. Jovanka - widzę że szaleniec z Ciebie po mamie ;) no ale co biedna miała zrobić, obrzygać kierowcę ? :P bejbe - świrze :) nie skacz z szafy bo coś sobie zrobisz :P Stymulowana - trzymam kciuki za twe stymulacje !!!!!!!!!! :* angelus - super że z małym wszystko ok. Dawaj mu suszoną żurawinę - na nerki i siuśkowe sprawy bardzo dobrze działa. A i smaczna jest. Maćkowa - ten śluz to nie będzie się z Ciebie wylewał :) pij do owu, potem już nie, a zobaczysz że zadziała ale tam w środku :) U mnie z pogodą to samo.... :/ dramat. Siedzę w tej pracy, ale ten jeden dzień urlopu w piątek naprawdę mnie odprężył. Praca to jednak nic dobrego.....
  6. też mi się wydaje, że trochę przesadza, przezorności nigdy za wiele, ale szaleć na punkcie ciąży nie zamierzam. No i właśnie, o orzechach włoskich jeszcze mówił, że jak się zdarzą 2-3 to ok, ale nie jakiś krem orzechowy. Wydaje mi się że facet ma trochę skrzywienie bo....jego żona jest lekarzem dermatologiem. No po prostu trzeba uważać w pierwszych trzech miesiącach, i to mówię też staraczkom! Bo np. ja gdyby nie na początku ból pleców i temperatura to nie wiedziałabym że w ciąży jestem....ani nie wymiotuję, brzuch boli tak samo jak i bolał podczas zwykłego cyklu, czasem zakuje, czasem zaswędzi :P miałam 3 dni jakieś dziwne, ból głowy, nudności - ale herbatka, łóżeczko, pilocik - i przeszło jak nic ! Więc ja się nie czuję jak w ciąży to też niezbyt uważam na siebie....M. posłuchał u lekarza i stwierdził że musimy się wziąć za siebie! Właśnie! Oglądając moje wnętrza, pokazał gdzie dzidziak i takie tam, i mówi że O! Są tu jeszcze ślady owulacji! ja się pytam jakiej kurna owu jak ja w ciąży od przeszło 6 tyg jestem, a on mówi że ten drobny ból co czułam podczas ciąży to czasem występująca u niektórych kobiet dodatkowa owulacja, ale już nie dojdzie do zapłodnienia. Moja mina leżąc tam była chyba dziwna, bo nie wiedziałam o co kaman, ale potwierdził, że czasem tak bywa :) i tym optymistycznym akcentem i fantastyczną ciekawostką kończę! Odchodzą w wieczną krainę snu bo 00:00 wybiła. Nie wiem kiedy wrócę bo czekam na Was! Ciao !
  7. :* moje drogie :) a więc macie tu link, ćwiczcie bo jestem pewna że całe 9 miechów przed Wami tu na forum oczywiście w dwupaku !!! http: //forum. o2. pl// emotikony. php tylko przerwy połączcie między bo przecież jako spam uznało :/
  8. Zalecenia takie (choć kontrowersyjne niektóre i nie będę się stosować do wszystkiego tak ściśle...) : - nie współżyć do 3 m-ca (czyli jeszcze miesiąc) - nie kąpać się w wannie i basenie, bo woda może zostawić bakterie bla bla bla - myć się mydełkiem bobas, absolutnie nie płynem do hig. int. - nie wpychać tam palców, nie rozchylać itp :P - uważać na cytrusy bo uczulają, grzyby, wędzone rzeczy, serki pleśniowe, gazowane napoje reszty nie pamiętam - można je jeść ale w małych ilościach - jak rzyganko to popijać niegazowaną wodą w małych łyczkach - jeśli jak nie wymiotuję to już raczej nie będę - nie jeździć na rowerze, zero wstrząsów i ruchów w których g***townie się przemieszczam i hamuję ;) np. gra w kręgle albo skoki na bungee :) - zero alko - to jasne - nie brać już kwasu foliowego ! - max. do 7 tyg. się powinno, a teraz mam sobie kupić pharmaton matruelle - do końca ciąży. Znacie ten lek ? jak sobie przypomnę resztę to dam znać, ale mówił też o naszym wyjeździe na kanary że trochę może mi dać popalić zmiana ciśnienia, turbulencje w samolocie no i wygrzewanie dziecka. Ale przecie tam jest 25 stopni - toż to wiosna, poza tym siostra męża była w 5 miechu i leżała na 35 ' u nas w Polsce i jakoś chyba nie stało się nic. Poza tym nie mam zamiaru leżeć plackiem, bo takie wakacje to mnie nie urządzają. Dziwne te niektóre jego wskazania, albo ja jestem hardcorem. A no i żeby dźwigać tyle ile uniosę w jednej ręce prostując ją na wysokość oczu, więc lekkie zakupy i tyle. za miesiąc kolejna wizyta, zlecił mi badania, sprawdzę czy opłaca się je robić osobno czy ten pakiet wezmę.... ściskam Was mocno, czekam na kolejne dwupaki bo czytam Was i widzę, że szanse są :) dawajcie znać :* PA!
  9. Yo Yo ! majowa ................27...............1cs........................ .. :) Fiona................... 25............ .3cs............................ :) rozusPL................21..............4cs............... ............. :) taka oto ja.............24...............2cs......................... .. :) Giubelli.................27..............9cs...........1 dz........... :) smerfetka9............19...............1cs............... .................@16.10. _nessaja_.............21...............2cs............... 1 dz............@ 23.10 Kajakaja12345......25................26cs..............1d ............@26.10 bejbe27.................27...............18cs............ ..................@ 09.12. JovankaJo.............29...............3cs............... 1 dz..........@ 11.11. eska 22................22...............12cs..................... ........@ 14.11. PauliśC.................22..............15cs............ ...1 dz........@ 18.11. motynka.............24.................2cs............... .................@18.11 paulinka121989......24..............6cs.................1 dz .......@ 30.11. Angelusdominus ...23 ..............3cs............... 4 dz.........@ 31.11. Eweelka...............31................5cs.............. 2dz............@ 03.12 MaćkowaŻona.......27..............11 cs............................. @ 13.12. Stymulowana........27...............13cs................. .............@ 20.12. Moje drogie, mój lekarz to Anioł. Wyjechaliśmy dziś wcześniej bo musieliśmy odebrać dyplom po obronie mojego męża (po 7 latach studiów inżynierskich (!) nadszedł w końcu ten czas :P ) wizyta na 11.oo a my w korku o 10.50 50 km stamtąd. Oczywiście wkurw na męża raczej bezpodstawny, tak o!, żeby się wyżyć, że sobie akurat teraz wymyślił odbiór dokumentów, kiedy ja mam najważniejszą praktycznie wizytę w życiu, ja usłyszałam o sobie jaka jestem, on też usłyszał o sobie a potem to już razem jechaliśmy tam w****ieni :P wyprzedzał na trzeciego, 5 razy zderzylibyśmy się z tirem, na szczęście mój mąż jest super megaśnym kierowcą, i kiedy z nerwów miałam dziewczyny tak pełny pęcherz jak nigdy ! Nigdy w życiu nie czułam takiego bólu, choć czasem mogę pół dnia trzymać, to teraz wystarczył ruch - i sikałam po moich wydepilowanych nóżkach specjalnie dla doktorka :P wpadł mężu na stację, ja sikałam przy otwartych drzwiach - serio ! wypadłam i dojechałam na wizytę o 11.50, lecę, za mną M. nie mogę trafić w drzwi, nie pamiętam które piętro - no cyrk na kółkach. Wchodzimy do niego, a on sieeeedziiii, patrzyyyyy w oneeeetttt i mi mówi : ssspokooojnie, ja zaaaawszeeee czekaaaamm naaa paaacjjjentttówww :) opowiedziałam mu wszystko, wsadził tą pałę w moje podwozie no i ujrzałam po prostu moje dziecko. Nasze dziecko. Tak jak w aplikacji mojej ma idealnie 8 tyg 1 dzień. Mąż o dziwo nie wzruszył się, ale stał tam i patrzył na monitor no z taką znów tą jego dumą że szok ! :) W szoku stwierdził że serce małeGO (!) - bo on jest przekonany że to będzie Jaś a nie Małgosia :P bije jak dzwon ! Małe ma ponad 13 mm, wszystko pięknie, ścianki na około boskie, szyjka git, jajniki wporzo. No wszystko na miejscu tak jak ma być ! Hurrrrraaa ! Słuchajcie, siedzieliśmy tam godzinę ! U mojego poprzedniego wizyta trwała 7 minut....
  10. chyba się nie obędzie bez serwisu albo kogoś kto umie naprawiać, może jakiś kuzyn, sąsiad czy ktoś kto się zna....
  11. dzięki nessajka, faktycznie czosnek muszę wziąć w obroty, a że go uwielbiammmm to będzie....waliło w całym domu :) niach niach niach. Mój tato mi robił zawsze grzanki z czosnkiem, bierzecie kromkę chleba, może być też taki starawy już, kładziecie na rozgrzaną patelnię z olejem (tłuste ale co tam :) ) przypiekacie z obydwu stron, obieracie czosnek i scieracie go na tym chlebie. Trochę soli i miodzio na choróbska ! Wyspać się nie dam rady bo muszę mieć korki dziś bo w tamtym tyg odmówiłam - no bo chyba organizm wtedy się kapnął że chyba jednak jest w ciąży i czułam się jakby mnie walec przejechał. Musiałam spać popołudniami, no a teraz jak trzeba to kurna te korki francowate. Chyba już psychicznie mam ich dość. No i urlop muszę trzymać w razie tego wyjazdu naszego ! Łeb mam już taki od tego wszystkiego, że jadąc do pracy zastanawiam się czy się wymalowałam i czy pantofle zmieniłam na buty bo myślę i robię 5 rzeczy na raz. I jeszcze ta durna znajoma....nie wiem, ale jakąś alergię na nią dostałam....wiele rzeczy się jeszcze o niej dowiedziałam i trochę mam dość tej znajomości.... p.s. Zjadłam dziś serek topiony z tyloma emulgatorami że to moje dziecko to bidne będzie. Ale na inne rzeczy mnie muli na sam widok.
  12. No pewno! Wszystko będzie dobrze dziewczyny ! Mój gin ledwo powiedziałam że staramy się już kilka miesięcy, wyciągnął skierowanie i zaznaczył mi i mężowi badania, w tym nasienia. Są fajne laboratoria, gdzie można to wszystko zrobić. No kasy idzie trochę, ale będziecie wiedzieć na czym stoicie. Głowa do góry i czekamy na Was ! Moja koleżanka mi dziś powiedziała, że ta kumpela zza granicy co tak przeżywała za moimi plecami, że ja nie mogę mieć dziecka bo pewno mam problemy, dała jej znać że będzie mieć dziewczynkę. Do mnie nie napisała już po wcześniejszym dosadnym wytłumaczeniu jej, że dam radę sobie sama, i że chyba bardziej jej zależy żebym zaszła w ciążę niż mi samej. Obraziła się. Kij jej w oko. Ale na święta napiszę życzenia no i dam znać że byłam już wtedy w ciąży ale nie informuję całego świata o tym od razu jak to ona zrobiła. Jak się odezwie to dobrze. Nie - to jej sprawa. To taki typ "wszędzie mnie pełno i wszędzie wsadzę swój nos". Grrrrrrrr. Czemu ludzie nie skupią się na sobie tylko żyją życiem innych....
  13. Dzięki dziewczyny ! Ewelka, Mam sól w pracy, będę płukać :) A i apap też mam. Najwyżej jutro zrobię sobie chorobowe :P Truskawka, oby tak dalej ! :) Fiona, dodaje to nam otuchy, sił i nadziei że wszystko będzie dobrze :) Matko....ujrzeć małe jak się śmieje..... ahhhh :) ja w pt jadę oglądać serduszko...
  14. Yo Yo ! Dobra dobra, mi też tak zmalały chęci i emocje i jeszcze mnie wywaliło że mnie karetką spod pracy wzięli a jednak zaciążyłam, więc brać tyłki w górę i naginać !!! :) albo może nie myślcie o tym faktycznie ? cacti - faktycznie są laboratoria gdzie nie robią hcg. Szukaj aż znajdziesz :) POZDROWIENIA DLA MĘŻÓW !!!! :P mnie brzuch ciągnie do tej pory więc objawy jak najlepsze macie :) Ale od razu wiedziałam że coś jest na rzeczy jak nic mnie nie bolało w kościach, piękna pogoda za oknem a ja gorączka. Babuśki, idę w ten pt do gina - cykamy się sttttrrrasznieeeee, M. idzie ze mną - powiedział że musi przy tym być :) Gorsza sprawa, bo całą noc mnie gardło bolało a wczoraj łamało mnie w kościach....teraz też siedzę w tej pracy ale jak długo wytrzymam to nie wiem.... MATKI, DWUPAKI i JEDNOPAKI co się znają ! DORADŹCIE ! Co ja mogę brać w ciąży ? Mogę zapodać sobie APAP żeby kości nie bolały ? APAP ponoć można nie ? Mam też syrop z mniszka i miodu domowy, czytałam wczoraj też że sok z cebuli i miodu ale nie mam takiego :-/ No kurde help bo jak mnie rozłoży to kicha na całego :( a na forach piszą mało konkretnie.
  15. Hej babiszonki :) No muszę powiedzieć że oprócz dziwnie spuchniętego brzuszka ;) tracę talię którą miałam zawsze, no ale takie są skutki zapłodnienia :) mój mąż stwierdził, że skoro nie możemy jechać na wakacje do Chorwacji, to porwie mnie przed tymi naszymi trudami jeszcze w grudniu na Kanary! Upierniczył sobie no i co mu zrobię ;) był już nawet w biurze podróży u znajomej, teraz dużo promocji to coś wyszuka. Stwierdził, że wszystkie kraje z Arabusami odpadają, bo tam syf i malaria a nie chce żebym się zatruła, rozesrała czy obrzygiwała go na bierząco :P co z tego wyjdzie - zobaczymy. Fajnie by było bo tu śniegi a tam 25 na plusie....ahhhhh... :) Jovanka, pewno że mnie miętosi jak na @, czasem to się boję, ale ból nie jest mocny więc chyba tak ma być. nessaja - tak tak, jeleń biały :P czytaj lepiej posty do 18.oo bo za jakiś czas białe myszki Ci się pokażą ! :P fiona - daj znać jak po 4D ! Kurcze....musi robić wrażenie.... majowa - :) super że jesteś :) powodzenia w dwupaku ! truskaweczka - mi się dziś śnieg śnił :) czekaj cierpliwie na dwie krechy :) eska - a może jakiś monitoring sobie zrób. Trochę kasy to jest, ale może wtedy lekarz przepisze Ci coś na wspomaganie ? Symulowana - będzie dobrze ! Trzymam kciukolce co by @ się nie pojawiła !!! dziopki, co do poczty to nie ma wyjścia - te co chcą mieć dostęp muszą się zalogować i "zaczernić" na kafe, bo podszywów jest dużo, nie wiadomo czy Wy dostaniecie hasło czy ktoś obcy i potem będzie wielkie halo jak nasze prywatne zdjęcia będą oglądać jakieś wredne babulce - co chyba bezpieczne dla nas samych nie będzie. No nie wiem, takie jest moje zdanie, czekam na opinie i będziemy myśleć razem. Dawniej była opcja że pisało się tu na priv - teraz sama nie wiem. No bo chyba w taki sposób byśmy przesłały sobie hasło i adres mailowy, lub po prostu na Waszego prywatnego maila, ale po zaczernieniu się. Nie wiem, pomyślcie, zastanówcie się czy chcecie czy nie i będziemy kombinować.
  16. angelus - jak tam z małym ? trzymamy kciuki !! eska - może poczekaj jeszcze chwilkę ? Do d**y bo nie wiadomo na czym stoisz... truskaweczka - jestem dobrej myśli :) a sok marchwiowy akurat uwielbiam :) a i kolorek robi ładny skóry tylko nie wolno przesadzić bo znałam dziewczynę która piła kubusie nałogowo i miała dłonie od wewnątrz koloru jak wasze nicki :D motynka - ale super ten kalendarz ! Już wiem jak spędzę z mężem dzisiejszy wieczór :) Maćkowa - ty jesteś jakąś lekarką czy pielęgniarką ? Bo mnie te dyżury Twoje zastanawiają :) Paulinka - no to git że poszło dobrze :) dołączaj do nas !! Pauliś - :) kiedy testowanko ? może nawet i dziś ?! :) mi wyszło po południu jak nie miałam @ :) smerfetka - powodzenia przy przeprowadzkach !! nessaja - czy Tobie też widać jakiś większy brzuch ?! No jaja po prostu, bo ja się czuję jak balon. Myślałam, że cokolwiek będzie widać dopiero 3-4 m-c, a nawet i później a ja wystarczy że coś zjem i normalnie dobrze że chowam brzuch pod biurkiem! Nie wiem, może się przejadłam w weekend. Cyrki jakieś. A jak wciągam to męczę się z tym, że zaraz uciekam do siebie bo nie da rady tak na wdechu ciągle :P Ewelka ? Jovanka ? bejbe 27 ? stymulowana? jak tam ? a może i ciążówki stare się odezwą? :) majowa, fiona rozusPL? Bo taka oto ja ciągle jest z nami na bieżąco i to się chwali :) jak tam właśnie u Ciebie po stracie babci ? :( przeżywałam to dwa razy w krótkim odstępie czasu i serdecznie współczuję....
  17. Hej Ho ! Ja tylko na chwilkę, bo szefostwo wróciło zza granicy ;) będą suszyć głowę :) środa czwarte piątek - 3 dni wyjęte z życia, nie wiem co mi się działo, chyba zmęczenie organizmu, bo weekend jak ręką odjął. Wyspałam się, wstałam jak człowiek a nie wszystko z wywieszonym jęzorem. Dziś normalnie nie ta Giubelli :) Wczoraj urodzinki bratanicy męża, miałam obcisłą dzianinową sukienkę i mi tak brzuch opinała, a jak pojem to go tak wywala, że ciągle go chowałam rękami :) teściowa "rentgen" trochę się przypatrywała ;) W ogóle to mój brat wypalił, że w ciągu 3 dni musimy się zdecydować czy jedziemy z nimi i ich znajomymi w 2giej połowie lipca na Chorwację bo już rezerwują. Nosz k********, jak chciałam jechać to nikt się tym nie zajął, tak teraz jak bejbi w drodze to nagle same wycieczki na około. No i niby jesteśmy zdecydowani, bo jadą też rodzice i w razie WU wezmą kogoś w swoim wieku na nasze miejsce - tak się nam wydaje. Nie wiem czy termin informowania rodziny się nie skróci i dowiedzą się na mikołajki. Oczywiście jeśli w pt będzie wszystko w porządku.... M. mnie dalej męczy, że on się boi i takie tam. Widzę, że teraz to ja zaczynam być głową rodziny bo on bardzo to przeżywa, a chłop z krwi i kości. Dobrze że mi jeszcze nie płacze :-P
  18. Angelus ! Nie martw się! Trzymamy kciuki za Ciebie i małego !! :* Paulinka, ja jak byłam mała to kanałowo leczyli mi zęba chyba na 10 wizytach ! Dosyć że wtedy nie było techniki jak teraz to jeszcze do szpitala na jakieś prądziki chodziłam, podpinali mi coś do tego zęba i czułam elektrowstrząsy ;) na dodatek jeździłam z rodzicami 200 km co tydzień do tego dentysty bo miałam taki uraz do tutejszych dentystów że tylko w mieście mojej ciotki poszłam raz i tam już chciałam się tylko leczyć. A mama miała pretekst żeby siostrę odwiedzać ;) Kochani Ci moi rodzice, a tato do tej pory twierdzi że to najdroższy ząb świata :) Ale mam go do tej pory :)
  19. Jovanka! Mi dziś M. nie pozwolił chipsów jeść! No kurde wiecie jak to jest, otworzy paczkę, chrupie mi za uchem, zapachnie cebulką no i jak zaczęłam to po szesciu sztukach wziął i nie pozwolił więcej ! Nie bo "nie będziesz karmić (z podkreśleniem) NASZEGO! dziecka chemią"! Bezczebelny jak to moja bratanica mówi :) ale wygilgotałam go, dał mi je, ale w sumie to już nie chciało mi się ich jeść. Bez jaj kurde, nie będę się terroryzowała i powinno się jeść wszystko co się jadło oczywiście z odrzuceniem fajek i wódy pod każdą postacią (do czego nie pałałam specjalnym uczuciem) więc bez szału żywieniowego. Te, Jovanka, jak śmiesz mi mówić że Was opuszczę....ta zniewaga krwi wymaga jak tylko się spikniemy :) Nie no, weszłam tam poczytać czy mają w tych 7-8 tyg mdłości i spadki ciśnienia ale naczytałam się tam takich rzeczy że łooooo ludzie. Bardziej chora jestem. paulinka ! Upojnej nocy z rozgrzaną kaczuchą i majkelem !! :) hahaha :D Liczymy jutro na szczegóły :P karolinka malinka - kurcze, myślę, że musisz nas poczytać tak 50 str wcześniej, ja np miałam problem z torbielą inne z psychiką ;) wszystko ok z nimi :P tylko wrzucić na luz trzeba było itp. Nadrób troszkę i dołącz do nas bo tu fajnie jak cholera jest ! Serio ! :) Maćkowa, no to niezły rozrabiaka :) mój M. chciał huskiego ale właśnie nie bardzo się nadaje dla dzieci, tzn, może jest ok w stosunku do nich, ale sam pies wymaga trochę uwagi, musi biegać itp. Ja chcę psa rozmiarów takich żeby wszedł pod stół ;)
  20. Kurcze....też chcę mieć psa....pisałyśmy już tu o tym, nie wiem czy to było z Tobą Maćkowa, ale miałam na zewnątrz wyżła a w domu jamnika. Kochane psy, zdechły niestety w jednym czasie z 7 lat temu i do tej pory jak obieram kiełbasę to wydaje mi się że zaraz przybiegnie długa i zamerda ogonem radośnie....nie możemy się pozbierać za bardzo do kolejnego psa bo przeżyliśmy to też, a poza tym pies to trochę uwiązanie. Dlatego jak tylko bejbik się pojawi myślę, że kupimy coś, bo tak czy siak w domu siedzieć będziemy, a i dziecko super się rozwija przy zwierzaku :) Marzy mi się Jack Russell Terrier - ten "Reksio" z "Maski" Zobaczymy :)
  21. Kurcze, dziewczyny, no to widzę, że każda z Was ma jakieś przejścia, najbardziej mnie ten obmacujący 5cio sekundowy facet zszokował ;) bo bym chyba padła tam !! Ale ja też wierzę w przeczucia, i że tam po drugiej stronie czuwają nad nami, schodząc co jakiś czas. Maćkowa - a babcia to już szok ! A słyszałyście jak mały chłopiec 6-letni wybrał się z rodzicami do Malborka na zamek krzyżacki i z dokładnością opisywał co gdzie się odbywało, że tej części nie było i dobudowano ją później, no i znał fakty których wiedzieć nie powinien bo nie było wtedy jeszcze internetu w Polce tak rozwiniętego a książki nie opisywały tak dokładnie tego zamku.... w pięknym szoku musieli być jego rodzice :) Karola, nie ukrywam że my też ostatnie msze w kościele poświęcaliśmy na intensywne alleluja w kierunku prokreacji no i myślę, że też pomogło :) Co tu dużo gadać dziewczyny - ŻYCIE JEST PIĘKNE - mamy siebie nawzajem, chciałabym żebyśmy przetrwały w tym gronie do 2017 roku chociaż, wymieniając nasze spostrzeżenia o mdłościach, porodach, pieluchach i ich wnętrznościach ;) o wózkach, nosidełkach i pierwszych dniach w przedszkolu :) Damy radę wszystkie ! Ściskam !
  22. Paulinka, to nie dość że dentysta sadysta to jeszcze kosmita ! No to żebyś nie siedziała u niego do tej 2.oo w nocy :P Kobitki, piszę wieczorem do Was (co rzadko się zdarza) bo musiałam oderwać myśli od bólu głowy, zmęczenia i....za każdym razem jak mijam łazienkę a nie daj boże jak widzę kibelek to mnie mdli. Ja tak mam, a jak już poczuję ten zapach z niego to od razu paw :) zrobiłam herbę z malinowym sokiem i musiałam usiąść bo jak wróciłam z pracy to leżę, śpię na wpół przytomna, co tel do mojego M. zadzwoni to zrywałam z kołaczącym snem - a pieprzyć to, biorę się do życia. Rodzinka się zaczyna to oglądnę bo to tak pozytywny serial, choć za bardzo idealny, no ale kto nie marzy o takiej rodzince.... M. zostawił mnie dla PS z chłopakami bleeeeeeeeeeee duże dzieci....ale mam wieczór wolny, bylebym się dobrze czuła.... Jovanka, my to nawet przełączamy program jak widzimy jakieś chore dzieci. Mój M. ma straszną obsesję na tym punkcie, a ja przez pierwsze tygodnie sprawdzałam cały czas czy nie krwawię czy coś....takie niestety czasy teraz że dużo kobiet mało tego że nie zachodzi w ciążę, to jak zajdzie to mogą być problemy, ale po prostu odganiaj te myśli, zajmij się czymś, bo to się dopiero zacznie, ja teraz w 8 tyg mam dość mokro tam, wydobywa się z Ciebie takie specyficzny śluz, to dopiero będziesz o tym myśleć. A lekarze - wiesz jacy są - nie chcą robić na wyrost nadziei i muszą być oschli :) ja bym na twoim miejscu zrobiła betę przed jej wizytą 2 dni, a potem w dniu wizyty, np. po niej i sprawdzisz czy wzrasta beta proporcjonalnie do rozwoju. Tak się powinno robić podobno ale wiadomo, mało kto tak tego pilnuje. Jako że ja i ty i my mamy schizy ;) ja żałuję że nie zrobiłam za jakiś czas, mam tylko jeden raz, ale Ty możesz spróbować. Także zacznij szydełkować bo się zadręczysz ! :)
  23. Eska i Maćkowa na tapecie - jak u Was sytuacja ? Maćkowa, Ty pisałaś że masz morze czerwone tak ? :P przykro mi, ale z drugiej str śmiesznie to brzmi i fajnie to ujęłaś :) Eska ! Trzymam kciuki żeby w niedzielę się małpa nie pojawiła !
  24. Eeee, wiek spoko truskawko. Jak tylko czujesz się na siłach to 19 lat to fajny wiek :) Mamuśki! Tam jest nie ile dzieci ale o które dziecko się staracie :) nie jest to jakoś szczególnie istotne ale będzie nam łatwiej w dyskusjach . które dziecko :) majowa ................27...............1cs................................ :) Fiona................... 25............ .3cs.................................. :) rozusPL................21..............4cs................................. :) taka oto ja.............24...............2cs................................ :) smerfetka9............19...............1cs............... ..................@ 16.10. _nessaja_.............21...............2cs............... 1 dz.............@ 23.10 Giubelli.................27..............9cs..................1 dz........... @ 25.10. Kajakaja12345......25................26cs...............1dz .............@26.10 JovankaJo.............29...............3cs............... 1 dz..............@ 11.11. eska 22................22...............12cs...................................@ 14.11. MaćkowaŻona.......27..............10 cs................................. @ 16.11. PauliśC.................22..............15cs................1 dz.............@ 18.11. motynka.............24.................2cs....................................@18.11 Stymulowana........27...............13cs...................................@ 20.11 paulinka121989......24..............6cs.................1 dz ............@ 30.11. Angelusdominus ...23 ..............3cs................ 4 dz............ @ 31.11. Malutka Truskaweczka ...19.......5cs...............1 dz..............@ 01.12 Eweelka...............31................5cs....................................@ 03.12 bejbe27.................27...............18cs..................................@ 09.12.
×