Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ewa-Marchewa1984

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ewa-Marchewa1984

  1. tiki ja gdzieś tu na forum przeczytałam że jak kobietę w ciąży wystraszy pies to wróży to nie szczęście...ja do dzis pamiętam jak wystraszył mnie jeden pies...i też sie zastanawiam czy to tylko zabobony czy prawda (u ciebie sprawa jest mniej niewiadoma....bo nie bierze się z byle czego)
  2. marta77 jestem w szoku, nie mogłabym w takim kraju żyć czytałyście to? http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=344900 Dziewczyny trzymać za mnie kciuki do końca przyszłego tygodnia albo i dłużej...nie chce nic mówić by nie zapeszać...wierzę w wasze dobre fluidki:):D witaj monia:) koleżanka z pracy jest w 12 tyg, więc kiedy będę z nią rozmawiała to będe myślała o was:)
  3. nie chce żyć przeszłością, trzeba patrzeć w przyszłość i wspominać przeszłość...ale nie żyć nią miłego dnia
  4. niuuusia...Moniczka? ja pracuję w hurtowni farm. praca 3zmianowa, eh...idę spać. Miłego dnia marta77...tego dnia łączę sie z tobą w wyjątkowo pozytywnym myśleniem...jest tu kilka nas które miały na kwiecień termin, ja również,ale staram sie o tym nie myśleć:)
  5. Celavie pracuję od 22 do 6....najzabawniejsze jest to że jak ja wracam do domu...to ludzie jada do pracy (swiat budzi sie do życia a ja idę spać) W pracy czuję się jakoś dziwnie, tak jakby była niedziela, tak jakoś inaczej Obiad ugotowany więc idę spac ps. czy w kazdym zakładzie pracy ma się tyle "życzliwych przyjaciółek"? czy to tylko u mnie?
  6. Peppetti dużo zdrówka dla synka:) Moja siostrzenica właśnie kończy antybiotyk (miała zapalenie płuc) A ja jestem jakaś rozbita, może to że cały tydzień nocek mnie czeka:(:P
  7. hej dziewczy w niedzielne popołudnie. Ja jestem w trakcie robienia obiadu...a właściwie 2różnych obiadów:) do tego mam fool różnych planów na dzień dzisiejszy. Na podwórku 15 st:):D czas na długi spacerek ps. Ja wierzyłam w Adasia od samego początku :):D
  8. tiki tylko nie mów mi że ten chłopczyk ma byc operowany w matce polce w łodzi...:|:( teściowa wraca w piątek...ciekawe czy będzie nas próbowała ściągnąć na święta....
  9. gawit...co ci powiedzieć?co bym nie powiedziała to napewno nie zmniejsze tego bólu którym jesteś przesiąknięta:( To boli i boleć będzie:( teraz potrzeba czasu byś mogła inaczej na to wszystko spojrzeć. Ja mam za sobą 3poronienia, zmarła mi córeczka miejąc 14miesięcy i przy tym wszystkim mam tylko 22lata. Odeszłam z tąd kiedy okazało się że mój mięśniak zaczął krwawić i jakiś niedorób powiedział że trzeba usunąć macice bo może dojść do takiego krwotoku przy którym moge sie wykrwawić.Nie jest dobrze, ale mimo wszystko nie poddaję się i walczę o to co dla każdej kobiety jest najważniejsze-macieżyństwo. Ale do każdej decyzji trzeba dojrzeć. Trzeba czasu. Ja wierzę, że i ty z czasem się odwarzysz spróbować jeszcze raz:) wszystkie będziemy za to trzymać kciuki. W pracy koleżanka jest w ciąży, jest mi tak ciężko, ona o dużo rzeczy mnie pyta, pokazuje wyniki badań, a ja zaciskam zęby i jej odpowiadam, przychodzę do pracy a ona uśmiechnięta podchodzi do mnie i sie wita, opowiada o tym jak bardzo się cieszy, że będzie miała dzidziusia....a ja czasami mam ochote zapaść sie pod ziemię:(
  10. hej dziewczyny, wczoraj wieczorem was przeczytałam ale na napisanie czegokolwiek zabrakło mi niestety siły:( wzrok zupełnie odmówił mi posłuszeństwa na dziś mam dla was coś wspaniałego...pokaże wam nagranie z moją idolką:) jestem w niej dosłownie zakochana:) http://www.polew.pl/index.php?co=show&id=1247 Wczoraj bolał mnie brzuszek jak na owulację...ale za wcześnie...zaszaleliśmy...no ale nie wiem czy będzie z tego groszek;) będziem próbowali dalej:) W czwartek kupiłam troszke nasion ale z ich wysadzeniem jeszcze poczekam, z wyjątkiem takich typowo wielkanocnych: rzeżuchą i owsem bo te wysieję dziś:) będą piękne kompozycje:)..no i planuje dzis poprzesadzać kwiaty, zobacvzymy co z tych moich planów wyjdzie:) Zaraz jadę na cmentarz do mamy posprzątać no a później do anielci:) jest bardzo ładna pogoda no i wolna sobota więc muszę to maxymalnie wykorzystać:) Peppetti jak mamie pomagają przepisane leki to bardzo dobrze, znaczy że to jednak jelito drażliwe, paskudne chorubsko. Dziewczyny kilka dni temu nazrywałam gałązek, teraz są u mnie całe zieloniutkie...bardzo poprawia mi to samopoczucie, polecam gorąco:)
  11. hej ja dosłownie na chwilkę:( Peppetti obecność krwi utajonej w kale świadczy o zmianach w jelitach (nie muszą to byc odrazu zmiany nowotworowe) warto by zrobiła takie badanie. Nie musi iść po skierowanie do dr, w aptece można kupić domowy test, prosty w użyciu
  12. Peppetti- kolonoskopia to straszne badanie i bolesne, dobrze, że nic nie wykryło (a czy twoja mama robiła badanie kału w kierunku krwi utajonej?) Jaki blog? gdzie co i jak? ps. Nie stety nie czytałam was bo nie byłam w stanie:( potrzebowałam odskoczni Niusia wszystko jest dobrze:D nie martw sie na zapas:)
  13. dziś w pracy dowiedziałam się, że koleżanka jest w ciąży, tak jej zazdroszcze:)cały dzień w pracy nie mogłam sie skupić bo myślałam o niej i o ciąży.Tak ślicznie mówi: \"tak bardzo sie cieszę, że będę miała dzidziusia\" ja też chcę!!!!!!!!!!!!!!!!(a myślałam że to ja będę pierwsza:P) Dziękuję dziewczyny za ciepłe przyjęcie:) Dziś byłam w rossmanie...miałam kupić szampon i odrzywkę...a nakupowałam na 87zł:P ale same potrzebne rzeczy:P w końcu trza o siebie zadbać by być piękną mamusią:)
  14. tak, możemy juz się starać...a wręcz musimy (mój krwiak daje juz objawy i z tąd decyzja gina) Możemy już od jakiegoś czasu ale ja nie chciałam nawet o tym myśleć...potrzebowałam czasu najwyraźniej...i oto w tym miesiącu zaczynamy staranka. Asiu b ------------>byłam na twoim blogu, popłakałam się, mój mąż również...jeden z twoich wierszyków umieścimy na pomniczku naszej córuni-TRZYMAJ SIę Wybaczcie ale nienadrobię tych wszystkich stron, nie mam na to czasu ani właściwie siły:(
  15. Witam wszystkie serdecznie:D Dojrzałam by wrócić:D pozwolicie mi po tak długiej nie obecności?
  16. Ewa-Marchewa1984

    przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

    witajcie Patrzę, że forum odrzyło, aczkolwiek nie w związku ze ślubami...:D Mx jak czytałam twoją wypowiedź to normalnie popłakałam sie, taki obraz jest mi bardzo dobrze znany...dziewczyno trzymaj sie mocno. poproszę również o zdjęcia
  17. to ja pisałam, bo mi mówił, że nie można w tak małej ciąży zobaczyć dziewczynom zaciążonym, starającym się oraz planującym życzę powodzenia...ja odchodzę z tego forum...dlaczego? tego raczej wyjaśniać nie muszę...
  18. koszmar...wczoraj dostałam krwotoku, a mój dr jedzie właśnie do włoch na narty...wraca 2 lutego.
  19. Ewa-Marchewa1984

    przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

    witamy witamy:)i szalenie sie mocno cieszymy:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
  20. peppetti wuszystko będzie dobrze...głowa do góry i nie świrować...to samo do reszty zaciążonych...dziewczyny PODSTAWA TO POZYTYWNE MYśLENIE!!!!!!
  21. w białymstoku ponoc mocno pada...za jakąś godzine tam się zjawie i obadam:)
  22. no a ja dzis śpię w zimnym domku, bo olej opałowy nie dojechał...mam nadzieje ze jutro przywiozą
  23. 100krocia patrze że według tego kalendaza w miesięcznym odstępie mamy szanse na zdrowych chłopców:)
  24. Nad morzem- u Justy- śypie śnieg, U Madzi- w Krakowie- sypie śnieg, Na Śląsku- u Maleńkiej - sypie śnieg ...sypu, sypu, syp... A na Mazurach- u Joki, Na ziemi lubelskiej- u Celicy- oraz mazowieckiej- - zero śniegu. na podlasiu u marchewki-mrozek tak-śniegu brak:(:P
  25. niech to ja pomyślę ile kolorów miałam...czarne, kurczakowy blond, czerwone, rude, brąz, machoń, śliwke...może uda mi sie zrobic pokaz slajdów w każdym z kolorków? biorę się za szukanie
×