Ewa-Marchewa1984
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ewa-Marchewa1984
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
to może następna zagadeczka...ile waży marcheweczka przy wzroście 163cm;P???? -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a odnośnie wagi...eh to wy jesteście wieszaki (tak powiada moja świadkowa) ja to dopiero mam wagę... -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeśli chodzi o moją zagadkę to Celavie i EvaWer są bardzo blisko ale trzeba nazwać rzecz po imieniu tzn po naszemu;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wygrałam wygrałam:D szkoda że nie w totka:P -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
chwila maleńka? -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
alekto -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja to na początku strzelałam tiki, później monikę a teraz może to Peepetti?? -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja mam dla was PYTANIE KONKURSOWE oto one: na co ma ochotę marchewka??? -
podnoszę to co napisała tiki. To topik dla mnie i dla tiki...wy załóżcie sobie jakis szczęśliwszy bezproblemowy:):D jeśli chodzi o moją nową fryz...obciełam moje długie włosy i przfarbowałam...co prawda wyglądam starzej:P ale mnie się podoba
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
maleńka wspieraj swojego lubego, faceci przeżywaja takie tragedie na swój sposób, ale jednak. Szwagier znalazł usg (już nie aktualne), podejrzewam że jak się tylko tam pojawię będą mnie badać wzrokiem...Zadawał dużo pytań a ja na żadno nie odpowiedziałam, a niech sobie myślą co chcą:p Zauważyłam iż toczyłyście gorącą rozmowę na temat wiary...ja powiem tak, zostałam wychowana w rodzinie wierzącej, co niedziele i święto chodziliśmy do Kościoła, na religi nr jeden w wiedzy z modlitw, pisma i innych regółek, kiedy urodziła się Aniela troche moja wiara się zachwiała,ale kiedy jej stan pogarszał się, ja modliłam się, kiedy polepszało się- dziękowałam Bogu, zaś cały czas mimo że nikt nie dawał nadzieii ja wierzyłam w cud, który nadszedł po śmierci naszego kochanego Papieża...to właśnie do niego modliłam sie o wstawiennictwo. Kolejne poważne zachwianie wiary nastąpiło po śmierci Anieli, a po nabożeństwie białym straciłam wiarę, bluźniłam i przeklinałam Boga, jak on mógł mi ją zabrać kiedy już było tak dobrze, dla czego teraz a nie wtedy kiedy było z nią tak źle... Teraz wiara powróciła i to dzięki niej nie zwariowałam, wierzę, że Aniela jest Aniołkiem, że czuwa nad nami i wstawia się u pana Boga, że nic ją nie boli i nikt sie z niej nie naśmiewa, nie eksperymentuje. Odpowiedziałam sobie na pytania które zadawałam Bogu i tak to wiem czemu zabrał ją kiedy było już dobrze...on poprostu pozwolił nam się nia nacieszyć, spędziliśmy z nia 4 piękne miesiące w domu, zaczeła się uśmiechać aż w końcu i śmiać się w głos, wiemy że słyszała i widziała, a jej każdy uśmiech napajał nas dumą. Gdyby nie cud nie mielibyśmy na takie przeżycie szans... Może zabrał ją do siebie bo to co ją czekało miało być gorsze niż to co przeżyła...(czekał ją szereg poważnych operacji) tego się nie dowiem...ale wiem jedno, chwile spędzone z nia zostana w naszej pamięci na zawsze i nic nam ich nie odbierze:) -
jutro coś wykombinuję, bo dzis muszę burdel sprzątnąć gdyz jutro szwagier przyjedzie:D
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
....................................................................................................................................... -
właśnie ami miałam na myśli:D dziś byłam u fryzjera...i zmiana 100%
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
maleńka nie możemy przez rok byłam u fryzjera i pozbyłam się balejarzu i włosów:) jestem szczęśliwa:) jutro podeślę fotkę, jak było przed a jak jest po -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zapomniałam wam powiedzieć że w tym cyklu miałam już dni płodne, a właściwie mam... -
kochane ale jeszcze jedna z nas nie jest mężatką...co prawda przeszła na inny topic, to jednak zaczynała z nami:)
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
maleńka luteina od kilku miesięcy jest tylko na receptę -
kasiak moje gratulacje cudownego 2007r
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a i podziękowania ogromne dla kasiaka -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
maja79 witamy cię tu bardzo serdecznie, a od siebie mogę dodać iż sama nie dawno straciłam kolejną ciążę i miała ona być prezentem gwiazdkowym dla męża...i guzik musiałam mu prezent kupować, cholera jasna:( w czwartek od godz 13 będe siedziała u fryzjera i zmieniała moj wygląd...postanowiłam iż zetnę włosy króciutko:) jak na razie jest mi ich szkoda:Pwięc może to sie jeszcze zmienić:P Celavie, sylwester był naprawdę wystrzałowy, siostra biedna nie może brokatu wysprzątać...no a moja ręka ze ściany też nie chce zejść:P(wydało się, że to moja:P, sistra już mnie zaprasza na malowanie ściany:)) ja to jestem fanką suszenia, zamrażania i wekowania...jak to krzyś mówi jestem jak chomik z kalkulatorem...najczęściej mrożę kotlety i fasolkę po bretońsku (tej nigdy nie potrafię ugotować tyle co zamierzam, ostatnio miało to być 5litrów a wyszło 15:P no i pół zamrażalnika zostało zajęte przez fasolkę) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja dziś jeśli sie mi uda, wybiorę do fryzjera (za 30min ma do mnie zadzwonić i podać wolny termin) Krzyś nic nie wie a więc będzie to niespodzianką...jeszcze do końca nie wiem co chcę zrobić...ale na pewno grzywkę;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wzruszyłam się strasznie -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja miałam nadzieję, że może to będzie szkot uhahaha -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
celica ja przyziemsko strzelam--HOLENDER?????????????;) święta, święta i po świętach, nikt już o nich nie pamięta, bo Sylwester już za pasem, bawmy ostro się w tym czasie. Bardzo dużo prezentów, mało w życiu zakrętów, Dużo bąbelków w szampanie, Kogoś kto zrobi śniadanie, a na każdym kroku szczęścia w Nowym Roku! a dla nas kobiet po przejściach... Z ostatnią kartką kalendarza zerwijmy wszystkie złe nastroje, zapomnijmy o wszystkich nieudanych dniach, przekreślmy niewarte w pamięci chwile i wejdzmy w Nowy Rok jak w nowej sukni wchodzi się na najwspanialszy bal świata. idę się szykować na tego mam nadzieję wspaniałego sylwestra:D -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o mamamija ależ naprodukowałam:P