Ewa-Marchewa1984
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ewa-Marchewa1984
-
ja na swoim gin strasznie sie zawiodłam, przycią w uja i wciskał mi przez 10 minut (nie dając dojść do słowa), że musiałam źle brać tabletki skoro zaszłam w ciążę- KRETYN!!! Mimo iz od wizyty minął prawie tydzień to na samą myśl o tej wizycie dostaje trzęsawki. A teraz szukam nowego dr, już mam namiar na rewelacyjnego specjalistę
-
również nie dostałam:(
-
tiki odczekaj przynajmniej pół roku, szybko minie...bardzo szybko, bierz kwas foliowy i dbaj o siebie (nie dopuszczaj przeziębienia), no i warto byłoby troche poćwiczyć (może basen,albo alerobik)...jednym słowem zajmij się maksymalnie:-D
-
Jeszcze ma swój dzień 14 października, z tym że jej nick jest nie zaczerniony Wczoraj kupiłam sukienke na poprawiny, dzis zrobie zdjęcie to powysyłam Dzis nie byłam wstanie iść do pracy, rozwaliło mnie, nie sądziłam, że będzie tak źle. pozdrawiam
-
hej mężatki (i nie mężatki....) Agatko czy nasza stronka( na twojej stronce) jeszcze działa?czy możesz mi podać adresik bo po kilku przeinstalowaniach systemu zgubiłam ją:( Jutro rocznica odejścia Anielci :(
-
dziś kupiłam buty na wesela przed moim...z tej samej firmy co ślubne,nawet taki sam krój tylko z delikatnym wycięciem. Jutro o 13mamy pogrzeb sąsiada a o 17 ślub (och tych łez poleci) Musiałam odwołać fryzjera ( w tym czasie będę na pogrzebie,uczeszę się tam gdzie sie da:-( Kasia dzięki za zdjęcia...śliczne!do tego ten welon...może jednak się zdecyduje...
-
z pewnością, podstawa to zamówiona sala,muzyka i fotograf (kamerzysta) bo tego nie załatwi się na 2tyg przed ślub!!!powodzenia
-
agatko zdj dostałam...wyglądaliście supcio:-D Właśnie w swojej skrzynce znalazłam awizo do sąsiada...mimo późnej godz zapukałam do niego by przekazać je synowi...a on mi mówi, że sąsiad dziś zmarł (kiedyś o nim pisałam...miał 80lat)Zrobiło mi się strasznie smutno...pogrzeb w sobotę (a my w sobote mamy wesele)Z pogrzebu na wesele...eh
-
hej Agatko no to miałaś niespodzianki... Jeszcze zdjęć nie dostałam ani od ciebie ani od kasi iza...my mamy nie wiele...albo i wiele: -Sala w części opłacona, ale menu wybieramy za tydzień -Suknia jest już w trakcie szycia (5-tego mam pierwszą przymiarkę) -dj -fotograf -Samochód jest -Autokar również -nauki przedmałżeńskie zaliczone -poradnia rodzinna-tylko jedna godzina(jeszcze 2h:-( -połowe alkocholu -dla Krzysia garnitur -buty dla mnie i Krzysia -bielizna ślubna -fryzjer -kosmetyczke do paznokci A mamy jeszcze do załatwienia: -spisać protokół w Kościele -dokupić resztę wódki i wina i szampana -zamówić bukiety -kupić kamizelkę i krawat dla Krzysia to chyba wszystko...może o czymś zapomniałam -znaleść kosmetyczkę
-
JA NIE DOSTAŁAM :-( Co dziś załatwiłam...znalazłam dla Krzysia kamizelkę i krawat i w idealnym odcieniu mojej sukni:-D...jutro jak starczy czasu to pójdziemy kupić, kupiłam sobie pończochy (3lata temu za takie same płaciłam 9zł...teraz 20, zostawię to bez komentarza i takim oto sposobem) Mam już całą bieliznę ślubną:-D A w sobotkę ślubik i przyjęcie mojej przyjaciółki, która za swego czasu ochydnie przycieła w grzyba...ale i tak bardzo ją lubie ...i szalenie cieszę się, że w końcu wyjdzie z tego staropanieństwa:-D, Krzyś będzie robił zdjęcia. No to na tyle (po za tym 3dzien biegłam do pracy by się nie spóźnić), coś czuję że cały tydzień będzie taki...
-
do naszego ślubu pozostały 3tyg i 3dni:-D
-
witajcie, ale u mnie się dziś działo... Na po0czątek byłam dziś w parafi mojego chrztu(tylko i wyłącznie)...rety jak posłuchałam jak ten ksiądz zjeżdża jedno narzeczeństwo...postanowiłam grać panienkę, zdjełam obrączkę i na wdechu weszłam...o dziwo Ksiądz wybadał sytuacje i...nic nie wzią za odpis aktu chrztu i bierzmowania :-D (od moich poprzedników zażądał 100zł na poczet zaliczki rezerwującej date ślubu, eh ta biurokacja dopadła i ten nowoczesny kościół) Następnie miejąc 1,5h do pracy postanowiłam poszukać kamizelki i krawatu dla krzysia...znalazłam bardzo prędko...jutro idę z Krzysiem to cacko kupić. Później przez przypadek trafiłam do sklepu z bielizną (od 3 tyg poszukuje czegoś do gorsetu i nawet w najderoższych sklepach nic nie mogłam znaleść co by odpowiadało moim wymaganiom...a jak już coś znalazłam to kosztowało...260zł...stwierdziłam że nawet gdybym spała na kasie tyle nie dam za stanik!!!!) No i niepozornie wyglądający sklepik okazał się strzałem w dziesiątkę!!!wyszłam obładowana i omało nie spóźniłam się do pracy...co więcej jutro zaciągnę tam siostrę(by móc samej jeszcze pobuszować)!!!trafiłam na przecenę i zajebiście ogromny wybór, kupiłam kilka (były po nie całe 20zł!!!) A kobietka rewelacyjna. Dziś też obejrzeliśmy zdjęcia naszego fotografa...fajniutkie;-) izkacos------------również mam ślub 14 października...więc mogę pomóc moją wiedzą...pytaj co chcesz wiedzieć pozdrawiam wszystkie
-
dużo zdrówka i szybkiego powrotu do normalności
-
ZALICZYŁAM egzamin :-D :-D ide oblewać...bo uwierzcie jest co...!!!!!!!!!!!
-
wiem kasieńka że stres był napewno ogromny i nie liczyłam na odpowiedz...ale miałam przynajmniej pewność że prędzej czy później odczytasz sms-ka. Bardzo się cieszę, że ten dzień okazał się tak piękny i wyjątkowy...ja już nie mogę się doczekać swojego.... Niesamowite, że mimo zmęczenia nie zapomniałaś o nas i bardzo szybko zaspokoiłaś część naszej ciekawości... Dużo szczęścia i leć nacieszyć się świeżym mężem ;-)
-
ciekawe jak się bawiły nasze panny młode, ups już mężatki. Dziewczyny a co u Mx???bo coś nie widać jej tu...
-
holly i kasiaczku Spełnienia wszystkich marzeń - tych wielkich i tych mniejszych, a przede wszystkim tego abyście nigdy nie byli samotni!
-
ojoj coraz mniej panien młodych, coraz więcej mężatek:-D
-
WŁAŚNIE WCINAM CUKIERKI KTÓRE KUPIŁAM NA ŚLUB...HAHAHA MUSZĘ JE GDZIEŚ UKRYĆ wyobraście sobie, że moja upatrzona fryzurka została usunięta ze stronki...ale dziś nie dałam za wygraną i od 6 godz jej szukałam (i ewentualnie zastępczej) no i Z N A L A Z Ł A M ! ! !
-
Kupiliśmy buty Dziewczyny...udanej i niezapomnianej zabawy :-D Ja od jutra do pracy
-
nasz ślub za miesiąc i jeden dzień...ulalalala no fajniutkie...ale przypały, eh
-
świetnie wyglądaliście :-D
-
jak najbardziej poproszę...
-
witajcie a_guu... może wpierw silikonowy a na niego zwykły?...bo szczeże to ja się w nim baaardzo dziwnie czuje :-/...przez wakacje schudłam 14kg...no i oczywiste z kąd na sam początek i jestem szczuplejsza od siostry :-D Cholera chyba od jutra idę do pracy (z założenia miałam iść w poniedziałek) i nie pasuje mi to za cholerę bo w sobotę mam egzamin który muszę zdać, do tego jutro miałam robić grila urodzinowego
-
hej Kasiu? co tam u ciebie?