Ewa-Marchewa1984
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ewa-Marchewa1984
-
wysłałam zdjęcia:)
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
http://prawo-pracy.pl/forum/index.php tu jaśniej bo główna strona -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a tu o urlopach, zwolnieniach...wszystko co prawnie w pracy;) http://prawo-pracy.pl/forum/viewforum.php?f=28 ale deszcz leje:|:(:P -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
http://web.telia.com/~u39204246/oblicz_daty.htm http://www.karmieniedzieci.pl/dla_mamy_i_taty/oblicz_termin_porodu/ http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,79337,4037835.html?zmiana=1 -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tajaja----->kochana przeszkolisz się na takich maluchach i juz będziesz wiedziałą co cię czeka w przyszłości;) joka w końcu;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiwidziałyście to: http://www.tanimarket.pl/3428_Bezpieczne_waleczki_dla_noworodkow__Ty_i_My.html pościel: http://www.tanimarket.pl/4099_Posciel_Dodo_Blue_2_czesci__Feretti.html -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jednak zostanie Pimpek, on już reaguje na to imię i myśmy się do niego przyzwyczailiśmy, z resztą K go tak spontanicznie nazwał, bez wysiłku ot tak zawołał Pimpek i już tak zostało, nie chciałabym zmieniać bo wobec niego to by było takie nietaktyczne:( zrobiłoby mu się na pewno smutno. Lidzia Pimpek dalej nie je,jedynie kiełbaskę chetnie wcina...ale już nie mam wyjścia to daję bo boję się że padnie z wycięczenia, pije dużo (a przy tym i sika dużo...ale robi to tam gdzie nie ma dywanów) Byłam dziś w końcu u naszego weterynarza (cały czas był w terenie) a wcześniej radziłam się na sienkiewicza i ten zrobił tak: odrobaczył (w książeczce mówiłam że nie było adnotacji...powiedział że jeśli nawet był to jeszcze raz nie zaszkodzi) zabezpieczył od pcheł i kleszczy (podejrzewaliśmy że ma pchły ale wet powiedział że nie ma i to może się tak czochrać od zmiany jedzenia, klimatu) 22 następne szczepienie teraz od Zakaźnego zapalenia wątroby. Jeśli chodzi o jedzenie to kazał dawać mleko z żółtkiem trochę posłodzone, no i by zawsze miał wodę, jeśli chodzi o sikanie, to kazał rozłożyć w jednym miejscu gazetę i nauczyć by tam sikał jak już nie wytrzymuje albo jak nas nie ma, jak nasika na gazete to chwalić jak nie to tą gazetą trzepnąć (co wet to inne rady) Caroline ---------> ja miałam chomika który nazywał się KIMO (od kina;) Lidka -------------> K mi mówił że jego koleżanka też miała problem z pryszczami w wieku po 30lat, później okazało się ,że ma lambrię i uczulenie na ich soki czy coś takiego, też chce się pod tym względem przebadać, ale obawiam się że u mnie to od słońca, kilka dni było ok a tylko wyszło słońce to i syfy na twarzy rękach dekoldzie (to co odsłonięte) Mozzarella--------->twój K to już 3 K któremu imię Pimpek bardzo się podoba;) takie inne nie oklepane jak Cezary Jeli chodzi o twoją historię ze świtu...ja to bym chyba w majtki narobiła...jeśli chodzi o prezenty po nich...to mi cały czas takie zostawia Pimpek, można się przyzwyczaić;):P Pyza ------------> Takaja-----------> bardzo dobrze, że złożyliście zawiadomienie do prokuratury, mi zabrakło siły. Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni a wokoło lekarza zostanie niezły smród!!!!!!!!! Balbinka ---------->mi również podobają się najzwyklejsze łóżeczka, takie drewniane z możliwością regulacji wysokości i wyjmowanymi 2szczebelkami;) takie miała Aniela i te będzie służyło kolejnemu naszemu maluszkowi:) http://www.dlabobaska.pl/product_info.php/cPath/83_100/products_id/1185?osCsid=99dd40f249a84b2e7bcd5b559e9662b4 http://www.dino.sklep.pl/images/meble/lozeczka/loz_david_teak_d.jpg http://www.dino.sklep.pl/images/meble/lozeczka/loz_radek_II_szufl_d.jpg http://www.dino.sklep.pl/images/meble/lozeczka/loz_radek_Ibis_d.jpg Tiki------------>wózeczki pokazałaś prześliczne do tego w bardzo przyziemskich cenach, z tym że obawiam się o jego amortyzację, znajomi mieli podobny tylko toszkę wyższy i normalnie chwila monet i dziecko może z niego fiknąć, najlepiej zanim sie kupi wózek to trzeba taki zobaczyć na żywo, pojeździć nim, sprawdzić jak solidne są poszczególne elementy, jak działają hamulce, czy się buja się na boki i jak połączone są ze sobą elementy, szwy Generalnie poszukam takiego modelu w sklepie i sprawdę jego funkconalność i jakby co ja jestem na tak dla takiego wózka;) Mania-----> -
keyti------>200zł, było po pierwszej seri szczepień i odrobaczony;) Czy Kasiak zmieniła nr? Diabełku--------->to ZUS może tak wypłaCać? możesz napisać coś więcej o zaistniałej sytuacji?
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zacznę, że pod fotelem znowu leży Pimpek i liże mi palca...miną mu foch, dostał klapsa bo się nie słucha, weterynarz powiedział że z takim Pimpkiem nie ma co się bawić, bo wyrośnie potwór, powiedział że jak przyłapiemy go na sikaniu to w tyłek i powiedzieć nie wolno i od razu na podwórko, jeśli nawet znajdziemy gdzieś nasikane że widać iż nalane, to kazał psa tam zaprowadzić i pokazać i skarcić...i wiecie to działa, bo dotychczas nie mogliśmy go złapać na laniu...szybki w te klocki jest...ale od kilku godzin nie nasikał. W nocy niczego nie pogryzł:) troszkę popiskiwał ale to raczej z tęsknoty. Teraz mi buta podgryza:P Joka---------> ja byłam na Hali Włókniarza, były labrador jeden i kosztował 750zł, koleżance się spodobał i piszczała że chce takiego i bym ja go kupiłam, więc jej powiedziałam, że raz nie wydam tyle kasy na psa, a dwa nie podobają mi się takie, mam umiłowanie od Owczarków Niemieckich;) Bokserów było wiele, o cene nie pytałam bo mnie nie interesowały EvaWer----->Krzyś chciał małego pieska więc zaproponowałam Yorka, ale jak znalazł w necie co to za jeden to powiedział że woli Owczarka bo z Yorkiem na spacer nie wyjdzie- OBCIACH powiedział Takaja-----------> bardzo dobrze cię rozumiem...wiecej jutro bo lecę się szykować do pracy (22-6) muszę zmianę dla szwagra zdać;) W między czasie okazało się że chce na podwórko...lizanie palcy to rodzaj proszenia;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
sysunia widzę że i ty poranny ptaszek, ja już wyprowadziłam 2x Pimpka, nakarmiłam go i jest ok Dziewczyny a jak dużo tej marchewki??? Lidka był szczepiony na nosówkę i coś jeszcze, facet mówił że był odrobaczony ale w książeczce nie znalazłam adnotacji Dziś przejdę się do weterynarza i dowiem się trochę na jego temat;) Idę się jeszcze na godzinę położyć...czeka mnie dziś stanie w kolejce w Urzędzie...przeklinam tą złodziejkę mogła chociaż gdzieś dokumenty podrzucić, a nie tyle łażenia ...a jeszcze do końca roku wszyscy muszą mieć wymienione stare dowody, kolejki koszmarne idę jeszcze spać a Pimpek oczywiście pod fotelem od kompa, widać ze zasypiał w kupie;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mozzarella dziękuję tobie również za rady, wszystkie się przydają:) spisuję je sobie na kartkę;) -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
joaśka super pisz jak najwięcej, najwyżej nas dziewczyny zlinczują;) Jeśli chodzi o pasek i smycz to jestem świadoma umiłowania piesków do zjadania, myślę ze jak podrośnie to kupie mu kolczatkę i solidną smycz, chyba że będzie naprawdę posłuszny;) Najbardziej denerwują mnie jego piski:( no i znów nalał, on się budzi, jest pisk...ja go na spacer, a tu patrzę nasikane...dobrze ze sika na podłogę a nie na dywan:D (biegnie tak jakby pod drzwi, i za chwilę jest w pokoju, a pod drzwiami plama:P Joaśka a co myślisz o preparatach odstraszających by np nie podchodził do popryskanych miejsc? boję się o kable, tylko nie wiem czy to zda egzamin... pozdrawiam idę spać, choć chwilke póki Pimpek śpi, z nim jak z niemowlakiem... a z jedzeniem...ale razy dziennie? -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tiki biedulko ty, a kysz alergio!!!!!!!!! Dziewczyny dzięki za rady, przydadzą się, co prawda w dzieciństwie zawsze miałam psa...ale co jadł jak był mały to nie pamiętam, ale pamiętam że po Pedigree latałam i to te wielkie worki, myślę, że spróbuję waszych przepisów, po co ma biedaczek się męczyć skoro to i zdrowe bo wiem na czym gotuje...kurna zupełnie jak z niemowlakiem:D i dla mnie to żaden problem...tylko marchewka droga:P uhahaha;\') Jak patrzyłam ile tych saszetek dziennie musi zjeść...to taniej gotować i kupować tą suchą karmę jako dopełnienie. Trzymajcie się, buźka ps. jak macie jakieś rady to dawajcie, bo ja niemalże początkująca:P Co dla psa trzeba kupic po za: -karmą; -szczotką do czesania; -kostkami do gryzienia; -zabawkami; -szamponem; -smyczą i paskiem; -miseczkami; na kaganiec to chyba z mały jeszcze:D lepiej kupić obrożę od pcheł i kleszczy czy szampon? -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinka------->ależ nam narobiłaś stracha...ale dobrze że już wszystko opanowane;) ale czy nie za szybko cie wypuścili? Pimpek leży mi pod fotelem, zasypia tam gdzie ciasno i ktoś jest, czyli głównie koło komputera a najlepiej pod nim...a ja siedzę ni jak na fotelu bo nawet ruszyć się nie mogę by go nie przejechać. Generalnie widać, że tęskni za rodzeństwem, troche piszczy. Widać też że był hodowany na podwórku (to wiem bo pytałam) no i dziś kilka razy pokonał schody, trochę się buntował ale daje sobie z tym radę. A co najfajniejsze że sygnalizuje jak chce się załatwić:D Krzyś się już przekonał bo wyszedł z nim na spacer, wrócił z nim po 5min (nawet nie było 5) a on dalej piszczał:D...później usłyszałam \"Pimpek nie wolno!!!\" i kilka klocków duplo zbierał ...później ja wycierałam w kuchni siuśki...też piszczał, ale no nie wiedzieliśmy czy temu że woda się skończyła czy bo chciał na podwórko:P ale już wiemy;) Jeśli chodzi o karmienie...hym...był karmiony domowym jedzeniem, teraz będziemy go uczyć jeść suchą karmę i takie tam gotowce No dobra, teraz mi powiedźcie co zrobi z tym imieniem...nie sądzicie że smiesznie będzie wołać na dorosłego owczarka Pimpek??? teraz przez kilka dni będę pisała głównie o Pimpku...i to moje zapomnienie o ciąży:D:D:D wytrzymacie??????????????? -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tadam tadam tadam, param param A teraz najświeższa wiadomość, kupiłam piesia...tak jak było w planach, Owczarka Niemieckiego(w zasadzie miałam nie kupować, ale kaskę ze sobą wziełam;)) , zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia jak tylko zrobię mu zdjęcie to wrzucę, jest słodziutki, a Krzyś nazwał go Pimpek mimo że nie był za kupnem...to Pimpek wkradł się w jego łaski poprzez bieg za jego nogą ma 7tyg , ja poszłam po jedzenie, a Krzyś tak go głaskał, że ten zasnął Lecę posprzątać wszystkie buty i inne obiekty do zdewastowania bo wygląda na psotnika A ,że nie miałam kupować to nie przygotowałam domu pod jego potrzeby. Jutro jedziemy zakupić smycz, jedzenie, spanko i inne Jestem szczęśliwa:) -
A teraz najświeższa wiadomość, kupiłam piesia...tak jak było w planach, Owczarka Niemieckiego(w zasadzie miałam nie kupować, ale kaskę ze sobą wziełam;)), zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia jak tylko zrobię mu zdjęcie to wrzucę, jest słodziutki, a Krzyś nazwał go Pimpek:) mimo że nie był za kupnem...to Pimpek wkradł się w jego łaski poprzez bieg za jego nogą ma 7tyg:), ja poszłam po jedzenie, a Krzyś tak go głaskał, że ten zasnął Lecę posprzątać wszystkie buty i inne obiekty do zdewastowania bo wygląda na psotnika;) A ,że nie miałam kupować to nie przygotowałam domu pod jego potrzeby. Jutro jedziemy zakupić smycz, jedzenie, spanko i inne;)
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mozzarella wstałaś??? P O B U D K A ! ! ! Myślę, ze teraz to już na pewno wstałaś;) a teraz coś do sprawdzenia http://www.jolmys.webpark.pl/ -
Mx---maluchy prześliczne:) słodziutkie...czy cały czas takie grzeczne jak na zdjęciach?
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no dobra teraz coś dla poprawy strawy: Przed ślubem On: Hura! Nareszcie! Juz sie nie moglem doczekac! Ona: Mozesz ode mnie odejsc?? On: Nawet o tym nie mysl! Ona: Ty mnie kochasz? On: Oczywiscie! Ona: Bedziesz mnie zdradzal?? On: Nie, skad ci to przyszlo do glowy? Ona: Bedziesz mnie szanowal?? On: Bede! Ona: Bedziesz mnie bic? On: W zadnym wypadku! Ona: Moge ci ufac? po slubie czytac z dołu do góry.... -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
oczy mi się zamykają:P spać mi się chce strasznie:P -
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
joaśka a wiesz że w dawce od 0,4 do 1,0 Fraxiparine kosztuje 0,02 zł możliwe że płacisz 12.34??? Oglądamy kosmiczny film na tvp 1 \"Znaki\" ale odjazd Jutro z samego rańca jadę oglądac pieski:D Dlaczego nie mamy wieści od Balbinki? Zrobiłam makaronik z kalafiorem, brokułami,groszkiem i serem , mniam:) -
a gdzie zdjęcia?
-
fajowo:D
-
Planowanie i starania po STRACIE ciąży.
Ewa-Marchewa1984 odpisał tiki* na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
joaśka może on się boi? boi się zaangażowania i późniejszego rozczarowania? faceci na pozór twardzi, strasznie przeżywają Ile płacisz za Fraxiparine i w jakiej dawce ją przyjmujesz...czy jest ona na ryczałt? Wyobraźcie sobie że wcale nie zastanawiam się czy jestem w ciąży...mówię sobie tak...jak jestem to dobrze, jeśli nie...to też dobrze;):P:D to się nazywa pozytywne podejście Jutro idę pieski oglądać:D Co z Balbinką i maleństwem? -
miało być to do no to co;) Kasiak może wy już nie 2pak?