musiaczek22
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez musiaczek22
-
a ja wpadlam w depresje!!!! ale to depresja kontrolowana... oglądam wlaśnie wybory miss... załamanie nerwowe zostało spowodowane wyczytywaniem wymiarów kandydatek!!!!!!!!
-
na początek efcia stęskniłam sie za tobą jak jasna cholerka!!!! prosze następnym razem uprzedzać jak gdzieś jedziesz:D:D:D bo my tu sie martwimy:D no ja byłam tzn jestem na DSB albo jak kto woli plaż południowych. 2 tygodnie i nie zjadłam ani grama chleba czy makaronu, podobnie było z ryżem!!!!!! kilka razy sie skusiłam na owoc ( w 2 tygodnie zjadłam 3 banany, kawałek arbuza i 1 brzoskwinie) do tego o odrobina czekolady ( dosłownie z 4 kosteczki i batonik czekoladowy) a poza tym całe 2 tygodnie tylko warzywa nabiał i mięsko.... no i co?? schudłam 1 kg!!!!!!!!!!!!!!!!!! poważnie tylko 1 kg!!!!!!!!! margo nie wiem może to dlatego ze jestem przed okresem ... ehhh doła załapałam i tyle zwłaszcza ze zakwasy na nogach mam bo ostro ćwicze i chodze pieszo zamiast przemieszczać sie autobusami... ale jutro pozwole sobie na makaron:D:D:D:D i na ciasto brzoskwiniowe:D a od poniedziałku, może wtorku zaczynam kolejną diete!!!!!!! i nie ma przedacz!!!! zwiększam ilość ćwiczeń i przechodze na 1000 kalorii. z tym ze na podobnych zasadach co ostatnio czyli zero makaronu, ryżu i białego pieczywa, ale będe sobie pozwalała na np. 2 kromeczki czarnego pieczywa na śniadanie. no i tym razem mam szczery zamiar jeść ostatni posiłek przed 19. mam nadzieje, ze za 2 tygodnie będzie juz 55kg:D bo teraz jest 57,5
-
oki pierwsze zdanie nie jest zrozumiałe ani troche chyba,że dla łamaczy kodów!!!!! (to przez włączonego taba w laptopie) postanowiłam je więc odszyfrować, a brzmi ono tak\"napisałam piękny poemat, na temat wczorajszego dnia zwanego katastrofą dietkową ale mi sie skasował.\" a zamiast \"podad program\" miało być \"ponad program\" ehhh nawet pisać nie potrafie!!!!!!!!!!!!!
-
napisałam piękny wywóemat wczorajszego dnia zwanego katastd na trofą dietkową ale mi sie skasował. więc nie bede sie już wdawać w szczegóły tylko napisze że podad program było: kawałeczek zapiekanki, batonik czekoladowy, 2 banany:(:(:(:( jak widać na załączonym obrazku to wcale taka dzielna nie jestem:( buuu eh jestem na siebie taka zła mimo, że wczoraj ponad program był również godzinny marsz ale to wiele nie zmienia!! dziś postanowiłam zwiększyć ilość ćwiczeń a jeść (pozaś niadaniem ) tylko warzywa i nabiał!! i tak do końca diety!!! czyli teostatnie 3 dni!!!
-
margo no ale powiedz mi co sie stało??? tak świetnie ci szło i nagle kicha. ja staram sie trzymać dietkuje pięknie w ciągu niemal 2 tygodni ponad program zjadłam 2 banany i troche czekolady ( bo głowa mnie bolała) do tego staram sie ćwiczyć ale czy są efekty... sama nie wiem. dziś sie zobacze z koleżanka która mnie od 2 tygodni nie widzała to mi powie czy widać czy nie. a zwarze sie dopiero w sobote. szczerze to bym była zadowolona nawet z 3 kg mniej. ale nie dam za wygraną odchudzamsie do 54 kg albo 92 cm w biodrach!!! przygotowania zaczynam 22.08 albo 23 bo 20 mam urodziny...wiadomo będzie jakis alkohol i moze coś słodkiego... a ty margo masz jakiś konkretny cel czy odchudzanie dla odchudzania??:D
-
dobranoc:) no tak myślałam że za 2 tygodnie bo za 5 no juz 4 dni kończe tą dietke. potem sie będe przygotowywać do tej głodowki i to zajmie jakieś 7 dni. czyli przez te 7 dni co dziennie sporo ważyw, owoców, nabiału, troche ciemnego chleba i jeśli mięso to tylko gotowane. do tego wody minimum 3 litry dziennie. i po tych 7 dniach głodówka i tak myśle ze 3 albo 5 dniowa ( zalezy jak będe sie czuła na siłach) , podczas tej głodówki jak już pisałam woda( w tym gorąca z cytryną) herbaty czerwona i zielona, i soki warzywne( równiez marchewkowy) no i tak w przedstawia sie zarys mojego planu. jak ktoś chce spróbować to macie 5 dni na zastanowienie bo potem trzeba zacząć sie przygotowywać. ja mam nadzieje ze wytrwam:)
-
no ja też za rybką przepadam!!! a na mojej diecie moge ja jeść:D no ja ciągne tą diete już pięć dni i nie chce zapeszać ale idzie bardzo dobrze:) nie waże sie ale mam nadzieje ze waga spada:D:D:D:D:D jak jestem głodna to wcinam ogórki:D uwielbiam je i moge jeść kilogramami ( dobrze ze kilo ma tylko 140 kalorii:D)
-
anku... no ja nie wiem ten chlebek anku to nie brzmi fajnie... ale co zrobic jak mama zrobiła to ci wybacze!!!!!!!!
-
no 20.08 tak samo jak moja babcia i mój michałek:):) fajnie co?? anku a te kanapki to na jakim chlebku??
-
moja koleżanka ( tez modelka) potrafi jeśc 1 tabliczke czekolady dziennie. ale tylko!!! TYLKO TO PRZEZ CAŁY DZIEN.... \"normalny\" obiad to świeto!! tzn dla niej normalny to nasza głodowa racja( 1 ziemniak i sałatka) kiedyś jak sie jej zapytałam co jadła ( chodziło mo o dzienny jadłospis) to mi powiedziała: jogurt....
-
ehh tak coś mi sie nie wydaje że dziewczyna która warzyła 62 kg dostała taka propozycje( to po pierwsze) musizła mieć problemy ze zdrowiem a poza tym kto przez 2 tygodnie nic nie je i dostarcza tylko kofeine do organizmu...?? przepraszam ale to nie jest inteligentne podejście do odchudzania
-
hehe :) pewnie ze bym wpadła tyle ze troche daleko:( no właśnie brakuje... to sa straszne pieniadze:( ( no w każdym raziedla mnie) same podkłady, kamuflaże, pudry utrwalające i kompakty to blisko 3 koła. a gdzie cienie (maty, pólperły i perły z każdego rodzaju 10-15 to minimum) gdzie bazy,tusze, róże, preparaty brązujące i rozświetlające, kredki ,szminki,korektory, konturówki.... a trzeba wiedzieć ze są różne typy urody, różne mkijaże... ehh ja cienie i róże będe w całych paletach kompletować bo inaczej nie wyrobie z kasą!! do tego nowy zestaw pędzli by mi sie przydał:O twgo to nigdy nie za wiele. jak pracowalam dla marki to było fajnie bomiałam kufer od firmy ,choć część kosmetyków sie nie nadawała, to niektóre podkłady i pudry były świetne. a teraz ehhh ale nie ma wyjścia musze władować w to kase bo jak nie włoże to nie zarobie...bywa
-
nie nie nie do końca diety tzn 1 etapu tej dietki
-
wow margo to jak złowisz to prześlij mi jednego DHLem:D:D:D zrobiłaś mi smake na rybke:) chyba sobie jakąś na kolacje strzele:D dla mnie kolacja dla mojego obiadek...:O czy to normalne?? wyszedł do pracy o 7.20, wróci pwrnie o 19... ehhh pracoholizm. i jak ja mam przy nim nie tyć jak obiady jemy około 19 albo nawet 20
-
rozumiem ze wy teraz tylko cywilny bierzecie.tak?? nie przeginaj z odchudzaniem bo ciuszki bedą na tobie wisieć!!!!
-
domyślam sie ze cała w nerwach jesteś:O nie dziwie sie;) plan polega na tym ze przechodze na ścisłą niskoglikemiczną do tego godzina ćwiczeń dziennie, pilingo co 2 dzien, masaż codziennie, i zawijanko folią. 2 tygodnie musi być 5 kg mniej!!!!!!!!!!!!!!!! juz wcinam sałatke z ogórków i pomidorków a obok stoją ciasteczka które wczoraj upiekłam ale mnie nawet to nie rusza:) no jak nie teraz to nigdy!!!!! a ty słońce jak sie czujesz?? pewnie jestes kłębkiem nerwów!
-
hej!! weekend tragiczny!!! tzn jak zwykle sie objadłam:( ehhh i jutro on nowa:O
-
aha... a jednak chyba KTOŚ mi jednak coś takieg sugeruje! ale co tam ja w moje zawiłości życiowe nikogo wtajemniczać nie będe bo na to 10 topików by nie starczyło... ehh to wszystko jest bardziej skomplikowane niż sie wydaje!! UWIERZ!! moim życiem bym mogla obdzielic minimum tuzin 40 latek... no i z tego wszystkiego zjadłam banana:(
-
nie no coś ty!!co to znaczy za młoda?? 18 lat już skończyłas :D wydaje mi sie ze to jest osobisty wybór i nikt tego oceniac nie powinien. ja zycze wszystkiego naj!!! i zeby wszystko było tak jak sobie wymarzysz:D ehh podziwiam bo to mimo wszystko odważna decyzja:) ja juz 23 latka a ślub mi nie w głowie zreszta ja sie chyba nigdy nie doczekam:O ostatnia poważna propozycja małżeństwa wygłoszona przez w 100% trzeźwego faceta (i to w obecności rodziców) miała miejsce w zerówce... ehhh widac nie każdemu to dane...
-
no zjadłam juz coś tzn. jajeczko do ergo pomidorka i 2 plasrerki sera. ktoś sie może oriętował dietą Atkinsona?? bo chyba mi podpasuje:D zwłaszcza ta ketoza mnie intryguje:D:D:D
-
ej no ale sama wiesz ze ja jestem niższa wiec u mnie inaczej wygląda 58 niż u ciebie!!!!!!! ja chce 55 kg i będe przeszczęśliwa!!!!
-
waga z wczoraj rana na czczo wiec dzo dziś pewnie wiele sie nie zmieniło:( ehhh musze te 4 kg stracić!!!
-
oki nie ma co!! biust 89cm talia 62cm biodra 95cm udo 50cm łydka 32cm nie ma sie czym chwalić przy czym wzrost 172 i waga ehhh 58,8 kg
-
a wiesz dlaczego tak sie wydaje ze ona ma takie szerokie biodra bo ją w biale szorty ubrali....hehehe
-
az nie chce mi sie wierzyc laska nr6 ma mój wzrost i waży tylko 3kg więcej..... ej ej coś mi sie tu nie zgadza!!!!!!!!!!!!!! zwłaszcza ze ma 6 cm wiecej w talii a wygląda jak .... no jak miss.........