dreamer2006

Hmm - a co tu jest grzesznego? - tak jak Ty czy ja możemy kochać kogoś przeciwnej płci, tak homoseksualiści kochają kogoś tej samej - czy coś jest złego w miłości?

Aaa jeszcze - \"\"i takze ci ktorzy to popieraja(a wierza w Boga),sa potepieni.\" To najlepiej niech wierzący ich kamienują? Zamykają do więzień? itd.

\"A ponieważ nie uważali za wskazane uznać Boga, przeto wydał ich Bóg na pastwę niecnych zmysłów, aby czynili to, co nie przystoi;\" \"i takze ci ktorzy to popieraja(a wierza w Boga),sa potepieni.\" A mówią, że Bóg jest miłością.

Mam pytanie zainspirowane komentarzem do durnego pomysłu rzezcznik \"dotyczy również par homoseksualnych? Bo najwięcej tych związków jest na \"kocią łapę\". To byłby postęp PIS! ---> LPR nie znajduje uzasadnienia w prawie naturalnym dla powstawania takich związków. O ile konkubinat to takie małżeństwo na niby, o tyle funkcjonowanie pary homoseksualnej to grzech ciężki, wykroczenie przeciwko prawu naturalnemu. Mowy nie ma!\" Nie chodzi mi o wg mnie oszołomów z LPR. Tylko co Biblistki na homoseksualizm?

No to dlaczego nazywa się to \"głową\"?

Też? Więc czego mam nie słuchać wg pierwotnej wypowiedzi? Miłego dnia

\"Czy Adam i Ewa mieli pępki?\" To zależy czy Bóg ma pępek ;)

A co do \"moralizatorsko - prawnego\" pomysłu. Właśnie przyniosłem zapas styropianu do piwnicy? Jest jakaś chętna do wspomożenia obalenia władzy kaczorowej??? Zaznaczam, że tak naprawdę wodę na herbatę gotuję bardzo smaczną, a nawet jako kucharz - artysta postrafię jajecznicę zrobić :P A i karierę można później niezłą zrobić :)

\"Dreamer nie słuchaj\" No właśnie nie słucham - bo jakiś szatan Toruń mi zagłusza ;) Czego mam nie słuchać - tego o głowie?

Ale to jest dopiero śmiech na sali: http://fakty.interia.pl/prasa/news/rejestrowane-zycie-na-kocia-lape,806933,16 \"Każda para, która razem zamieszka, powinna się zarejestrować. A gdy zdecyduje się na rozstanie - wyrejestrować i umotywować przyczyny rozstania. \"Gazeta Wyborcza\" donosi o nowym pomyśle rzecznika praw dziecka Ewy Sowińskiej.\" Taa, i jeszcze poprosić o zgodę przynajmniej \"pani rzecznik\" :P A w specjalnych przypadkach prezesa Jarosława ;) Heh, dobrze, że kontynuację Misia kręcą - bo w tym IV PRL motywów od groma :P

http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/ks-isakowicz-zaleski-naduzyl-zaufania-i-ma-milczec,807298,2943 \"Ks. Tadeusz Isakowicz Zaleski otrzymał polecenie powstrzymania się od wszelkich publicznych wypowiedzi, zwłaszcza w środkach społecznego przekazu, na temat kontaktów i współpracy niektórych duchownych z Służbą Bezpieczeństwa PRL - poinformował rzecznik Archidiecezji Krakowskiej ks. Robert Nęcek. (...) Działalność ks. Zaleskiego \"narusza poważnie komunię Kościoła\", \"wypacza obraz kapłana, który staje się inkwizytorem, niemiłosiernym i bezwzględnym oskarżycielem\" - głosi wtorkowy komunikat Kurii Metropolitalnej w Krakowie. (...) Według kurii duchowny kierując się często emocjami, zaczął upowszechniać częściowe wyniki swoich poszukiwań, \"kierując poważne oskarżenia pod adresem niektórych biskupów, księży i zakonników\". \"Ks. Zaleski swoimi publicznymi wypowiedziami oraz listami kierowanymi do oskarżanych przez siebie osób kwestionuje ich dobre imię\" - brzmi stanowisko kurii.\" A co na to prawi i sprawiedliwi lustratorzy wszechwiata?

\"Bo Mezczyzna jest glowa kobiety\" Yyy, really?? To gdzie jest moja reszta poniżej szyi? :P A na serio skąd to wiadomo? Czyli nie ma równouprawnienia?

dobranoc dziewczynki ;) Tylko mi się tu za warkocze nie ciągać! :P Pa

\"słodkich snów\" Ja też się dołączam. Choć jeszcze krótką chwileczkę pozostanę :)

Zresztą nie zamieściłem tego z zamierzeniem jako dowód na coś - bo takim nie jest - tylko jako interesujący moim zdaniem element tematu.

Ależ przecież ja jestem daleki od twierdzenia, że zbadasz ducha. Zresztą autor też. Ale opisuje nie tylko przykłady: doznanie religijne -> reakcja w mózgu (z tymi studentami) ale także choćby to co wkleiłem tutaj we fragmencie - działanie na mózg -> doznania podobne do duchowych.

Kamelio - czytałaś cały artykuł?

\"bo w Nim zamieszkała cała pełnia Boskości\" ?? to w jakims kontekście?

Mądralka

Szukanie Boga w mózgu (Charaktery, Wrzesień 2006): \"Nie ma Boga - mówiono po tym, jak pierwszy człowiek poleciał w kosmos. Gagarin był w niebie i nie spotkał tam nikogo. Podobne wnioski, choć na podstawie zupełnie innych przesłanek, wyciągają niektórzy badacze pracy mózgu. Michael Persinger, specjalista w zakresie neurokognitywistyki, oświadczył: - Doświadczenie Boga jest artefaktem przejściowych zmian w płacie skroniowym. Czy rzeczywiście znaleziono empiryczny dowód na to, że Bóg nie istnieje?\" \"Badania Persingera i nie tylko pokazały, że drażnienie płatów skroniowych impulsami elektrycz¬nymi w czasie operacji chirurgicznej mózgu powoduje u osoby operowanej specyficzne odczucia. Chorzy mają wrażenie, że opusz¬czają własne ciało, podróżują w czasie i prze¬strzeni, słyszą głos Boga lub istot duchowych, dających jakieś instrukcje, mają przeżycia szczytowe, silne poczucie sensu i zrozumie¬nia wszechświata oraz złudzenia zmysło¬we - takie jak błyski światłą lub wizję światła w tunelu. Co ciekawe, choć te projekcje mają różną treść, to ich trzon i specyfika są wspól¬ne dla wszystkich ludzi - niezależnie od kul¬tury, w której żyją. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest po prostu podobieństwo w budo¬wie płatów skroniowych.\" Jak ktoś chce poczytać to http://www.yourek.cba.pl/ (od razu zaznaczam, że to nie mój tekst!!! - może mnie nie zamkną ;) )

A od kiedy istnieje KK? A czy pierwsi chrześcijanie nie wierzyli w reinkarnację, tak jak długo na początku KK?

Ale to wówczas był jeden Kościół z którego dopiero się inne wywodziły.

\"a co być chciał?\" żeby się dużo działo ;)

Kamelio - to jak wytłumaczysz, że przez kilka wieków Kościół uznawał reinkarnację?

Coś tu tak ucichło