Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dreamer2006

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dreamer2006

  1. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    Ale pod lipą można usiąść w cieniu ;) Chociaż obecnie to niezbyt poszukiwane dobro :P Miłego dnia wszystkim :)
  2. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    Więc się ciesz, skoro tak uważasz :) i bądź szczęśliwa :)
  3. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    Aha, to nie ma żadnego znaczenia dla tego o czym jest w Przebudzeniu - ale De Mello - autor m.in. Przebudzenia był chrześcijaninem - a jego książki właśnie miały na celu pomoc w pogłębieniu duchowości - ukierunkowanej na Boga właśnie. Tylko, że to dla czytającego nie powinno mieć najmniejszego znaczenia.
  4. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    \"zadziwiająco smutne, że wolicie uznać ludzką filozofię i trwać przy niej zamiast uznac uwierzyć i przyjać objawione prawdziwe Słowa Boga Żywego, tylko Te słowa (Biblia) i tylko od Niego\" Kamelio - jak statyczne, nieruchome słowa mogą opisać Boga Żywego? Spróbuj opisać niebo nad Twoją głową. A w żadnej chwili nie będzie ten opis oddawał tego jak ono wygląda. Zanim postawisz pierwsze litery, już będzie inne. Smutne, jeśli kurczowo trzymasz się w tego co wierzysz - jak człowiek w basenie trzymający się ścianki - dopóki się nie odważy od niej odpłynąć - nie pozna piękna pływania - jak człowiek, który boi się żeglować - on nie pozna nigdy nowych lądów. Może sobie mówić, że to smutne tak ryzykować kruche życie. A czy nie bardziej smutne trzymać się całe życie brzegu i nie pozwalać sobie na poznanie bożego piękna poza nim? Skąd zatem wiesz na czym opiera się ta \"ludzka\" filozofia, skoro nigdy nie odpłynęłaś w jej kierunku. Przeczytaj \"Przebudzenie\" a może odkryjesz, że wcale nie jest taka wyłącznie \"ludzka\".
  5. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    \"Dream mam do ciebie odnosnie tego pytanie. Czego poszukujesz,czego chcesz sie dowiedziec,czytajac madre ksiazki itp.literaturki,stronki dotyczace Boga. Powiedz czego szukasz,albo co chcesz poznac,lub po co chcesz zrozumiec?\" Nie wiem, nie mam zielonego pojęcia - prawdopodobnie to co mam i miałem zawsze. Ale teraz pytasz mnie co spodziewam się znaleźć wyruszając na wycieczkę w nieznany mi teren - jakbym wiedział to po co miałbym iść? Dlaczego szukam - bo tak nam wbito do głowy, że są wielkie pytania - a tych pytań prawdopodobnie wcale nie ma - i nie ma także odpowiedzi. Dzisiaj przyglądałem się fajnemu układowi chmur, gdy zachodziło słońce - od jego strony leciał samolot i ciągnął za sobą słotą strugę. A ja ciągle szukam sposobu by opisać jak wyglądają chmury - nonsens? No najwyraźniej.
  6. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    \"Wyznając miłośc lepiej za nikim nie powtarzać. IMHO.\" Otóż to. Chociaż w zasadzie \"lepiej\" to nie dobre słowo, ale innego nie znamy. A póki co, wszyscy jakoś powtarzamy. Ale to całkiem normalne, naturalne.
  7. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    \"Prawda jest taka, że otoczeni jesteście przez Boga i nie widzicie Go, bo coś o Bogu \"wiecie\". Ostateczną barierą w dostrzeżeniu Boga jest wasze wyobrażenie o Nim. Brak wam Boga, bo wydaje wam się, że \"wiecie\". Jest to straszny aspekt religii. Mówią o tym Ewangelie, że religijni ludzie \"wiedzieli\", a więc pozbyli się Jezusa. Najwyższa forma wiedzy o Bogu jest wiedzą o Bogu niepoznawalnym. Stanowczo zbyt wiele słychać gadaniny o Bogu, świat jest tym przesycony. Zbyt mało za to jest świadomości, zbyt mało miłości, zbyt mało szczęścia - ale nie nadużywajmy i tych słów. Zbyt mało porzuceń iluzji, odrzuceń błędów, rezygnacji z własnych uwikłań i zbyt wiele okrucieństwa. Zbyt mało świadomości. I to jest przyczyna cierpienia świata, a nie brak religii. Religia dotyczyć ma przebudzenia, ma mówić o braku świadomości. Spójrzcie, jacy jesteśmy zdegenerowani. Odwiedźcie mój kraj i zobaczcie, jak zabijają się nawzajem z powodu religii. Znajdziecie to wszędzie. \"Ten, który wie, nie mówi. Ten, który mówi, nie wie\". Wszystkie objawienia są niczym innym, jak tylko palcem wskazującym na księżyc. Tu na Wschodzie mówimy: \"Kiedy mędrzec wskazuje księżyc, idioci patrzą na palec\".\"
  8. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    A ja myślę, że o Bogu, jako istoty ogromnie mniejsze możemy co najwyżej z jakąś tam szansą twierdzić jaki nie jest. Macieju - emanujesz taką pewnością, a pomyśl np. o Tomaszu z Akwinu - uważanego za \"księcia\" teologów - otóż przez ostatnie kilka lat życia w ogóle nie pisał - po prostu przestał - i wtedy (jak sam stwierdził) dopiero poczuł Boga. \"Nie ujmiesz rzeczywistości za pomocą formuł. Guru może jedynie wskazać twe błędy. Jeśli je porzucisz, poznasz prawdę. Ale nawet wtedy nie możesz jej wypowiedzieć. Pośród greko-katolickich mistyków jest to przekonanie powszechne. Wielki Tomasz z Akwinu pod koniec swego życia przestał mówić i pisać - zaczął widzieć. Zawsze wydawało mi się, że to jego słynne milczenie trwało kilka miesięcy, tymczasem ciągnęło się ono przez lata. Bowiem zdał sobie sprawę, że zrobił z siebie głupca i powiedział to wprost. tąpił Tomasz z Akwinu. (...) Najwyższą forma wiedzy o Trójcy jest to, iż nie wie się, kim Ona jest. I takiej tezy wcale nie wygłasza Wschodni Mistrz Zenu. Mówi tak kanonizowany święty Kościoła rzymsko-katolickiego, od wielu stuleci uznany za księcia teologii. Poznać Boga jako nieznanego. W innym miejscu św. Tomasz powiada nawet: jako niepoznawalnego. Rzeczywistość, Bóg, boskość, prawda, miłość są niepoznawalne, to znaczy nie mogą być pojęte przez myślący umysł. Powinno to powstrzymać olbrzymią ilość pytań, które ludzie stawiają, ponieważ żyją iluzją, że możemy wiedzieć. A nie wiemy. I wiedzieć nie możemy. Czym zatem jest Pismo Święte? Jest aluzją, kluczem, ale nie opisem. Fanatyzm jednego szczerze wierzącego, któremu wydaje się, że wie, powoduje o wiele więcej zła niż wspólny wysiłek dwustu łajdaków. Przerażenie ogarnia, gdy się widzi, co szczerze wierzący wyczyniają tylko dlatego, iż wydaje im się, że wiedzą. Czyż nie byłoby wspaniale żyć na świecie, gdzie wszyscy ludzie mówiliby: \"Nie wiem\". Jedną wielką przeszkodę mielibyśmy za sobą. Czy nie byłoby to cudowne?\"
  9. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    De Mello pisał o wewnętrznym \"konflikcie\" terapeuty i przewodnika duchowego. Pierwszy z nich stara się podać \"tabletkę\" uśmierzającą cierpienie - drugi mówi \"cierp - aż zauważysz, że wcale nie musisz cierpieć, wreszcie się obudzisz\".
  10. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    \"Te trzy symbole są piękne i warto je pamiętać. Pamiętaj, że jesteś tu, gdzie wielbłąd, i że musisz stać się lwem, i pamiętaj, że nie wolno ci zatrzymać się na lwie. Musisz pójść jeszcze dalej, ku nowemu początkowi, ku niewinności i świętemu tak - ku dziecku. Prawdziwy mędrzec na powrót staje się dzieckiem. Krąg się zamyka - od dziecka, znów po dziecko. Ale różnica jest ogromna. Dziecko jako takie jest w ignorancji. Będzie musiało stać się wielbłądem, lwem, i wrócić potem do dziecka - ale to dziecko nie jest tym samym dawnym dzieckiem, gdyż nie jest w ignorancji. Musi przejść przez wszystkie doznania życia - niewolę, wolność, bezsilne tak, dzikie nie - a jednak wszystko to zapomni. Nie jest to ignorancja, ale niewinność. Tamto pierwsze dziecko było początkiem podróży. Drugie dzieciństwo jest dopełnieniem podróży. Pierwsze narodziny są narodzinami ciała, drugie są narodzinami świadomości. Pierwsze narodziny czynią cię człowiekiem, drugie narodziny czynią cię bogiem. [Osho \"Mapy świadomości\"]\" http://www.astro.eco.pl/dusza.html
  11. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    \"WIELBŁĄD - LEW - DZIECKO \"Zaratustra dzieli ewolucję świadomości na trzy symbole: wielbłąd, lew i dziecko. Wielbłąd to zwierzę juczne gotowe oddać się w niewolę, nigdy się nie buntuje. Nie potrafi nawet powiedzieć nie. Jest istotą wierzącą na słowo, wyznawcą, zwolennikiem, wiernym niewolnikiem. To najniższy poziom ludzkiej świadomości. Lew jest rewolucją. Początkiem rewolucji jest święte nie. W świadomości wielbłąda zawsze jest potrzeba kogoś, kto będzie prowadził i kto będzie mówił \"powinieneś...\". Potrzeba mu dziesięciorga przykazań. Potrzebne mu są wszystkie religie, wszyscy księża i wszystkie święte pisma, bo sam sobie nie potrafi zaufać. Nie ma odwagi i nie ma duszy i nie ma tęsknoty do wolności. Jest posłuszny. Lew jest tęsknotą do wolności, pragnieniem zniszczenia wszystkich więzień. Lew nie potrzebuje żadnego lidera - sam sobie wystarcza. Nikomu nie pozwoli nakazywać \"będziesz...\", jest to urazą dla jego dumy. Może on tylko powiedzieć: \"ja to zrobię\". Lew jest odpowiedzialnością i ogromnym wysiłkiem wyzwolenia się z wszelkich łańcuchów. Ale i lew nie jest najwyższym szczytem ludzkiego wzrastania. Najwyższy szczyt jest wtedy, gdy lew także przechodzi metamorfozę i staje się dzieckiem. Dziecko jest niewinnością. Nie jest posłuszeństwem, nie jest nieposłuszeństwem. Nie jest wiarą, nie jest niewiarą - jest czystą ufnością, jest świętym tak mówionym egzystencji i życiu i temu wszystkiemu, co się w nim zawiera. Dziecko jest samym szczytem czystości, szczerości, autentyzmu, chłonności i otwartości na egzystencję. Te symbole są bardzo piękne. Zgłębimy implikacje tych symboli w miarę jak Zaratustra będzie je opisywał - jeden po drugim.\"
  12. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    Jak off - przecież my o świecie, o nas? To my już off ten świat? ;)
  13. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    Black - wręcz przeciwnie - dlatego to coś moim włosom nie da rady :P Mi by się nie chciało z długimi walczyć - wolę użyteczną prostotę ;)
  14. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    poczytam na dzień dobry - wtedy lepiej kontaktuję Spokojnych snów Dobranoc :)
  15. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    Ło jejku Mała - to poszalałaś :P
  16. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    Hehe - wyobrażam sobie, że nie dało by rady moim włosom :P
  17. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    A ja polecam \"Przebudzenie\" Tonego De Mello. Lepiej jest nawet dodreptać po omacku do nieobjętego słowami i umysłem, niż dojść przy pomocy łatwych słów do ułudy, imaginacji. Lepiej się obudzić i ujrzeć mgłę, niż spać i śnić słodkie sny o ułudzie. Tak mi się wydaje. Ale to każdego indywidualna sprawa.
  18. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    Bo oni nie rozumieli więc nie potrafili przyjąć - nie rozumieli, że król to wcale nie człowiek w purpurze na czele ogromnej armii. Bo ten król to miłość i zrozumienie, a nie ułuda królestwa. Bo siła, armia, bogactwo, władza to tylko złudzenie, miraż, fatamorgana. I teraz bardzo często \"królowie religijni\" nie rozumieją. Ale to ich strata.
  19. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    I dobrze - pewność zabija, to znacznie gorsze niż prędkość :P
  20. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    Maćku - to co głosił Jezus było dla współczesnych mu bardzo nowe - zauważ, że właśnie \"uczeni w piśmie\", w religiach, w proroctwach go nie rozpoznali - bo to co głosił, nie było tym, czego się spodziewali - nie potrafili pojąć, że \"oto jest to\". I prawdopodobne było by identycznie ze współczesnymi \"uczonymi w pismach religijnych\".
  21. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    Korowód - Marek Grechuta \"Kto pierwszy szedł przed siebie? Kto pierwszy cel wyznaczył ? Kto pierwszy z nas rozpoznał ? Kto wrogów ? Kto przyjaciół Kto pierwszy sławę wszelką i włości swe miał za nic? A kto nie umiał zasnąć nim nie wymyslił granic ? Kto pierwszy w noc bezsenną wymyślił wielką armię ? Kto został bohaterem ? Kto żył i umarł marnie? Kto pierwszy został panem ? Kto pierwszy został królem? Kto musiał wstawać wczesnie , a kto mógł spać za długo ? Stając zapatrzeni w obłoki i niebo Zapatrzeni w tańcu , zapatrzeni w siebie Wciąż niepewni siebie , siebie niewiadomi Pytać wciąż będziemy , pytać po kryjomu Kto pierwszy szedł .... Kto pierwszy był fakirem ? Kto pierwszy astrologiem ? Kto pierwszy został królem ? A kto chciał zostać bogiem? Kto z gwiazdozbioru Vega patrząc za ziemię zgadnie Kto pierwszy był człowiekiem ? Kto bedzie nim ostatni ? Stając zapatrzeni .... \"
  22. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    \"Ja słucham po to by usłyszeć cos nowego.\" Ja też tak myślałem o sobie. Mam nadzieję, że Ty sobie takiej mgły iluzji nie stworzyłeś i że rzeczywiście tak słuchasz. Wszystkim tego życzę. Wydawało mi się do niedawna, że jestem dobrym obserwatorem. Hehe - byłem dobrym, głuchym, ślepym itd. obserwatorem - ja nawet ludzi nie widziałem, niczego nie widziałem - patrzyłem w mgłę i z mgły wróżyłem. Kurcze znów się ego wyrywa. ;)
  23. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    \"Czy słuchasz jedynie po to, by potwierdzić swe dotychczasowe przekonania?\" Niestety - chyba tak właśnie \"słuchałem\" przeważnie dotychczas na tym topiku. I nawet sam tego nie zauważałem. Czekałem, żeby wtrącić swoje trzy grosze i czuć się w jakiś idiotyczny sposób lepiej. Mam nadzieję, że to wreszcie mija. Miłego dnia wszystkim
  24. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    Wiesz Mała - co do tego cytatu, do \"Przebudzenia\" które właśnie przeczytałem jest jeden problem - że niejako naturalnie gdy się z nimi zgodzić, nasze ego wyrzuca jak dotychczasową tabliczkę i biegnie oszalałe po następną z napisem \"Oświecenie, przebudzenie\" czy coś takiego. Chyba nawet w tej chwili to u mnie robi. Trzeba na to uważać, a jednocześnie nie dać się zwariować kolejną tabliczką \"Nie dałem się oszaleć\". Ale chyba jest dobrze, zaczynam mieć wątpliwości co do słów De Mello - nareszcie :) I wiem jak bardzo się myliłem. Ciekawe jak jeszcze bardzo się mylę. Ten łaskotany słoń musi mieć jednak niezły ubaw ze mnie. Ale to dobrze - polubiłem \"futrzaka\" (no może to mamut ;) )
  25. dreamer2006

    Pytania dotyczące Biblii

    \"Jezus mówił o przyjściu do Niego, bo On moze oczyścić z grzechu, uwolnić od cieżaru win, obmyć swoją krwią , obdarzyć nowym zyciem, nadać zyciu cel i sens poprzez wiarę w Niego, obdarzyć wiecznym szczęsciem i pokojem strapionych, chorych, uwikłanych w przeróżne cierpienia. Uwolnić, oczyścić, postawić na nogi leżących. Obdarować nieśmiertelnością i wieczną szczesliwą egzystencją. To moze On, który powiedział : \"przyjdzcie do mnie wszyscy\" bo każdy potrzebuje Jezusa by szczęsliwie i w pokoju żyć tu na ziemi i by zamieszkać w niebiańskiej Ojczyźnie w Świętym Mieście razem z Bogiem Królem Wszystkiego\" Kamelio - być może mówimy dokładnie o tym samym - z przepaskami na oczach dotykamy dokładnie tego samego słonia - Ty wykrzykujesz \"och och on jest taki!\" a ja \"och och, on jest owaki!\". A oboje jesteśmy tak ślepi, że tego nie dostrzegamy. I gdyby nam ktoś powiedział - ech wy, to jest słoń, ten sam słoń, to byśmy go wyśmiali. Ty byś powoływała się na swoje argumenty, ja na swoje :) Ale by się słoń z nas uśmiał - i w końcu powiedział \"dobra dziewczyny i chłopaki, nie łaskoczcie mnie już tak\" :)
×