dreamer2006

Uuu, to nie dobrze - do łóżeczka \"A ja myślę\", pod kołderkę. Na pocieszenie Hmm, a ktoś tu mnie wczoraj o prowokacje podejrzewał ;) Ja też na kafe napisałem tylko dwa posty nie pod swoim nickiem.

Bawią mnie tacy ludzie - nie napisał żadnego argumentu, żadnego sensownego zdania od siebie i zaczyna wyzywać innych. Gratulacje koleś :P

a Ty czym pomarańczowy zalatujesz - kulturą osobistą i tolerancją?

Sorki Madam - to było do \"A ja myślę\" o tym wstawaniu - niezbyt wyraźnie to zaznaczyłem. (Chyba, że Ty i A ja myślę to jedna osoba ;) )

No więc nie mów, że to co złe to przez ateistów. I nie o to chodzi, że ja jestem \"mniej więcej\" ateistą (z wieloma się nie zgadzam), ale o takie dziwne generalizowanie \"to oni!\".

a ja myślę. Wstałaś już? ;)

madam - nie uraziłaś. Tylko pytam, czy samo bycie ateistą jest takim złem świata? Ja myślę, że złym można być niezależnie od wyznawanej oficjalnie doktryny - to nie to o tym decyduje, ale czyny.

Klapa? - a miliardy innych wierzących? Żydów, Buddystów, Hinduistów, Taoistów, Muzułmanów itd. itd.

Dróg są miliardy - każdy człowiek musi sam zadecydować o swojej drodze.

\"NIE MA CZYśćCA-TO BYłO BY ZA PROSTE WTEDY WSZYSCY BEZ WZGLęDU NA SWOJE GRZESZKI TRAFIALI BY DO NIEBA Z TYM ZE OKRężNą DROGą.\" A dlaczego Twoim zdaniem \"proste\" miało by być złe, może Twój Bóg miał właśnie wolę, żeby było proste?

no i widzisz Madam - tylko dwoje wierzących i już się nie zgadzacie. Jak to jest?

Madam - a o Bogu której religii mówisz? Zaraz tam zerknę.

Madam - jak widać nawet na tym topiku - nie dla wszystkich wierzących.

A ja myślę - e tam noc, dla mnie ostatnio to już dzień. ;) Zresztą dzisiaj i tak musiałem tak wstać (czytaj 5.20 :P ), żeby odwiedzić uczelnię.

Martin - ale póki co nie wywieszają ich na drzwiach katedry ;) miłego dnia wszystkim

Właśnie - a dzień mija jak godzina - i się łapię, że to już tydzień minął, drugi, trzeci...i siwa broda już rośnie :P

To dobrze,że się nie obrażasz - bo tamto i tak było do mnie - o tych wyżynach. Ty to jesteś przodowniczka forumowa ;)

Mała - coś tak zniknęła??

Chyba się nie obraziłaś? ;)

chyba mi nadmiar komputera na mózg padł - muszę chyba wprowadzić jakieś ograniczenia

przecież nie nabijam się z Ciebie - tylko z mojego głębokiego tekstu ;)

to dobrze - jak dobrze (heh, jaki błyskotliwy tekst, aż w samozachwyt wpadłem ;) )

Moja mama te dzisiaj była joginka :) I jak się ćwiczyło?

A co tu tak pusto??

{cześć] Myślę Miłej roboty