

dreamer2006
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dreamer2006
-
\"jestem czlowiekiem wiec potrzebuje w cos wierzyc...nasz mozg ma ogromna sile zmieniania naszych mysli,dlaczego mowia mysl pozytywnie to bedzie dobrze!! myslisz ze bog tobie pomaga myslec pozytywnie,nie sadze,sama kreujesz w swojej podsiwadomosci obrazy ktore chcesz ,...podam glupi przyklad ale najprostszy i kazdy go zrozumie...szkola,pelno nauki,egzaminy...modlilam sie Boze daj mi wytrwac w nauce...sama kreowalam myslo ze on jest i mi pomoze wytrwac,bo tak bylo mi lepiej,potrzebowalam wsparcia...\" myślę, że masz rację, i to wcale nie umniejsza pozytywnej wartości jakiejś religii. Szybkiego powrotu do zdrowia.
-
\"P.S.Dreamer,czy ty oby nie robiles wczoraj badan nad nasza wiara?\" :) Bez obaw. Nie mam zamiaru nikogo badać. Zresztą tej stronki nie znam i dopiero teraz zerknąłem jak ją Mała podała. No i jeszcze - chyba to trochę dziwne ustalać mierniki wiary i wg tych mierników kogoś \"badać\".
-
A jeszcze do tego wcześniejszego dodam - szkoda, że nasze społeczeństwo nie jest wielokulturowe, takim społeczeństwem ludzi z różnych stron świata. Myślę, że to było by dobre dla naszej tolerancji, naszej świadomości odmiennych poglądów i poglądów naszych własnych. Ale to powoli staje się faktem, to akurat jeden z plusów globalizacji.
-
\"Moj jest taki i nie musze nikomu tlumaczyc dlaczego,tak jak wasz jest inny niz moj i tyle.\" Nic dodać, nic ująć - absolutnie się z tym zgadzam i mogę się podpisać pod tym. Nie chodzi o to, żeby być takim samym, ale by się pięknie różnić. :)
-
\"Ja mam swiadomosc ze nie rozmawiam zwami by was przekonac,szczegolnie ciebie malutka. Pisze poniewaz wasze argumentyna to ze religie(chrzescijanstwo),to \"sztucznosc\",sa malo przekonujace.\" Czy ktoś z nas twierdzi, że to sztuczność? No i wybacz, ale było by to dziwne, gdyby nasze argumenty były dla kogoś wierzącego przekonujące. Chyba już wówczas nie był by wierzący dokładnie w to co wcześniej wierzył. \"Dlaczego wysie opieracie na pismach innych osob,skoro Bog to wszechswiat,po co wam cytaty,po co wamuwagi innych osob(Einstein itp.)?Czy to nie jest sztuczne?\" Pewnie, że to sztuczne. Ograniczone, bo pisma - słowa nigdy nie opiszą w 100% prawdy. Ale my też jesteśmy póki co ograniczeni, niedoskonali, ziemscy. Może jeśli dostąpimy czegoś takiego jak \"oświecenie\" nie będą nam potrzebne żadne pisma. A póki co korzystami z pism - bo choć nie doskonałe, to jednak zawierają opisy \"części\" prawdy (części z ogółu, całości). Tak samo Biblia - nie uważamy bynajmniej, że jest zupełnie bezwartościowa itp. Jest tylko jedną z wielu dróg, jednym z wielu kierunkowskazów. Co nie znaczy, że gorszym czy lepszym od innych. Tylko jednym z wielu.
-
\"czyli gdy jabede miala ochote kogos ukatrupic,ale bedzie to w zgodzie zmoim sumieniem to jak najbardziej,taak?\" To powinno się tym zająć prawo państwowe (zaznaczam, które jest świeckie). Czy będzie Ci doskwierać wtedy Twoje sumienie to już sprawa Twoja, Twojego sumienia i wyznawanych wartości.
-
\"Wybacz tak to zrozumialam,ze ty nie czytasz biblii bo to ludzkieslowa,a ja bardziej niz w boga,wierze w biblie.\" Nie twierdzę, że bardziej wierzysz w Biblię. Trudno było by wierzyć w Biblię bardziej niż w Boga, skoro się uznaje, że została przez niego ona stworzona - i że zawiera ona jego słowa. Nie powiedziałaś, że robi coś strasznego - ale przedstawiasz tą sytuację w czarnych barwach.
-
Ja dalej nie rozumiem stwierdzenia \"to co robi Malutka\"? Zdefiniuj co ona takiego strasznego robi?
-
Nasza wiedza zawsze jest fragmentem całości. Całości nigdy nie pojmiemy. A może tylko nie opiszemy słowami.
-
\"Widzisz mi nie wypada liczyc na biblie wg.ciebie\" Gdzie Ty w moich słowach wyczytałaś coś takiego? To basolutna bzdura. Nie mam żadnego prawa, ani zamiaru \"zabraniać\" Ci liczyć na Biblię. Był bym wtedy bardzo głupi, gdybym tak robił.
-
\"Jesli by natomiast malutka chciala by kazdy czul to co ona(ine mowie ze chce,ale gdyby),to wybacz bylby wielki haos,bo gdyby ona nie sprecyzowala na kartach tego czego mamy przestrzegac ,czego nie musimy,gdzie sa granice naszych uczynkow w naszym mimo wszystko czystym sumieniu,to wybacz.....\" Może właśnie o to chodzi, że ona nie chce by każdy czuł to co ona. Cały czas powtarza, żeby każdy czuł to co sam czuje. I powtórzę, tam gdzie nie znano Biblii też istniały prawa.
-
Tak czuję. Po tym fragmencie wiedzy, który o nich mam.
-
\"dreamer przeczytaj uwaznie to co napisalam powyzej,a dowiesz sie po co te ksiegi .\" odp. - jak wyżej Gdyby nie księga to w nic byś nie wierzyła?
-
\"Dobrze ty tak,ale podalam przypadki ktorezaczna sie kierowac twoim\"sposobem\" na Boga,czy zycie.........i nie kazdy bedzie takijak ty,beda tez zli ludzie,ktorym odpowiadaloby cos takiego,bo kierowac sie tylko sumieniem,to dla niektorych bylby niezly powod do:mordow,gwaltow,kradziezy i tp.\" Zauważ, że w krajach o kulturach niechrześcijańskich też istnieją prawa, ludzie mają sumienia. A wielu uważających się za chrześcijan też morduje, gwałci i kradnie - już nie będę wspominać, że niektórzy robią to w swoim przekonaniu \"w imię\" Boga.
-
\"Kim jest dla ciebie:Jezus Chrystus(Syn Bozy), Bog Ojciec(Jahwe) i czym lub kim jest dla ciebie Duch sw.?\" Dla mnie osobiście (poza elementami wiary innych ludzi, a więc ich życia) Jezus może być jednym z wielu mistyków, ludzi, którzy pojęli \"głębszą prawdę\". Ale jednym z wielu, tak jak np. Budda. Pozostałe dwie postacie są dla mnie wyłącznie elementami religii chrześcijan - z którymi mogę się nie zgadzać, ale muszę szanować ich prawo do tego.
-
\"I pieknie to opisujesz,tak wrecz jak pisze o tym biblia.Tak jak mamy czuc Boga. Tylko ciekawi mnie jak tentwoj Bog ma na imie,bo widzisz to jest wazne? Dla jakiego Boga sie oddajemy i jakiemu jestesmy poddawani. Kazdy z nas ma swoje imie,kazdy z nas jest na podobienstwo Boze,kazdy z nas powinien znac swego Boga,znac jego imie.\" Niby dlaczego to jest ważne? \"czy to co zwiemy różą pod inna nazwą nie mniej by pachniało\" Nie zwróciłaś uwagi, że Mała nie czuje potrzeby \"oddawania\" się Bogu i bycia mu \"poddawaną\"? \"Po co wogole tewszelkie ksiegi,po co ta cala otoczka?\" No właśnie - po co? Może, żeby zapychać pustkę niepewności czymkolwiek?
-
\"Bluźnierstwo to obraźliwe lub nieprzyzwoite użycie imienia boga / bogów, a w szerszym znaczeniu również imion świętych i osób o szczególnej czci.\" Wikipedia. Czyli ja wg Ciebie używam obraźliwie i nieprzyzwoicie imienia boga? A jeszcze - czy, żeby twierdzić, że coś zostało użyte obraźliwie i nieprzyzwoicie użyte, to chyba jednak należy dajpierw oceniać to coś?
-
\"Nie znasz biblii,bo gdybys ja znala\"sercem\",to uwierz,dzis inaczej bys mowila.\" To dziś by wierzyła w Biblię - ale zna \"secem\" co innego więc wierzy w co innego.
-
\"Bog jest wielki,On zle dla nas nie chce,tylko nie mozna buntowac sie na to ze on jest od nas wiekszy,...nie mozna.Boto wszystko niszczy.\" A czy któreś z nas się buntuje w ten sposób - oboje uznajemy (choć w troche inny sposób), że bóg czy Bóg jest wszystkim, a my tylko częścią tego wszystkiego. A z ciekawości \"Boto wszystko niszczy.\" - Co konkrenie?
-
\"Jesli masz zdaniejakie masz na temat Boga,Ducha,Jezusa,to jest to niestety bluznierstwem,a wiec wielkim grzechem.\" A jeśli Ty nie nosisz chusty na twarzy to wg Ciebie popełniasz grzech (wobec Allaha)? Czy przejmujesz się takim grzechem? Zresztą popatrz na te słowa \"\"Jesli masz zdaniejakie masz na temat Boga,Ducha,Jezusa,to jest to niestety bluznierstwem\" - czy Tobie to oceniać, co jest bluźnierstwei i wielkim grzechem?
-
\"Wszystko bowiem, co się czyni niezgodnie z przekonaniem, jest grzechem. \" Wszystko bowiem, co się czyni niezgodnie z przekonaniem, jest raczej krzywdą wyrządzaną sobie - ale czasem trzeba się poświęcić, gdy tego wymga sytuacja.
-
\"Dreamer w ostatnim\" - znaczy \"azjatyckich\" facetów i Lucy? W sumie to bardzo możliwe, że im podobają się inne kobiety.
-
A jest coś na temat, że \"dzień święty\" to ma być niedziela? Czy może po prostu jest mowa o \"dniu świętym\"?