dreamer2006

Ciekawe jak wyglądały geny pochodzące od ducha św. ? ;) Mała

Zastanawiałem się trochę nad tymi 100 miliardami galaktyk z 100 miliardami układów słonecznych. Pamiętacie końcową scenę King Sajzu? \"Duzi\" wsiadają do pociągu, ten wjeżdża do tunelu i okazuje się, że jest to pociąc - zabawka, którą bawi się chłopiec. A może jest tak, że my, nasz świat, owe 100 miliardów galaktyk z 100 miliardami ukł. słonecznych tworzymy razem jakąś jedną bardzo małą cząstkę - coś jakby jądro atomu, który jest jednym z ogromnej masy tworzących jakiś mały element innego świata.

\"A co najsmutniejsze:Wasz \"Bog\"nie ma z wami kontaktu,a przynajmniej nie jestescie tego swiadomi\" Jak to nie ma - a na czym siedzę, czym oddycham, z czego się składam, co jem, czym się z Toba kontaktuję, na co patrzę z podziwem, na co z niesmakiem, co mnie boli, co mnie cieszy.... Nadal sądzisz, że nie ma z nami kontaktu? \"Klatwa\"na Zydach jest do dzis.Ich Jahwe pokaral za to ze wystawiali go na proby,za to ze mu nie wierzyli.Ta klatwa polega na zaslonie jaka Bog nalozyl na ich serce i umysl.(Oczywicie w kwestii Boga).\" Tak to jest dobre wytłumaczenie wszystkiego tego co nie zgadza się z tym wyobrażeniem Boga - klątwa \"zasłony\". Tą samą metodą można tłumaczyć wszystko i odpierać wszelkie kontrargumenty. \"wciaz to samo walkowane,bezsensowne tlumaczenie,gorzej niz malemu dziecku,bo one szybciej by pojely.\" I właśnie po to ludzie dorastają, żeby szukać samemu własnej drogi - to lepsze niż dziecięce pojmowanie tego co powiedział \"autorytet\" dorosły. Po to mamy umysł oprócz serca by z niego korzystać.

miłego dnia wszystkim - niezależnie od poglądów -

\"Ja mysle ze jest:Jedna ziemia,jedno slonce(swiecace tej ziemi),jeden ksiezyc,jeden Pan,jeden sad ,kilkadziesiat drzew,tysiace owocow.\" A ja powiem tekstem Małej - \"a do tego jest 100 miliardów galaktyk a w każdej z nich 100 miliardów układów słonecznych podobnych do naszego\" Oczywiście liczebnośći i podobieństwo mogę być inne niz w tym cytacie - ale ich istnienie wielce możliwe.

\"Mala tez nie wierzy w Boga osobowego. Jesli siemyle to niech maala mi wybaczy,ze przez tyle czasu nie poznalamdo konca w co wierzy.\" No ja też nie. Ale może tak właśnie jest, że to jest \"płynne\" wierzenie - łaczące i jedno i drugie :)

\"właśnie tym \"mózgiem\" jest mój Bóg wielki i niepojęty...\" A ja właśnie w taki \"mózg\" nie wierzę. \"Chcesz być jednymm ztych smętnych niewiedzących dokąd człeków\" Bardzo wąsko postrzegasz niewierzących w boga osobowego.

Ty mówisz o sadzie - ja o całym świecie po którym są rozsiane jabłonie :) Te sady mają bardzo różnych właścicieli.

Z panów to obecnie chyba jestem tu tylko ja i Myrevin. Byli Blizna i Blck, ale jakoś się nie pokazują. Reszta to z tego co wiem kobitki :) z przeprosinami :)

\"pobre diabla,coz my praktycznie wciazo tym samym,jedna strona zeBog jest osobowy reprezentanci (chrzescianstwa),po drugiejstronie,ateisci (krotko mowiac),ludzie ktorzy widza istote Boga kompletnie roznie od nas,nie ufaja Biblii.\" Ale jest jeszcze Mała - wierząca (chyba) w Boga osobowego a też odrzucająca Biblię.

\"Jednak nie dziwic cie to ze oprocz tych sprzecznoscijest wiele wspolnego.\" A dziwi Cię podobieństwo jakbłek z różnych gałęzi tego samego drzewa?

\"mózgu doskaonałego\" wiedzącego wszystko , wspaniałego i didealnego kogoś , mającego takie zdolności i pomysly o których ty nawetnigdy nie pomyślisz bo by ci to do głowy nie wpadło?\" No właśnie o takim \"mózgu\" mówiłem. A staruszek został użyty jako symbol. Co do ligiki - jeśli wierzysz to nie kłóci się Twoje wierzenie z Twoją logiką - serce i rozum masz w harmonii. I tyle, nie ma w tym nic ani gorszego ani lepszego. A inni doszukują się w Twoich wierzeniach rzeczy wg nich nielogicznych i nie wierzą. Ale to też jest tylko ich \"subiektywna logika\"

Właśnie Myrevin - oprócz rozumu musi być i serce, ale także oprócz serca i rozum, a więc chyba też niesprzeczność z logiką.

\"Wy Dreamer nie...,bo nie uzylibyscie do tych \"herezji\" wiadomosci z biblii, to przez nia ludzie byli paleni.Bo zaduzowiedzieli i \"macili\"i uswiadamiali innych,a owi \"rzadzacy swiatem\" chcieli by czlowiek zyl w ciemnosci.\" Oj obawiam się, że akurat czekało by nas jedno ognisko - tylko z innych powodów. Takie durne były czasy.

\"Najpierw otwórz na Niego serce, żeby dostrzec czy On jest a potem pomyśl...kim On jest?\" Kamelio - ależ on jest. Tylko na pytanie KIM odpowiadam raczej CZYM - ogółem elementów, łączących je zależności i rządzących nimi praw - wszystkim. Ale nie \"siwobrodym staruszkiem\", idealnym wszechumysłem na kształt ludzkiego (zaznaczam - to tylko moje zdanie).

\"duzo jednak niebiblijnych,ma jednak wspolnego z Biblia,jakby tego nie nazwa, to sens Bibili chrzescijanskiej,badz tory ,jest podstawowym \"materialem\"na budowanie nowych wierzen.Te ktore byly rownie stare(mowa o innych ksiegach),zauwz ze zaakceptowaly wiele np.z chrzescijanstwa.\" Wielkie religie wschodu też? buddyzm, hinduizm, taoizm? Myślę, że nie. Zresztą w kręgu tych kultur i religii to jednak nie było by nic dziwnego (przejmowanie jakichś elementów z innych) bo są często one zdecydowanie bardziej \"otwarte\" na różne inne formy. Zazwyczaj też nie roszczą sobie wyłączności w drodze do celu, jakkolwiek go definują.

Tak Kamelio - ale tak samo można powiedzieć np. o Allahu - czy pojmujesz go też sercem?

\"Mialam jedynie nadzieje,ze w koncu powiesz:\"No moze cos w tym jest,moze pomysle,przemysle...\" Wiesz, myślę nad tym bardzo często - gdyby nie to, to nie było by mnie na pewno na tym topiku. Może to będą kolejne pytania z serii \"a dlaczego\" - ale mnie to interesuje - (jak nie chcesz, nie musisz odpowiadać, nie mam zamiaru nikogo z niczego zbijać): \"A czy to na czym sie opieracie to nie ludzkie spekulacje niczym nie udowodnione i oparte?\" A na czym wg Ciebie są oparte religie niebiblijne? \"Skad te ludziki wiedzaly o tym ze ziemia jest kula\" A wiedziały - to dlaczego przez długi okres chrześcijaństwa taki pogląd był zwalczany jako jedna z największych herezji? \"Skad od poczatkow isnienia ludzkiego jest mowa o Bogu,skad ta postac sie wogole wizela w glowach ludzi,w naszym wszechswiecie?\" A nie jest tak przypadkiem, że jest mowa o bogach a nie Bogu?

Niestety - często żyjemy tak jakbyśmy byli dla zdobyczy cywilizacji a nie one dla nas.

http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/historyczna-elektroda-w-mozgu-etycy-zaniepokojeni,807744,2943

Hmm, to chyba rzeczywiście racja, że jakoś duchowo wleczemy się z tyłu. Ale może tak ma właśnie być?

Może rozwój cywilizacji odbywa się wykładniczo - zresztą to zależy co uznać za skok cywilizacyjny - to co wydzrayło się przez 2000 lat, to co zaczęło się podczas rewolucji przemysłowej, może rewolucja technologiczna zapoczątkowana w XX w. itd. itd. Ale wygląda to jakby rozwój cały czas przyspieszał - jak f. wykładnicza. Tylko czy to, że latamy już w kosmos, mamy komputery itd. to jest rozwój, czy może po prostu inna forma?

http://fakty.interia.pl/prasa/polityka/news/czlowiek-na-drzewie,807233,

\"dreamer powiem ci ze po rozmowie z toba i mala,po prostumnie glowa boli,nic nie wnosi,tylko ...mnie osobiscie meczy,wiec\" Myrevin - każdy ma do tego prawa. Ale mnie cały czas ciekawi co konkretnie miała wnieść. Mieliśmy się \"nawrócić\"?

Miłego dnia