Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

cocinelka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez cocinelka

  1. cocinelka

    tak bardzo się boję

    no to skoro wierzysz ze annelka ma cos takiego to czemu nie wierzysz ze moj P ma dokladnie to samo ??
  2. cocinelka

    tak bardzo się boję

    Mnie najbardziej dziwi,ze ona nigdy nie odpowiada na posty annelki :P Annelko i to raczej nie dlatego,ze Cie olewa ;) tylko dlatego,ze Twoje posty daja calkiem inne spojrzenie na sprawe i potwierdzaja moje zdanie ;)
  3. cocinelka

    tak bardzo się boję

    odpowiadasz nie na temat moja droga :O a annelki posty jakos dziwnie omijasz :O wiesz teraz ja Ci cos powiem dosadnie !! jestes zalosna przez duze ZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZZ i odwal sie od nas !!!!
  4. cocinelka

    tak bardzo się boję

    Nie kole prawda w oczy :O Ja mam prawo o nim pisac co mi sie podoba, ale Ty moja droga go w zyciu na oczy nie widzialas :O i nie masz zadnego rpawa wyrazac zadnej opini o nim, nie zycze sobie tego i juz :O Ja wiem kiedy on sie zachowal zle i pamietam te momenty ale Ty nie masz prawa go oceniac bo go do cholery nie znasz !!! Zapytaj annelki co robila mimo,ze kochala zobaczysz,ze to nie takie rposte :O Ale Ty sluchasz tego czego chcesz :O A jak masz zamiar obrazac albo mnie albo deske to nie wchodz na to forum i juz :O Bo ja jak dojde do tego,ze on mnie nie chce to dojde sama a Ty mam czasami wrazenie,ze jestes zazdrosna,ze Twoj Ci nie odp[isuje a nasi odpisuja :O
  5. cocinelka

    tak bardzo się boję

    salamandra odwal sie ode mnie !!! Nie mam ochoty czytac Twoich opini bo nie znasz sprawy :O Ja nie komentuje czy Twoj chce byc z Toba czy nie i czemu z Toba zerwal wiec Ty prosze tez skoncz wyrazac na ten temat opinie,bo przeczytalas kilka stron topiku i robisz z siebie wszystko wiedzaca :O Ale sie wkurzylam :O :O :O
  6. cocinelka

    tak bardzo się boję

    salamandro a Ty dalej swoje :O Nie bede Ci tlumaczyc,ze on mnie dobrze traktowal, bo po pierwsze nie chce do tego wracac, a po drugie do Ciebie to i tak nie dociera :O Ehhh annelko Ty masz inna sytuacje niz my ale tez musisz zapomniec :(
  7. cocinelka

    tak bardzo się boję

    salamandro wlasnie daltego mowilam,ze u mnie powrot jest mozliwy tylko i wylacznie gdyby on poszedl na terapie :O Inaczej nie ma szans, a Ty sie ze mnie nabijalas :P Ja tez sprawdzam jego profil na grze :P Ale juz rzadziej niz na poczatku ;) Teraz go na razie nie mam na gg, ale pozniej pewnie wrzuce :P Kiedys przyjdzie dzien w ktorym pierwsza rzecz ktora zrobie bedzie inna a nie sprawdzanie ejgo opisu ;) ale to przyjdzie z czaserm :)
  8. cocinelka

    tak bardzo się boję

    Ja skasowalam wszystkie smsy, archiwum na gg mam ale go nie czytam, zdjecia mam gdzies na plycie nie na kompie :O Numer teelefonu mam bo i tak znam na pamiec :O Ale coraz bardziej dochodze do wniosku,ze ja kogos takiego nie chce kto mi bedzie fundowal taka hustawke emocjonalna w momencie jak ja bede jego pewna :O
  9. cocinelka

    tak bardzo się boję

    a ja go wyrzucilam z gg i znowu wrzucilam,zeby zobaczyc opis :O ehhh :O na szczescie teraz ide na uczelnie i wyjatkowo zostane na wykladzie :P W czwartek koncert, w sobote koncert, ale w myslach on .....
  10. cocinelka

    tak bardzo się boję

    przerwa ja na szczescie nie mam takich mysli ... Ale to dlatego ze jestem w trakcie terapii, zaczelam ja od razu jak ze soba zerwalismy :) Bo gdyby nie terapia napewno mialabym takie mysli :( A teraz wiem,ze pokocham kogos innego i zaufam innemu, ale dalej chce poki co jego :O I strasznie sie na siebie wkurzam, bo zrobilam ogromne postepy w terapii uporalam sie z przeszloscia a z tym nie potrafie :( annelko chyba masz racje :(
  11. cocinelka

    tak bardzo się boję

    a u mnie to juz 5 miesiecy mija :O tylko,ze ja glupia odnowilam kontakt :O gdybym tego nie zrobila to pewnie juz bylabym wyleczona !! Ale nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, bo dzieki niemu zdalam egzamin ktorego pewnie sama bym nie zdala ;) No i poznalam troche wiecej prawdy :)
  12. cocinelka

    tak bardzo się boję

    desko Tobie moge pomagac ;) Ale sama o swojej sytuacji juz nie bede pisac i nie bedziemy mojej sytuacji analizowac !! Zreszta Ty juz narobilas glupot :( Mowilam Ci,zebys nie kalamala :( On teraz odkryl,ze ejstes na skype :O
  13. cocinelka

    tak bardzo się boję

    I nie mialas juz nigdy ochoty do niego wrocic, ani on nie mial ochoty wrocic ??
  14. cocinelka

    tak bardzo się boję

    A ja pierwszy raz w zyciu po rozstaniu z facetem nie obwiniam sie,ze to moja wina :) Wiem,ze w tym nie bylo zadnej mojej winy to byla decyzja jego w ogole nie zwiazana z moja osoba :O Za to on sie obwinia i ma racje :P
  15. cocinelka

    tak bardzo się boję

    tak annelko terapia :) Dalej mam andzieje,ze kiedys tu napiszesz jak Ci jest duzo lepiej w trakcie albo po terapi :) Nawet jak nie ebdziemy tu piac regularnie tzn tak duzo jak teraz to zwsze mozesz to napisac i przeczytamy i bedziemy sie cieszyc z Toba :)
  16. cocinelka

    tak bardzo się boję

    Ja czytac pewnie bede od czasu do czasu, bo juz od dawna bylam na kafe, nawet jak jego jeszcze nie znalam :P Wiec jakby P sie do Ciebie odezwal to zawsze doradze, ale nie chce juz o sobie pisac i analizowac kazdego jego ruchu :O Tylko jak czytam ten temat,ze zostawil mnie facet, a one byly wszystkie zazdrosne zborcze, nawet czasami ich bily, kontrolowaly :O to troche mi zal,ze mnie zostawil mimo,ze bylam idealna :O No ale coz ... Takie ejst zycie teraz trzeba sie z tym pogodzic i bedzie juz z gorki :)
  17. cocinelka

    tak bardzo się boję

    Na pozegnanie ;) http://aisa75.wrzuta.pl/audio/4J80lSaATI/robert_gawlinski_grzegorz_ciechowski_-_nie_pokonasz_milosci
  18. cocinelka

    tak bardzo się boję

    Ja musze sie odciac od Was na jakis czas :( Robicie mi za duza nadzieje, a ja jej nie chce miec ... Nie moge wchodzic przez kilka dni na kafe, bo to chyba pogarsza sytuacje juz teraz :O Nie chce sie zastanawiac nad kazdym jego ruchem i ponownie analizowac kazde jego slowo :O Mam dosc :O Jego wyrzucam z listy gg i daje sobie prawo do ogladania jego opisu raz na dzien !! Musze z tego wyjsc !! Jakby sie odezwal to napewno Was poinformuje ;) Trzymajcie za mnie kciuki ....
  19. cocinelka

    tak bardzo się boję

    zaraz sobie zaprze melise i ide spac :( ja chce zeby to minelo :( Wiem ze nie da sie tak dusic emocji, to w pewnym momencie wychodzi pod wplywem roznych impulsow :(
  20. cocinelka

    tak bardzo się boję

    Szkoda,ze dziewczyny do tego podchodza inaczej niz faceci ... Nie wiem czy on tez ma takie mysli,ze juz nigdy nie zobaczy mojego usmiechu, ktory mu sie tak podobal,ze juz nigdy mnie nie przytuli :( Przeciez ja wiem,ze on tego nie chce :( Nigdy nie chcial,zeby to bylo nasze ostatnie spotkanie :( Ja tez tego nie chce !! Nie zobacze go juz nigdy :( Nigdy mnie nie przytuli, nie obudzi sie kolo mnie z usmiechem, nie zasne kolo niego .... :( :( Nie daje rady :( Bylam taka silna przez te ostatnie dni, a teraz to chyba dopiero zaczyna do mnie docierac :(
  21. cocinelka

    tak bardzo się boję

    Juz mi lepiej ... Wyryczalam sie :( Chyba wszystkie emocje ze mnie wyszly ...Dawno tak nie plakalam :( Chcialabym mu to napisac ... Przeciez to by chyba kazdego ruszylo :(
  22. cocinelka

    tak bardzo się boję

    Żegnać na zawsze kogoś kogo naprawdę się kocha nie jest łatwo! I gdy wiesz ,że wcale nie wyjeżdża tylko jest blisko, że nie umarł tylko żyje tuż obok Ciebie, że ma chwile czasu wolnego tylko już nie dla Ciebie... Żegnać tylko w myślach i wiedzieć ,że już nigdy nie wróci Kropla miłości to o wiele więcej niż ocean rozsądku... Żegnać kogoś...żegnać w myślach kogoś kogo się kocha... Żegnać kogoś kto nie wróci...już nigdy... Żegnać wspomnieniem każde jego spojrzenie, które teraz jest już tylko moją łzą. Żegnać westchnieniem każde jego słowo które jest zagryzaną moją wargą Każdy jego pocałunek który jest już tylko kroplą krwi na moich ustach Każdy jego uśmiech który jest....którego już nigdy nie zobaczę... Uśmiech już nie dla mnie… Jego śmiech , jego głos...jego oddech na mojej szyi... Jest już tylko moim bezdźwięcznym krzykiem, wspomnieniem Ostatni jego krok gdy wysiadał z autobusu Myśląc ,że jeszcze go zobaczę tam siedziałam i buzi dałam... To jak przytulał teraz jest tylko skurczem żołądka Wspomnieniem to „kocham Cię” które...którego już nie ma nie ma w rozdartym sercu...które ostatkiem sił pompuje krew do żył... Wspomnieniem tego styczniowego spotkania jest już tylko mój głuchy wrzask Wspomnieniem pewnej nocy...której już nie ma.... Zapomnieniem....i wspomnieniem kąpieli w morzu... kąpieli w basenie i wannie... Wspomnieniem pierwszego i ostatniego pocałunku którego już nie ma Żegnać kogoś....kto już odszedł na zawsze... Żegnać kogoś myślą o nim... To zasypiać na wilgotnej poduszce która tak bardzo nim pachnie To nie móc jeść...nie wiedząc co on dziś jadł... Żegnać go to daremnie wstrzymywać 4 i pół łzy gdy się patrzy na nasze zdjęcie Nie móc go pożegnać to, TO wszystko...i to by wstać do ramki ze zdjęciem z czterema i połową łzy na policzku i nie móc wyjąć zdjęcia z ramki wylewając dodatkowe sześć łez... Nie płakać po nim już nigdy ,ani zasypiając ,ani w dzień gdy nie mogę jeść Żegnać go to usiąść przy fortepianie gdy się rok już nie grało... i zagrać tą całą miłość spontanicznie w tysiącu lecz dobranych zgrabnie nutach Żegnać kogoś kogo naprawdę się kocha To napisać to wszystko... I teraz gdy drżą mi ręce Gdy myśl o nim nie ustaje... I drżą mi dłonie bo nigdy nie dotkną już jego twarzy Żegnać go to drapać ścianę i usiąść wreszcie zapłakana i odpocząć od tego na sekundę i kochać go jeszcze póki resztki serca bić nie przestaną póki jeszcze łzy z oczu lecą póki jeszcze oddech złapać potrafię Jak obrzuciłam go śniegiem....a on się uśmiechnął I bardziej go wtedy pokochałam Odszedł Odszedł na zawsze I wiem ,że tak kocham i ,że chciałabym by był przy mnie... Wiem ,że to już niemożliwe....że on już nie istnieje... Nigdy się z tym nie pogodzę Bo nie da się pożegnać na zawsze kogoś kogo się kocha tak naprawdę ... Przepraszam za to jaka byłam.... Przepraszam – nie byłam warta! Skoro nie umiesz mnie już kochać to uszanuj chociaż to ,że ja tak szaleńczo Cię kocham... Rycze po przeczytaniu tego .... Jakby moje mysli
  23. cocinelka

    tak bardzo się boję

    teraz mam ochote napisac " Wrzucilam Cie na chwile na liste gg,zeby zobaczyc jak jestes szczesliwy ze swojej nowej milosci ... A tu zawiedzenie mnie spotkalo ... " Ja szaleje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wiem,ze nie moge napisac i nie napisze !! ale w glowie mi sie tworza coraz to nowe teksty :O
  24. cocinelka

    tak bardzo się boję

    Wiem co to da :O Dlatego nie pisze :(
  25. cocinelka

    tak bardzo się boję

    To dopiero 10 dni, a gdzie tam miesiac :( Nie wiem w imie czego musze tak sie powstrzymywac :O Kurde powinnam to olac :O Mam ochote to pisze i juz :O to by przynajmniej mi dalo ulge :O
×