cocinelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cocinelka
-
Annelko Ty naprawilas blad, staralas sie !!! Zrobilas cos i teraz musisz isc na terapie,zeby nie krzywdzic innych i siebie a ja od samego poczatku tego topiku w Ciebie wierze !!! i wierze dalej ze pewnego dnia bedziesz opowiadac jak bylo u psychologa i bedziesz trwac w terapi !!
-
To jest staraszne jak ludzie potrafia sami siebie krzywdzic :O Zalosne !!!! teraz mnie ponioslo !!!!! Wy chyba lubicie jak inni przez Was cierpia i macie to totalnie w dupie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa nienawidze tego walonego leku !!!! :( :( :(
-
annelko to tylko kryzys :( Bedzie lepiej musi w koncu byc !!!! Przerazona uwazam,ze robisz wielki blad ze chcesz byc niedostepna :( Wiesz unioslas sie duma !!! nie zawalczylas, nie zrobilas totalnie nic :O I wlasnie boje sie,ze moj P postapi kiedys w ten sam spoosb :O a to bedzie dla mnie najgorsze, bo uwazam,ze bledy mozna popelniac w zyciu,ale trzeba umiec je naprawiac !!!! A czy moj jest wolny czy nie, to jest zagadka ... nic nie pasuje do tego,ze z nia jest oprocz tego,ze powiedzial,ze z nia jest :O
-
Ja Wam powiem,ze ja w ogole jak z nim zrywalam to bylam przekonana ze jest najgorszym draniem :( Pozniej poszlam do psychologa i ona mi rzucila haslo "lek przed bliskoscia" co dla mnie bylo niepojete bo bliskosc rozumialam tylko w sensie fizycznym a w tym sensie mielismy bliskosc :) Wiec nawet sie tym nie zainteresowalam :P przegldalam pewnego dnia strone z ksiazkami o rozwoju duchowym :P i wpadlo mi w oczy "lek przed bliskoscia" sicagnelam, wystarczylo,ze przeczytalam spis tresci i juz wiedzialam ze to to :( Pozniej przez dlugi czas jak nie rozmawialismy ze soba, bilam sie z myslami wyslania mu tej ksizki do przeczytania, ale balam sie jak na nia zareaguje, bo ona jest pisana do dda :O I w koncu nie wyslalam, dalam mu dopiero jak sie spotkalismy ;) I tak jak myslalam zle to odebral :( Ale mam nadzieje,ze pewnego dnia do niej wroci ;)
-
Ja tez tego nie rozumiem :P Wmawial sobie,ze mnie tylko lubi ... A ze tesknil za mna to musial sobie to wytlumaczyc,ze skoro by nie tesknil to znaczyloby ze mnie w ogole nie lubi :O
-
P tez negowal, mowil,ze sobie go wyidealizowalam,ze jest zly, ze kiedys sie o tym przekonam, mowil,ze nie chce ze mna byc jednoszesnie bedac calym szczesliwym jak sie ze mna spotkal :O Mowil,ze gdyby nie tesknil wcale to znaczyloby ze mnie wcale nie lubi ... :( Chyba jak sie kogos tylko lubi to sie za nim nie teskni ??
-
"to co jest łącznikiem między moim zachowaniem a jego" tego nie zrozumialam :(
-
dlatego annelko musisz sie pozbyc tych wyrzutow dzieki terapi :) P tez ma ogromne wyrzuty sumienia :(
-
Tak zle annelko to u mnie nie bylo :P Nigdy mi nie powiedzial,ze bylo mu zle ze mna czy cos takiego ;) Zawsze mowil,ze bylo cudownie i wlasnie to cudownie go przerazilo :( Ze nie ejst szczesliwy beze mnie, ale tak ma byc i koniec :O A nie byl naprawde bo pil miesiac po rozstaniu codziennie :( Ehh dziwne to wszystko :( Znowu przychodzi smutek :(
-
A ja wiem,ze do kazdej z nas usmiechnie sie jeszcze swlone :) Jak nie ten to inny :)
-
Mowi dokladnie to samo co jest zacytowane w tej ksiazce co sa leki wynumerowane to sa dokladnie jego slowa wszystkie :(
-
Nigdy mi nie zostawial niemilych wiadomosci na gg ;) W sumie jedyna rzecza ktora robil zle to bylo to,ze byl cudowny dla mnie, pomagal a mowil,ze chce byc sam, ze nie potrafi kochac,ze sie poswieci przyjaciolom i takie tam pierdy :O Nigdy mi nie powiedzial nic niemilego, tzn nic co dotyczylo mojej osoby ...
-
Przerazona a chodzisz w koncu do psychologa ??
-
Annelko wiem,ze nie, ale czasami sie zastanawiam czy P pewnego dnia nie powie tego samego :(
-
przerazona ja Ci moge strescic ze moj ex ma kogos :O tzn tak powiedzial,ze ma kogos a czy ma to jest zagadka bo wszystko sie kupy nie trzyma :O A kilka dni wczesniej mu napisalam,ze wracam tam na stale ... wiec moglo to byc wszystko tym spowodowane :O w kazdym razie ja sie odsunelam, pozegnalismy sie ... Jak go zapytalam czy chce utrzymywac kontatk powiedzial,ze nie wie :O ale z drugiej strony to bylo jasne ze nie powie,ze tak, bo zawse kontakt zalezal ode mnie ... Wiec final ( chyba final :P ) jest przykry dla mnie :( Bo czy ona jest czy jej nie ma to to samo, bo to ejst ktos z kim on nigdy nie bedzie szczesliwy !!!!! Ktos na kogo ostatnimi czasy strasznie nadawal :O Ale coz stalo sie ... Moze keidys sie dowiem calej prawdy ...
-
Taaaa P tez zapewne wyczuwal nieszczerosc :O :O :O Annelko chyba juz sobie za duzo wymyslasz i teraz ja poczulam sie dziwnie :(
-
annelko ale teraz juz wiesz,ze grasz ;) i psycholog to napewno odkryje tez :) i pomoze Ci sie przelamac ;) Przynamniej mam taka nadzieje,ze nie bedziesz tak bardzo oporna,zeby nic sie nie dalo zrobic ...
-
annelko piszesz jak ja kilka miesiecy temu :O chciclam nawet kiedys P powiedziec,ze mi wystarczalo to,ze mnie uwielbial, bo i tak nigdy nie marzylam o tym,zeby mnie ktos pokochal :O bo bylo to dla mnie nierealne !!!!! A teraz wiem,ze zasluguje na milosc a nie na jej namiastke !!!
-
Ja wlasnie nie potrafie uwierzyc,ze byl ostatnim draniem, a chcialabym :O
-
No wlasnie dlatego musisz isc na terapie !!!! Wmawialas mu,ze jestes zla i w koncu zostalas odebrana jako zla :( Poza tym mysle,ze psycholog bedzie umial przelamac ta bariere w Tobie ;) On zobaczy,ze grasz :P
-
JA tez bym chciala uslyszec, ze P nic do mnie nigdy nie czul .... Tylko czy bym w to uwierzyla :(
-
Annelko jest tez taka mozliwosc,ze zrzucialas wine na siebie ... Ale mysle,ze jak on cos do Ciebie czul to zranilas na 100 % bo widzac co tu robisz wie,ze to rani :( Uwazalas sie za dobrego czlowieka a jednak wmawialas mu ze jestes zla :( Nie rozumiem tego :(
-
hehe chodzilo mi raczej o to,ze dalej ebdzie sie zameczac psychicznie :(
-
annelko terapia jest napewno jedna z najtrudniejszych decyzji w Twoim zyciu, ale jest to decyzja ktora uratuje Twoje zycie !!!!!
-
annelko wiem,ze Ci zle :( Rozumiem to i wlasnie dlatego musisz isc na terapie, bo nawet jak to w koncu przecierpisz to popelnisz znowu ten sam blad :( Nie rob nam tego i idz na terapie to jedyna droga do uratowania siebie !!!