cocinelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cocinelka
-
Mysle,ze tu nie odwaga zadzialala a uczucie w Twojej sytuacji :) i to jest baaardzo pozytywnym objawem, bo wiesz,ze potrafisz :) tak samo jak ja wiem,ze potrafie komus zaufac, ze potrafie sie przed kims otworzyc :) Tylko teraz uwazam,ze on za duzo jednak o mnie wie :(
-
Tylko annelko Ty jestes po drugiej stronie :( Chcialabym zeby p sie tez nasilalo ... ale to chyba moje pobozne zyczenie tylko :( choc takiej taktyki jak teraz jeszcze nigdy nie mialam ;) ale wczesniej tez nie bylo innej :O
-
kurde ale za miasiac bedzie juz lepiej ;) jak sie do niego odezwalam wtedy po miesiacu to juz bylo ze mna ok, ppotrafilam juz opanowac swoje emocje podczas rozmow z nim itd :) w sumie teraz pewnie tez bym potrafila to robic, ale tesknie cholernie !!!! I znowu ten placz ktorego juz wtedy bylo coraz mniej ....
-
wiem,ze wpadam w skrajne uczucia :( to jest okropne :O Nienawidze tego czasu, chce sie juz obudzic za miesiac !!
-
jak on mogl zaprzepascic to cos cudownego co nas laczylo a teraz mowic,ze wiele go z nia laczy ?????????????????????????
-
ja tez sobie odebralam to prawo i dobrze bo przynajmniej nie zrobie zadnej histerii :( lepiej,zeby mnie zapamiatal usmiechnieta, choc jak sie ostatnio widzielismy to plakalam caly czas :(
-
jak czytam tamten temat to znowu mi smutno :( znowu wszystko sie przypomina, to jak wtedy tez byl taki kategoryczny, a jednak szczesliwy jak do siebie wrocilismy ... to jak byl szczesliwy jak sie spotkalismy po rozstaniu, a teraz jest z inna :( :( i to z inna ktora mu szczescia nie da :(
-
deska nie chce Cie martwic, ale ja sobie takie daty wyznaczalam wiele razy i i tak pozniej pisalam :( teraz juz wiem,ze nie moge napisac,bo nie mam zadnego prawa meiszac sie w jego zycie i tylko to mnie powstrzymuje ....
-
za to mi znowu pada net :O Mozecie sobie poczytac co czulam po tym jak do siebie wrocilismy ;) na samym dole strony ... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3603985&start=180
-
deska Ty nie mozesz nic pisac, bo jestes w stanach :P
-
annelko jak on wroci i zrozumie wszystko i pojdzie do psychologa to normalnie Ci zafunduje nie wiem co :P :P
-
W ogole jakie to wszystko jest paradoksalne, fisia chcialaby czuc, ze on teskni i pragnie a z nim jest ... a ja czulam to i co on ma inna :( Dziwne !!! w ogole nawet jak jeszcze trzy tygodnie temu przyszedl specjalnie na gg miedzy zajeciami,zeby tylko ze mna pogadac, bo bylam chwile na necie ...
-
ja tez nic nie moge i nigdy nie moglam :( moge tylko czekac ze sie obudzi :O ale ja czekac nie bede, ja zaczynam proces zapominania :)
-
A mi zaszalenie nic nie da :O Jak jestem w dolku to nie mam ochoty na szalenstwa :O ale dzis mi jakos lepiej :)
-
net mi pada :( A ja zaufalam i nie zaluje :) nie zaluje ani jednej sekundy spedzonej z nim, bo eiwle mnie to nacuzylo a poza tym nigdy z nikim nie czulam sie tak cudownie :) A ze teraz cierpie, no coz musi minac czas, a jak jestesmy sobie rpzeznaczeni to do siebie wrocimy i ja w to wierze !!!
-
net mi pada :( A ja zaufalam i nie zaluje :) nie zaluje ani jednej sekundy spedzonej z nim, bo eiwle mnie to nacuzylo a poza tym nigdy z nikim nie czulam sie tak cudownie :) A ze teraz cierpie, no coz musi minac czas, a jak jestesmy sobie rpzeznaczeni to do siebie wrocimy i ja w to wierze !!!
-
net mi pada :O hehe trojkata to bym sobie nie wymyslila :P Ja mialam do niego zaufanie w tej kwestii tym bardziej,ze nikt mi na to nie zwracal uwagi ze znajomych ;) i mialam racje,bo za mojego czasu nic sie nie wydarzylo ... a czy by z nia mieszkal czy sie spotykal to jak mial z nia byc to i tak by byl i moje zdanie nic by nie zmienilo :O
-
net mi pada :O hehe trojkata to bym sobie nie wymyslila :P Ja mialam do niego zaufanie w tej kwestii tym bardziej,ze nikt mi na to nie zwracal uwagi ze znajomych ;) i mialam racje,bo za mojego czasu nic sie nie wydarzylo ... a czy by z nia mieszkal czy sie spotykal to jak mial z nia byc to i tak by byl i moje zdanie nic by nie zmienilo :O
-
net mi pada :O hehe trojkata to bym sobie nie wymyslila :P Ja mialam do niego zaufanie w tej kwestii tym bardziej,ze nikt mi na to nie zwracal uwagi ze znajomych ;) i mialam racje,bo za mojego czasu nic sie nie wydarzylo ... a czy by z nia mieszkal czy sie spotykal to jak mial z nia byc to i tak by byl i moje zdanie nic by nie zmienilo :O
-
fisia i prawidlowe myslenie :) jego strata :P ja sie tez tego ucze ;) ja bym nie pozwolila gdyby byla jedna !!! to wiedzial, bo byl moment w ktorym jedna miala zrezygnowac ze studiow wtedy mu powiedzialam,ze z jedna nie ebdzie mieszkal i nie ma takiej mozliwosci .... a skoro byly dwie to myslalam ze nie mam sie czego bac ... tym bardziej,ze nic sie nie stalo poki bylismy razem !! gdybym powiedziala,ze ma sie wyprowadzic i zrobilby to to teraz i tak by juz mogl z nimi mieszkac ... a ja wiedzac jakie one sa sie nie martwilam ...
-
poza tym desko przypominam Ci,ze on ma lek, mial wiele kobiet i nie spodziewal sie,ze sie zakocha we mnie, wiec wybralby je a nie mnie i byloby to dla mnie naturalne
-
a ja wiem,ze gdybym miala wybierac miedzy nowym facetem a przyjaciolmi to wybralabym przyjaciol !! bo facet jest nowy a przyjaciele sprawdzeni ... desko mysle,ze do tego etapu jeszcze dojdziesz po terapii bo twoja ostatnia wypowiedz jest wskazaniem jeszcze zachowania bluszcza i mowie to spokojnie i delikatnie a nie zeby Cie zjechac ;) fisia i masz racje ze zaslugujesz na kogos kto kocha !! na ile przyjechalas ??
-
desko nie moglam tak zrobic, bo on byl w nie zapatrzone, i wybral by je wtedy a nie mnie !!! znal je dluzej i nie moglam tego zrobic, bo to by nic nie dalo .... Nie rozumiesz tego,ale takich rzeczy sie nie robi, bo zle sie na tym wychodzi :O teraz by dostal taki warunek bankowo, ale wtedy nie moglam tego zrobic ....
-
deska ale one nie sa obce dla niego !!!!! wiec zachowuje sie tak jak rpzystalo na lek i niska samoocene :( annelko moglam to zrobic, ale przepadlo :P moze to i lepiej bo tak bym tylko pokazala zazdrosc :O zreszta jak mu napisalam,ze zycze im szczescia, zeby byl taki szczesliwy jak ze mna to mogl mi napisac,ze jest szczesliwy, a napisal tylko,ze dziekuje
-
fisia sprobuj ryzyk fizyk, bo nie ma sensu sie emczyc w czyms i to jeszcze na taka odleglosc :( :O desko ja to widzialam od poczatku co one robily ale on tego nie widzial, on dopiero niedawno zaczal otwierac oczy na to co sie dzieje, dlatego tez dla mnie jest to abstrakcja ze on z nia jest :( on im wszystko kupowal nawet :O to jest dla mnie wszystko niepojete :O Tym bardziej,ze jak on ze mna byl to ona mu mowila,ze ma byc dobry dla mnie, bo ja jestem dobra itd i teraz sa razem ??????????