cocinelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cocinelka
-
nie zamilkl przeskoczy to po prostu :( zaraz napisalam o tym czy on tez chce zerwania kontaktu i na to odpowiedzial
-
Ale powiem Wam,ze czuje,ze jakbym sie teraz odezwala to by odpisal ... Ale nie odezwe sie za nic w swiecie !! Napewno jest mu przykro z tego powodu,ze nie gadamy skoro sam do mnie pisal :(
-
desko a co mam zrobic ?? nie wierze w to,ze on wroci, on wie,ze tak strasznie skrzywdzil !!! nie ebdzie mial odwagi .... :( Wierze,ze kocha !! Wierze,ze sie obudzi, ale bedzie sie ze soba meczyl, nie przyzna sie do tego, ulozy sobie zycie z inna i bedzie nieszczesliwy :( On nie wroci nie moge sie czarowac,ze wroci, bo to nie w jego stylu ... Tylko ciekawa jestem czy jak ja bym nie napisala,ze sie usuwam to czy on by to zaproponowal ??
-
Dotarlo do mnie,ze on sie juz nigdy nie odezwie :( Jak to jest klamstwo to on nigdy nie bedzie mial odwagi,zeby sie odezwac, nawet jakby kohal nie wiem jak bardzo :( Musze sie z tym wszystkim pogodzic raz na zawsze i stracic ta zludna nadzieje,bo on nie wroci nie ma takiej mozliwosci ... :( :( :(
-
chce by byl szczesliwy!!! ale to mi tez odbierze nadzieje :( dobranoc
-
annelko ja mysle,ze to polaczenie obu ja zaraz ide spac i jutro rano znowu bede sie bala wlaczyc gg,ze zobacze jego szczesliwy opis .... :( zawsze tak mam ze sie boje,ze zobacze ze jest szczesliwy :( choc zaczne sie martwic jak ten opis bedzie dluzej niz tydzien ;) wtedy to juz nie bedzie zadnej nadziei :(
-
zawsze mu mowilam,ze gdyby tak bylo to by mnie nie zostawil ....
-
ja nie znosze jak mi p mowi teraz mile rzeczy !!!!! Nie chce slyszec od niego,ze jestem cudowna idealna nie chcialam widziec jego szczescia jak byl ze mna !!!!! nie chce to boli jeszcze bardziej :( nie rozumiecie tego !!!
-
desko mysle,ze jakby tak napisala to by jeszcze bardziej moglo podpasc po tym wszystkim co mowila wczesniej :O
-
desko nie wiem :O bo to ze byla aseksualna moglo sie zmienic, ale kurde on zawsze piwtarzal,ze nigdy by nie mogl miec mlodszej i glupiej a mowil,ze jest glupia :( Nie wiem !!!!!!!!!!!! ale taka opcje ze ja pokocha tez powinnam brac pod uwage :(
-
annelko ja mysle,ze jego przede wszystkim zaskoczyla ta propozycja z Twojej strony .... Mnie by tez raczej zaskoczylo gdyby mi p teraz napisal czy moze przyjechac i tez bym sie zapytala po co :( jak sie do niego odezwalam po tym czasie to chcial sie spotkac w ten pierwszy dzien rozmowy, zeby mnie nauczyc, a potem na drgi dzien juz powiedzial,ze nauczy mnie na gg :( znowu euforia a potem na drugi dzien ucieczka ... :(
-
desko bo Ty pisalas ze on sie do niej przyzwyczai ... a ja mowie,ze p moze ja pokochac, choc wydaje mi sie to malo realne patrzac kogo kochal .... Jak w ogole z nia jest :O
-
A jak mu sie uda zagluszyc te uczucia ?? Choc nie wydaje mi sie ... jak cos to uda mu sie na chwile a potem to znowu wroci :( naprawde dziwi mnie to,ze nie ma szczesliwego opisu, bo na poczatku zwiazku powinien byc bardzo szczesliwy i wszystkim to oglaszac .... przynajmniej tak mi sie wydaje ze wtedy sie chce o tym mowic ....
-
annelko moj p tez nie chce sie spotkac ... i myslisz,ze mu zalezy :(
-
uciekl przez lek wiem ... ale czemu teraz jest z nia ?? moze naprawde sie zakochal ?? albo nie jest z nia :(
-
annelko moim zdaniem jak nie chce sie spotkac to mu dalej zalezy i by to bolalo :(
-
desko moj wrocil bylo super trzy tygodnie i znowu mu cos odbilo i robil wszystko zebym zerala wiec zerwalam :(
-
hahah ja juz kiedys tu opisywalam jak p chcial ze mna palic trawke wtedy wlasnie co ze mna zerwal i sie spotkalismy :O a potem sie okazalo,ze on wcale trawki nie pali tylko chcial sie pograzyc w moich oczach :(
-
wyzwisk nie bylo nigdy !!!! Mowil,ze mam zapomniec,ze w ogole istanial,ze nie ma po co sie spotykac,ze nie ma po co rozmawiac,ze bylo mu cudownie ze mna,ale za bardzo sie zaangazowal, ze juz nigdy nie bedziemy razem, ze on nie chce sie spotkac, bo co bedziemy robic :( tez patrzac na to wydaje mi sie,ze byl wtedy taki bezbronny, bo wiedzial,ze nie bedzie potrafil mi w oczy tego wszystkiego powiedziec :( Ja u mnie optuje,ze to byla litosc !!!! on to robil wszystko zlitosci bo bylo mu mnie zal ... ale do cholery nie jest szczesliwy i to mnie dobija :(
-
tak desko tak mowil :( nie chcial sie spotkac,zerwal przez sms :O nawet nie wiesz ile rzeczy strasznych od niego uslyszalam :( i wrocil ... ale moj ma lek przed bliskoscia i to bylo w momencie kiedy sie przestraszyl !!!! a teraz juz nie mowil takich rzeczy :O wiec moze teraz to nie przestraszenie sie a ona naprawde :( choc teraz jest inna sytuacja bo ja juz duzo wiecej wiem i on o tym wie .... a poza tym teraz poczul sie odrzucony (jezeli tak bylo) a wtedy nie ....
-
annelka nie przerazaj mnie,ze w takie cos bys uwierzyla ?? :(
-
Moze on w srode na moj smutny opis odezwal sie tylko z wyrzutow sumienia ?? Moglo tak byc ... tylko po co sie odzywal w niedziele ?? poco ze mna gadal ponad godzine w sobote ?? i mowil ze pomoze itd ?? Wiem,ze czyny przecza slowom :( najbardziej mi podejrzane sa te opisy :( Ehhhh ja naprawde nic nie wiem
-
ile jeszcze czasu minie az nie bede plakac ?? ciekawa jestem co moja psycholog powie na ta cala sytuacje :O chyba chcialabym,zeby ona wreszcie mi powiedziala,ze jemu nie zalezy !!!!! chce sie pozbyc tych mysli,ze jemu zalezy ....
-
ja z tego samego powodu wrocilam do palenia :( ciekawa jestem czy jemu sie uda rzucic ..... Przechodze przez to wszystko po raz kolejny na wlasne zyczenie, bo gdybym sie wtedy do niego nie odezwala to teraz albo on juz by sie odezwal bo by zrozumial albo ja juz bym zapomniala :( juz nigdy sie nie odezwe bo nie chce przechodzic przez to samo :(
-
P tez raczej nie ma przy kompie :( albo z nia jest albo pije :O wlasnie jedyna rzecz ktora go z nia laczy to tylko picie :( Ja juz nie daje opisow sugerujacych nas bo to nic nie daje, tylko sie ponizam :(