cocinelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cocinelka
-
desko ale ja go w duzej czesci rozumiem ... mysle,ze Wy sobie tez wmawiacie,ze sie Was nie rozumie i to tez Wam daje mozliwosc do tworzenia dystansu :(
-
Ja jak on mi te pytania wtedy zadal to mialam wrazenie,ze jest zagybionym dzieckiem :( zreszta w czasie tamtego spotkania w ogole troche sie otworzyl i widzialam jaki jest bezradny :( Nie rozumiem tego .... :(
-
ja tez chce kogos na pocieszenie :( annelko powiedz mi sprawdzalas Twojego P ?? Moj mnie np pytal (wtedy co sie spotkalismy za pierwszym razem po rozstaniu) czy znam jego numer telefonu na pamiec, czy wiem jaki ma kolor oczuc :O Tak jakby naprawde nie wierzyl,ze ja moglam sie nim zainteresowac a pozniej z pewnoscia siebie mowil,ze ja bede za nim tesknic :(
-
Bylam u kolezanki i dalej mam strasznie sprzeczne mysli w sobie :( opis ma dalej kropkowy :( nienawidze go za to,ze mnie zostawil znowu z setka pytan w glowie ;(
-
jak cos to napisz,ze Ci sie nie podobalo ... bo z tym zlamaniem nogi to tez moze nie uwierzyc !!! ja bym nie uwierzyla :( spadam teraz serio :)
-
zaplatalas sie ... teraz wszystko wyszlo na jaw :( mowilam, ostrzegalam to nie chcialas sluchac :( nie wiem co masz teraz zrobic :O ja ide do kumpeli ;)
-
ale w stanach nie masz automatycznego logowania !!!
-
deska to wlasnie zrobilas to coannelka jakis czas temu z tym smsem :O ehhh nie da sie tego usunac ?? nie wchodz na jego konto !!!!!
-
desko wlasnie ona jest taka inna ode mnie, a przeciez kochal tylko ex i mnie .... a bylysmy podobne do siebie .... ale przeciez skoro z nia mieszka w pokoju to bedzie ja mial caly czas, nie bedzie mogl jej oszukiwac ... ehhh nie wierze ze on z nia jest !!!!!!! a jak jest to nie jest szczesliwy :(
-
desko ale Ty przeciez juz go nie chcesz :D hehe ale my mamy rozne mysli co chwila :P
-
ja tez chce wierzyc,ze sie obudzi ... Ona do niego totalnie nie pasuje, jest przeciwienstwem tych ktore kochal :( Nie rozumiem tego :O Ja wiem,ze sie nie odezwe .... i tego jestem pewna ze dopiero na urodziny sie odezwe jak mi jeszcze bedzie zalezec ;) annelko ja wierze ze u Ciebie nie jest jeszcze za pozno, ale Ty przede wszystki musisz isc do psychologa, bo widzisz ze jak sie pojawi jakas szansa to i tak od razu dopatrujesz sie gry :( Annelko tak nie mozna !!!!! Gdyby nie my to wiesz co :P
-
dokladnie annelka super napisane ;) Jak mu zalezy to sie odezwie :) a jak nie, to bedziesz miala pewnosc,ze nie zalezalo a nie tylko domysly chore ;)
-
ehhh p tez udaje przed wszystkimi,ze wszystko jest super :( tylko,ze mnie nie oszuka !!!!!! a on chyba tego nie zrozumial,ze mnie nie oszuka :( Ja probowalam mu cos tlumaczyc, ale nie dalo rady :( juz nic nie moge zrobic, jak on sam do tego nie dojdzie czy z nia czy bez ... Bo to,ze on sie kiedys obudzi to dalej jestem pewna tylko po pierwsze czy nie bedzie za pozno po drugie czy bedzie mial odwage sie do tego przyznac ??
-
deska ale moj jest po pierwsze mlody, po drugie mnie nie bil itd a po trzecie to nie moje zachowanie bylo przyczyna rozpadu naszego zwiazku tylko JEGO mysli !!!!
-
ja przed p bylam 4 lata sama .... I tez odpychalam kazdego od siebie, zreszta z p tez tej zagrywki uzylam ale nie dal sie :P bo na poczatku mu mowilam,ze nie chce faceta, a juz napewno nie mlodszego i nie na odleglosc :P ale on sie nie dal i dostal numer telefonu :)
-
bo najczesciej jak jedna osoba jest spaprana emocjonalnie to druga tez :( gdybym byla normalna to bym stwierdzila,ze p jest gnojem i po tym jak ze mna zerwal nawet bym nic nie dociekala :O
-
desko ale ja mialam ogromny lep przed odrzuceniem :( a lek przed bliskoscia tez podobno mam :P przynajmniej tak przeczytalam w karcie psychologicznej, ale u mnie glownie to sie opieralo na leku przed odrzuceniem :( i na poczatku caly czas powtarzalam p ze z nim zerwe :( ale tlumaczylam mu czemu to robie,wiec bylo to troche inaczej ;)
-
deska ja tez jeszcze robie durne rzeczy, ale zdarza sie to coraz rzadziej :)
-
jestes :P ale myslalam,ze piszesz,ze jestes glupia,ze chcesz jeszcze jednak wyslac to o leku :P dlatego chcialam sie upewnic :P szkoda,ze p nie ma takich osob w okol niego co ty masz nas :(
-
deska wlasnie widze,ze Ty inaczej myslisz ;) annelko czemu jestes glupia ??
-
annelko napisz mu,zeby poczytal sobie o leku przed bliskoscia jak juz chcesz cos pisac, ale nie zostawiaj go znowu z zastanawianiem sie jakie to zaburzenie :O i najlepiej wyslij mu linka do tej ksiazki, moze poczyta .....
-
kocha mnie teraz bedac z inna :( zalosne :O
-
deska piszemy to samo :P ale mysle,ze jedna rzecz ktora teraz zrobi ennlka to bedzie odciecie sie nawet od nas, bo ona sobie to musi inaczej wytlumaczyc w glowie i pewnie tak zrobi :(
-
nie z jego woli tylko z twoich urojen :( moglas zaczekac jak to sie dalej potoczy ... Twoj wybor
-
ja tez uwazam,ze znowu go odepchnelas !!! Nie kazdy ma takie stalowe nerwy jak ja mialam do p, a Twoj przede wszystkim nie wie o co w tym wszystkim chodzi :( Ale sama zrobilas co chcialas, teraz znowu bedziesz cierpiec na wlasne zyczenie tak samo jak p cierpi na wlasne zyczenie !!!