cocinelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cocinelka
-
gadalismy godzine, ja skonczylam,bo przyszla kumpela do mnie dziewczyny on sie oddalil :( nie wyslal nawet buziaka na pozegnanie :( a ja mu wyslalam :( ehh jest na kacu, ale mam wrazenie,ze sie oddalil :( mam mu od razu powiedziec,ze zdecydowalam,ze nie jade, jak bedziemy rozmawiac nastepnym razem czy raczej czekac i jak sie spotkamy to powiedziec w oczy,zeby zobaczyc jego reakcje ???? Mam ochote teraz mu napisac,ze tak strasznie za nim tesknie i ze nigdy bez niego nigdzie nie pojade ... ale on chyba wie,ze gdybysmy byli razem to bym nie pojechala :( boze czemu to takie skomplikowane :( w ogole cos mu powiedzialam,ze ja to sie nie licze, a on do mnie,ze wiem jak jest i nie bedzie mi mowil ..... kocham go tak strasznie !!!!!!!!!!!!!!!!!!! znowu kumpela mi mowila,ze on mnie tez kocha :( ale co ja z tego mam ze on kocha ?????????????
-
annelko tak wlasnie napisalam ....
-
annelka ma racje o to mi chodzilo :(
-
taaaa on nie jest naiwny :O to raczej ja ........................
-
ale dziewczyny ja mu pisze,ze nie wiem gdzie wyczytal ze tak barezo chce jechac .... fuck juz zmieniam decyzje a mialam w niej tkwic :(
-
no tak powiedzialam ... powtarzam caly czas,ze nie wiem co robic ....
-
powiedzialam mu,ze chce sie mnie pozbyc, a on ze nie chce, tzn ze to nie ma nic wspolnego,ze widac,ze chce jechac ,..... a ja nie chce !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
On mi doradza,zebym jechala .....fuck !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11
-
tak bede sciamniac ... poki co gadamy o jego kacu i jego rzuceniu palenia :P
-
napisalam ze chyba wyjezdzam
-
odpisalam jednak :O :O :(
-
fisia to dla Ciebie ;) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3656970
-
ale ja go musze troche podschizowac ... on jest za pewny mnie :( jak sie upomni smsem to odpisze, a jak sie nie upomni to jego strata :P i moja tez bo bedzie mi zle,ze moglam z nim pogadac a nie pogadalam :(
-
napisal wlasnie ... nie odpisze ... nie moge odpisac ... ale mi sie goraco zrobilo :O jednak pamietal ....
-
a ja nie korzystam z zadnych wrozb, bo to chyba niepotrzebne stresowanie sie czasami :( chyba bym umarla gdyby wrozby powiedzialy cos czego nie chce :O
-
wczoraj nspialam smsa czy bedzie w ten weekend na gg.i ze wyjezdzam chyba na stale... on odpisal,ze jest w domu i moze byc na gg dzis popoludniu i ze to moja decyzja o wyjezdzie ale ze go zaskoczylam
-
annelko co tez tak myslisz ??
-
ja tez nie wiem czy on kocha... ok wszyscy mowia,ze kocha i jego czyny i niektore slowa o tym siwdcza, ale sa tez rzeczy ktore swiadcza przeciwko :O jestem pogubiona :( nie chce sie zastanawiac nad kazdym zdaniem czy on klamie czy nie... juz raz przez to wlasnie zerwalam z nim kontakt :( czy bede musiala zrobic to po raz drugi ?? przeciez on sie nigdy nie odezwie jak ja zerwe kontakt :( wczesniej tez powiedzial,ze by sie nie odezwal nigsdy bo liczy sie moj spokoj i moje szczescie :(
-
i wlasnie dlatego to toleruje tak dlugo, bo wiem,ze Was tak stworzono,ze to nie jest Wasza wina w duzej mierze ... ale kiedys cierpliwosc sie konczy... mial byc dzis popoludniu na gg, jest 17 nie ma go :O w sumie to jest w domu, wiec jest zajety, ale napisal,ze moze byc dzis popoludniu i da znac jak bedzie tesknie cholernie :( :( :( :(
-
ja mam byc na kazde jego zawolanie a jego nie ma kiedy chce, wiec teraz mnie tez nie bedzie !!! mam to w dupie a jak sie wkurze to naprawde wyjad i naprawde sie nad tym zastanawiam, bo inaczej ciezko mi bedzie zapomniec :(
-
przyznam mu sie,ze to klamstwo, ale dopiero jak sie spotkamy ... teraz bede w tym brnac ze sie gleboko nad tym zastanawiam, musze go jakos przestraszyc, bo inaczej niestety nie widze szans :( :( jestem bezsilna nie wiem co mam juz robic :(
-
annelka ale to co chcesz a to co zrobisz moze byc inne :O lepiej by bylo gdyby sie odezwal za jakis czas jak juz bedziesz chodzic do psychologa :)
-
annelka zalezalo mu i dobrze o tym wiesz .... nie wkrecaj sobie czegos takiego bo jak sie pojawi to go odrzucisz :(
-
wszyscy mi mowia,ze on kocha :O ale ja nie chce tak myslec, bo przez to,ze tak mysle to nie potrafie zapomniec :O :O :O :O
-
annelka tez mi sie wydaje, ze go to ruszylo dlatego tak szybko odpisal... zreszta napisal ze to moja decyzja co znaczy, ze ona mu sie raczej nie podoba..... ale potrzymam go w niepewnosci :P annelko ja tez mysle,ze Twoj kochal, ale moglas to zabicv swoja niedostepnoscia :( deska Ty chyba zmienilas pory dnia i nocy :P