cocinelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cocinelka
-
powiedzcie mi,ze nie moge wrzucic na telefon jego zdjecia bo bede sie tylko dolowac ogladajac go na zdjeciu ......
-
deska niezla jestes :D :D ja bym czegos takiego nie zrobila tylko i wylacznie z tego wzgledu,ze jakbym cos znalazla to bym siebie sama zameczyla myslami :O nigdy P nie grzebalam w telefonie mimo,ze zostawia go przy mnie, bo balabym sie co tam odkryje :O zreszta mysle,ze on mi tez nigdy nie grzebal w telefonie mimo ze tez zostawiam ;) a jak grzebal to nic nie znalazl :P
-
deska ale ja tez z ta mysla bede musial zyc ze mnie zostawil :( i z jakims wewnetrznym strachem,ze moze to zrobic jeszcze raz ... a czy nie sypia z innymi to nie mam pojecia :O nie jestem tam nie sledze go :( choc z inna nie jest, ale moze sypiac z jakimis ciziami na imprezach :O ja sie zgadzam a annelka,ze moze ktos Cie blednie informowac :O
-
deska musisz byc cierpliwa ;) wiem,ze to trudne :( wiem,bo ja tez musze byc cierpliwa ... co z tego,ze P jest sam jak on chce byc sam :( Teraz wiem,ze pewnie siedzi w akademiku sam w pokoju, nudzi sie i doluje i wiem,ze nie moge do niego napisac bo to jest pewnie ta samotnosc, ktorej on teraz potrzebuje i jak do niego napisze to tylko pogorsze sytuacje :O tez czasami mi trudno, jak widze,ze on sie izoluje,ale nauczylam sie z tym zyc ;) nauczylam sie,ze to nie znaczy,ze jemu juz nie zalezy tylko,ze on w tej chwili tego potrzebuje ;)
-
deska jak ja jechalam do P po tym jak ze mna zerwal to tez nikt nie wierzyl,ze on do mnie wroci :P a ja czulam,ze wrocimy do siebie i sie nie pomylilam :) Z moim ex byla taka sama sytuacja ja zawsze wiedzialam,ze on wroci a kazdy mi mowil,ze jestem glupia,ze w to wierze :P i zawsze wracal ... ja bede plakac jak wyjade :(
-
annelka na szczescie sie nie obwinia :) ale tez nie widzi swojej zaslugi :( deska ktos musi byc czarna owca na topiku :P do kogos trzeba sie przyczepic, skoro mi daly spokoj to sie Ciebie czepiaja :O tesknie za nim :( nie wiem jak wytrzymam tam bez niego :( tym bardziej,ze nie wiem czy jeszcze przed moim wyjazdem pogadamy, bo teraz beda swiata :O Ja chce,zeby on wrocil :(
-
Nie wkrecaj sobie !!! Zameczasz sie tylko :( Wczoraj przeczytalam takie super zdanie wksiazce "toksyczna milosc" ze jak Ci ukochany odmowi czegos to ciesz sie,ze zrobil tak jak on tego chcial ;) I ja sie zaczynam do tego stosowac :P P mi dzis powiedzial,ze nie przyjedzie bo chce pobyc sam w pokoju w akademiku i ja podeszlam do tego tak,ze ciesze sie,ze on robi cos dla siebie :) bo czesto jest,ze robimy to co ja chce ;)
-
A ja jestem szczesliwa, bo zdalammmmmmmmmmmmmmmmmmm :D :D nie moge w to uwierzyc :D Choc P nie widzi w tym swojej zaslugi, to ja widze jego zasluge ogromna :D Nie chcial mi w ogole uwierzyc :( bo mu powiedzialam,ze jak nie zdam to sie nie przyznam wiec mial watpliwosci :O ale ja bym nie potrafila oklamac ... Gadalismy godzine na gg i dopiero w pewnym momencie stwierdzil,ze gadamy juz godzine i ze dopiero tteraz zakumal jak go kolezanka opieprzyla,ze mial isc sie myc :P Hehe uwielbiam jak tak sie zapomina rozmawiajac ze mna :) Obiecal mi,ze jak wroce to pojedziemy razem w gory :) :) A w ogole dzis z niego romantyzm wyszedl ;) ktory wczesniej ukrywal w duzej mierze :) widze,ze zaczynam go poznawac coraz bardziej, on coraz bardziej sie przede mna odkrywa :) nie wiem czy swiadomie czy nie, ale duzo rzeczy sie o nim dowiaduje :) deska to,ze sie nie odezwal raz to nic nie znaczy !! wiem,ze masz schizy :( ja tez kiedys tak mialam :( to naprawde nic nie znaczy skoro raz sie nie odezwal !! moze pomyslal ze spisz, ze tylko tak zostawilas walczone, albo ze jestes zajeta rozmowa z kims innym ;)
-
http://www.wrzuta.pl/audio/2wA66ZoYjC/de_mono_-_dwa_proste_slowa :)
-
wlasnie on to tez nazywa wrazliwoscia ;) ale czy to jest naprawde wrqazliwosc .... nie pierwszy raz sie rozplakalam :O ostatnio ja sie widzielismy to plakalismy razem :P wczesniej tez ryczalam bo wczesniejsze spotkanie bylo przy zerwaniu :P Ehhh ale skoro on to nazywa wrazliwoscia to niech tak zostanie :D
-
ale to jest rowniez objaw osaczenia :( On tez przy mnie raz plakal tzn mial lzy w oczach i tez z mojego powodu :( tzn przez to,ze ja mialam dola i przez to,ze sobie uswiadomil,ze keidys bedzie bardzo tego zalowal wszystkiego :( Ja nie chce,zeby on sie smucil przeze mnie a on nie chce zebym ja przez niego, ale i tak sie oboje wzajemnie dolujemy :O zreszta ostatnio tez mu uswiadomilam jak w sobie podsycalismy leki :O on mi mowil "boje sie Ciebie zranic " a ja jemu "boje sie ze mnie zranisz" i kazdy mial schize :(
-
ja sie zgadzam z tym co napisala annelka :) Ja tez staram sie nie osaczac i poki co wychodzi mi to ;) Oprocz tego przeplakanego piatku :O w ogole to powiedzcie mi jak to jest,ze on toleruje to,ze ja placze prawie caly dzien,ze on jedzie i ze chce sie ze mna jeszcze spotkac ?? Ja bym chyba na jego miejscu mnie juz dawno pogonila :O
-
Wy mi tez dajecie wiare,ze on sie mna nie bawi tylko czuje cos do mnie :)
-
Ja tez osaczalam :( Ale on nie widzial w tym nic zlego :O zreszta dot ej pory nie widzi :( A moim zdaniem powinien zauwazyc,ze to co robilam bylo chore :O
-
annelka a naprawde niczego sie nie boisz ?? naprawde nie jestes wrazliwa czy tylko tak mowilas ??
-
Bo moj wmawia mi,ze jest calkiem niewrazliwy :( a ja wiem,ze naprawde jest wrazliwy :) i mowiac to jednoczesnie pokazuje swoja wrazliwosc :P ostatnio jak plakalam,ze jedzie to on mowil,ze on tak nie reaguje bo jest niewrazliwy a mial caly czas dola :O Wmawia mi,ze jest zly, niewrazliwy itd :( a taka nie jest prawda :O Ale czasami mialam wrazenie,ze on sobie ze wszystkim poradzi,ze on sie niczego nie boi :O a teraz dopiero powoli zaczyna sie przyznawac do tego czego sie boi .... W ogole on siebie nienawidzi, strasznie zle o sobie mysli :(
-
deska skoro on mowi,ze jest sam to cos znaczy i przestan myslec,ze on sie zakocha, bo sie pograzasz :( annelka ja tez tesknie :O a propos ksiazki lek przed bliskoscia, tez wmawialyscie swoim ex,ze nie jestescie wcale wrazliwe,ze nic was nie ruszy ??
-
chcialabym czasami umiec byc obojetna, ale z drugiej strony sobie mysle,ze to tez nie jest dobre, bo tez sie w jakis sposob cierpi tlumiac wszystko w sobie :( I tak zle i tak niedobrze :O
-
A ja nie potrafie udwac obojetnosci :( Choc i tak staram sie do niego odzywac jak najmniej ;) jutro mam wyniki z tego egzaminu przy ktorym on mi pomagal, wiec mu napisze jak mi poszlo ... ale boje sie,ze nie zdam (bardzo prawdopodobne) i on cala wine wezmie na siebie :( Nie chce zeby sie czul winny :(
-
to super :) ja jeszcze jakies poltora miesiaca temu wrocilam do startego zachowania raz jak P mnie olal :O ale sam pozniej sie pierwszy raz przyznal,ze tez by sobie na moim miejscu pomyslal ze go olewam ;) wiec tu tez byl jego postep,ze sie do tego przyznal :) A tak to widze,ze juz nie mam potrzeby robienia takich rzeczy i jest mi duzo lepiej :) Kiedys w ogole caly czas go zadreczalam rozmowami o uczuciach :O a teraz tez juz nie mam potrzeby o tym gadac ;) a paradoksalnie teraz powinnam miec wieksza ochote, bo przeciez ze soba nie ejstesmy a ja bym bardzo chciala :( ale na szczescie to juz minelo :)
-
No juz nie mozesz nic zrobic, nie pokazuj zazdrosci, nie kontroluj go i czekaj na wyjasnienie sytuacji :) Ale naprawde taka nie jestes czy bardziej sie pilnujesz ?? Bo ja juz zaczynam zauwazac,ze taka nie jestem, juz nie musze sie az tak bardzo pilnowac :)
-
deska tez robilam takie akcje :O a on jeszcze za to przepraszal :( Ale teraz juz tak nie robie :) Wczoraj nawet sama sie zdziwilam swoja reakcja, bo powiedzial mi,ze idzie ogladac film i ja ze ok :) i tak pomyslalam,ze spoko niechpooglada ;) a wczesniej to byloby mi przykro,ze zamiast rozmawiac ze mna woli ogladac film :O
-
Ja mysle,ze on mial prawo do wyjscia ;) przeciez nie mzoe siedziec caly czas z Toba ... Smacznego :) annelka u mnie tez pada i tez mi sie to kojarzy z zabawa z nim w sniegu :(
-
Ja mysle,ze on mial prawo do wyjscia ;) przeciez nie mzoe siedziec caly czas z Toba ... Smacznego :) annelka u mnie tez pada i tez mi sie to kojarzy z zabawa z nim w sniegu :(