cocinelka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez cocinelka
-
czesc :) Wrocilam juz z uczelni :) nie ma to jak wstawac na 8 :O teraz musze isc odespac to :P No i juz nie jest tak fajnie :O wczoraj mial sie jeszcze odezwac tak mi powiedzial na gg i sie nie odezwal :O ale wiem,ze wczoraj mial miec siatkowke a pozniej pewnie nie chcial mnie budzic ... hmm dzis tez jeszcze milczy... zobaczymy co bedzie dalej ;) Milego dnia:) 24 odezwij sie :)
-
autorko on mi nie odpisywal jakies pol godziny ;) wiec nie az tak dlugo :) tez tak mysle teraz,ze on musial sie przespac z tym ze zmienil swoja decyzje ktora miala byc niezmienna przeciez i musial sobie to wszystko ulozyc w glowie ... Tak mi sie teraz wydaje i mam nadzieje,ze to sa wlasciwe wnioski :P ale nie pisze ze teskni ... i ja tez tego nie pisze, mimo,ze dzis juz strasznie tesknie :( a jeszcze 10 dni czekania :( 24 jak tam dzis ??
-
To pochwal sie na jakim jeszcze piszesz ;) Ja moge sie przyznac tez na jakim jeszcze pisze :P
-
Ja mimo,ze czytam juz kafe dlugoooooooooo to Cie nie znalam ;) ale za to wszytkich innych z tamtego topiku kojarze ;) a juz najbardziej Tomka z ktorym wiele razy sie tu klocilam i wiele razy mnie wyzywal :O mimo ze ja mu tylko chcialam pomoc zmienic myslenie, no i stanczyka tez znam ;) aha i setunie, a cala reszte to tylko z czytania ;)
-
No to Cie odkrylam na innym topiku stara bywalczyni :P :P :P hehe wydalo sie :D Czy trenuje go ?? raczej nie ;) od 11tej milczy, pewnie zaraz ja napisze, no ale w koncu tez ja przestalam pisac ;)
-
Ups 24 przepraszam ;) trzy miesiace to juz troche czasu, ale jak czytam czasami topik \"chlopak mnie zostawil \" to dziewczyny tam cierpia duzo dluzej :( tym bardziej ze Wy byliscie ze soba dlugo :( ja tez o tym myslalam i chyba dalej mysle, bo pomoze mi to na przyszlosc :) tylko kumpela ma przetestowac psychologa i jak bedzie ok to ja pozniej pojde :P choc moj chyba bardziej by potrzebowal psychologa niz ja :P Autorko odzywal sie w ogole ??? Moj dzis normalnie postep zrobil jak nie wiem :P napisal kilka smsow a teraz nawet na chwile zagadal na gg ;) i to juz nie jest kolezenskie jak bylo przez ostatnie dni, ale boje sie na razie cieszyc ...
-
Ja tez sie troche pouczylam ;) to juz duzyyyyyyyyyyy krok w przod jak zabralam sie za nauke :) i nawet dostalam kolejnego smsa hehe zobaczymy co bedxie dalej :) 24 odezwij sie :)
-
autorko zainteresowanie innym facetem jest bardzo dobrym pomyslem ;) tylko ze w okol mnie nie ma nikogo godnego uwagi :O ja tez jestem strasznie podotna na depresje :( i tez bylo mi tragicznie jak zerwal :( i nie chcialo mi sie nic, nie robilam nic, nie pralam nie prasowalam nie jadlam itd :( ale teraz wiem,ze nawet gdyby sie to skonczylo to bedzie duzo latwiej bo teraz jestem na to przygotowana .... 24 ale musisz zaczac szukac pracy :) ja tez zaczne teraz szukac praktyk zeby sobie zajac czas i mniej myslec ;)
-
24 wiem jak to jest bo u nas tez bylo cudownie wyczekanie i pieknie :) kilkanascie smsow dziennie itd stara bywalczyni u mnie tez kiedys byla taka sytuacja :O wrocil do polski wreszcie mial kompa pierwszy dzien i gadalismy na gg, powiedzial mi ze zaraz wraca i po godzinie dostalam smsa ze mnie przeprasza, ale juz nie wejdzie bo jest impreza :O ale mialam focha na maxa !!! przepraszal mnie 100 razy :O ale to byl jego jeden wyczyn przez caly zwiazek ;) i to bylo dzien przed naszym wyczekanym od miesiaca spotkaniem :)
-
ja tez juz dawno buziakow nie dostawalam ... ja mu napisalam jak przyjechalam tego pierwszego smsa z buziakami a ze on pozniej nie pisal to ja tez nie, no i wczoraj na gg cos drgnelo ;) zobaczymy :) teraz sie nie odzywa ja tez nie :P moze dopiero cos na dobranoc napisze jak on do tej pory nie napisze ;)
-
Ja odpisalam po 3 godzinach :P i to takiego bez buziakow bez niczego ;) ehhh tylko sie boje ze jak ja zaczne sie wycofywac to on tym bardziej ;) stara bywalczyni mam nadzieje,ze sie doczekasz wiadomosci od D i ze bedzie to dobra wiadomosc :)
-
Wlasnie wiem,ze nie moge zaniedbywac uczelni przez to :O ale w sumie wszystkie poniedzialki bylam od poczaktu roku to dzis sobie moglam pozwolic ... ale jutro na bank ide bo juz jeden wtorek przez niego nie bylam :O
-
Hej :) Prawie cala noc nie spalam przez to wszystko :O wrrr juz mu chcialam pisac o polnocy ze to jest koniec, ale chcialam to w koncu zaltwic na gg bo stwierdzilam ze nie doczekam w takim stanie dwa tygodnie :( Nie poszlam na uczelnie ... wczoraj sie nie odezwalam do niego wieczorem w ogole ... tylko dalam sobie opis \"jedyne co mam to tylko zludzenia ... :( \" No i przed chwila dostalam smsa \"dzien dobry skarbie \" bylam w szoku !!!! Potem weszlam na kompa, zeby Wam to napisac a tam od niego wiadomosc tez na gg ... fukc od piatku nie pisal mi takich rzeczy :O moze zrozumial ... moze przestanie mi fundowac hustawke emocjonalna wreszcie ... Autorko trzymam kciuki :) Stara bywalczyni wiesz co nie na wszystkich facetow dziala niepisanie ... tak sie niby mowi,ze tylko to dziala, ale na mojego to nie dziala, zreszta nigdy nie dzialalo, i jak ja przestawalam pisac to on tez, a jak ja pisalam maniakalnie to on sie z tego cieszyl i mimo ze dostawal czasami opieprz ze nie odpisal bo najczesciej nie mial jak to mowil mi ze dzieki temu ze go opieprzam to on mi bardziej ufa ... ;)
-
napisal mi o 15 tej ze pozniej sie odezwie i milczy !!! nie pozwole soebie na to :O :O :O :O ja dalej tkwie w zawieszeniu !!! nie chce tego !! chcialam zeby to sie wyjasnilo :O mam dosc, mam dosc, mam dosc !!!! on robi wszystko zebym go znienawidzila !!!!!! a ja tego nie chce bo to jeszcze gorsze uczucie niz tesknota i bedzie mi trudniej zapomniec jak bede nienawidziec
-
autorko trwalo bardzo krotko, ale byly to chyba najpiekniejsze miesiace mojego zycia ;) Tym bardziej,ze widzialam jak z kazdym spotkaniem on sie coraz bardziej angazuje i to mnie upewnialo w slusznosci mojej decyzji i jak sie pozniej okazalo bylo powodem do skonczenia wszystkiego :O Daje mu czas, moze cos sie zmieni do naszego spotkania, bo ufam mu,ze tak jak obiecal nie zerwie juz przez smsa i tak jak obiecal nie bylo to nasze ostatnie spotkanie ... stara bywalczyni pewnie ze kobiety sa takie same :P
-
Na poczatku ja sie odzywalam pierwsza, ale od ponad poltora miesiaca to on sie pierwszy odzywal, bo pisal zawsze przed praca na dzien dobry ;) a potem przed uczelnia Ehhh wiesz przetrwalismy trzy miesiace na odleglosc londyn francja potem londyn polska i walnelo po dwoch weekendach kiedy dopiero mialo byc pieknie :( to boli najbardzie bo przez peirwsze 3 miesiace widzielismy sie jakies 10 dni dopiero teraz mialo byc cudownie ... tylko ze pisalismy soebie caly ten czas okolo kilkunastu smsow dziennie wiec mielismy caly czas kontakt ze soba ... jak dla mnie to od poczatku bylo przeznaczenie ;) ale on dalej nic nie pisze :( jak dzis nie napisze to znowu sie zdoluje tym wszystkim wrrr nie chce juz tej niepewnosci... w ogole mam opis \"niepewnosc \" i sie mnie pytal dlaczego :P ale zbylam go pytaniem o jego opsi i zapomnial :P zreszta na bank wie czemu mam taki opis ;) jeszcze 12 dni do spotkania :O
-
bywalczyni to masz identyczna sytuacje do mojej ;) moj tez sie przestraszyl bo zaangazowal sie tylko raz, amial wiele dziewczyn i przed nia i po niej i dlatego nie myslal ze we mnie sie tak tez zaangazuje ... zreszta ja tez nie wiedzialam ze on sie tak zaangazuje, bo myslalam ze dalej kocha ta jedna ... ale z drugiej strony mowil mi ze jestem taka dobra jak ona itd wiec angazuje sie zawsze w takie same dziewczyny ;) no i tez masz ta nieszczesna odleglosc :O
-
24 teraz na Ciebie czas ;) choc u Ciebie tez inaczej bo Ci odpisal :)
-
Wiedze, ze ten topik przynosi chyba szczescie ;) wszyscy po koleji zaczynaja sie odzywac :) U mnie tak sobie .. mamy chyba oboje strasznie duzo obaw :( napisalam mu w poludnie ze ja juz zrobilam co moglal i teraz on musi pokazac ze mu zalezy i ze nie bede tolerowac tego,ze nie pisze, to odpisal od razu ze jest zajety .. potem sie odezwal na gg i troche gadalismy, ale na dzien dzisiejszy to ja mam ochote to skonczyc :( tylko nie zrobie tego smsem wic moze przez te dwa tygodnie cos sie zmieni ...
-
autorko wiem,bo tez to kiedys przerabialam tylko z kims innym. Dlatego mysle,ze jednak zdecydowalabym sie na utrzymywanie stosunkow \"przyjacielskich \" . W ogole on mi mowil ze moglibysmy codziennie gadac na gg, a nawet jak bylismy razem to w goole nie gadalismy na gg :O wiec nie wiem jakby teraz chcial tak nagle codziennie gadac :O a poza tym chyba bym nie potrafila nie pisac ze tesknie :( a jego by to pewnie jeszcze bardziej dolowalo :O juz sama nie wiem co by bylo lepsze :O
-
hej :) A mi wcale nie lepiej :( jak dzis nic nie napisze to wieczorem mu napisze, ze ja nie cche zeby to tak wygladalo i ze ja zrobilam co moglam, a teraz jego kolej sie wykazac ... Kurde nie rozumiem tego wszystkiego znowu :( przeciez w piatek bylo znowu tak super ... Stara bywalczyni dla mnie kafe to jedyne zajecie od trzech tygodni :P to wylewanie zalow pomaga :) A moj sie pytal czy chce zebysmy gadali po kumpelsku na gg czy nie, ze to zalezy ode mnie z czym mi bedzie lepiej ... Ja mysle ze totalne zerwanie kontaktow tez nie jest dobre bo jak potem sie ta osobe spotka po dlugim czasie to najczesciej wszystko wraca ze zdwojona sila :O u mnie nie byloby szans na to spotkanie ... Ja tez wiem, ze jestem dla niego kims wyjatkowym i wiem ze strasznie sie zaangazowal wczesniej, ale teraz chyba juz mu przeszlo, albo robi wszystko zeby nie powrocic do tamtego zaangazowania :O
-
ide spac :) dobranoc wszystkim slodkich snow o ... ;)
-
artificial po pierwsze nie mozesz na to pozwolic zeby on Ci opowiadal takie rzeczy :O a moze on mysli, ze moze skoro Ty udajesz ze jest wszystko ok ?? A po drugie to witam na topiku :) autorko nie siedzisz w jego glowie i sie nie dowiesz jak o Tobie mysli, ale skoro sie martwi o Ciebie to chyba dobry znak ;) u mnie tez wszystkie znaki na niebie wskazywaly na to,ze nie mysli i nie teskni a jednak bylo inaczej ;) No ja sie poki co ecze troche :O wczoraj byla sielanka a dzis hmmm niewiadomo co :O Wiem ze jak sie spotkamy to znowu bedzie cudownie, ale to jeszcze dwa tygodnie do tego ... ja wiem, ze zrobilam wszystko co moglam i to mnie pociesza ze nie ebdzie domyslow ani nic, wiem ze jest ze mna szczswliy jak jestesmy razem, a jak to spierpzy drugi raz to mam to wnosie :O ja sie nie bede prosic o wiecej :O jak sobie przypomni o mnie za 3 lata to bedzie juz za pozno !! przynajmniej mamtaka nadzieje,ze juz wtedy bede szczesliwa z kims innym ;)
-
kurde bo jak nie pogadacie to sie nie dowiesz o co chodzi :( Ja w ogole zawsze bylam przeciwna zwiazkom na odleglosc :O a sama sie w to wpakowalam :O
-
stara bywalczyni kafe to czemu wybralas zycie z daleka od niego ?? kurde ja wlansie nie wiem czemu ludzie uciekaja od tego co im daje szczescie :( Ty chyba masz przeciwny problem do nas tu wszystkich :( A daleko jestescie od siebie ?? autorko jak tam ?? ja juz wrocilam :)